Manny

Nie bardzo wiem,czy mnie jeszcze pamietacie,ale na wszelki wypadek usmiecham sie do Was i.....rozdaje promienie Slonca.Przywiozlam duzo,nawet bardzo duzo.Jestesmy wypoczeci i zmeczeni ....wypoczywaniem.Wrocilismy w Niedziele ,wczesnie rano,przywital nas snieg,ale dzisiaj jest piekny dzien,sloneczko,chociaz troszke zimno,jak na moje ostatnie przyzwyczajenia.Teraz wracam do pracy,odezwe sie jeszcze;)

Ha,ha,Reni...rower na plecach?ale mnie rozsmieszylas,przeciez moge prowadzic;(Naprawde,zle to wygladalo,ponoc jest bardzo zimno,jutro ma wrocic do \"normy\",tzn jakies 11C.Snieg nie trzyma sie na ziemi,moze tylko gdzieniegdzie na trawie/widzialam z okna/ NO tak,ale ja juz teraz zabieram moje zabawki i uciekam........na Poludnie;).Wyjezdzamy w sobote o czwartej po poludniu,jutro juz zaczynamy nasz urlop,czyli pakowanie....Wroce do Was 23 pazdziernika,przywioze duzo Slonca dla kazdego,poupycham w kieszonki i przywioze\')Trzymajcie sie zdrowo i prosze czekajcie na mnie,zawsze to lepiej wracac,kiedy ktos czeka

Witam Was z duzym usmiechem na buzi;)Dlaczego jestem taka zadowolona?,mialam cale trzy dni wolnego,bardzo udany weekend,Swieto Dziekczynienia,pogoda,ze trudno o lepsza.Sobote spedzilismy w gospodarstwie,ktore zajmuje sie uprawa dyn,takich ogromnych,pomaranczowych i takich malutkich,te sa w roznych kolorach.Pelno roznych zwierzat domowych,kotki,pieski,kuzki i nawet kroliki.W NIedziele mielismy bardzo udany i uroczsty obiad z Indykiem w roli glownej,musze tutaj pochwalic sie ,ze bardzo dobrze przyrzadzam potrawe z tego ptaka.Poniedziale uplynal na wizytach i takim ogolnym leniuchowaniu.Odezwe sie jeszcze do Was,ale teraz na prawde mam duzo pracy,chcialam tylko pomachac lapka w Wasza strone;)

No coz,bledy nalezy mi po prostu wzbaczyc;)

Witam Was wszystkich,zyczac duzo usmiechow.Mnie jednak nie do smiechu wcale,czeka mnie nastepny baaaardzo ciezki dzien;( Odezwe sie jeszcze,mialam trzy dni wolne,wiec teraz musze nadrobic zaleglosci,milego Popoludnia;)U nas pogoda calkiem jesienna,Slonce swieci,jest bardzo przyjemnie.Usmiechajcie sie dziewczeta....To byla piosenka,chyba w wykonaniu Trubadurow,pamietacie?

Wpadam tylko,zeby przywitac sie,mam nastepny ciezki dzien;)Pozdraiwam wszystkich,odezwe sie jescze na pewno;)

Witam Was w piekny jesienny dzien;)Wszystjiego dobrego tym wyrozumialym i tym,ktorzy jedza rowerami.Buber,chyba rozumiesz,dlaczego ja zarzucilam jazde autem na korzysc roweru;)Czuje sie wprost wysmienicie,a i dobre tez dla srodowiska;)Dzisiaj mam ciezki dzien,wiec nie bede zagladac tutaj za czesto;(Pozdraiwam wszystkich tutaj goszczacych

Li-la,mam nadzieje,ze Cie nie urazilam,tylko to okreslenie \"durnowate\" tak mnie rozmieszylo.Moze to to ,ze dosc dawno nie slyszalam takiego okreslenia.Zostaje jednak przy stwierdzeniu,ze jestem pusta;)

Lila,poczytalam ,co piszesz i .....poplakalam sie ze smiechu.Twoj Tesc zajal sie wychowaniem czworki durnowatych dzieci?,chyba przesadzasz,przeciez jednym z tych dzieci jest Twoj maz.Ojej,ale ja jestem pusta,po prostu smieje sie w glos

Hej,Toogra,jak po Swiecie?,mam nadzieje,ze rowniez czujesz sie dobrze,mnie glowa nic a nic nie boli;)

No,no,wszyscy dzisiaj gdzies idziecie,jedziecie na rowerach,a ja...... no coz ,musze niestety popracwac;(zajrze jeszce do Was,tymczsem:milego Popoludnia;)

Biala,ja podejrzewam,ze ludzie powyjezdzali za miasto,to przeciez pierwszy dzien Jesieni,u nas nareszcie wyszlo Sloneczko i widac,ze jest przyjemnie(oczywiscie widzialam z okna w korytarzu;(

No dobrze,jak zwykle wygralyscie(tylko dlatego ,ze jestescie sympatyczne;),ja tez poprosze o szklaneczke urodzinowego trunku,a jakze ;),to co,ze pracuje

Zostalam chyba znowu sama przy stoliku,nawet solenizantka schowala sie:) Wczoraj zupalnie niespodziewanie mm wrocil do domu wczesniej i zafundowalismy sobie bardzo dlugi spacer w deszczu.Ja zajrzalam do sklepu z naturalna zywnoscia,kupilam olej z konopii,a mm przyciagnal butelke wina ,rodem z Chile,nawet dobre;)

Toogra,jest Sobota,Twoje Urodziny,ja nieszczesnik ,pracuje,ale..... do szampana i tancow ..........pierwsza:)♪♪♪♪♪Sto lat......

Hej,Toogra,szampan za Twoje zdrowie!!!!!!!!

Aha,mam klopoty z otwarciem stron,a tak bardzo chce obejrzec zdjecia z Warszawy no i oczywiscie baaaardzo chce poznac Ropuszka:)Sprobuje jeszcze pozniej:)

No,wlasnie,gdzie pozostali?Ja zglaszam sie na stanowisku,jest ponury,ale cieply dzien.Zycze wszystkim usmiechu:)

Witam w Piatek,troszke popracowalam i ...ide do domu.Wracam jutro.Teraz pojde zrobie sobie male zakupy,takie dla siebie,na poprawe humorku;)Co Wy wyprawiacie z tymi laczkami,u nas w domu zawsze mowilo sie laczki no i czasem kapcie,zabawne z tym naszym jezykiem,ma niesamowite bogatwo slow.Buberek okropnie tutaj rozrabia;) Skorpionku ten paskudny remont to jest u mnie w pracy,nie w domu.Ciagnie sie toto calymi latami,jak zrobia jedna czesc,to jest przeprowadzka i remont trwa w nastepnej czesci budynku.Budynek jest dosc stary,postawiony w 1925 roku,ciagle jest powiekszany .Pierwsza czesc remontu to bylo usuwanie sufitow,ktore byly zrobione z azbestu;( Poniewaz samych pracujacych mamy ponad 1000(razem pelno i pol -etatowych) , jest trudno utrzymac wszystko w pelnej funckcj jednoczesnie remontujac.Po prostu kazdy musi byc cierpliwy i wyrozumialy;)W weekend bedziemy \"zamykac\" ogrodek,Krolik moze sobie teraz grasowac bezkarnie;)Zycze Wam wszystkim milego popoludnia i do \"napisania\" jutro;)i

Re-ni,ja wczoraj ogladalam \"Taniec z Gwiazdami\",do reklam mozna chyba przyzwyczaic sie:)Zaraz bede uciekac do domu,nic mi dzisiaj nie wychodzi,jutro przyjde wczesniej .Zycze Wam milego Dnia:)

Witam Was wszystkich,chociaz macie w tej chwili gleboka Noc.Taki dzisizj dzien byle jaki,nic mi sie nie chce.To chyba przez to,ze nie mam okna,chociaz sa ogromne zaraz w korytarzu,ale to nie to sammo.Biala,Ja Ci okropnie zazdroszcze tych wspanialyach widokow.Skorpionku,pytasz co bede przestawiac,otoz bardzo duzo.Beda robic to profesjonalisci,juz przeprowadzilam wstepne rozmowy .Ergonomia jest bardzo waznym elementem no i funckja tez.Jak ja wytrzymam tutaj do wrzesnia 2007:(.Mialczek,gratuluje szybkich zakupow,my tez mamy wesele w pazdzierniku.Teraz musze troche popracowac:(

Ha,ha, Re-ni,jestem.ale uciekam do domu,juz jezdze zupelnie po ciemku,ale jaka frajda:),wpadam do domu tak zmeczona,ze tylko kapie sie ,czytam troszke i lulu:) Spie jak kamien do 6 rano,no i kolowrotek od nowa.Przez ten paskudny remont mam pokoj bez okna:(,przedtem mialam z widokiem na ulice.Duzo usmiechow na jutro,kiedy wstaniecie ,zycze Wam milego dnia:)

Witam w piekny jesienny dzien:)Biala,rozumiem co czujesz.Tutaj tez nie brakuje lunatykow za kierwnica,a juz szczegolnie jezeli chodzi o Ronda uliczne.Jest to nowoscia i ludzie tak narzekaj,ze to niebvezpieczne,itp,czytaj :zmuszajace do myslenia:(Znam ludzi,ktorzy potrafia jezdzic w kolko,nie mogac znalezc wyjscia.Smutne,prawda? Skorpionku,swinka...?Zycze Wam wszystkim bardzo milego popoludnia.Dzisiaj wstalam o 6 rano,narobilam pierogow,posprzatalam w domku,teraz moge troszke popracowac:( Malisanko,prosze Cie,badz dobrej mysli,na pewno bedzie dobrze:),ja trzymam kciuki:)

Jejku,ja tez chce szarlotke:) Dorota,witam Cie milutko:) NIe przejmuj sie nic,tutaj nie pytaja o wiek,a jest bardzo faaaaaajnie:) Tak na marginesie,gratuluje wnuczatka\")

Re-ni,oczywiscie troszke zazdroszcze Ci nowego balkonu:),fajnie,ze masz odnowiony,zawsze to milej.Skorpionku,wczoraj bylo przynajmniej 25C na swiecie,czyli nie bylo tak zle,kataru -zadnego:)Toogra,jesli mozna to poprosze sampana za Twoje Zdrowie.U nas w pracy trwa remont,taki na duuuuza skale,wczoraj byl pierwszy dzien po przeprowadzce dwoch pieter.Zamieszanie wciaz trwa,ten remont to juz chyba jakis 6 rok,a moze nawet dluzej.Konca oczywiscie nie widac:( Wpadne jeszce moze wieczorem,jak nie zgine w tym zamieszaniu:)