Hinter

Dobra, ja idę spać. Pa:)

45 to nie za dużo. No ale z czasem musi być więcej.

To nie byłoby dobrze:D A jakie masz zgięcie na dziś?

No to pozostaje jedynie czekać.

To już nie wiem. A czy te wyglądają jakoś inaczej niż pozostałe?

Sandra, ale przy tamtych 3 ci ie zrobili nawet połowę z tego co teraz przy tej jednej...

Sandra, nie dziwię się, że płaczesz. Jak mi by ktoś tak dotykał w pierwszych dniach po artro też bym ryczała jak bóbr. Tyle, że po 2,5 tyg. nie było już źle przy dotykaniu. Pewnie ty potrzebujesz więcej czasu...

Sandra, a może to są ultradźwięki?

Oj, to jak z dotykaniem to współczuję.

Co cię dotyka podczas lasera? Ja to urządzenie miałam nad kolanem więc nic mnie nie dotykało...

Sandra, pewnie byśmy się martwiły, ale jeszcze nic nie jest przesądzone. Boli cię podczas lasera???

Chyba źle sie wyraziłam:D Chodzi o to, aby położyć dwa palce na końce blizny ii ją tak jakby zmarszczyć. Jak palce się stykają to nie ma zrostu, a jak czuć coś pod blizną to kto wie... Sandra, nie martw się na zapas!!!!!!!!

Sandra, niestety nie przypominam sobie aby coś mnie ciągło przy zginaniu. Odczuwałam jedynie takie zgrubienia pod bliznami ale one do tych zgrubień nie przyrosły. Za jakiś czas możesz to sprawdzić. Jak się dobrze zagoi, to złap za bliznę i pociągnij do góry. Jak będzie luz to ok, a jak pociągniesz też to zgrubienie razem z blizną, to może być zrost. Ale nie martw się na zapas. To jest ciągle świeże:) A teraz mów co narobiłaś:D

Mów..jak już zaczęłaś:D

Julcia, długo cię nie było:) A reszta gdzie?:D

Zawsze to chyba jakaś atrakcja, to chodzenie na zabiegi:)

Muszę was , póki co, opuścić.

Ja bym chyba z bólu nie wyrobiła.

Mobilizacja tkanek miękkich, czyli????????/:D

Megusia jak zwykle wszystko wie:) A nie wiesz może po co to zakładają tak zaraz po zabiegu?

Ja bym tam od razu o wszystko wypytała:D Ten dren to faktycznie niemiła sprawa.

I tak na świeżo ci to zginali? W dużym stopniu? W jakim celu?

Podziwiam. Jak mnie by ćwiczenia do płaczu doprowadzały to bym nie ćwiczyła. Pierwszego dnia po artro kompletnie nie mogłam zgiąć nawet milimetr. Taki ból. I jakby wtedy ktoś mnie zmusił to bym ryczała jak bóbr.

Nie dziwię się, ze przy drugim boli skoro tymi ranami dotykasz łóżka. Ja bym tego akurat nie robiła. Nie wyobrażam sobie ,że leżę na brzuchu. Umarłabym z bólu.

Tak będzie najlepiej. A jakie ty masz ćw. ze zginaniem?