Hinter

Ja jestem przekonana, że to nie nerw.No i jak sama wspomniałaś nie masz objawów neurologicznych. To chodzenie , w sumie bez celu, po lekarzach pewnie jest męczące.

To może jednak dobrze. Jak trzeba będzie to jeszcze zrobisz. Czyli do mózga już nie będziesz chodzić?

Faktycznie. A żałujesz czy nie? Pewnie i tak i nie...

W takim razie nie wiem co myśleć o sobie:) A jak tam stawy dziś?

Dlaczego?

No i Megusia wszystko wyjaśniła:D

Sandra, to jednak już po? Jak w końcu było z tym znieczuleniem? Robili ci coś czy nic? Więzadło??????????Które? Krzyżowe?

Dziewczyny, coś zaniedbujecie termat:D

Mówiła, że w tym tygodniu, więc powinna być już po.

Sandra już pewnie po artro, a Kacha chyba o nas zapomniała:)

Co tak ciągle nikogo nie ma?

Też nie ma co mówić , że po zabiegu by tak było... OK, idę spać:) Dobranoc.

Zjechała mózga???

A co to jest to EMG?

Faktycznie się napodróżujesz:)

To sporo masz latania, no i jednak ten neurolog:) MRI na łokieć, tak?

Ale nic się nie stało po pociągnięciu łokcia? Czyli teraz akcja łokieć, tak?:D A jak tam kolano i biodro? Wyciszyło się coś?

Dobrze, że się nigdy nie dałam sterydom. Zawsze odmawiałam:) A co mówiła na densytometrię? Dała ci jakieś leki? Rozumiem, że teraz u niej będziesz kontynuować leczenie? Julcia, to dobrze, że jest ok:)

I jak było, Megusia? Jucia, jak tam twoje kolano?

Czy ktoś jest obecny?

Przecież będą ci musieli dać inne możliwości zaliczenia.

Hehe, Megusia, świetny wyczyn:D:D:D:D Uśmiałam się:) Sandra, zrobisz i z głowy.

Masz jakieś praktyki Megusia? Sandra, no to się prawie doczekałaś:)

Twoja artro już chyba niedługo, nie? To na zwolnieniu się pouczysz:D

Dlaczego?