Hinter
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Hinter
-
A jak się czujesz? Fajnie, że ktoś jest:)
-
Strzelanie po glukozaminie? No dziwne. Mi to raczej nigdy w niczym nie pomogło. Teraz widzę, że to były zmarnowane pieniądze. Dobra, ja uciekam. Papa.
-
Dlatego doceniam, że mi nie obiecywano, że kolano będzie jak nowe. Wręcz mi powiedziano, że idealnie jak zdrowe kiedyś, to ono nie będzie. Za granicą jednak są bardziej do przodu. Z drugiej strony mówisz, że skoro z biegiem czasu jest gorzej, to chyba trzeba coś z tym robić ciągle. Rozumiem, że do mózga już się nie wybierasz? Jej, już niedługo 200 strona.
-
Przecież ciągle się do nich zgłaszasz:) A co to będzie "bardzo źle"?:)
-
Nienawidzę określenia "pluszowe kolanka" brrr. Może za granicą spróbuj się leczyć?:)
-
A czy neurolog jakoś też się zajmuje stawami itp? Coś takiego słyszałam.
-
Ja słyszałam, że różne cuda może robić w tej całej osteopatii tylko trzeba trafić na bardzo dobrego "fachowca". Za granicą jest ich podobno sporo. Kurcze operacyjnie, to chyba jednak nie warto, bo kto wie jak będzie. Ale ta pani r mówiła, że już nie takie przypadki wyciągnęła, nie? To może czas jej to przypomnieć.:D
-
Przesuwać? Nie rozumiem. Czego przesuwać?
-
Megusia, to zrób to badanie, idź ostatni raz do niej i tyle. Sandra, współczuję z tym zapaleniem. Jeżeli artro masz za kilka dni to może ci jej nie zrobią w związku z tym zapaleniem.
-
Ej, pod tym względem chyba nie jest tak źle?:) No właśnie, jakieś nowości w sprawach zdrowotnych? Kiedy idziesz do jakiegoś mózga?:D
-
Tak, musisz o siebie dbać:) Powiedz im, że wyjazdy w tamte rejony pogarszają twój stan:D
-
Właśnie się zastanawiałam czy już wróciłaś:D
-
Chyba już się przydały bo wiesz czego się spodziewać.
-
Hehe, no ale teraz już masz spore doświadczenie w artro:)
-
Znając ciebie dałabyś radę nawet bez kul.:)
-
A, myślałam, że się jeszcze wybierasz:) Ja już nie zamierzam jeździć na nartach, szkoda mi kolana.
-
Czyli jeszcze narty przed tobą?
-
Czasem odczuję jakiś ból ale nie jest to nic strasznego. Jak mocno nacisnę na bliznę, to też jest trochę bolesne. Tylko noga jakieś 2 cm chudsza nad kolanem,:(
-
Ja nie mam takiego zaparcia. Co za ludzie:D Pewnie masz dużą wytrzymałość na ból.
-
O rany:) Sandra, ty jesteś nienormalna:D A boli?
-
A czymś się różni po nartach?:D Naprawdę chyba to zbędny zabieg u ciebie. A chodzisz normalnie czy utykasz czy jak?
-
Sandra, jak ty dajesz radę na nartach, to twoje kolano jest w całkiem dobrym stanie:)