Hinter

Przeleci. A do lekarza jeszcze idziesz? Przykurcz już zszedł?

Sandra, a ile mniej więcej będziesz musiała chodzić o kulach?

Ja też nie wiem czy jutro wpadnę. Megusia, a cóż tak w poniedziałek wyjeżdżasz? Julcia, dobrze, że chociaż zerknęłaś do nas:)

No, ciągle tylko my dwie. To mów co słychać:)

Megusia, rozumiem, że ty jesteś:)

Miałam , nie odczułam by jakoś pomógł i kosztuje ponad 80zł no i jeszcze na receptę.

Chyba nic mi nie dały. Ale jest coś czego nie miałam. Litozine Forte. Ktoś mi mówił, że świetne. Miałaś?

Miałam kiedyś raz.

Jakie to tabsy?

Sandra podziwiam.:) Megusia, no nieźle napisałaś?D Początkowo nie wiedziałam co o tym myśleć, dopóki nie dałaś sprostowania:)

Cześć Sandra, ja myślałam, że ty już po artro będziesz:D Jak kolano? Megusia, jak tam u mózga było? Nerwy w strzępach czy nie tak źle?

Ja muszę teraz wyjść na godzinkę.

Hehe, no tak myślałam:D A miałaś sobie zrobić przerwę:D

To pewnie się cieszysz:D

Oj, to będzie gorąco:) Megusia, ty już po wizycie u mózga?

Ciekawe jak długo jeszcze będziemy we dwie.

Jak nigdy przedtem:D

I znowu bida z nędzą. Megusia, jesteś w zasięgu?:)

Tak, za jakieś 1,5 miesiąca. Ok, idę spać.Pa:)

Ja do 3 tygodni nie byłam w stanie chodzić bez kul. Nic a nic. Noga leciała całkowicie w dół. Jakby ktoś ją z całych sił pociągnął w dół.

Mi początkowo też tak jakby ze słabości leciało w dół. Ale teraz coraz rzadziej. W przód i w tył mi nie leciało.

Myślę, że jeszcze nie do końca się wygoiło, no i trochę mięsień schudł.

Oczywiście, że idealnie nie jest. Przy dotyku trochę jest obolałe. Przy jakimś gwałtownym ruchu odczuję taki sekundowy ból.

Marne to pocieszenie, ale zawsze jakieś.

No to jest w sumie dobra wiadomość.