Hinter
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Hinter
-
Cóż to się może z tymi naszymi kolanami wyprawiać...
-
Sandra, zdrowie ponad wszystko. Wesele minie i wszyscy o nim zapomną a wiadomo jak jest z kolanem. Taniec to jednak cała masa gwałtownych ruchów na kolana. Ale zrobisz jak zechcesz:D Megusia, to nieciekawie, jeszcze na rzepką, hm...tak jakby chondro stawu rzepkowo-udowego. Miałaś już tak kiedyś czy w innym miejscu? Ciekawe co tam u Kachy:)
-
A czym ten ból kolana różni się od poprzedniego.
-
Czyli w sprawie łokcia, tak? I co z zabiegiem planujesz? Kurcze. to już tuż tuż...
-
Megusia, nie znowu aż tak ascetyczne:D No ale serio mówię. W moim wieku ma się inne spojrzenie na życie:) Sandra, ja bym się nie poświęciła dla wesel. Kolano ważniejsze, a zepsuć je bardzo łatwo:) Megusia, a ty znowu do mózga twego idziesz?:D
-
Ja już nie zamierzam forsować kolana. Żadnych nart, ogólnie sportów obciążających kolana, aerobiku, tańca, chodzenia po górach. Nic a nic. Żal mi kolana. Jedynie wzmacnianie mięśni i spacery po prostym terenie.
-
Oj, czyli kłucie na nic się zdało?
-
Sandra, jak boli więzadło pod rzepką , to to może być kolano skoczka. Boli przy obciążaniu i i jak się tam naciśnie, lekarz wie gdzie. Tak mi jedna dziewczyna mówiła, bo to miała.
-
Ja gorzej póki co nie mam niż przed :) ale kto tam wie co będzie...
-
To dobrze, że chociaż minimalnie lepiej. Ja też momentami odczuwam bólu przy ruszaniu i dotykaniu, ale to chyba jeszcze norma.
-
Megusia, nawet mi się chce wracać. Oj, faktycznie tu cisza dziś. A kolana coś odpuściły?
-
Ojej Megusia:( Kolana? Bolą ciągle? Nawet w bezruchu?
-
W poniedziałek wracam do pracy. A jak tam u was dziś?
-
Oj , skomplikowane to jest. Oby mi się nie zrobiło.
-
No, kompik prawie ok.:D Sandra, od czego robi się ten przykurcz i gdzie go masz?
-
Oby nic wielkiego się z tego nie rozwinęło.
-
Sandra, to niedobrze. Nie noś modnych butów tylko zdrowe. Wcześniej czy później wszytko odbija się na zdrowiu.
-
Megusia, pani r może się mylić. Zawsze są odstępstwa od reguł.
-
Ja nie i nie chciałabym mieć. A dlaczego Sandra pytasz? Mam nadzieję, że cię to nie dotyczy:)
-
Oj te nasze kolana...wieczny problem.
-
Jak raz zerkniesz, to już nie zaśniesz:D
-
Ja oglądałam jak mi wszystko naprawiali. Było to bardzo ekscytujące:) Za nic bym tego nie przegapiła, choć przed zabiegiem sobie tego nie wyobrażałam, ale jak potem raz zerknęłam, to mnie wciągnęło na amen:D