Ralph de Bricassar
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ralph de Bricassar
-
Brzydki charakter nie łam się;) Uszy do góry chłopie!!!
-
No ładnie moja Droga, nie ma mnie tu chwile, a Ty już \"wyrywasz\" nowych adoratorów;) A mówią, że faceci to dranie...ehh niewesołe jest życie staruszka. Teraz zostanie mi chyba jedynie jakiś zamknięty zakon i kontemplacja do końca życia. Myślę, że zakon Redemptorystów będzie dobry, bo ponoć mają tam bardzo \"uduchowionego\" ojca dyrektora;)... a tak blisko było Vegas;( Dea dzięki, że wycofałaś drania, to dla mnie komplement;):):)
-
\"ładnie proszę - odmowy nie znoszę\" ;) nieczujesz jak rymujesz;) ...jestem niezwykle uszczęśliwiony, myśląc o przyszłości u boku takiej żony...;D
-
No kogo tu moje zapłakane oczy widzą;) Normalnie usychałem z tęsknoty...Zgubiłem chyba z 4kg i jak tak dalej pójdzie, to za miesiąc \"spadnie\" mi waga poniżej setki:) Nie masz litości Bluerose... ani centa litości w Tobie;) A świadkowa już mnie ochrzciła jako drania, co za życie, normalnie cierpienia młodego Wertera LIVE:D Mimo wszystko pozdrawiam koleżaneczki:)
-
I doszedł ten mój numer prosze pani:) czy nie?
-
Seba, Ty to niezły Sherlock jestes:) Blue wysłałem już nr.
-
Różyczko, ale ja nadal będę się upierał, co do tego, że jeszcze nie możesz być pewna, czy ja to fajny facecior;). Co do wychodzenia z dołka, to ja też daje rade, choć przychodzą jeszcze dni kiedy wracają wspomnienia, ale baaaardzo staram się o tym nie myśleć:P Chyba jedyne co mi pozostało z tego wszystkiego, to dość spory deficyt zaufania. Napewno ma to swoje dobre, aczkolwiek i złe strony, ale...karawana jedzie dalej;)
-
No cóż łzy w oczach się pienią, serducho krwawi, ale bede musiał jakoś spacerowac w samotności;) Ale ta degradacja z narzeczonego na kolege to niezwykły cios;) Poza tym nie wiem, dlaczego piszesz \"dowcipnisiu\", przecież byłem poważny;) Fajnie było popisac koleżanko o kryptonimie Bluerose;P Dzieki za rozmowę i miłego wieczoru. Do usłyszenia...aha i pamiętaj o VEGAS!;)
-
Naprawde, świeżo \"wyświęconym\";) To można powiedzieć, że wiesz już o mnie wszystko;) A ja nawet nie wiem jak masz na imie. A jak się ksiądz (Marylin Manson) pomyli i pytając mnie czy wezme Cie za żone powie imie np. Condoliza, a ja odpowiem \"tak\", to nie bedzie odwrotu.:) Zdecydowanie musze poznać Twoje imie;)
-
Ty uważaj, bo jak Cie ta ciekawość już pożera, to może zeżreć Cię całkiem i do slubu nie dojdzie i co wtedy?
-
Gdzież bym śmiał zdradzać... jeszcze nie teraz;) Jestem tak cholernie szczery jak większość przesłuchiwanych \"niewinnych\" przez komisję śledczą;) Do zobaczenia na ślubie świadkowa;)
-
Dea, Ty też będziesz??? Kurcze, to jednak wesele na 1000 osób nie starczy. Musimy jeszcze ustalić w jakim przebraniu będziesz nam świadkowac;)... a jeśli szanowna, przyszła panna młoda się zgodzi, to na świadka proponyje kolego Niskiego i brzydkiego, czy kogoś w tym rodzaju;)
-
Nie martw się, wszystko już zaplanowane. Ślubu udzieli nam Marylin Manson i kilka kurczaków z jego fermy.Będzie nieziemsko...ehh;)
-
Bluerose, to gdzie??? Vegas??? Rio de Janeiro??? Czy spotkamy się przed tym ślubem,czy dopiero przed ołtarzem przebrani za Elvisa i Priscile?:)
-
Ania odezwę sie wkrótce;) Blurose chciała byś mnie bliżej poznać? Nie uwierzę, po kilku postach? Podbieramy Lwa pani Jakubowska, co?;)
-
Na codzień obecnie.... szukam pracy,gdyż byłem zmuszony porzucic \"kariere\" ;) zawodową ze względu na końcówkę szkoły. A czym się interesuje? Odpowiedź będzie mało oryginalna...Mam świra na punkcie sportu i muzyki, jest jeszcze kilka innych rzeczy,ale to w wiekszości zajmuje mój czas;)
-
Blurose jesteś Boską Jakubowską??? Hhh..to żałuje, że Cię nie widzę;) Jeśli chodzi o poczucie humoru, to większość uważa, że je mam, choc ja sam wiem, że potrafie być też smutasem;) Ot taka rozszczepiona osobowość. Ale skoro jestem kulturalny i mam poczucie humoru,to może rzeczywiści jestem fajny...Zaraz to rozgłoszę wszem i wobec;) Widze, że można się tu dowartościować;) Ania, jasne że możemy pogadać na gg;)
-
W odpowiedzi na zadane pytania, odmawiam udzielenia odpowiedzi na zadane pytania:D:D:D A tak poważnie to lat mam 27, a zamieszkuje w zachodniopomorskiem.
-
Kurcze, jesteś łatwowierna???;) Też taki jestem (byłem):) tyle, że ja nie powiedziałem wcale, że jestem fajny. Czekam, aż któraś z Was określi dokładniej, co ta \"fajność\" oznacza. Jestem gotów odpowiadac na pytania jak Lew Rywin przed Komisja Śledczą:D
-
Bluerose a na jakiej podstawie (narazie;)) wysuwasz takie wnioski?
-
Bluerose 2000 nie wiem,czy fajny ze mnie facet,bo nie wiem, co według Was oznacza określenie \"fajny\" w stosunku do faceta;) Ania kulturalny to wydaje mi się,że jestem,a co do inteligencji, to wolę żeby inni to oceniali...
-
Bluerose 2000 nie wiem,czy fajny ze mnie facet,bo nie wiem, co według Was oznacza określenie \"fajny\" w stosunku do faceta;) Ania kulturalny to wydaje mi się,że jestem,a co do inteligencji, to wolę żeby inni to oceniali...