wesolutka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wesolutka
-
Figaa ja tez i bede sie klucic o tego boomboxa, ale nie potrafie sie zdecydowac ktory, chyba ten za 95 zlotych tez fajnie wyglada i ta cena... a jak bysmy mieli ododatkowo 70 zlotych to i encyklopedie by sie kupilo :) prawda??? tez sie na pewno przyda moze i bardziej niz te slowniki??? a na drugi rok dla malej moze discmana??? no sie zobaczy jeszcze :)
-
wiesz gdybym nie zaczela szukac na necie i nie powiedzialabym mu o jakiejs encyklopedii to tez by mi powiedzial abym sama myslala co kupic... tak samo jak sie zawsze pytam w weekend, na co ma ochote na sniadanie, \" nie wiem kochanie zrob cokolwiek\" wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!! ubic ukatrupic i patzrec czy mruga oczami..... albo na obiad doslownie to samo, bo co bym nie zrobila to on zje, a jesli juz cos zaproponuje, to \"moze cos innego skarbie co?? bo nie mam ochoty na frytki\" i co ja mam z nim zrobic?? on zje praktycznie wszystko, ale zawsze sie jego pytam na co masz ochote, bo glownie gotuje nie dla nas ale dla niego... oczywiscie ja tez jem... ale zadko kiedy mi powie, ze chcialby cos tam zjesc... przeciez jesli on na nic nigdy nie bedzie mial ochoty to jak ja sie naucze?? zazwyczaj sie gotuje dla meza aby mu dogodzic prawda, zrobic co lubi, aby byl zadowolony i przy okazji aby sam dawal pomysly a kobieta sie szkolila, a on nic!!!
-
ale Andrzej sie upierdzielil na te ksiazki juz mnie z tym wkurza... rower juz kupili za 520 zlotych ciekawe jaki... :( ja tez woalalbym tego boomboxa... tym bardziej dlatego ze mozna cos jeszcze przeciez wewntualnie dokupic a i mlodsza za rok tez ma komunie wiec nawet te ksiazki wtedy monza kupic... zla jestem na niego. i na ta pieprzona klawiature, patrzy na rzeczy praktyczne ktore beda potrzebne dopiero za klika lat najblizej...
-
http://allegro.pl/item189685018_nowy_boombox_cd_mp3_usb_sd_marki_thomson_tm9670.html a taki widielismy u nas w sklepie ale o 100 zlotych drozszy!!!!
-
Madziu weekedn nawet nawet, wczoraj sie kiepawo czulam ale dzis juz jest lepiej. w sobote wyruszylysmy na babski wieczor z kolezanka kilka lokalow obeszlysmy i na koniec wrocilysmy do tego pierwszego, bo 1. tanie piwo, za male placilam 2,50 2. tani bilard za jeden zeton tylko 2 zl a i atmosferka calkiem fajna... wiec poszlysmy najpierw do najlepszego niby lokalu w miescie jak wyszlysmy z tego malego [wlasciciel oplaca u mnie rachunki :P] wczesniej jeszcze zaszlysmy do mc donalds kolega tam pracuje ale nie mogl do nas podejsc... zamowilam frrytki bo glodna sie zrobilam, i jk kobita przyniosla to powiedzialam aby mi wymienila bo jedna frytka miala czarny koniec... wymienilia a potem sie okazalo ze zimne, brrr i slone strasznie...... ale juz nie chcialo mi sie wyklucac wiec zjadlysmy takie. poszlysmy do tego dobrego klubu, stoi kolejka przed wejsciem my juz wystraszone ze tlumy tam siedza a ci z koleki dzwonili tylko na domofon, nikt nie wychodzil, wiec niewiele myslac pociagnelam za klamke aby sprawdzic chociaz czy otwarte i sobie weszlam do srodka za mna kolezanka i stado idiotow :P nie wiedzacych od czego klamka jest na swiecie :D nie bylo miejsca wszedzie rezerwacja, wiec usiadlysmy przy stoliku z napisem \"jola\", po jakims czasie kolezanka poszla do kibelka. przyszly 3 dziewczyny i sie rozgladaja szukaja miejsca, wiedialam ze krtoras z nich to \"Jola\" :P:P poczekalam chwilke wypilam swoje piowko i zabralam nasze rzeczy i czekalam przy barze na kumpele... jola sie nie kapnela ze siedzimy na ich miejscu bo polozylam centralnie na kartce popielnicze :P:P:P i zaslonilo napis... najgorsze to to, ze 5 zlotych za wstep trzeba bylo zaplacic a i tak nigdzie miejsca wolnego nie bylo wszystko rezerwacja i do tego male piwo z sokiem tez %zeta, notrmalnie myslalam ze spadne... ehh coraz sie gorsza taj Yama robi, wrrrrr pozniej jeszcze polazilysmy troche i wlasnie wrocilysmy do pierwszego lokalu, ciapalysmy w bilarda, coraz lepiej nam idzie :D kolezanki facet jebniety koles najchetniej przywiazalby ja do kaloryfera, bo dziewczyna lubi sie zabawic i w ogole, faceta nie kocha, ale jest z nim ze wzgledu na dziecko... obrazil sie ze postawila na swoim i wyszla ze mna na babski wieczor... pozniej sie chyba jeszcze poklocili, ona sie swietnie bawila, z reszta ja tez, jej pierwszy samodzielny wieczor od urodzenia dziecka a mala ma dzien przede mna urodziny czyli 04,11, a ten palan sie obrazil na tyle ze nie wrocil na noc i na drugi dzien przyszedl po swoje rzeczy, po prostu idiota... ani z nim porozmawiac bo zaraz sie kloci, sam dzien w dzien wychodzil na 2-3 godziny po pracy do kumpli do lokalu... przykro mi, nie wiem co tam teraz u niej dzwonilam wczoraj... sporo ludzi dzis cholera...
-
http://allegro.pl/item189879483_radioodtwarzacz_thomson_z_cd_i_mp3_gwarancja.html zobaczcie co znalazlam, zsdzwonilam do A i powiedzialam jemu ze taki tani nowka i w ogole a on ze lepiej te ksiazki kupic, bo oni nigdy czegos takiego malejk nie kupia... ale powiedzial ze pogadamy... ja wolalabym tego boomboxa siorka i tak ma kupic z ich bratem rower i powiedziala ze razem z bratem do tych ksiazek nam doloza 70 zlotych, wiec od nas tylko 100 by wyszla, ale pomyslalam ze moze encyklopedie kupic jeszcze wtedy zamiast tych slownikow, tez sie przeciez przyda a widzielismy taka fajna za 70 zlotych no nic pogadamy jak przyjdzie...
-
czesc nie ma tak dobrze, z checia wzielabym sobie urlopik, ale niestety te mendy to cholere nie dadza choc wolnego dnia, podejzewam, ze w srode nikogo nie bedzie a jesli juz to garstka ludzi i caly dzien stracony. nie bede sie pytac,czy moge godzine wczesniej zamknac, bo znowu mi wiache posle szefowa :( Aska juz przekazala, Gosiak ma popsutego kompa i nie bedzie jej prawdopodobnie caly tydzien :( kurcze zasnatawaimy sie nad tym prezentem, albo ten boombox, albo encyklopedie czy zestaw slownikow do polskiego, kosztuje 170zl, w komplecie a za sztuke 50 zl w innej ksiegarni, wiec oplaca sie komplet kupic [4 sztuki] niz pojedynczo... ale caly czas sie wacham wolalabym tego boomboxa, a tamto tez jej sie przyda tzn te slowniki czy encyklopedia, zwalszcza ze watpimy wszysciy czy od rodzicow dostanie cos takiego kiedys... poszukam zaraz na allegro czegos...bo ceny kosmiczne boomboxow sa u nas i to wcale ani wygladu nie maja ani nic szczegolngo.
-
zycze wam udanego weekendu, ja nie mialam czasu aby zajrzec wczesniej pozdrawiam pa jakby co to na koma :D
-
nie nadarzam za wami mama sie przyszla pozalic i juz sobie poszla :) kurcze dzis siostra wraca chyba sie powtarzam... ale co tam niech wiedza ze ich lubim choc troche kolacje im zrobimy spagetti :) na pewno po podrozy glodne beda stworzenia, a zaloze sie ze maly bedzie spal :) a ja se z checia drinka wypje bo ostatnipo jak chcialam to wodka byla, ale coli braki... :(
-
Maria Magdalena to od bierzmowania :D:D:D ej wcale nie obchodze, napisalam tylko ze akurat moje pierwsze mimie ludzie swietuja o! ale milo tak 3 razy do roku slyszec takie mile slowka :) a ty to zboczuch jestes i juz! o grzesznica nasza ;) very najs P
-
dzieciaczkow oczywiscie :)
-
cos ty Weronika, ja takie sny mam odkad skoczylam 17 lat, gdyby byly prorocze to pewnie mialabym przynajmniej 3 :P hehe
-
a ja pisalam wam wczoraj ze mialam piekny sen... snil mi sie taki piekny zaokraglony brzusio, normalnie we snie sie usmiechalam :) cowondy sen :) ide po loda i gazete a i moze laysy sobiewezme, bo juz znowu chodzi za mna ochota na solone moje ukochane mniam :D
-
bardzo szybko zleca, ja niedawno odstawilam a juz 2 miesiac mija... wiec zrob to dla siebie i w razie co kup jeszcze jakis nawilzacz, aby lepiej szly :) oczywiscie taki ktory nie uszkadza lateksu :) ja sie caly czas zbierazm z tym nawilzaczem, ale jakos nie moge sie zdecydowac, chyba A wysle... jak chodzil siostrze tabletki kupowac, to nam nie kupi??? :)
-
Aguu sorka za pomylke, probowalam sobie przypomnac ale ni moglam za huja... jesli sie stresujesz zrob test, ale poczekaj do jutra... ja to i tak wiem, ze to tylko twoje wymysly :) obaczysz wszystko bedzie dobrze... :) kurcze wczoraj podliczalismy ile wplacilismy na skok stefczyka, wyszlo ze oni pobrali niezla prowizje, do tego odciagneli skladke na ubezpieczenie promesa, i dodatkowo co miesiac musialam placic jakies inne ubezpieczenie... :O wyszlo ze splacilismy cala kwote jaka zaciagnelismy i nawet 300 zl nadplacilismy :) ale splacilismy to bez odsetek... i w umowie jest paragraf ze mozna splacic kredyt wczesniej, ale nie ma mowy o rzadnych odsetkach :) wiec moze mamy wieksze szanse??? znacie moze kogos kto sie bardziej w tym orientuje??? jak patrzylam umowy innych kredytow, to w kazdej pisalo to samo,ze trzeba 3 dni wczesniej uprzedzic ze chce sie calosc splacic, ale nigdy nie uprzedzalismy i zawsze dostawalismy odsetki z powrotem... dziewczyny tak sie boje, ze jednak pojdzie na marne wszystko...
-
czesc dziewczyny dzieki wszystkim za zyczonka. wiecie fajnie jest czytac \"Wszystkiego naj naj Marta\" a wczoraj bylo Marzeny :P:P:P Marty jest w lutym :) ehh dzisiaj siostra wraca z urlopu wieczorkiem, a ja sobie bede spac, wczoraj ostatnia tabletke clotrimazolum wzielma, i chcialabym sie troche pokochac, tak jak Aguu mowila swedzi w srodku :P:P [czy cos podobnego] ale mam takie dziwne wrazenie ze ta moja mala nie bedzie chciala, choc czuje ze jest gotowa, a to wszystko przez to ze tej wilgoci dalej nie ma... Justyna odstawilysmy i czujemy sie dokladnie tak samo mi wczesniej tez lipido nie wrocilo, mam nadzieje ze teraz nastapi jakis przelom, o sama na siebie jestem zla, i tego mojego tez mi szkoda, dluzszego celibatu nie mial odkad jestesmy razem... a co do twojego faceta... ja postawilabym tez na zazdrosc, musi sobie zdac sprawe ze moze cie stracic, mozesz np dis napisac do niego na gg, zapytac sie czy bedzie, bo masz ochote isc z kolezankami np do dyskoteki, a pozniej na piwko, jestes dorosla wiec masz prawo :) moze w taki sposb sprobuj go podejsc... ale nic na sile, to tylko propozycja :) buziaki paaa
-
paa kobitki jakby co to na koma prosze :)
-
no nie gniewam sie Aska oj nie :) i tobie gratuluje posady :D w koncu sie doczekalas kuzwa 5 miechow czekac na odpowiedz, ja chyba juz dawno poszukalabym sobie czegos innego aby miec ta prace :) a o zwrot kasy bedziemy walczyc nie poddam sie, ale na adwokata mnie nie stac, a co ja sama jak nie znam przepiswo zrobie??? :O to mnie najbardzoej doluje, wiecie nawet na tej umowie ten ich caly kodeks nie byl za bardzo czytelny slabo wydrukowany... ale bede walczyc :)
-
myszka ja pracuje od 8-17 wiec do tego czasu jestem na necie, w domu nie mamy podlaczonego internetu. jesli a bedzie internet potrzebny jak bedzie pisal prace dyplomowa to wtedyu w jakiejkolwiek sieci zalozymy jaka jest u nas na osiedlu, na razie czekamy az zaczna kopac z ist, wtedy bedizemy miec za 60 zl miesiecznie internet bardzo szybki i przy okazji televizje, kilka kanalow najwazniejsdze tvn :) jeszcze godzina i do domu ide na razie czytam sobie, a zponiej jeszcze bede ksiegowac bo teraz mi sie nie chce... a z checia juz poszlabym do domu, dzis taki maly ruch...
-
no tak jestes jego zona, ale nawet najbardziej zapracowany czlowiek powinien miec chwile czasu dla najblizsej mu osoby, ja tak mysle. ostatnio nie dzialo sie najlepiej u was i wiem, ze jestes przygnebiona i samotna, ale staraj sie naprawde staraj sie pokazac jemu ze on po pracy zamiast gonic pod prysznic i do lozka spac powinien najpierw przyjsc do ciebie i sie przytulic, walcz o to Natalio. moze plece glupoty i na niczym sie nie znam ale ja wierze ze tak powinno byc, i wiem ze walka sie oplaca o cokolwiek dzis znowu sie o tym pzrekonalam choc to przypadek nie do porownania, ale wiem ze warto walczyc, gdybym nie walczyla Andrzej nie dostalby zaleglej renty za jeden miesiac, bo gdy poszedl do urzedu urzednik meNDA tak brzydko sie wyraze powiedziala ze nie nalezy sie mu, czekalam miesiac na odpowiedz zambrowa i w grudniu dostal zalegla kase, ktora mu sie prawnie nalezala. wqiec mysle ze najwazniejsze jest to aby o swoje walczyc czy jest to 5 minut spedzonych razem z mezem, czy renta czy inna rzecz w naszym zyciu. walcz!!!
-
hej Leti :) kurcze jak dlugo cie tu nie bylo!!! troche lepsze macie juz kontakty wyjasnilo sie cos?? musisz przeczekac ten pokres, trzymam kciuki za was !!! nie chce nic mowic, ale wcinam rozka czekoladowego mniammmiiiiii :D:D:D
-
Gosia juz sie usmiecham moze byc??? :D:D:D:D Martwie sie bo myslalam ze sprawa pozyczki bedzie zamknieta jak sie nia splaci, a teraz jakby trzeba bylo sie ciagac po sadach ja nie moge przeciez isc z mama a na adwokata nas nie stac najprosciej, wiecie moze znacie taka instytucje gdzie sie zglasza takie sprawy jest sa jakies nie prawidlowosci?? rno bylam smuta i teraz znowu wrocilo mi ehh kiedy to sie skonczy??? i mamy znowu nie ma wczoraj dzwonilam i dzis pewnie na dzialce jest ale sie martwie, bo zazwyczaj nie wychodzi o 19 do sasiadki...
-
Classic gratulacje :) zostalas ciocia ;) pokazesz nam kiedy malego brzdaca?? grzeczny jest? duzo spi malo placze?? opowiedz cos wiecej nastepnym razem :) pozdrawiam i sciskam dumna ciocie :D
-
Kasiu dlatego ja walcze, bo w kazdym innym banku bralo sie kredyt i jak sie wczesniej splacilo to odsetki zwracali, tutaj pobrali prowizje za wniosek za przyznanie, juz nie pamietam ile tego bylo doliczyli procent, ja raty miesiecznie placilam 320 zl, raz nawet sie zdarzylo ze 340 zl, bo pizda w kasie sie pomylila i dwa razy pobrala za ubezpieczenie, a w te 320 zl wchodzila rata w kwocie 288 zl, do tego 15 zlotych iks i plus ubezpieczenie 20 zlotych. w umowie jest paragraf ze mozna wczesniej splacic kredyt u nich i na tej podstawie jesli co do grosza sie splacilo nie maja podstaw naliczac rzadnych kar ani odsetek a nam naliczyli juz 2,51 pieprzonych odsetek i chyba 320 zlotych jeszcze chca aby wplacic i do tego nie oddadza odsetek... cholera jasna czulam ze cos jest nie tak... wszyscy niby tacy uczciwi a tylko zeruja na kims aby oszukac, ludzie sie nie znaja na przepisach nie czytaja umow, a przeciez kazdy z ktorym sie podpisuje umowe powinien wyjasnic co taka umowa ma zawarte w sobie i wszystko wyjasnic...
