Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wesolutka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wesolutka

  1. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    obecnie sybirakow wiec blisko mamy :) 84 :) nie wiem czy jeszcze przyjmuje kobietka przy skate parku obok sklepu spoywczego, jej maz ma tam tez gabinet stomatologiczny a obok ginekolozka :) wystarczy przejsc przez pasy na druga strone ulicy i ok 200 mwetrow nastepny gabinet :)
  2. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    obecnie sybirakow wiec blisko mamy :) 84 :) nie wiem czy jeszcze przyjmuje kobietka przy skate parku obok sklepu spoywczego, jej maz ma tam tez gabinet stomatologiczny a obok ginekolozka :) wystarczy przejsc przez pasy na druga strone ulicy i ok 200 mwetrow nastepny gabinet :)
  3. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    a jesli mozna wiedziec Anecia z jakiego osiedla jestes?? i z ktorego rocznika jestes?? znam tylko jedna Anete wlasnie o tej kolezance wspomnialam :)
  4. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ja place u prywatnej 60 zl za wizyte :) duzo ale nie mam innego wyjscia, z grzybka kazdy lekarz powinien umiec wyleczyc a nie mam mozliwosci isc nawet do niej, bo pracuje caly dzien i co przychodnia jest we wtorki czynna do 18 to jak raz zadzwonilam aby sie upewnic to pielegniatrkla powiedziala mi ze o 16 ginka wychodzi i wez sie nie wkurwij, musialam isc prywatnie i takim sposobem pozbylam sie lekka reka 100 zl :( ale do faceta nie pojde, prznajmniej przez najblizsze 5 lat :P jutro bede w przychodni bo bede miala zastrzyk na wzw :)
  5. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    wiesz u mnie nadzerki nie znalazla cale sczescie :) jak mialam jakies problemy to wysylala na wymaz z pochwy, z tego jednego bylam zadowolona :) ale powiedziala mi ze wiele dziewczyn decyduje sie na zastzryk antykoncepcyjny i ze sa bardzo zadowolone, i tez nie powiedziala mi o skutkach ubocznych choc, pytalam a przez 3 miesiace mialam non stop plamienia wiec pomysl sobie jaka to meka byla, tym bardziej ze mam siedzaca prace :O kolezanka miala na lonie przepukline, nie wiedziala co to jest, to kobieta jej powiedziala ze to taka jej natura i chyba dodala ze kosc jej wystaje, a gdy poszla prywatnie na pilsudskiego do piskorskiej to dopiero ta babka jej powiedziala ze to przepuklina :)
  6. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ladny rowerek :) tylko nie wiem czy gdybysmy sie skladali, to my raczej odpoadamy, tutaj przynajmniej trzeba po 250 zl sie zlozyc a nas na to nie stac... sie popatrzy jeszcze :)
  7. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hej Aska :) nie przesadzam z tymi rowerami, wiesz takie kiczowate co wszystkie blotniki maja i jakis koszyk z tylu to takiego badziewia nikomu bym nie kupila, jesli juz to cos konkretnego czyli ladnego funkcjonalnego i w przystepnej cenie. teraz szukam moze cos na allegro wypatrze :) ale jest jeden sklep w ktorym rowery sa drogie, to firmowy sklep cross :) a nie wiem czy u nas jest jakas hurtownia, nigdy sie tym nie interesowalam :)
  8. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hej sniezynka no nam sie nic nie stalo, bo nie udezylismy w tamten samochod cale szczescie, ale gdyby A nie zareagowal to mielibysmy rozwalony caly bok od kierowcy :9 ale cale szczescie szybko zareagowal :) Aniteczka chyba z jednego miasta jestesmy :) nie wiem co ci poradzic, u mnie czesto jednego dnia zdarzalo sie, ze mialam plamienie przez chwile a dopiero na drugi dzien okres sie rozkrecal, a czy tobie zdarzylo sie cos takiego wczesniej?? jak u ciebie wygladal kiedys pierwszy dzien miesiaczki?? masz regularne cykle?? i z ciekawosci sie zapytam do jakiego gina chodzisz w miescie?? pozdrawiam
  9. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    czesc :) Madziu masz racje czytalam :P u nas kiepsko sie weekend zakonczyl, dzis rano zauwazylismy ze ukradli nam spodnie moje ulubione jeansy i A dresowe pumy :( dostal je od siostry ze stanow wiec jedyne takie na lomzy byly :) w sobote mielibysmy wypadek :( Andrzej chcial na lewy pas zjechac obejzal sie dwa razy i w lusterko i nagle skrecil szybko w prawo, i doipiero wteyd zauwazylam ze obok nas pojawil sie inny samochod, a w sumie pojawil sie z nikad :( musial z jakiejs uliczki wyjechac i bardzo szybko napieprzac, do tego jeszcze frajerzy z kolna :( my jechalismy z predkoscia ok 60 km/h wiec w miare prypisowqo po miescie, tamten musial o wiele szybciej jechac, bardzo sie zdenerwowalismy :( jestesmy zaproszeni na komunie :) za 3 tygodnie nie wiem co kupimy a moze zlozymy sie z siostra i bratemc i dla malej kupimy rower??nie mam pojecia, ale jak popatzrylam jakie cenyrowerow sa dla nas to padlam, w jednym sklepei zazwyczaj cena juz od 1000 zl sie zaczynala, najtanszy chyba widzialam za 800 zl :( kicha pewnie w tym roku sobie nic nie kupimy :( buziaki na dzien dpobry dla mnie nie taki good
  10. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    milego weekendu zycze paaaa
  11. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Kinga wcale sie nie starzejesz, ja tez nie lubie takich wyjsc... czesto wole posiediec w domu i obejzec film niz isc na dyskoteke, ostatni raz yblam gdy mialam 17 lat i malo zycia nie stracilam dwoch kolesi malo sie nie pobilo a jeden mogl mi zeby kolane wybic centralnie zaczeli sie klocic o mnie i gdy z jednym tanczylam to tak mnie wygial do tylu i gdy sie prostowalam to zebami centralnie w jego kolano, balam sie ze jedynki mi polecialy tak bolalo.. porazka te dyskoteki :O
  12. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    aaaaaaaa dzieki hehe juz sie wystraszylam bo chcialam wyslac eske kto tam?? :P:P:P to jednak dobre wiesci o babci, moze nie najlepsze ale to ze mowi i moze w jakism stopniu sie poruszac to juz sukces, trzymamy mocno kciuki ale wszystkie pamietajcie, jesli nie bedziemy wierzyc to nie bedzie nic. wiec wierzyc mocno otworzyc serca!!! :) kuzwa glodna jestem niesamowicie i troche glowa przestala boelc, ale tylko troche dzis kurak na kolacje ;)
  13. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ktos puszczal do mnie sygnal, ale to bardziej ze stacjonarnego 78 kierunkowy jakby znacie moze???
  14. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hej Gosiak jak babcia?? wiadomo juz cos konkretnego?? kurcze jednak dzis nie bede miala krat w oknach :O facet zle wymierzyl i za duze wyszly...
  15. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    alkohol w zaden sposb nie wplywa na dzialanie tabletek anty!!! chyba ze zwymiotujesz tabletke w ciagu 4 godzin od polkniecia wtedy inna bajka. nie martw sie dziewczyno bo nerwicy sie nabawisz.
  16. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    dziewczyny jestescie kochane :) Madziu Asiu masz racje teraz troche sie to ustabilizowalo, ale tez nie zawsze o wszystkim pisze... wq niedziele tez sie poprztykalismy ale nie bylo takich akcji jak wczorJ, WIESZ ALKOHOL JEDNAK ROBI SWOJE, JA CALY DZIEN W pracy bylam pozniej pojechalismy do mamy mojej po paczke chwile posiedzielismy i pojechalismy do siostry i wszystko byloby ok, moze nawet byloby bzykanko, bo mialam chwile ochote, ale wszystko poszlo w diabli, nie wiem czy dobrze zrobilam, ze az tak sie zdenerwowalam na to wszystko ale jak zaczal te zabawki zbierac normalnie jakbym wyszla z siebie... juz dawno nie bylo takiej akcji, oj dawno. a on caly czas \"sie stara\" i ja juz sie gubie w tym wszystkim... mam nadzieje ze sie ulozy, bo inaczej chyba umre... tez chcialam uciec przed domem, a jest koszmarnie teraz... nie wiem czy nie gorzej.
  17. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Agnik wczoraj chcialam napisac, ale tez stwierdzilam, ze nie bede wam truc na wieczor... poza tym bylam wstawiona po tych dwoch drinach... a teraz leb mi peka... tutaj tak duszno dziwne cisnienie. teoria tak fajnie opowiadasz o swoich rodzicach, zawsze chcialam aby moi tacy byli... moj ojciec nie pil nigdy, ale za to bracia za niego nadrabiali kiedys i to ostro, obaj... :( chyba w taki sposob odreagowywali ten stres. niby z a jestesmy pogodzeni, ale nie wyjasnilismy nic szczegolnego, \" bo przeciez on sie straa\" moze jak wrocimy do domu to na spokojnie pogadamy mam nadzieje...za dwie godziny ma przyjsc facet montowac kraty, chcialabym aby to bylo juz... a zaproponowal ze sam zrobi kolacje, czyli to co potrafi, obierze ziemniaki, usmarzy, zrobi sosik czosnkowy a ja jak wroce to pokroje piers... przypomnialo mi sie, ze mowil ze mial juz dosyc tego gadania, bo czesto jemu mowilam ze mam dosc zachowania siostry. ale ja przestalam gadac i nic sie praktycznie nie zmienilo... w niedziele postaram sie zaprosic moja mame tak danwo u nas nie byla...
  18. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Aguu a czy twoj monter wie ze jest monterem???? ehh mi po jakims czasie tez wyszlo ze II kreski spoko nie martw sie nic takiego nie ma w twoim brzusiu :) byl Andrzej, nie wiele rozmawialismy, w sumie nawet nie pamietam za bardzo co jemu mowilam, pamietam tylko ze pytal sie caly czas \"czy on sie nie stara\"??? na pewno mowilam jemu o tym wszystkim co pisalam, ze ile to mozna ich wyreczc, to nie nazywa sie pomoc... i to \"pomaganie\" to jest wtracanie sie w ich zycie, ciagla ingerencja. siostra A kocha swoje dziecko ze tak powiem jak głupia... ta milosc jest w pewnym sensie chora... nie umie byc konsekwentna i szkodzi samej sobie a najbardziej dziecku....a dzieciak jak to dziekak wykorzystuje to najlepiej jak umie... wymyslila, ze gdy maly pojdzie do szkoly to zrezygnuje z pracy, bo nie bedzie mial kto siedziec z nim i sie nim zajmowac... przynajmniej do 4-5 klasy podstawowki.... poza tym ona pracuje juz 18 lat i jest zmeczona... i wymyslila zeby A siedzial miesiac z malym w wakacje, bo szkoda zeby dzieciak chodzil nonstop do przedszkola, ze maly musi odpoczac itd... myszka moj tez posuwal sie do rekoczynow... nie raz nie dwa... tez zaluje ze zyje, ale co mam go zabic??? jakies iskierki jeszcze sie tla, w koncu to moj ojciec, ale nie potrafie szanowac kogos kto na ten szacunek nie zasluguje... chocbym nie wiem kim byl, nie umiem... byl nawet taki okres ze mama byla dla mnie obojetna.... wiesz ja juz nie potrafie wierzyc ze bedzie dobrze, cale moje zycie bylo takie innego nie znam... nie wspomne juz o mojej mamie, zyje z nim juz 35 lat... a nie mam oparcia ani w niej ani w rodzenstwie... sama ze soba musze walczyc.
  19. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Kasiu moj ojciec nie pije a jest jeszcze gorszy niz nie jeden alkoholik... pijak jak jest trzezwy potrafi przeprosic, obiecywac poprawe, albo chlac do nieprzytomnosci, ale przychodzi czas ze zaluje, moj ojciec nigdy nie zalowal i nigdy nie przeprosil... znecal sie fizycznie i psychicznie jak moim bracia byli mlodsi, mnie wyzywal od dziwek gdy mialam 16 lat mowil ze jestem szmata taka sama jak moja mama i do nieczego innego sie nie nadajae niz do stania pod latarnia... potrafil wejsc gdy sie mylam i jeszcze uderzyc za to, ze krzyczalam aby wyszedl, bo bylam naga.... twoj tez tak robil??
  20. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Monika nie jestem silna, ja mam za duzo problemow, w moim zwiazku wszystko sie sypie, w moim domu, w pracy tez niejest dobrze, dobrze ze jest, ale bardzo czesto szefowa jak i centrala maja mnie w dupie gleboko... teraz sie rozbeczalam i jakas dziewczyna weszla, az mi sie glupio zrobilo bo nie zdarzylam sie wytrzec... rozmawialam z moja mama, w domu caly czas klotnie,wojny, ojciec juz do tego stopnia zrobil sie jebniety, ze podejrzewa matke o spisek z sasiadem, ktory caly czas sie ze starm sadzi, ze mama jest po jego strone, caly czas jakies sprawy sadowe, policja wlamania kradzieze... na boze narodzenie wlamali sie na dzialke i chyba ok 30 kg miesa do wedzenia ukradli... butle gazowa, komorke... i chyba jeszcze kilka rzeczy, a ojciec przyjechal pare minut po wlamaniu.... w tamtym tygodniu tez dzwonil do mnie z dfomu na komorke bo mama wyszla i pozniej staralam sie zadzwonic do domu a sluchawka byal zle odlozona a ojciec zapomnial komorki z dzialki wziasc, prosilam brata aby pojechal zobaczyc co sie dzieje w domu, olal to penwie zona mu awanture zrobila, na drugi dzien pisze mi sms czy byalm w domu, bo on juz w lozku byl zmeczony i nie pojechal choc obiecal, a ja mowilam ze nie moge sama jechac... raz tez urwalam sie z pracy bo do d0mu nie moglam ise dodzwonic, a wiem ze byla awantura i choc brat mial wolne nie pojechal sam... wszystko sie kreci wokol jendego, matka caly czas mi sie zali, ale nic z tym nie zrobi, boi sie, a ja coraz bardziej sie boje ze ten psychopata jej cos zrobi, ona caly czas sie mi zali, nie moge tego sluchac juz nie mam sliy.... dlatego mam nerwice i byle glupota moze mnie wyprowadzic z rownowagi... nie panuje nad tym... ale sie rozpisalam, chyba cale moje zycie juz znacie :)
  21. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    pierwsze co zrobilam, to przenioslam swoja sypialnie do drugiego pokoju. i tak sie polozyl obok... drugie rano nie przytulilam jak o to prosil, bo wygodnie bylo mi lezec na pleckach. 3 nie odpisywalam od razu, ale po dluzszym czsie aby sie troche tez podenerwowal. czwarte gdy podwiozl mnie do pracy \"choc chcialam isc na piechote i gdybym sie wyrywala to znowu przed blokiem zrobilby scene\" chcialam wysiasc juz, ale poprosil o buziaka, dla odczepnego szybki beznamietny calus w usta... ja nawet nie mam dokasd pojsc, kolezanki albo maja inne towarzystwo, albo zerwaly kontakt, do dupy z tym wszystkim... napisalam wczoraj do mojego starego przyjacila ktory tez jak poznal dziewczyne nagle \"p[rzestal mnie lubic\" nie odpisal... watpie aby zmienil nr... to cholernie boli...
  22. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Aguu big kisses for YOU :D a bidulko tak sie martwilas :) widac choc w tym mialam racje :) wiecie co mnie jeszcze denerwuje, ze on potrafi mi zarzucic ze ja sie wtracam w ich zycie a gdy jego wlasna siostra wtracals ie w nasze zycie to on siedzi cicho, widocznie jej mozna... a ja sie wtracam tylko wtedy gdy bezposrednio to dotyczy mnie czy nas obojga czy jego samego tylko wtedy tak samo jak wczoraj, krzyknelam dlaczego on zbiera te pudelka, przeciez maly nigdy nie nauczy sie i nigdy kary nie bedzie mial i cale zycie bedzie go ktos wyreczal???
  23. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Monika jestesmy dorosli, przynajmniej tak myslalam... ja jemu mowilam nie raz nie dwa, z reszta chyba nawet wczesniej pislaam wam o tym wszystkim... on juz taki jest... siostrze nie odmowi, a ze ja przeciez go kocham to wybacze wszystko prawda??? on chyba tak mysli, nie raz probowalam z nm o tym porozmawiac, zawsze sie denerwowal, albo jak byl jakis problem, to tekst\" kotku porozmawiajmy o tym jutro dobrze\"??? i zawsze wtedy klotnia ze takich spraw sie nie zalatwia \"jutro\" tylko teraz natychmiast, bo jutro to bedzie furto... dobrze go siostra sobie wychowala... ja staram sie z nim rozmawiac a on ucieka przed problemami, a zarzuca to mi... nie powie czegos siostrze tylko jesli ja czegos potrzebuje to na mnie sie wydrze i mi potrafi odmowic... chyba tak to wyglada... moze porozmawiamy moze nie... nie wiem nie zalezy mi na tym... chyba :(
  24. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Asiu Monika dzieki ze chcesz sie zapytac, dla mnie to naprawde bardzo wiele znaczy, dziekuje :) i gratuluje okresu ;) Aguu wlasniejak u Ciebie test?? ja mam swoj w szafce wlasience czeka na swoja kolej, a robilam juz kiedys 2 testy i przyznal sie ze troche sie balam dwoch kresek, ale jak pokazywala sie jedna to bylo mi tak smutno na serduszku. Asiu ja tez nie wiem co mam o tym myslec i co robic, nie chcialam z nim wczoraj spac, ale nie mialam sli aby przejsc do drugiego pokoju. on nawert nie wzial swojej poduszki, tylko spal na tych ktore leza na lozku... i tulil sie do mnie czasem w nocy czulam... dziewczyny ja naprawde kiedys sie nerwowo zalame przez to wszystko. wczoraj sie okazalo ze mojej mamie prawdopodobnie nie zwroca odsetek ze SKOKU za spłacona pozyczke, nie dosc ze sowita prowizje sobie wzieli, odsetki naliczyli porzadne kredyt splacony i jeszcze zadaja ponad 300 zlotych bo jeszcze im brakuje, wczoraj wyczytalam w umowie maczkiem zapisane ze gdy klinet splaca wczesniej kreydt i tym sposobem rozwiazuje umowe Skok nie zwraca mu odsetek i jeszcze wlansie trzeba te 300 zlotych doplacic :( a tych odsetek jest z jakis 1000 :(
×