wesolutka

myszka ja mialam fale klientow wiec sla rzeczy nie moglam zajrzec na forum jeden za drugim ludziem wchodzil... doklanie mieszkamy razem juz pol roku, w pazdzierniku sie wprowadzilismy do naszego gniazdka :)

ja nie zgodzilabym sie na wspolne mieszkanie pod jednym dachem u jednego z rodzicow, wiadomo, ze gdybyscie sie posprzeczali nie uszloby to uwadze domownkow i wtedy dopiero zaczeloby sie pieklo, jak mieszkac to tylko osobno ewentualnie jak sami sie poznacie z czasem przeprowadzic sie do rodzicow gdy sytuacja bedzie tego wymagala... ale w innym wypadku nie, bo to wcale nie jest dobre dla zwiazku... my klocimy sie jesli juz, to nikt tego nie slyszy, no chyba ze sasiedzi, ale az tak glosno nie jestemy... ale nie chcialabym mieszkac z rodzicami, u mnie teraz pokoj wolny brat jest za granica, ale nie chce... wtedy to nie bylaby zadna prywatnosc...

ja tez sie zastanawiam jak sie nasze losy potocza i czy dalej bedziemy ze soba pisac tak jak teraz :) kwasu foliowego nie biore, bo nawet nie wiem czy mozna to kupic bez recepty, poza tym wczoraj sie kochalismy dopiero, weic jesli juz mialabym byc w ciazy, to nie koniecznie musialo dojsc do zaplodnienia teraz, moze akurat jutro, albo wcale :P nie iwadomo... w lazdym razie jak teraz jestem dziwnie spokojna i usmiechnieta :) ehh moze nie gratulujcie tak szybko :P nie chcialabym pojsc do koscielnego slubu z brzuchem wiec jesli juz to najpiwer cywilny a ponziej gdy dziecko sie urodzi to chrzciny razem ze slubem :)

Widzisz Moniska, my tez planowalismy zamieszkac razem jak A skonczy szkole dopiero, wyszlo inaczej, ja zawsze chcialam urodzic dziecko najpozniej w wieku 26 lat. jak zycie pokaze to zobaczymy... a moim zdaniem czekac cale zycie na odpowiedni moment na dziecko, lub patrzec ze nie stac kogos czy cokolwiek z tym zwiazane, to nie jest dobre, bo nigdy nie bedzie odpowiednio duzo pieniedzy, albo czasu... jest tyle ludzi na swiecie, w ciezkiej sytuacji pojawila sie ciaza, przetrwali ten okres a teraz sa szczesliwymi rodzinami i na pewno nie zaluja ze dziecko czasem przyszlo na swiat nie wtedy kiedy oni sobie tego zyczyli... kazdy ma inne zdanie, a moje jest akurat takie.nigdy nie ma dobrego momentu na dziecko zawsze jest jakies ale...

Weronika nie jestesmy po slubie, slub w planach na przyszly rok :) po prostu sobie razem mieszkamy poznajemy sie :) kiedys kilka razy podczas okresu oczywiscie pod jego koniec kochalismy sie bez zabezpieczenia do konca i nic... ale teraz inna sytuacja ja odstawilam tabletki, wiec wszystko moze sie zdarzyc, skoro nie czekalam dlugo po odstawieniu, to nie wiadomo czy mialam owulacje czy nie... to sie okarze, ale jestem dobrej mysli... martwi mnie tylko ten guezk, nie wiem czy zrobil mi sie wrzod, a jesli to od czego wczoraj wieczorem jak sie mylam tego nie czulam, choc juz nie pamietam, pijana bylam... sie okarze co i jak za miesiac raczej, jak na razie testu nie robilam, bo okres przyszedl wczesniej :)

muszeluniuna a czy robilas baania hormonalne zanim zaczelas brac tabletki?? bo prawdopodobnie masz zle dobrane albo za mocne albo za slabe...tabletki kazde wchlaniaja sie do 4 godzin, wiec jesli po tym czasie mialas biegunke lub mdlosci nie musisz sie martwic jestes zabezpieczona, ale ocywiscie trzeba regularnie przyjmowac, aby byc zabezpieczona i do 4 godzin od wziecia nie miec biegunki nie wymiotowac, w czasie nie brac antybiotykow... a moze jestes osoba ktora po prostu nie moze brac zadnej antykoncepcji doustnej??? czasem i tak sie zdarza...

Gosia

moniska a takl w ogole skad jestes skoro macie do wawki blisko i na zakupy jedziecie??

swieta swieta i po swietach :( czesc piczyce :) MADZIU BLAGAM ODEZWIJ SIE!!! Agnik a ja wlasnie sie zastanawialam skad ty masz moj nr i tak dumalam dumalam i glupia sie robilam, bo nie przypominalam sobie, ze jeszcze komus podawalam... a tu prosze :P:P:P u nas swieta spoko byly, wczoraj troche wypilam, tzn 3 drinki mocne i pozniej duze piwo :D a w nocy jak wstalam do kibla to sie zataczalam, jeszcze na bilardzie bylismy wczoraj, wrocilismy smierdzacy jak popielniczki i wsio do prania, nawet stanik mi smierdzial ble... nie odpoczelam w swieta ale przynajmniej wczoraj gdzies wyszlismy i nie odwiedzalismy rodziny, no tylko A pojechal do siorki po ciasto a tak spoko... w sobote okres dostalam :) pierwszy potabletkowy i tylko kilka dni mialam opoznienia... a dzis jak sie mylam zauwazylam, ze cos na wardze sromowej mi wyskoczylo, tzn czuje cos pod skora i boje sie troche... prywatnie do giny nie pojde teraz bo nie stac nas na to, a nie wiem czy i kiedy bedzie przyjmowala kobieta w przychodni... wloski wyszly spoko, choc to nie do konca to co chcialam, ale moze byc, musze tylko sobie lepszy sprzet kupic do ukladania tzn lokosuszarke i jakas dobra prostownice, bo ta oja nadaje sie do kosza... jak sobie przyp0omne jeszcze cos to napisze buziaki na dzien dobry :)

nie pojawi sie, ale wtedy gdy bierzesz juz dluzszy czs, bo czasem przy pierwszych cyklach tez moze nie pojawic sie krwawienie, ale wtedy to nie musi byc ciaza.

mysle, ze skoro wypadla ci ta jedna w srodku cylku to organizm zareagowal tak wlasnie jak opisujesz czyli mialas plamienie i troche tym rozlegulowalas sobie wszystko... jesli przyjelas na drugi dzien wlasciwa tabletke i jedziesz dalej to mysle ze powinnas wybrac opakowanie do konca oczywiscie mam nadzieje ze zabezpieczasz sie dodatkowo i zaczac nowe opakowane bez tej p[rzerwy i przy tym nastepnym opakowaniu przez jeszcze tydzien sie zabezpieczac... ale poczekaj az przyjdzie reszta babiszonow :) dziewczyny jakbym sie juz nei pojawila to zycze wam zdrowych i spokojnych swiat i dajcie mi znac gdyby sie Madzia pojawila pozdro :)

no ja zaraz ucieam bo za godzine koncze porace jeszcze tutaj posprzatam i uporzadkuje papierki i sruuuu do domu... ja placilam 18 zl za przesylke tarcz hamulcowych i klockow a to troche wazylo ponad 5 kg na pewno i w piatek wyslal a w sobote juz te tarcze mielismy :) a kupilam raz tylko bluzke i spoko jest choc teraz zaluje troche tego koloru, taki rozowy a ja nie trawie rozu :(

nie kupilam jednak wachalam sie caly czas, ceny groche za wysokie... do tego ten od sweretka z kapturem za przesylke zyczyl sobie 10 zl, a dlatego tak dfuzo bo piliczyli pakowanie paczki...

no teorka odpisala mi na sms jest na miescie, ale cos bardzo dlugo jej nie ma pisalam rano... ja chce tez jeszcze jakis nowy ciuch, jakies fajne butki i torebeczke ... zaraz na allegro popatrze. moze cos akurat sie znajdzie... a na razie ruszam na solarke :)

ok juz wiem co tam jest teraz bede tam klikac kiedy tylko bede miala do was dostep serio nie zwrocilam uwagi na to co masz w stopce... :O gupek ze mnie... :(

no tak, ale ja mam juz tak \"zaprogramowany wzrok\" ze nie zauwazam stopki chociaz ona jest caly czas widoczna... juz tak mam i tyle, jest mniejszymi literami napisane, i nic takiego nie przyciaga mojego wzroku, dlatego tego nie zauwazam... a sms napisalam, ze mnie budizsz o tej porze... wysylalam tylko tobie i to chcialas, nikt wiecej, nie lubie byc zorrzutna... pisalam ze jesli ktos chce koma do mnie to niech pisze a przesle... wiec chcialas a ja przeslalam...

szczerze??? rzadko komukolwiek zagladam w stopki, wiec nawet nie zauwayzlam, ze cokolwiek w tej stopce masz :P:P:P

a no wlasnie ja tez bym tak nie pomyslala, dlatego takie bylo \"moje oburzenie\" :P nie chce tutaj nikogo obrazac, wiec juz sie nie udzilam na ten temat.... ale wczoraj serio juz spalam... i nagle \"HELLO MOTO\" az podskoczylam :P:D i na poczatku \"kuzwa co to za nr\" \" i kto sie do mnie o 23 dobija\"?????? ehh potem juz zasnac bylo ciezko, ale przekrecilam sie na bok, A mnie od tylu przytulil i tak spalam... a rano zwlec sie jak zwykle nie moglam...

hej Figaa nocny marku kasienka dostala krwawienie z odstawienia i czekala 8 dnia ze dostanie \"prawdziwy okres\" albo jej ginka zle wytlumaczyla, albo ona nie zrozumiala... to jest jeszcze na to wiele wspolczynnikow, zalezy od wiedzy i inteligencji, ale w to sie nie wdrazajmy glebiej... wazne ze dostala w tych 7 dniach krwawienia...

a ulotke czytalas??? wioesz chyba kazda z nas tutaj by sie \"zbulwersowala\" zapytalas wiec odpowedzialam... zle zrozumialas swoja ginekolog, ale pamietaj tabletki to nie witaminy i choc twoja ginka powiedzilaa co i jak, to powinnas sie jeszcze dodatkowo w jakiejs lekturze zaczytac... ile to mozna miec okresow podczas jednego cyklu???

podczas brania tabletek nie masz okresu!!!! to wlasnie krwawienie z odstawienia to twoj okres... bozze dziewczyno .........

czasami na poczatku zdarza sie ze w przerwie nie dostaniesz okresu, tzn krwawienia z odstawienia... jesli do 3 miesiecy nie bedzie krwawnienia podczas przerwy musisz sie zglosic do lekarza, na razie nie ma takiej potrzeby, chyba na ulotce powinno cos takiego pisac...

Myszka no panikara z Ciebie jak nic... :P:P:P ja mam jeszcze oboje rodzicow, mojego A mama nie zyje... troche nie zrozumialam twojego posta... liczka przy nicku to Twoj wiek jestes rocznik 84???

Teorka oczywiscie mialo byc, \"ktora to juz wiosna\" ;)

to ktora to juz wioska staruszko??? chyba 24 ;) Ewa moj ojciec nie jest alkoholikiem, choc czasami sie zastanawiam ktory typ czlowieka gorszy czy taki co po pijaku upokorzy i wyzwie, czy taki ktory robi to samo na trzezwo...poza tym gdyby nawet zaczal pic, choc w tym wieku watpie, pewnie nie wstalby na drugi dzien... jest chory, ma przerosnieta lewa komore sercowa kiedys byla o 5,5 cm wieksza teraz juz sie tym nie interesuje... przepracowuje sie dzwiga choc nie powinien, a nic mu nie jest, caly czas przyjmuje leki na serce nadcisnienie i nie wiem na co jeszcze ale duzo tego jest i kuzwa mac twardo sie trzyma... i zmusza moja mame aby jemu pomagala a jej tez nie mozna dzwigac, bo kilka lat temu miala po raz drugi zabieg ginekologiczny opuscila jej sie macica i podszywali jej juz drugi raz, moze do 3 kg nosic nie wiecej, a zapieprza ponad swoje sily, on ma taki na nia wplyw, boi sie go i martwi sie o wszystkich... czasem jeszcze mysle, ze nadal go kocha. choc sama nie wiem juz... Andrzeja ojciec pije, ma wrzody na zoladku i nie mozna jemu, ale chla codziennie... az przykro na to patrzec... jego mama tez miala wylew, ale nie przezyla, zaniedbanie lekarzy a moze i pielegniarek miala rurke w gardle i udusila sie, bo nikt jej tego sluzu nie oczyscil z drog oddechowych... przykro mi bardzo, czasu nie cofne, a bardzo chcialabym ja poznac... my poznalismy sie dokladnie pol roku po jej smierci... :(