Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wesolutka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wesolutka

  1. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    No spoko teoria... ja mojej mamie tez bym nie powiedziala ze anty przyjmuje, bo ona juz po 60 jest i wiecie jakie czlowiek ma schizy wtedy...wie napewno ze sypiamy razem, no nie bedzemy obok siebie bezczynnie lezec co noc... ale ja gdy mialam swoje gumki trzymalam je w plecaku, ni chyba ze u kogos starzy chodza po osobistych rzeczach... mi mama plecach przeszukiwala gdy bylam w szkole sredniej, a teraz tylko by sprobowala... rozumiem, rozumiem, tylko czasem sie dziwie, bo monz aprzeciez ukryc gdzie indzej :)
  2. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Monisska w opakowaniu jest 6 globulek jesli tylko jedno ci lekarz przepisal :) a po okresie skoncz opakowanie i sie nie przejmuj, a czemu u Karola trzymasz swoje leki?? to tak z ciekawosci pytam :) krepujesz sie rodzicow??
  3. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    a kiedy masz te krwawienie?? i ile ci jeszcze zostalo tych globulek??
  4. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    na czas okresu przerwij leczenie :)
  5. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Monisska to ja nic nie poradze, nigdy tak nie mialam... zapytaj sie dla wszelkiego tego farmaceuty.... ale gdyby bylo cos nietak, to raczej nie mialabys takiej wydzieliny tylko jesli juz cos innego, napewn jakies podraznienia... a uzywasz wkladek?? zawsze mozna wymienic jesli sie zabrudzi, w czasie choroby troche kosztowne ale lepsze to niz nie dokonczyc kuracji...
  6. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hej Figaa :) jaki dzis mamy piekny dzionek :)
  7. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Agnik ciesze sie ze humorek lepszy... tydzien temu Andrzeja chrzesniak chorowal zygal i sraczke mial przez dwa dn a w ten weekend siostra byla chora, pisalam jak sie czuje, nawet zakupy robilismy dla niej, no chyba ze nas nie bylo, a i sama bedac chora musiala sobie dac rade ze soba i z dzieckiem, co maly wcale nie jest grzeczny, ale na wlasne zyczenie sama go tak wychowuje... chyba jest lepiej, bo zapraszala na te lody wczoraj... pojdziemy jutro... :)
  8. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    czesc panienki :) Hej Justa super ze sie odezwalas :) myslalysmy ze cos sie stalo... teraz moze byc zle, ale zobaczysz za niedlugo zaswieci sloneczko i wszystko sie ulozy jak byc powinno :) Agnik nie plakaj nam tutaj, to ja tu jestem najwiekszy slimak, wiec trzym sie twardo bos kobita jest :) Monisska nie wiem co ci poiedziec, ja po polseptolu nigdy ne mialam serkowatej wydzieliny, po ginalginie tak, ale polseptol po rozpuszczeniu jest plynny, a czy swedzi cie cokolwiek?? masz jakiesd problemy?? bo jesli cie cos swedzi to mozesz miec uczulenie, jod wyczyszcza wszystko wiec pozniej bedziesz musiala odbudowac flore bakteryjna lactovaginal albo cos doustnego... serkowata wydzielina jest charakterystyczna przy grzybicy, ja zawsze mialam mokra podpaske po gynalginie... Madzia miala nr do farmaceuty na gg moze sie zapytac kogos kto powinien wiedziec dokladnie :) buziole :) dzis znowu jedziemy do Wawki ale mam nadzieje ostatni raz dopelnic formalnosci :) jutro kasiora wplynie na konto i w koncu wybierzemy sie na zakupy :)
  9. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    na stronie glownej wyrazne widze ze jest post z godziny 16:31 a tutaj nie ma co sie dzieje???
  10. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    niestety Myszka tacy sa.... nie wiem moze kiedys moj zacznie w koncu myslec... ehh troche kolano mnie boli, mam nadzieje, ze w srodku nic sie nie uszkodzilo i opuchlizna zejdzie... ja uciekam nikgo nie ma... kurczak co zrobic na kolacje??? i chciaalbym pojsc do fryzjera, bo moje wlosy wygladaja fatalnie, nie bylam juz od listopada, musialam poczekac az mi grzywka odrosnie, bo tamta fryzjerka chamsko mi sciela, a teraz sie boje, ze nic nie zalatwie, bo wolnych terminow nie bedzie... a jeszzce z moja praca to juz w ogole... tesknie za swoim, ja godzine moze zajecia skonczy, a ja sama bede sie czlapac do banku...
  11. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    no wlasnie chcialam zostac w domu, ale nie chcialam sluchac gadania potem, glupia jestem i juz... on nie chcial jechac beze mnie... zaluje i wiecej nie pojade tylko po to aby sie odczepili ode mnie... sorry za marudzenie!!! :(
  12. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    no tak, ale mnie wcozraj taki dol zlapal, bo pojechalam dla odczepnego, bo zycia bym nie miala i tak dlatego ze nie chcialam jechac to bylo wielkie halo a mi najzwyczajniej w swiecie sie nie chcialo siedziec na basenie, no moze innym razem jak bede miala opalone cialko plaski brzuszek [chyba zaczne brzuszki robic w koncu] a przede wszystkim INNE NASTAWIENIE nie nawidze gdy ktos mi cos chce na sile wcisnac, oj tego nie znosze, bo u mnie nie to NIe pisalam wczesniej :P z reszta napewno tez tak macie, ze jesli na cos nie macie ochoty i chocby newiadomo jaka byla okazja to nie skorzystacie, kazdy tak ma tego jestem pewna... a jak ktos mnie zmusza to jeszcze bardzej sie buntuje proste...
  13. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Agnk :) super ze mieliscie udany weekend :) a noga po kolano w blotku brrrrrrr
  14. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    rozmawiamy, moze nie tak czesto ale rozmawamy, a gdybym co do tego placenia to chcialam aby Andrzej sam powiedzial, ze placimy za siebie, nie raz jemu o tym mowilam... ale widzisz, stwierdzil ze zabral malego, bo nie chcial aby przeszkadzac przy zamowieniu, dokladnie zwykle niedomowienie ale czasem chcialabym zeby on o czyms pomyslal, bo ja mam czasami juz dosyc myslenia za dwoje czesto... my rozmawiamy a na drugi dzien on o tym zapomina i juz... tego sie nie zmieni, byc moze to skutki choroby z dziecinstwa nie wiem.... mnostwo razy np upominalam go zeby gdy cos ma do zrobienia przynajmniej w komorce przypomnienie sobie ustawial, ja zawsze tak robilam :) a on nic, a pozniej sie dziwi ze sie na niego dre... a z tym narzekaniem to juz moja natura, po prostu chcialabym aby moj zwiazek byl w konuc taki jaki powinien byc, ale widac, nie moze byc tak. wiem, ze w zyciu nie ma sie wszystkiego, ale chociaz to chcialabym aby bylo idealne... choc to i tak pierwszy taki moj zwiazek inny niz wszystkie
  15. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    dzieki Figaa on tez powiedzial, ze zjadlby to co bym waziela, ale ja sie poczulam jakby mnie olal... poza tym wczesniejszy wypadek szczesacie ze bardziej sie nie uderzylam w brode i zebow nie wybila czy jezyka nie uciela... masz racej czasem trzeba mlotem pneumatycznym piznac w leb, moze wtedy by bardziej pomysleli... powiedzialam Andrzejowi, ze kupimy pizze i pojdziemy do siostry... a ze ona sama dzis do mnie napisala, zebysmy przyszli na lody to bedzie okazja, deser lody a na kolacje pizza no chyba ze kupimy produkty i sami zrobimy, ale wtedy bedzie nam oddawala kase za boczek brrrrrrr :( fajne te radyjka :) stara antena nam sie ulamala wiec kupilismy nowa za 30 zl :) od razu A zamontowal i na tym pierniku ktory mamy w aucie w koncu odbiera RMF FM :)
  16. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Weronika a dokladnie ktore radio wzial?? bo tam sa rozne i do tego zroznicowane bardzo ceny, a chcielibysmy w miare mozliwosci na raty wziasc, bo tak gotowka bedzie na cos innego...
  17. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hej kobitki :) Figaa mi nie chodzilo o to, ze jestem zazdrosna o dziecko, nie nie o to... jak sie przewrocilam i pokazalam jemu kolano myslalam, ze chociaz buziaka dostane a tu nic, po prostu nic nie przytulil mnie ani nic z tych rzeczy, a sama wiesz napewno ze gdy nam kobietom krzywda sie dzieje, to najbardziej potrzebujemy wtedy ukochanej osoby... oprzec sie na meskim ramieniu wiedzac, ze nawet w takiej sytuacji mozemy na niego liczyc choc na odrobine ciepla... a pozniej w pizzerii nie chcialam aby szwagier za nas placil, dlatego zrezygnowalam z jedzenia i wkurzylam sie bo chcialam z A wybrac ta pizze bo nie mialam pojecia co wziasc i aby on powiedzial, ze placimy za siebie a Andrzej jeszcze skorzystal, nie chce aby oni nas sponsorowali... za czesto to sie dzieje i dzis jemu o tym powiedzialam, a ze wypilam piwo wszystkie smutki uderzyly 100 razy mcniej rozbeczalam sie... mam nadzieje, ze teraz bardziej wytlumaczylam... :) buziole kochane co porabiacie???
  18. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    o i znowu sama urzeduje :( gdzie sie piczyce podziewacie???
  19. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hej szkarby moje!!! widze ze sie troszeczke tutaj dzialo...u mnie tez ale o tym pozniej... Ewcia jak sie czuja twoje malenstwa??? Madziu ciesze sie ze poczulas sie dobrze... nie mam w domu neta i jak ktoras z was ma jakies wazne nowiny do przelazania, to az mi przykro ze nie moge byc na bierzaco, martwie sie chyba jak kazda z nas :) Figaa heheh niezla akcja :) sniezynka nie stresuj sie tak ta matura, to tylko kolejny egzamin, a w zyciu mialas ich wiele, mysl pozytywnie a wszystko sie ulozy :) super ze justa sie odezwala, nieciekawa ma sytuacje w domu, ale przynajmniej wiemy, ze zyje :) Agnik wyspalas sie juz??? :P Teoria nalezalo sie palantowi... ja tez mam nerwowy charakter, ale ze wszystkich sil jesli ktos obcy mnie wkurwi to staram sie powstrzymac, bo jak bym morde otworzyla, to nie wiem co by bylo... raz malo nie wyszlam z siebie w banku tak mnie kasjerka wkurwila... pizda jakby jej zalezalo przepuscic mnie bez kolejki, codziennie i tak stoje w tym banku, a wplacam kase z dzialalnosci wiec powinnam byc obslugiwana poza kolejka, a nie mam czasu aby czekac na kierowniczke, bo porozmawialabym sobie z kims... jeszcze do szefowej napisze, bo qw tyum banku czesto trace ok godziny w kolejce... a ja w sobote z moim A i mama bylismy w Wawie :) na troche to fakt, ale jutro znowu jedziemy dopelnic formalnosci oczywiscie jak skoncze prace... a wczoraj bylismy w mikolajkach w golebieskim pojechalismy z siostry mezem i z malym, bo siostra miala od piatku biegunke, chyba grypa zoladkoa i zostala sama w domu... chciala abysmy poplywali sobie, ale ja nie mialam najmniejszej ochoty na basen, poza tym musialabym sie ogolic, a na to tez nie mialam ochoty, czasem mam takiego lenia, ale huj tam... pojechalismy, moj A tez nie chcial plywac, bo stwierdzil ze jesli mnie nie ma to on tez nie idzie na basen... poza tym oboje nie umiemy plywac wiec to zadna frajda... oczywiscie poklocilimsy sie, bo siostra dupe mi trula, ze okazja mozemy jechac nie placimy za benzyne itd... ze inny chcieliby a nie moga... ja jej na to, ze mam gdzies ze inni chca a nie moga... co mnie to obchodzi.. nie i koniec... Andrzej mial mnie przekonac i sie cholernie pocielismy, bo przykro misie zrobilo, wie ze jak mowie nie to NIE i koniec... lube konkrety... jak dojechalismy szwagier sie zdziwil, bo myslal, ze wchodzimy razem a tu dupa :D posiedzielismy troche przy szybie a pozniej zaczelismy lazc po hotelu i znalezlismy lodowisko. ostatnio mialam lyzwy na nogach 14 lat temu :) wiec sie napalilam na lyzwy... tylko jest jedno ale jesli to mozna nazwac lyzwami, w kostce byly tak powyginane, ze nie dalo rady nawet przejsc sie kawalek, stopy do srodka lecialy... zmienilam lyswy i jedna byla ok a druga tez tak leciala, przejechalam sie kawalek i myslalam, ze jakos dam rade sobie pojezdzic i gdy jechalam tak mi sie noga wykrecila, ze jeblam jak dluga na lod... polecialam na kolano boli do tej pory i opuchniete jest, choc na noc mialam bandarz elastyczny i fastum zelem posmarowane, do tego skore zdarta na brodzie nie wiele, ale jednak jest... Andrzeja ne bylo przy tym, bo poszedl powiedziec gdzie jestesmy... po tym wszystkim zrobilo mi sie cholernie przykro, wszystko mnie bolalo i od razu zeszlam z lodowiska... a Andrzej nawet mnie nie przytulil, tylko powiedzial, dobrze ze nic wiecej ci sie nie stalo i koniec... tak potrzebowalalm tego przytulenia i buziaka a tu nic... pozniej jak wracalismy zajechalismy do baru na pizze, na poczatku chcialam zjesc pizze i wypic piwo, Andrzej odszedl z malym do pilkarzykow, przysla kelnerka a ja nawet nie wiedzialam co zamowic, bo A nic nie powiedzial... wkurzylam sie i chociaz bylam glodna zrezygnowalam z jedzenia, poza tym claej pizzy bym nie zjadla, zaczelam pic piwo A sobie wybral amu i nawet nie chcialam sprobowac nie jadlam tylko piwo, a w drodze powrotnej nie dosc ze zoladek bolal to jeszcze wylam ak opetana, wczorajszy dzien byl do dupy... kupilam sobie spodnie z tego sie ciesze a i przypadkiem spotkalam mojego bylego, znowu ma nowa laske normalnie szafa 5 drzwiowa :D tylko twarzy nie widzialam... ale widzielismy sie 2 razy raz powedzialam mu czesz a pozniej patrzl sie na mnie jakos dziwnie... kij mu w ryj... :)
  20. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    http://www.gifownik.pl/sex_gify.php
  21. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    taki sam ze mnie zbogur jak i z was grzesznice!!! :);) ::P::P:P:P:P:P:P:P no wlasnie dopiero tez sie smielismy tego goscia stringoff a to moj A znalazl, widac kamasutra juz jemu nie wystarcza :P
  22. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    obrazil sie ale jemu juz przeszlo... mam nadzieje, ze sprawa zapomniana juz... fajne pozycje nie??
  23. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    a macie moze wam sie przyda :D http://www.gifownik.pl/erotyczne_gify.php
×