wesolutka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wesolutka
-
hej szkarby moje!!! widze ze sie troszeczke tutaj dzialo...u mnie tez ale o tym pozniej... Ewcia jak sie czuja twoje malenstwa??? Madziu ciesze sie ze poczulas sie dobrze... nie mam w domu neta i jak ktoras z was ma jakies wazne nowiny do przelazania, to az mi przykro ze nie moge byc na bierzaco, martwie sie chyba jak kazda z nas :) Figaa heheh niezla akcja :) sniezynka nie stresuj sie tak ta matura, to tylko kolejny egzamin, a w zyciu mialas ich wiele, mysl pozytywnie a wszystko sie ulozy :) super ze justa sie odezwala, nieciekawa ma sytuacje w domu, ale przynajmniej wiemy, ze zyje :) Agnik wyspalas sie juz??? :P Teoria nalezalo sie palantowi... ja tez mam nerwowy charakter, ale ze wszystkich sil jesli ktos obcy mnie wkurwi to staram sie powstrzymac, bo jak bym morde otworzyla, to nie wiem co by bylo... raz malo nie wyszlam z siebie w banku tak mnie kasjerka wkurwila... pizda jakby jej zalezalo przepuscic mnie bez kolejki, codziennie i tak stoje w tym banku, a wplacam kase z dzialalnosci wiec powinnam byc obslugiwana poza kolejka, a nie mam czasu aby czekac na kierowniczke, bo porozmawialabym sobie z kims... jeszcze do szefowej napisze, bo qw tyum banku czesto trace ok godziny w kolejce... a ja w sobote z moim A i mama bylismy w Wawie :) na troche to fakt, ale jutro znowu jedziemy dopelnic formalnosci oczywiscie jak skoncze prace... a wczoraj bylismy w mikolajkach w golebieskim pojechalismy z siostry mezem i z malym, bo siostra miala od piatku biegunke, chyba grypa zoladkoa i zostala sama w domu... chciala abysmy poplywali sobie, ale ja nie mialam najmniejszej ochoty na basen, poza tym musialabym sie ogolic, a na to tez nie mialam ochoty, czasem mam takiego lenia, ale huj tam... pojechalismy, moj A tez nie chcial plywac, bo stwierdzil ze jesli mnie nie ma to on tez nie idzie na basen... poza tym oboje nie umiemy plywac wiec to zadna frajda... oczywiscie poklocilimsy sie, bo siostra dupe mi trula, ze okazja mozemy jechac nie placimy za benzyne itd... ze inny chcieliby a nie moga... ja jej na to, ze mam gdzies ze inni chca a nie moga... co mnie to obchodzi.. nie i koniec... Andrzej mial mnie przekonac i sie cholernie pocielismy, bo przykro misie zrobilo, wie ze jak mowie nie to NIE i koniec... lube konkrety... jak dojechalismy szwagier sie zdziwil, bo myslal, ze wchodzimy razem a tu dupa :D posiedzielismy troche przy szybie a pozniej zaczelismy lazc po hotelu i znalezlismy lodowisko. ostatnio mialam lyzwy na nogach 14 lat temu :) wiec sie napalilam na lyzwy... tylko jest jedno ale jesli to mozna nazwac lyzwami, w kostce byly tak powyginane, ze nie dalo rady nawet przejsc sie kawalek, stopy do srodka lecialy... zmienilam lyswy i jedna byla ok a druga tez tak leciala, przejechalam sie kawalek i myslalam, ze jakos dam rade sobie pojezdzic i gdy jechalam tak mi sie noga wykrecila, ze jeblam jak dluga na lod... polecialam na kolano boli do tej pory i opuchniete jest, choc na noc mialam bandarz elastyczny i fastum zelem posmarowane, do tego skore zdarta na brodzie nie wiele, ale jednak jest... Andrzeja ne bylo przy tym, bo poszedl powiedziec gdzie jestesmy... po tym wszystkim zrobilo mi sie cholernie przykro, wszystko mnie bolalo i od razu zeszlam z lodowiska... a Andrzej nawet mnie nie przytulil, tylko powiedzial, dobrze ze nic wiecej ci sie nie stalo i koniec... tak potrzebowalalm tego przytulenia i buziaka a tu nic... pozniej jak wracalismy zajechalismy do baru na pizze, na poczatku chcialam zjesc pizze i wypic piwo, Andrzej odszedl z malym do pilkarzykow, przysla kelnerka a ja nawet nie wiedzialam co zamowic, bo A nic nie powiedzial... wkurzylam sie i chociaz bylam glodna zrezygnowalam z jedzenia, poza tym claej pizzy bym nie zjadla, zaczelam pic piwo A sobie wybral amu i nawet nie chcialam sprobowac nie jadlam tylko piwo, a w drodze powrotnej nie dosc ze zoladek bolal to jeszcze wylam ak opetana, wczorajszy dzien byl do dupy... kupilam sobie spodnie z tego sie ciesze a i przypadkiem spotkalam mojego bylego, znowu ma nowa laske normalnie szafa 5 drzwiowa :D tylko twarzy nie widzialam... ale widzielismy sie 2 razy raz powedzialam mu czesz a pozniej patrzl sie na mnie jakos dziwnie... kij mu w ryj... :)
-
http://www.gifownik.pl/sex_gify.php
-
taki sam ze mnie zbogur jak i z was grzesznice!!! :);) ::P::P:P:P:P:P:P:P no wlasnie dopiero tez sie smielismy tego goscia stringoff a to moj A znalazl, widac kamasutra juz jemu nie wystarcza :P
-
obrazil sie ale jemu juz przeszlo... mam nadzieje, ze sprawa zapomniana juz... fajne pozycje nie??
-
a macie moze wam sie przyda :D http://www.gifownik.pl/erotyczne_gify.php
-
Figaa ja caly dzien w pracy jestem, pozniej wracam do domu robie kolacje i zasypaim przed telewizorem, a jak juz co do czego to bardzo rzadko teraz powtorki mamy, bardzo, chyba ze sobota jest... ewentualnie jak sie przebudze w nocy lub nad ranem przed wstaniem... kiedys potrafilismy kilka razy w ciagu dnia, teraz tez, ale mamy siebie caly czas przy sobie i czasem czule gesty wystarcza... choc nie powiem czasem mi tego brakuje, tego szalenstwa jak korzystalo sie, ze ktos usnal i dalej :) teraz przynajmniej moge sie drzec w niebioglosy, niech sasiedzi wiedza ze dobrze nam :D a wlasnie przed chwila molestowalam swojego, najpierw weszla klientka nie zdarzylam sie dotknac, a pozniej jak juz sobie poszla zaczelam dzialac komorka zadzwonila!!! ubuic udusic w takiej chwili przeszkodzic!!! zboczonego weekenda zyczem wszystkim!!!!!!!!!!!! :D z pozdrowieniami od A :)
-
Figaa ja po seksie zasypiam jak aniolek :D wiec dzialajcie ale tak wiesz energicznie i zaraz po tym idz spac najlepiej oboje :)
-
Teoria ;) tez pozdrow ode mnie Aguu
-
Agatko zaczernij sobie nicka i oczywiscie zapraszamy w nasze skromne progi :D po poludniu bedzie reszta ekipy :)
-
a ile ta masc kosztuje i czy tez mozna ja bez recepty kupic???
-
a moze twojemu lekazowu chodzilo o clotrimazolum a w aptece sie pomylili??? moze zadzwoni do lekarza...
-
Gosiu ja nie wiem czy ja dostawalam antybiotyk nie pamietam jak sie nazywaly te tabletki, bo rozne mialam ale dopiero po tym mi calkowicie przechodzilo i pozniej kontakt z A byl przyjemny i nie konczyl sie znowu wizyta u lekarza.... wiem, ze nie jestem lekarzem, ale teraz mimo wszystko nie wyszlabym od lekarza bez recepty na leki doustne... po polseptolu tez moze miec grzybice jesli nie bedzie pozniej przyjmowala lactovaginalu... u mnie kiedys tez kilka razy przechodzilo i nie chodzilam do gina, mloda i glupia bylam... ale ja jednak po tym wszystkim wolalabym leki doustne jednak rowniez przyjmowac...nic nie zaszkodza a napewno pomoga... oj wiem jestem wyczulona na tym punkcie, ale Madzia chyba mnie zrozumie.....
-
Agnik trzymam mocno kciuki !!!!!!!!! pochwale sie, coraz lepiej wychodzi mi kucharzenie :P::);) juz dwa razy w tygodniu robilam gulasz, najpierw z mieska a wczoraj z zeberek i mniam :D coraz mniej albo wcale przesalam moze w koncu polubie gotowanie i bedzie mistrzynia!!! Gosia Madziak dajcie no troche szkoly poczatkujacej!!! ;) ;)
-
hej skarby moje :) u was tez tak leje??? Madziu ciesze sie bardzo, ze mama jest zdrowa :) Moniska twoj ginekolog jest ne powazny, jak on mogl przepisac ci tylko polseptol i dla Karola masc??? co jemu z tej masci??? oboje musicie brak srodki przeciwgrzybicze doustne a nie jemu na ptaszka smarowidlo a tobie do piczki globulki z jodem... ja bym sie wrocila to takiego konowala... ale zrobisz jak zechcesz... sama sie w nastepnym tygodniu wybiore, bo takie dziwne uczucie mam w pochwie tak jakby zaczynalo sie juz cos tam dziac po tym obrzydliwym antybiotyku... ja jak przyjmowalam polseptol to nad ranem budzilam sie zawsze aby podpaske zmienic, bo gdy mam za mokro w gatkach spac nie moge... :) a polseptol brudzi fakt i najlepsze sa do tego podpaski maxi bella ze skrzydelkami takie gruuuuuuube... przynajmniej mi przy takich nic nie wyciekalo, jak raz nie mialam i zalozylam zwykla cienka ze skrzydelkami zaczelo mi cieknac po nodze jak wstalam... i znowu sie rozpisalam aaa i witam nowe kolezanki :) zapraszamy serdecznie :)
-
Monika jesli nie chcesz aby w niedlugim czasie sytuacja sie powtorzyla i to ze zdwojona sila to powiedz o tym lekarzowi, lepiej dmuchac na zimne z grzybica nie ma zartow, a kobiety jak juz zaczna lecza sie latami, poza tym twoj Karol na pewno bedzie cie zarazal pozniej jak juz bedziesz zdrowa. zrobisz jak zechcesz, ja tylko pol roku sie meczlam i gdy teraz cos czuje w srodku tym bardzej ze mialam mocny antybiotyk i w ulotce pisalo ze oslabia anty oraz moze wywolac infekcje grzybicza, boje sie ,ze pewnego pieknego dnia ten koszmar wroci... ałłłłłłłłłłłłłłuuuuuuuuuuaaaaaaaa boli zab, zaniedbalam jedna wizyte we wrzesniu kontrolna a teraz musze isc bo jak mnie zaboli kiedys porzadnie to nie wiem...
-
Aguu normalnie nie jeden by marzyl aby sie rozplynac w twoich piersiach... ja mam za male, mojego A glowa za duza i takim sposobem smiesznie zawsze wystaje...
-
Aguu dzieks monisska jak z tym twoim swedzeniem, przeszlo?? nie zapomnij o tym powiedziec lekarzowi, musisz brac leki... a mnie cos zab zaczyna bolec :( i nie mam pomyslu na obiad... Andrzej chce gulasz jeszcze raz to moze z zeberek??? kufka wodna...dylemata mam...
-
Aguu prosze przeslij mi to co dziewczynm ladnie prosze prawda ???
-
Anika ja tez dostalam nutki :)
-
no i oczywiscie nie do dizzy tylko do Figii ze bede wysylac, jakas ne przytomna jestem...
-
Dizzy jasne ze bede wysylac :) Madziu to dobrze ze tylko potluczone, pocalujesz i paluszki wyzdrowieja :D A za wyniki mocno trzymam kciuki aby bylo wszystko w porzadku, musi byc nie ma innej opcji :D :( jakas taka przygnebiona jestem z deczka... nie chce mi sie nic robic :P sorka za ta pomarancze...
-
zapatrzony jest na pewno w siostre, bo sa zżyci po smierci mamy... ale gdyby tak bylo faktycznie to siostra uszanowalaby to, ze mamy swoje zycie, ze on nie moze byc na kazde jej zawolanie, ze ja tez moge sie z tym zle czuc, bo to nie jest od dzis tylko od kilku lat... najbardziej mnie boli, to ze ona potrafi go obrazic w mojej obecnosci... albo narzucac jemu cos na sile i odnosic sie wulgarnie... on tego nie rozumie... moze kiedys bedzie lepiej... a z ta tolerancja to wlasnie tez sie glupio poczulam gdy tak powiedzial... a jak znowu zaczne rozmowe o tym to on twedy bedzie sie wkurzal... i klotnia gotowa...
-
Madziu jak bedzie juz cos wiadomo koniecznie daj znac!!! Aguu dzieki, milo jest gdy ktos rozumie czyjes zmartwienia, on ucieka przed tym, jakbym to ja musiala byc tylko ja wyrozumiala nikt wiecej, bo jemu jest zle a \"rzadaniem rozmowy\" jeszcze bardziej robie mu krzywde... dlaczego faceci to takie bezmozgi czesto??? :(