Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wesolutka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wesolutka

  1. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Gosiu jak myslisz slusznie sie wkurzylam na wczorajsza sytuacje?? moj nawet nie mogl zadzwonic do mnie,bo mial egzamin...a poza tym jak jest czyms zajety zapomina o wszystkim, napisalam jemu sms ze gaz sie skonczyl odpisal, ze jak przyjedzie, to zatankuje nowa butle, ale zapomnial napisac, ze bedziemy miec goscia... :( czasami mam ochote krzyknac na caly swiat aby sie od nas odczepili czasem...
  2. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hej Gosiaczku dzieki za kwiatka, ale wez sie nie denerwuj, nasze otoczenie nas totalnie lekcewazy, tzn mnie, ze jestesmy razem, a to nie jest mile, bardzomi z tym zle... ostatnio na maminym niedzielnym obiadku, cos zaczelismy z bratem rozmawiac, ze pobierzemy sie itp, a brat na to, ze zycie jest rozne i na razie nie traktuje mojego A powaznie, nie pwiedzial tego w prost, ale tak to zabrzmialo, ze dopoki nie bedziemy malrzenstwem to on nie uwaza go jako czlonka rodziny... przykro mi sie zrobilo i mialam ochote sobie pobeczec troche, z reszta wczoraj i tak sie wyplakiwalqam mojemu w ramie, bo bylo mi cholerne zle z tym.... a nie potrafie zawsze wszystkich z gory olac cieplym moczem, cholernie jestem uczuciowa.... w tej chwili moj brat jest na straconej pozycji... on ma zone ktora nawet nie szanuje tego, ze nosi nasze nazwisko, nikogo nie szanuje...
  3. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    A tak w ogole to DZIEN DOBRY BARDZO ;) sorki dziewczyny za wczesniejszy post, ale zdenerwowala mnie ta baba, bo glupoty pieprzy... Wczoraj tak bardzo sie cieszylam, ze wroce sobie do domku, posiedze chwilke, odpoczne, zaczne sie upiekszac, zrobie cos skarbowi do jedzonka ciep;lego, zeby sie najadl jak wroci po calym dniu... a tu nie dosc ze gaz sie skonczyl, ledwie zrobilam sobie kolacje, to po 19 weszlam do wanny, w planach mialam kapiel, peeling, oliwke na cialo, maseczke na twarz, a nie zdarzylam nawet sie wytrzec, dzwoni domofon... w pierwszej chwili pomyslalam, ze to A i nie mialam zamiaru otwierac, tm, bardziej, ze mokra cala bylam, ale po chwili jednak wyszlam i podniolsam sluchawke... okazalo sie ze to znajoma siostry mojego A, przyszla aby poprawic jej prace inzynierska chyba pisze, albo licencjat juz nie wiem, ale nie macie pojecia jak sie wkurwilam A byl caly dzien w szkole od 8 do 19,30 mial 3 zaliczenia, a ona zadzwonila do niego wlasnie wtedy gdy wchodzil na egzamin, zdarzyl jej tylko powiedziec aby po 19 przyszla, ja oczywisice nic o tym nie wiedzialam... najgorsze to jest to, ze juz 3 raz przyszla aby jej pomoc popoprawiac ta prace, ale ostatnie dwa razy zajely nam ponad 3 godziny, wiec wyobrazcie sobie jaki to jest wysilek po calym dniu dla mojego, siedziec jeszcze nad czyms 3 godziny. bylam wsciekla, nie tak planowalam ten wieczor, naprawde myslalam, ze chwile sobie posiedzimy jak zwykle obejzymy mojego A serial 4400, polezymy poseksimy sie troszke i pojdziemy spac a tu dupa, z nerwow poszlam sobie po piwo, bo nie dosc ze za bardzo mowic nie moglam, to jak juz cos zaczelam mowic, znajoma sluchala mnie 3 sekundy a pozniej totalnie lekcewazyla.... a to nie bylo mile, byla w koncu u mnie w domu, moj facet ratowal jej dupsko, bo dzisiaj miala zawiesc ta prace promotorce, a wczoraj ja dostala do poprawki... zaluje ze nie pojechalam do mamy, bo wtedy stalaby pod drzwiami i moze nauczylaby sie ze nie tylko A jest na tym swiecie i ze mozemy miec swoje zycie, a nie czekac az ktos bedzie chcial aby jemu pomoc, naprtawde mam dosc tych pomocy juz, wszystkich mam dosc... jedyne czego byloby mi zal, to to, ze jest w ciazy i na darmo szla by taki kawal wieczorem... nie wiem czy mam racje, ze sie az tak zloszcze, ale n cholernie sie zdenerwowalam wczoraj... jej facet jst w stanach, maja sie pobrac jak ona dostanie wize, poznali sie w pazdzierniku i doszli do wniosku ze pasuaj do siebie i chca byc razem, a przeciez praktycznie sie nie znaja i od razu ciaza slub i takie tam, fakt maja swoje lata, ona juz 30 na karku a on ciut mlodszy, ale mimo wszystko to wielkie ryzyko.... a z reszta nie moja sprawa...
  4. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Majka idz sie leczyc!!!!!!!!!!!!!! Jakie dziecko??? Ile kobiet nie uzywa antykoncepcji hormonalnej i gdy dochodzi rdo zaplodnienia organizm sam powoduje poronienie????? Moja bratowa wlasnie w taki sposob poronila ciaze, wiec nie pieprz mi tu glupot, ze przez tabletki zabijamy nasze nienarodzone dzieci!!!!!!! Lecz sie kobieto i lepiej o takich rzeczach nie wypowiadaj sie u nas, ok??? Interesuj sie soba a nie naszymi "dziecmi"!!!!!!!!!!!
  5. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ja mam w domu przepis wiec nic nie pomoge w tej chwili... dobra ja juz myklam udanego wieczorku wam zycze do juterka :) a do ciebie teoria: TY MASZ WYSEKSIC SIE NA MAXA!!!!! no za te ktore dizs nie moga chociazby :D pappa
  6. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Madziak skarbie trzymamy kciuki za pozbycie sie chorobska :) szkoda, ze wczoraj od razu nie zaczelas jak juz sie przypaletal katar... mojego miska faszerowalam maxflu w tabletkach, 2 razy dziennie po 1 rozpuscic w wodzie i na noc aby sie wypocil 2 na raz i po 3 dniach o niebo lepiej ise czul, a juz mial i goraczke i drgawki, nad ranem nie czul, ze koldre ma na sobie... a przeszlo mu, popros meza aby ci kupil hollsy mietowe, sa najlepsze na udroznienie drog odechowych, uwierz mi nic lepszego za 2 zeta... Ewa no to nie ciekawe masz popoludnie... ja jak siosttrzeniec zaczyna beczec bo cos chce, ocywisice bo ma kaprys to balej goraczki dostaje i nie jestem wtedy dla tego dzieciaka wcale mila...normalnie nie moge go wtedy zcieriec, jest taki marudny i placzliwy... jelsi kiedys bede matka to bede sie starala normalnie wychowywac dzieci, aby ich nie rozpuszczac, bo oszaleje....
  7. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    teotia no akurta wczoraj ten sms mnie wkurzyl, bo juz bardzo milo bylo, a tu slysze muzyczke sweet noise i wes sie nie wkurwij czlowieku, nie dosc ze nie nawidze tego zespolu, to w takim momencie, jeszcze do tego oswietlil mnie ten cholerny telefon... a co do tego ze kobieta z facetem moga sie zakleszczyc to tez slyszalam. a ogladalas ostroznie z dziewczynami??? klientka loda robila i w koncu zaklesczyli sie, cale osedle, policja sanitariusze siedzieli i dodawali im otuchy, a oni tak razem ona prezd nim z wackiem w ustach a on sobie siedzial na lozku... zajebista komedyja... teoria przyjezdzajcie do nas, wynajmiemy wam jeden pokoj, tylko lozko skrzypi troche, ale na podlodze jest wykladzina dywanowa wiec jelsi juz to dupsko nie zmarznie nikomu :P :P :P :D
  8. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Ewa az tak ci dokuczaja twoje piczki???? oj nie dobrze nie dobrze...
  9. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    u nas na tego slodycza mowi sie snikers, albo wlasnie 3 bit :) oj chyba po drodze kupie sobienjakieos snikersa, bo juz dawno nie jadlam... a naszla mnie przez was chec na slodkosci ;)
  10. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ja tez chce sie poseksic ale zeby nam juz nikt nie przeszkadzal, a znajac zycie bedzie moj zmeczony dzis 12 godzin na uczelni siedzi... :(
  11. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    nasz lobuz konczy 5 lat 01.02 wiec dzien wczensiej ma urodziny... w sobote na polowanie idziemy, a on ma tyle tych zabawek, az szkoda naprawde kasy, bo pobawi sie i rzuci, a zazwyczaj chodzi z jakims bambusowym kijkiem po domu... wczoraj pilnowalam go troche to zaczal sie bawi pileczka, tak nia rzucil, ze malo brakowalo wpadlaby do goracej herbaty, zalala pilot i byc moze komorke... musimy pomyslec nad czyms czym siebedzie naprawde interesowal i nie rzuci po 5 minutach w kat...
  12. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ja nie wiem czy bedziemy sobie robic jakies prezenty na walentynki, za tydzien jest nasza 2 rocznica, i dzien po niej urodziny mojej cholery, a pozniej wlasnie walentynki, a i jeszcze wczesniej uridziny malego trolla, siostrzenca, nie mam pojecia co jemu kupic, ma w cholere zabawet ciuchow naprawde wyczerpuja nam sie pomysly, a nie chce w kolko zabawek jemu kupowac, bo na jego urodziny przyjdzie troche osob i tez pewnie same zabawki dostanie... i co tu zrobic???
  13. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    no to niedlugo za ciebie bedziemy trzymac kciuki na egzaminie :) kurcze a u nas ostatno jakos dziwnie pali na paliwie, zazwyczaj gaz tankujemy, wiadmo taniej, ale czasem na paliwie pojezdzimy ... ehh w lutym jedziemy do warszawy do KFC a co tam raz sie zyje :) misiek troche zarobi kaski, to taki nasz wypad bedzie, pewnie jakies zakupy do domu przy okazji sie zrobi :)
  14. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hehe my zanim sie poznalismy to tez kilka razy klikalismy na wirtualnej ze soba :) a ponzije dopiero doszlismy, ze sie znamy juz z netu :) wczesniej nie wysylalismy sobie zdjec tesknie za moim slonkiem, dzis znowu pozno wroci.... zle wkleilam linki, ale wystarczy skopiowac do wyszukiwarki i stronka sie otworzy, juz sprawdzilam :) teoria fajny ten czekoladowy nie??? :P
  15. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    http://allegro.pl/item160431666_czekoladowe_cudenko_slodki_penis_ walentynki.html http://allegro.pl/item159098790__17]_uwodzicielskie_seksowne_ szorty_na_walentynki_.html http://allegro.pl/item159384052_kajdanki_z_futerkiem_wersja_lux_kolory_ walentynki.html
  16. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    figga a co do tego dzieciaczka, to nie moje slonko a naszych znajomych, ktorzy obecnie sa w Norwegii chlopiec ma na imie oskarek i urodzil sie we wrzesniu :) a jego rodzice sie chyba na mnie pogniewali :( szkoda... byc moze ich urazilam, ale nie odzywaja sie do mnie mimo to, choc przeprosilam...od razu przeprosilam, szkoda...
  17. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    czesc moje koffane babiszonki :) zakrecona aaa nie ma opci abys byla w ciazy, najdluzej mozesz sie spoznic z wzieciem tabletki do 12 godzin pamietaj!!! 5 godzin to norma wiec sie nie stresuj dziewczyno glowa do gory na bobasa przyjdzie jeszcze czas, ale nie teraz :) normalnie wczoraj spoedzilam samotny wieczor.. moj skarbek musial pojechac i z kolezankiami z grupy robic dokumentacje do projektu strony internetowej, bo to na dzisiaj musza oddac, inaczej caly projekt szlag trafi i nie beda mieli zaliczenia... wiec przybyl dopiero po 21 :( a ja w tym czasie opychalam sie frytkami i ogladnelam sobie corke mojego szefa i samotnosc w sieci, ten pierwszy to denna komedia, a ten drugi zainteresowal mnie, byly glupie momenty, ale ogolnie spoko filmek... skonczylam ogladac po 22 pozniej prysznic, misiek prysznic a pozniej sobie zaszalelismy, i gdy bylo juz naprawde rewelka, kolega sie zaczal dobijac, tzn wyslal sms ia z tym kumplem moj A jezdzi na zajeica codziennie prawie, wiec juz mialam ochote zabronic mu wsiadac kiedykolwiek do naszego autka wrrrrrr cholera tamten zonaty juz od wakacji... a w tamtej chwili mialam ochote mu jaja wyrwac, zeby poczul jak to jest gdy sie komus przerywa w takim momencie!!! cham bez dwoch zdan, byla juz po 23 :( nie musial pisac o tej porze tym bardziej ze pol godziny wczesniej dzwonil!!! teoria zycze ci udaenego seksu bez takich nerwow jakie ja mialam wczoraj
  18. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    a ja znalazlam jakas fajna gre na kompie i taksobie pocinalam w nia... w koncu troche luzu i odpoczynku :) Kinga jak sie sprawy maja??? a z tmi kotletami no szkoda ze nie wyszly, ja w zeszlym roku sie prztrulam mielonym miesem wiec balam sie probowac surowego, choc w dziecinstwie zawsze jedlam takie pycha surowe mniam... ale jakos dziwnie mi pachnialo to mieso, jeden dzien w lodowce polezalo, ale nie bylo stare, mysle ze moze to prosiak byl nie ten teges to znaczy stary a nie mlody... dobra biore sie za prace, milego wieczorku zycze i nie na bazgrajcie mi juz tyle bo znowu bede pol dnia albo i dluzej nadrabiac :( i tak wszystkie jestescie koffane :)
  19. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ja wczoraj robilam te mielone z nadzieniem cebulowo pieczarkowym... gdyby ie to, ze byl;y za malo przyprawioen to jak n apierwszy raz pierwsza klasa :) kurcze kiedy ja sie naucze tak porzadnie gotowac???
  20. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    teoria jak dla mnie to oni wszyscy mogli by siedziec w domu, tylko niech przychodzi ta czesc, aby nie chcieli zlikwidowac mojego stanwiska pracy... ciesze sie ze dzisiaj mniej ludzi, bo juz ok 200 naklepalam jakies 180 pewnie i bedzie... w koncu moge spbie spokojnie zjesc, odpoczac, a ok 15 wyjde na zakupy, bo musze tutaj prae rzeczy kupic...
  21. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    a faktycznie Aguu nie zauwazyloam, rzadko stopki czytam... senkju wery macz to tak po jezyku teoriowemu :)
  22. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    justa a gdzie dla mnie fotki????? ehh :(
  23. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    no to chyba naprawde, bo nie przypominam sobie aby ktoras za mnie pila!!! jeszcze raz czesc wszystkim :) Aguu jak mozesz podeslij mi na maila link do twoich aukcji, jestem ciekawa co tam takiego masz, moze i ja sie skusze??? ;) a tak wogole to moje slonce wczoraj zapomnialo nastawic budzik i obudzilam sie o 7,42 !!!!! myslalam ze go udupie, on szczesliwy bo na zaliczenie idzie dopiero na 16... Agnik glowa do gory bedzie dobrze i tego sie trzymaj, pamietaj jestesmy z toba :) a krolik to piekne stworzonko i nie pytaj sie lubego czy mzesz jechac do niego czy nie, od kiedy to facet decyduje??? :P
  24. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Kinga przykro mi z powodu Twojego zolnierza... ja nie nzam sie na nerkach u mnie nikt z bliskiego otoczenia nie mial stycznosci z ta choroba, wiec wybacz mi niewiedze.... Kurcze a w tym Poznaniu nie mozesz w jakims akademiku przekimac?? ewentualnie jakis tanszy motel?? oboje teraz jestescie sobie bardzo potrzebny kombinuj aby sie udalo.... Zycze powodzenia :)
  25. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Witam wszsytkie nowe kolezanki :) hej Weronika tu wczesniej wposmniana Marta :) a zdjecia dostalam tylko od dizzy dzieki odeslalam swoje :)
×