Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wesolutka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wesolutka

  1. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    eee ja ttylko zartuje, a kto wtedy by pilnowal mojego skarba??? ale kalendarz do pracy i tak musze sobie zalatwic, mieli mi z jakiejs firmy przyniesc, bo juz plan miasta dostalam od nich, ale na razie nic nie widac nie slychac.. szkoda...
  2. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    tak ja mialam kiedys nerwobole pod sercem stad ta nerwica, tyle ze to sie wtedy objawialo tym, ze mialam spokoj rzadnych stresow nic takiego wiekszego a skurcze lapaly mnie nawet gdy sie smialam i to okropny bol... moze to byc przez stres albo od tabletek, najwyzej kopne w kalendarz :)
  3. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    we wtorek bede zaczynala nowe opakowanie i jesli do tego czsu nie dostane okresu to kupie sobie ten test... kurcze cos mnie pod sercem zaczelo znowu kluc , to juz drugi raz w tym tygodniu, albo sie odzywa moja nerwica, albo juz sama niewiem co to moze byc.... podczas oddychania moje serce nie bije rown, tzn podczas wdechu, ekg mi kiedys robili i stad to wiedza, ale moja rodzinna nic wiecej z tymn ie poczynala, z reszta juz dlugo nie mialam tych boli.... dizzy.ok no wlasnie ja tez z microgynonu na diane zmienilam...
  4. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    dzieki dziewczyny, troche sie uspokoilam i juz sie tym tak nie martwie, bo ostatnio mam zmartwien bardzo duzo, ciagle stres, cos jest nie tak, kurcze zeby szybko rok minal to bedzie lepiej :)
  5. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hej hej :) Kinga fajnie ze jednak ktos jest, myslalam, ze sobie poczekam pare godzinek az ktos mi odpisze :) kurcze wczoraj mielismy gosci, przyszedl kolega z kolezanka, z ktora wtedy dynksowalismy i przyprowadzili kolezanke, ktora znalam juz od kilku lat, ale nie utrzymywalismy kontaktu, po obejzeniu kilku albumow z fotkami, kazdy stwierdzal, ze a ja znam tego a ja tamtego, swiat jkest cholernie maly...
  6. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Agnik sytuacja twojej psiapsiolki jest fatalna, ten facet jest chory naprawde, bo to nie jest normalne zachowanie, niestety. ale gdy kobieta zakochana to moze i cale zycie znowic wybryki faceta, a on dalej bedzie robil co chce... przykre ale prawdziwe...
  7. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    dziendoberek ;) ja prosilam ab za duzo nie pisac ale to juz przesada, ehh gdzie sie podziewacie kochane cycuchy??? Gosiak, oj Gosiak. ja sie nie gniewac, nie za ma co, bo przeciez to bylo naprawde komiczne, nie dosc ze chcialam spac na waleta, obdrapalam se noska, to jeszcze do miski nie tulilam w nocy a nie go swego chlopa, no.... nie gniewam sie, ale myslalam, ze takie niby obrazenie mi wyjdzie, a tu dupa... inaczej w rzeczywistosci sie rozumie zarty, a inaczej wirtualnie a ze my sie tak bardzo kochamy to i sie na siebie nie gniewamy nie??? ;) :P ale nochal dalej pobolewa, ale mam masc na takie ranki ;) Gosiak u mnie tez taka sama pogoda jak u ciebie' kolezanka pomaranczowa, nie wiem jak ci pomoc niestety...
  8. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    porządnicki co mialas na mysli z tym Justys??? a co do mojego hmm,,, sam sie znalazl tak samo on moze powiedziec mnie, poznal nas kolega, z ktorym wczoraj dynksowalam... i za to lubie kupmla pappa
  9. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    no dzieki Gosiak :( :P to wcale nie jest smieszne, zebyscie widzialy jak to fatalnie wyglada i boli boli boli.... no ale gdyby ktos mial takie przezycia to tez pewnie sie smiala, wiec doskonale rozumiem :P ok ja juz koncze na dzis zycze wam milego popoludnia, tylko nie piszta tyle znowu, bo bedzie mnie glowa bolala a juz wystarczy przygod... a ja kiedys jaak w tym miesnym pracowalam, tam cholernie byla slizga podloga, jakis dzieciak przyszedl sie o cos zapytac ja chcialm sprawdzic czy jest jeszcze i zniknealm :D a ze bylo mokro i te moje adidasy byly strasznie slizgie to tak jak stalam runelam jak dluga na kolano, oj bolalo bolalo, z reszta jak tam pracowalam to zawsze mialam posinaczone nogi, ehh czasy...
  10. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ja sie zastanawiam czy wogole pojde na ten niszczesny urlop... szefowa nie chce sie zgodzic na termin konec lipca poczatek sierpnia... a chcialam w cieple dni jeszcze jechac nad morze, no i od razu nie bedziemy miec przecez pieniedzy a ten rok bedzie szczegolnie zaliczany do wiekszych wydatko, przez samochod... a z tym moim nosem pojde do apteki moze jakas masc mi dadza, aby sie ladnie zagoilo i cos niedrogiego przede wszystkim :)
  11. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    jsa mam jaa mam :D fajny ten twoj zolnierz, mojego to widzialyscie juz ooo ile razy... ja chce juz do domu, nic ne chce mi saie robic i tym bardziej wracac samej, a tyle rzeczy musze zrobic i znowu mi laza ludzie nonstop
  12. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    No jednak jest mi troche dlupio, ja bylam kompletnie zalana... i dostalam klapa od kibla, a za bardzo nawet tego nie pamietam,. wiem ze jak wrocilam z lazienki, polozylam sie do lozka i powiedzialam ze boli mnie nos, tweyd moj sie zapytal od czego i powiedzialam jemu pol przytomna, co ma zrobi, poszedl ubral i pocalowal, a rano szok, ze wielka miska nie przeszkadzala mi podczas snu, oj niczym by juz mnie nie obudzili, jak pije i usne to na zgon... Leti no jednak uchowal sie, w sumie chcialabym aby choc raz na jakis czas te piwko sobie strzelil, bo czasem glupio samej, ale za to drinkuje sie drinkuje, wiec nie odrzuca calkowicie alkoholu... czasem ja wypije sobie drinka, a czasem on, albo razem drinkujemy... moj skarb jest juz wstawiony czasem po jednym drinku, tzn cieszy sie fajnie :)
  13. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ja tez tak mialam... z tym mailem :) przychodzily mi z dwoch forum i czasem 200 mialam maili w skrzynce, wie cwlasnie ten link pomogl mi ...
  14. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    lepiej nie bede wysylac, bo strasznie brzydka jestem bez makijazu i byscie sie wystraszyly z kim sie zadajecie :P probowalam kom zrobic fotke ale okrutnie wychodze wiec nie wysle i juz, moze jak strupek bede miala i bede mogla sie troche maznac podkladem to przesle... a na razie chyba aparatu nie mamy, bo maly mial w prezdszkolu impreze albo bedzie mial i siorka wziela apsarata... a ja tez bede cwiczyc, na takim rowerku czy nie wiem jak to sie nazywa, ale podobne do rowerka... Gosia no gdzie jestes??? pewne bys wedziala o co chodzi... a i dzisiaj ide wczesniej do domu, poprosilam szefowa aby wyjsc o 16... chociaz raz bede wszesniej w domku, ciesze sie bardzo, wykapie sie, odpoczne zrobie ,kolacje i bede czekac na mojego kochanego niedobrego mezczyzne...
  15. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    ehh wszyscy jeszcze spia... :O smutno mi jakos, ten nosek mnie boli, i glupio mi ze w taki smieszny sposob zalatwilam sobie strupka na kilka dni... zeby to reka byla czy noga, przebolalabym ale moj beidny krzywy i chudziutki nosek tyle w swoim marnym zyciu przeszedl, ze szkoda gadac, powiem ze kiedys czesto mial kontakty z pilka do kosza i jeszcze wczesniej z podloga... :(
  16. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    normalnie pozabijam!!!!!!! ja tu kedwo zyje, /chlor sie ze mnie zrobil/ mam rozwalony nosek, a wy mnie jeszcze tak katujecie :O tylko co ja bym bez was zrobila dziewczynki, no powiedzcie co??? ehh pokochalam was pierwsza miloscia i tak juz zostanie /wiecie co mam na mysli???/// no dobra a teraz tak na powaznie wczoraj umowilismy sie z kumplem ze pojdziemy na piwo, oczywiscie moje slonko piwa nie trawi, wiec dla niego soczek, a ja piwosz, umawialismy sie, ze tylko na godzinke, bo ja mam do pracy bylo ok, co do czego wrocilismy ok 12 w nocy, a wychodzilismy o 21.... kumpel postawil 3 piwa, delikatne mowiac najebalam sie... szlaczkiem wracalam do domu, oj dobrze ze mialam swojego przy sobie... wrocilismy do domu, szybko sie umylam, mowy nie bylo o prysznicu, za bardzo bylam pijana, to co najwazniejsze... polozylam sie nago, bo cos mi odbilo, pozniej poczulam, ze mi niedobrze pobieglam do kibla, ale nie chawtowalam, odzywaly sie chipsy przy piwie /teraz caly czas mi nie dobrtze jest.../ chwile tak posiedzialam, az spadla mi deska na nos i tym sposobem mam skore zdarta z noska, a sporo, bo pona cm jest, okrutnie szczypie i boli.... i wygladam fatalnie, jak rzul, niewyspana, i jeszcze ta rana na nosie, jak na razie jedna babcia sie zapytala czy z kotkiem sie bawilam, a ja na to, ze miska mi na nos spadla, a ona do mnie ze przeprasza za tak niedyskretne pytanie, scibska baba, ma szczesce ze klientka jest, ne bylabym taka mila... a najlepsze jest, misio powiedzial abym sie ubrala, ja do niego ze sily ne mam poszedl po moje spoiszki, ubral mnie i posmarowal mi nos woda utleniona, jak dobrze ze ostatnio kupilam... pozniej znowu zachcialo mi sie rzygac, pobieglam do kibelka po miske, polozylam na fotel przy lozku, a pozniej cos mi odbilo i przy poduszcze aby blizej jakby co bylo... slowo honoru, chawtowac nie chawtowalam cala noc smacznie spalam, a i miskowi slodzilam, ze go kocham, a nic wiecej nie pamietam, rano nie wstalam od razo, tragedia, pod prysznic a poznij lament, bo makijazu nie moglam sobie zrobic i sie pytalam skarba jak co ja wczoraj jeszcze mowlam, to powiedzialam wszystko, z kumplem umowilismy sie na piatek, ale ja juz nie ide, dopoki mi sie ten nos nie zagoi a troche to potrwa, caly czas ropieje... normalnie zabijcie mnie!!! Gisia zdrowiej skarbie!!! Teoria zarabista babcia Ci sie trafila normalnie, moja mama jak sie wyczaila, ze moge z kims sypiac bez slubu, to zaczela mi dupe truc jak ja tak moge//// ale blagam zabijcie mnie i juz nie piszcie tak duzo, bo leb mi odleci... a co do przyklady bezpodstawnego zwolnienia ja przeszlam to na wlasnej skorze, dostalam wymowienie bez podania powodu... teraz zaluje, ze nie walczylam w sadzie o odszkodowanie, bo nie mieli nic na mnie, ze zle pracowalam, a mialam wypadek w pracy i bylam miesiac na zwolnieniu, niestety... nie zaluje ze tam ne pracuje, sklep miesny to nie bylo moje marzenie, ale dobrze placili, tylko zapierdol nieziemnki... I wanna die....
  17. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    dziewczyny wy tez upominajcie mnie jak zaczynam maruidzic ok??? bardzo was prosze, wole gdy zworci m ktos delikatnie uwage niz pozniej niepotrzebne klotnie sa...
  18. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Gosiu to ty masz podobnie jak Teoria, ona tez mdlala przy okresie z bolu, z tego co pamietam jej bole byly II stopnia porodowe czy jakos tak... ale ja wam naprawde wspolczuje, bo nigdy nie mialam problemow z bolem brzucha przy okresie, pierwszy raz tak mocniej zaczelo mnie bolec przy pierwszym tabletkowym okresie i tylko chyba jeden dzien... u mnie ores ujawnia sie pod wachaniami nastrojow, bolem piersi tydzien albo 2 przed... i moj zawsze wie kiedy mam ten okres, ale chyba zawsze zapomina, ze wtedy taka jestem, ex narzeczony tez sie zawsze w tym czasie ze mna klocil i rzadne tlumaczneia ze jestem przed okresem nie pomagaly, a ja do tego cholerny nerwus jestem... facetow to naprawde lbem o sciane bo nie zawsze rozumieja...
  19. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    hej Gosiak a ja nie wiem jaka pogoda u nas jest, bo nie chce mi sie nawet dupy ruszyc z kszesla, a mam rolety wiec nic nie widac... kurcze w podstawowce chodzilam na basen, ale za cholere nie moglam sie nauczyc... widocznie jedni maja talent do tego drudzy do tamtego... az szkoda, bo zawsze chcialam umiec plywac, jeszcze na basnie jakos na plecach mi wychodzi, ale zeby w rzece czy gdzies, za slaba jestem...
  20. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    a dziewczyny zauwazylyscie moze ze wlasnie u nas cos takiego jest co miesiac??? i to chyba przez moje wachania hormonow, bo jak juz mnie zrani czy wkurzy porzadnie potrafie sie do niego nieodzywac sporo, a jak on tez milczy to gryze sie z tym aby sie odezwac, ale cholernie uparta jestem i pierwsza nie wyciagam reki, gdy on zawini i pozniej atakuje, czemu sie nie odzywa czemu wychodzi itd... a wczoraj o taka glupia sprawe poszlo naprawde o glupiego kupmla... cholernie mi sie przykro zrobilo, ale on musi zroumiec, ze to przeciez nie ode mnie zalezy no.... kurcze kocham go, ale czasem trace nadzieje, ze bedzie ok... pomozecie mi???
  21. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Agnik serdeczne gratulacje :) zuch dziewczynka :) ja kiedys w podstawowce noga z matmy bylam i jeden jedyny raz napisalam klasowke na 5- ale bylam w szoku /reszta same jedynki/ a najlepsze ze wtedy napisalam lepiej niz jened kujon bo on dostal 4 :P facet mial mnie przepytac pozniej z tego, zapomnial a na konec roku czepial sie o ta piatke, bylo mi przykro bardzo.... no i wtedy kujon sie klocil ze sciagalam od kolezanki ktora siedziala za mna, a byla dobra z matmy, tyle ze nawet ona potwierdzila, ze nie sciagalam od niej a siedzialam na pierwszej lawce przy nauczycielu do tego, ehh stare chamskie czasy... no wlasnie wracajac do mojego A, on wie kiedy mam zachciewaje, nawet z kumplem ktory juz jest zonaty na roku siedza i obgaduja mnie i tamtego zonke, kiedy ktora jakie ma zachciewajki... ale jesdzcze musi sie nauczyc, ze ja wtedy mam humory, niezalezne ode mnie, moj A chyba na babach sie ne zna, przeciez nie jestesmy ze soba tylko 3 miechy a zaraz bedzie dwa lata... a najgorsze jest to ze dusi w sobie ze cos mu nie pasuje, a poznij podczas klotni wyciaga to i jeszcze bardzoej doluje... no nic musimy nad soba popracowac...innej rady nie ma bo inaczej kiedys pozabijamy sie nawzajem oskarzajac...
  22. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    oj Joasia, ja nie chce sie z nim klocic, nie jestem swieta ale jestem czlowiekiem, wiem ze potrafie zranic, ale czasem on tez przesadza, po prostu czasami mam gdzies jego krzyki, ale akurat jestem przed okresem przewrazliwiona i wogole i chocby cos najmniejszego zrobil to ja juz becze, a tez i stres w pracy, i ogolnie, juz od jakiegos czasu byle co potrafi mnie z rownowagi wyprowadzic, mam nerwice, a teraz jeszcze znowu zaczyna mnie lapac pod sercem i w klatce piersiowej... nie moge sie denerwowac a praktycznie caly czas cos sie dzieje... niedlugo sie opre w psychiatryku naprawde, czasem mam dosc, a on jeszcze do tego ma pretensje, bo czasem powiem, ze krucho u nas z kasa, ze puchna mi lydki czy cos tam innego, jest mi ciezko, odkad zaczelam brac tabsy lewa noga mi okropnie puchne a mam taka prace a nie inna, do tego dochodzi kregoslup obolaly, z kim ja bede rozmawiac tym jak nie z nim... jemu tez jest przykro, ale nic mi nie mowi, a pozniej sie klocimy, a w klotni wychodzi wszystko, co jest nie tak i ne powinno byc. jemu jest zle, ze nie moze na razie nic poradzic, ze mi te nogi puchna, ze z kasa krucho, nie obwiniam jego za brak gotowki, ale czasem nie powiem aby tryskala radosia, tylko ja juz tak mam jestem cholerna pesymistka, i probuje z tym walczyc, ale czasem on mi wcale nie pomaga... zobaczymy co z tego bedzie, czy dalej bedzie ukrywal moje wady ktore sie mu nie podobaja czy bedzie szczerze o nich mowil, co moglabym zmienic, ewentualnie pomoc mi...przeciez sama sie nie domysle wszystkiego, an sama nie naprawie naszego zwiazku... ja mam okrutny charakter, wiem ale tez potrafie byc dobrym czlowiekiem, z reszta wiecie jakie sa skorpiony... czas pokaze co z nami bedzie.
  23. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    czesc kobiety... jak sie czujecie, bo ja zdycham, wczoraj sie upilam 3 drinkami za krotko spalam i teraz takie mroczki mam przed oczami, dobrze ze kolejek dzisiaj nie ma o dziwo.... hmm wlasnie teoria jak tam twoj etat pracowy??? juz od tygodnia mialam sie ciebie zapytac, ale ciagle zapominam, za duzo mam pracy.... wczoraj sie z moim ostro poklocilismy, bylo morze lez, ale tez i zgoda, chyba ze dwie godziny gadalismy, dalej mam delikatny zal do niego, bo wczorajsze slowa mnie zabolaly mocno, ale wiem ze to minie i sama nad soba musze troche popracowac, ale nad nim przede wszystkim!!! ja chcialabym chodzic na basen, ale tez nie umiem plywac, Teoria nie jestes sama!!! jest nas dwie :D w zeszlym roku jezdzilismy do mikolajek na basen do golebiewsjiego, fajnie tam bylo, zjezdzalam sobie ze zjezdzalni, A zjechal raz i podziekowal, a tez plywac nie umie :) za to siostra szkoli swojego malego marude, aby sie juz teraz uczyl, napewno sie mu przyda, a skorczybyk juz nurkowac sie uczy... ale wstyd... ZARTOWALAM :) tez panicznie boje sie wody, tym bardziej, ze topilam sie kiedys i moj brat tez sie kiedys topil i dzs mogloby go nie byc, gdyby nie ludzie na brzegu, a byl to chyba pijany lekarz i ktos jeszcze, ale uratowali go, brata skurcz zlapal, najgolrsze cholerstwo jaie moze spotkac czloweka w wodzie, oprocz rekina :D Justys ja mieszkam na podlasiu, dokladnej w Łomży, a reszta dziewczyn niech sie sama przyzna, bo szczerze powiem nie pamietam :P u nas niby tez dziura zabita dechami, ale mamy stokrotke, biedronki, lider price, jeszcze chyba bedzie real... no cos tam u nas jest... a lidl jest w Zambrowie
  24. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    Witamy nowa Juste na naszym skromnym pokladzie :D jeszcze raz :)
  25. wesolutka

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    justa na stronie glownej jest opcja przed tematami zarezerwuj sobie nick, musisz w to wejsc wpisac nick swoj a pozniej zabezpieczyc go haslem, tam tez bedziesz mogla sobie wstawic stopke, np to co my mamy pod naszymi wypwiedziami, u mnie jest kocham cie moj cos tam.... pozniej nikt nie bedize sie mogl pod ciebie podszyc, bo nick twoj \"justa26\" bedzie chroniony haslem, ktore tylko ty bedziesz znala :) mamm nadziejeze dobrze wyjasnilam buziaki :)
×