wesolutka

ja tez bym sie zamotala... tak jak ostatnio musialam isc do innego rodzinnego, bo moja wtedy nie przyjmowala na popoludnie, poszlam do innej babki, tamta z wielka laska mnie przyjela, zaczela sie do mnie czepac, stwierdzila, ze mam powiekszona tarczyce i ze powinnam to zbadac, a kiedys juz mialam usg tarczycy... a najdziwniejsze, jest to ze moja rodzinna nidgy sie nie czepiala mojej tarczycy, moze wyglada troche wieksza, ale watpie abym miala z nia problemy... za to w tamtym tygodniu bylam juz u mjej rodzinnej, bo czesto boli mnie gardlo a pzoneij przechodzi, stwierdzila, ze nic nie widzi, chocia zmigdal wyrazie powiekszony i dala skerowanie do laryngologa, a dwa dni poznej gardlo zaczelo mnie bolec i bylo czerwone... i gdzie tu logika?? teoria jak tam twojaV3???? ile trzyma ci bateria??? mi dosc krotko jak na nowy telefon, byla ladowana przez 16-17 godzin, w 1 dzien swiat wlaczylam ja dzis rano padla... wkurzylam sie, bo myslalam, ze chociaz bedzie mi dluzej trzymac niz moja stara nokia, a moglam wlasnie nokie sobe wybrac i podobne opcje by miala... :O

czesc ja mialam zapalenie przydatkow na poczatku tego roku, nie mialam zadnych objawow i dalo sie wyleczyc antybiotykiem, ale po antybiotyku z kolei malam grzybice, wiec od razu popros lekarza aby dal cos na grzybice... a objawialo sie to tym, ze mialam wezel chlonny powiekszony w pachwinie, taki guzek pod skora, poszlam do rodzinnego lekarza ale nie pamietam po co jeszcze, pozniej rodzinna wyslala mnie o ginekologa, cytologia II grupa, bo byl stan zapalny, przy badaniu bolaly mnie bardzo jajniki, a oglnie czulam sie dobrze, a tak wogole stan zapalny tez mialam po antybiotyku, bo zimowa pora czesto choruje na zapalenie oskrzeli, dzieki w ta zime jeszcze mnie nie dopadlo, za to cos innego angina ropna... :O i tak zle i tak nie dobrze...

zawsze mozesz zrobic test ciazowy, moze wtedy wtedy sie troche uspokoisz... szkoda tylko ze dopiero miesiac po fakcie sie martwisz... ale trudno zdarza sie i tak...

no to wyrobilas sie w limicie 12 godzin, tylko nie rozumiem dlaczego skoro zapomnialas wziasc o stalej porze tabletke, pozniej wspolzylas, a teraz sie denerwujesz, nie lepiej bylo od razu sie zabezpieczyc??? do 12 godzin mozna sie spoznic w przyjeciu tabletki, ty akurat przyjelas na styk... nieiwem co ci poradzic, nie wiem czy jest ryzyko... a jak masz na imie kolezanko???

czesc kobietki zdjecia ktore wyslalam to stare z 2005 roku, wiec wiekszosc z was je widziala juz, dzisiaj poprosze miska aby zadzwonil do znajomej czy bedzie mozna z netu skorzystac i chociaz na poczte bym zrzucila kilka fotek... wtedy jutro juz byscie mialy zdjecia :) bo ostatnio mialam tyle na glowie, ze gdy wracalam do domu ciagle zapominalam aby na plytke zgrac, wtedy A w szkole by zrzucil na maila i mi przeslal a wtedy ja wam, bo tutaj mam starego rupiecia i do tego linuxa cd rom mi nie dziala, a w domu nie mamy dysku A:( a ja chyba Gosi i leti tez jeszcze nie widzialam!!! teoria ja nie mam pojecia gdzie ta baba dzwonila, z tego co zauwzazylam to polaczenia miedzymiastowe tylko, ale naprawde ile to mozna gadac???? komputer kupic internet zalozyc i przez skype nawijac... jestem dzisiaj trosze zla i podminowana, moje kochanie mnie uszczesliwilo dzisiaj, niestety...

w szczegoly nie wchodzilam, bo po co mi to, nie znam kobiety... po prostu dla mnie jest to ogromna suma i tak jednorazowo ponad 3000 za glupi telefon wydac, bo nie wiem czy co miesiac takie rachunki placi, to naprawde bezsens... bo to trzeababyloby naprawde dzien i noc gadac aby taki rachunek nabic, mialam w tej sieci telefon i dokladnie taka sama opcje, ale wyrabialam sie w 50 zl, rzadko kiedy zabraklo mi kasy... niektorzy juz naprawde ne wiedza co zrobic z pieniedzmi...

nie, jakas kobieta oplacala taki rachunek, za glowe sie zlapalam, ja sie miescilam w 50 zl, a przynajmniej staralam sie, a gdybym miala zaplacic taka sume,to kilka moich pensji, koszamr, kredyt musialabym wziasc, teraz mam abonament wiec musze sie pilnowac aby darmowych minut nie przekraczalo... stacjonarny ta kobieta tez oplacala, pisze o tym, bo dla mnie caly dzien jestem w szoku, ile mozna tak gadac, nocami i dniami chyba.... stacjonarny tez spory...

Ewak wyslalam fotki, niestety innych w tym momecnie nie mam na mailu... dziewczyny ile trzeba czasu aby wygadac 2800 zl przez komorke w eden miesiac??????

no ja tez nie wyobrazam sobie aby facet mial mnie ogladac, brrrr nie potrafie, a moja gina jest dobra i wiem, gdyby mnie badala przepisalaby lepsze leki, ale niestety, innym razem... a dzidzie chcialabym, tylko to jeszcze nie jest czas na dziecko, nie mamy mieszkania, misiek sie uczy, ja dopiero podpisalam umowe o prace... mamy stancje, a wieczne nie bedziemy na niej mieszkac... jeszcze pltorej roku i A zacznie pracowac, wtedy bedzie lepsza sytuacja nasza... na razie trzeba sie wstrzymac, a taka praca nie pwoiem przyjemna... szczegolnie jak ma sie natchnienie na jakies nowe hmm... :D w kazdym razie jeszcze nie mozemy, trudno...

dla nich tylko praca, dla mnie obcy mezczyzna, czy to lekarz czy nie, ale zawsze FACET... wole nie... trudno pomecze sie i przejdzie, ale do faceta nie pojde, no chyba ze bede na porodowce, albo w szpitalu z innym problemem.... nie potrafie wybrac sie do faceta, to moja wada, jestem cholernie wstydliwa i do babki aby isc wybieralam sie hoho i jeszcze troche, serio ,ciezko bylo mi sie zdobyc, nawet zeby isc do kobiety...

mozesz poprosic moderatoa na smietniku aby wykasowal post ktory ci sie nie podoba... zazwyczaj robia to szybko...

a masz adres email??? jak ne to mozesz sobie konto zalozyc np na www.o2.pl jest bezplatne i wkleic na maila fotki a pozniej rozeslac nam, wtedy nikt niepowolany nie zobaczy waszych fotek, a jak wkleisz stronke, to kazdy bedzie mogl ja sobie obejzec a moze jakas stara znajoma cie rozpozna??? moze lepiej na maila daj zalaczniki...

ja nic nie widze...

ja widze żabcię :) żadnych zdjęć

no niewiem do kogo isc, do jakiego lekarza odwiedzalam juz 3 kobiety i nic... zobaczymy co z tego bedzie... do faceta nie pojde teraz, wole umrzec... moja prywatna ginka jest ok, ostatnio mnie nie badala, poprosilam tylko o recepte i wypisala bez oplaty, bo razem z wizyta platna zaplacilabym 100 zl, no nie mamy teraz tej kasy, dlatego staram sie na czymkolwiek oszczedzic... a bylam juz u niej raz w grudniu, wczesniej tez leki wykupilam ale juz z nfz i wyszlo ok 40 zl, nie chce zarabiac na same leki, za duzo wynosiloby mnie to wszystko... teraz od stycznia mam miec podwyzke pensji, jak w sumie caly kraj najnizsza krajowa podnosza... ale co z tego jak zywnosc i inne czynniki tez w gore pojda... :O nasz kraj jest do niczego, smieszny rzad... chyba specjalnie niszcza Polske... mieszkancow, coraz to smieszniejsze pomysly wymyslaja, aby pograzyc kraj...

wpolczuje Ci naprawde, ja caly dzien w pracy z kolei jestem, czasem po 10 godzin, tez wroce do domu chwile odpoczne i robie cos do jedzenia, pozniej jakas godznke czasem wiecej mamy dla siebie, bo ogladamy tv, a potem spac i rano pobudka, ja wczesnie usypiam i czasem juz o 21 spie... zmeczenie i pewnie jeszcze cos... ale niby wieczorem sie widzimy i razem spedzamy noc, a to tez malo, bo to zakupy trzeba zrobic, albo cos zalatwic, nawet swiatcznych zakupow nie oglismy w spokoju sobie zrobic, bo bylo towarzystwo marudne, niestety... dobrze ze wogole jakos nie zwariowalismy, ja bylam zdenerwowana i misiek, troche poprztykalismy sie przed swietami... ale teraz juz jest dobrze i wczoraj takl cudownie bylo. dopiero wieczorem wyszlismy gdzies, nie potrzebne, ale trudno... a tak pierwszy dzien od dluzczego czasu gdzie przygotowywalam posilki i nic poza tym, nigdzie sie nie spieszylismy odpoczywalismy razem, najwazniejsze ze razem, a chociaz ogladalismy caly dzien filmy, to nie nudzilam sie az zal bylo wracac do pracy zwyklej codziennosci...

ee ja jak wroce tez bede musiala cos na kolacje zrobic, i pranie... mam nadzieje, ze bede zdrowa...

czeste stany zapalne moga ale nie musza prowadzic do nieplodnosci, a ja mam dopiero 22 lata i chce kiedys urodzic zdrowe dzieci... :O

byc moze spadek libido po tabletkach masz, a kasy biora stanowczo za duzo naprawde... ta baba jeszcze w szpitalu pracuje, a jak bylam na kase chorych, to niby przepisala mi dobre leki, przeszlo, ale jak poszlismy na calosc, to znowu zaczelo sie... dla niego za slabe leki byly i dlatego... moze kiedys minie, juz raz wygralam z tym cholerstwem, ale brac non stop leki, w koncu wyjdzie na to, ze bede nieplodna... mam juz dosc...

Ewak mnie tylko piecze na zewnatrz nic poza tym, no mecze sie z tym... cholera, niby mam ochote na romans, ale jak pomysle, ze po wszystkim moze nowu mnie zaczac piec, to odechciewa mi sie wszystkiego... cholera a takiego samca mam przy sobie wiem ze na bok nie pojdzie, ale tak samo oboje sie denerwujemy, oboje mamy na siebie wielka ochote... wrrrrr do dupy z tym grzybem!!!!!!! znowu leki... cale szczescie za wizyte nie placilam, a nawet nie badala mnie, bo szkoda klasy mi bylo, za duzo sobie liczy kobieta, za 15 minut badania i rozmowy, niestety... a moze to znowu jakies bakterie??? jak po kuracji znowu bedzie mnie pieklo, to niestety ale bedzie mnie musiala przebadac... a wtedy 100 wyjdzie razem z lekami, tabletkami i wizyta!! :O powiesze sie bedzie mnie wydatkow...

hej kobietki ehh fajnie bylo w swieta, widze ze i wy sie nie nudzilyscie i milo ten czas spedzilyscie... bylo tak fajne, ze nie chcialo mi sie wracac do pracy... siedze juz pol godz i tylko jedna kobieta przyszla sie zapytac ktora godzina jest :O nudy!!! powinno byc dzisiaj zamkniete... ehh normalne dla mnie diana to nie to co trzeba, nie dosc ze dalej mam syfki, to jeszcze cycki mnie bola juz 3 tydzien, a okres mialam wlasnie tydzien temu, wiec wiem teraz co mnisska przechodzi... ale czy ten bol przejdzie??? ehh teoria ja tez sie moge pochwalic, tez mam V3 :D dostalam od mojego skarba, na abonament... ewak a co do tego pieczenia to pewne znowu grzybica... bylam u gina, ale poprosilam ja tylko o recepte, bo nie mam kasy na badanie, wiec wypisala mi recepte... ja sie czuje dobrze dopoki nie kochamy sie ze skarbem, on tez dostal leki doustne tak jak ja, a ja jeszcze dopochwowo dodatek, ale wlasnie podczas lub po stosunku piecze mnie na zewnatrz, nie wiem czemu, ale podejzewam, ze to minie... juz mam dosyc tego celibatu...

oczywiscie prace stracilam, bo bylam 1 miesiac na zwolnieniu... po powrocie dostalam wymowienie... a pozniej wojna o odszkodowanie i przede wszystkim o swiadka...

to tez nie ciekawie, bardzo widac blizne?/ u mnie sie ne rzuca w oczy, no chyba ze ktos spojzy mi na palce, wtedy sie pytaja co sie stalo... brzydko to wygladalo kiedys, teraz juz lepiej...

bolalo i to bardo, bo ja jestem praworeczna i zazwyczaj zapominalam ,ze niemoge nic ta reka robic, a jak uderzylam o cos to juz wogole sie zwijala, cholernie bolalo, teraz tylko gdy mocniej naprawde o cos uderze to wtedy czuje, ale tak to nie. da sie zyc i do blizny sie przyzwyczailam... przechodzi przez caly kciuk, w koncu to bylo 10 szwow... da sie z tym zyc :)

pracuje w punkcie gdzie ludzie oplacaja rachunki... jestem sama a gdybym chciala \"sobie zachorowac\" albo isc na urlop, musze szukac zastepstwa, ale kogo ja wezme na kilka godzin, albo na jeden dzien??? smiech, zeby wyszkolic trzeba czasu, naprawde, ja mialam tylko na to dwa dni, a pozniej juz bylam sama i przez tydzien nie moglam zapamietac jak sie raport glupi robi, teraz to wszystko pryszcz... Sniezynka ja pamietam jak malam wypadek w pracy, gdy jeszcze w miesnym pracowalam... palec wpadl mi pod ostrze gdy kroilam plasterki, i ucielo mi kawalek skory zamiast plasterka wedliny... nie odpadlo mi to calkiem, ale mialam na kciuki 10 szwow, czekalam na pogotowiu jakies 1,5 godziny, beczalam juz z bezradnosci... i kaluza byla przy nodze... a najsmieszniejsze bylo to,ze moj brat w tym samym dniu przyjmowal sie na zabieg na przepukline... spotkalismy sie na izbie przyjec... teraz mam piekna blizne na kciuku, jak zszywali, to znieczulenie prosto w miesnie odkryte wstrzykiwali i dwoch lekarzy naradzalo sie czy wyslac mnie na przeswietlenie, czy kosc nie zostala naruszona.... przy zszywaniu czulam wszystko, kazda igle wbijana, kazda ciagnieta nitke, doslownie wszystko, a jak odchodzilo znieczulenie, to juz jechalam na przeciwbolowych... i palec w szynie przez dobe, a na drugi dzien sama musialam sobie opatrunek zmienic, nieprzyjemni widok :(