wesolutka

sniezynka ja tez mam taki bol lydek ja nie biore magnezu, ostatnio pobierali mi krew, bo robilam badania do pracy i wyszlo na to, ze sie odchudzam czegos tam mam za malo, ale mysle, ze pod katem i zakrzepicy robili badania... sama nie wiem juz co o tym myslec, na razie biore ten magnez i pomaga...

oj Gosiu niby nic takiego, a jednak... dzwonilam kilka razy do mojego, pytam sie co robi??? on na to ze myje okna, myslalam, ze u nas, ucieszylam sie, pozniej dzwonilam czy duzo mu jeszcze zostalo, powiedzial ze troszke... za 3 razem dzwonie bo niewiem czemu naszla mnie ochota na goraceg paczka z marmoladka, juz dawno nie jadlam, a on ze bedzie u mnie za 10 minut, ok... przyjezdza i sie pyta czy chce zjesc salatki... nie kupil byl u siostry, u niej myl okna, chcialam aby zaczekal az zjem ta cholerna salatke, a on ze jedzie do domu, to moze jeszcze zdazry umyc u nas okna, bo jeszcze widno... troche mi sie przykro zrobilo, i o maly wlos znowu bysmy sie poklocili... kupilam sobe paczka zimnego.... ale chociaz to zjem, salatke zabral, bo nie chcialam juz jej jesc... EWAk no rzucam palenie od dwoch miwesiecy tzn 2,5 miecha... popalam od czasu do czasu, obiecalam sobie ze juz wiecej nie kupie paczki, ale ile to mozna jechac na cudzesach, a czasem zamiast moj skarb mnie pocieszyc jeszcze bardziej zdoluje i jakos wtedy musze zapalic, bo az sie cala trzese... moze na zlosc jemu, sobie na szkode... paczek w smaku do dupy...........

do dupy z tym wszystkim chce mi sie palic!!! i chyba zaraz pojde zapalic, tylko musialabym kupic znowu paczke, wrrr ale jestem zla, no troche przykro mi sie zrobilo, z reszta nie wazne.....

hej toeria moja gin powiedziala, ze diane mozna byc max por roku!!! a pozniej cos innego, to jest lek na tradzik a nie na hormony, a dzialanie uboczne to antykoncepjca, zawiera duzo hormonow, ale na problemy skorne pomaga... wiec nie wiem, 3 lata to duuuuuuuzo a i bez przerw, conajmniej jak dla mnie dziwne, moze niech z innym lekarzem to jeszcze przedyskutuje, bo naprawde dziwne..

hej EWAk wystarczy abys brala regularnie tabletki, wtedy nie moze sie zrodzic dzidzia z tego, bo hormony zatrzymuja owulacje, a ty ne jestes zadowolona??? ale wczesniej bralas opakowanie prawda??? ja wczoraj wzielam ostatnia microgynonke... teraz bede czekac na okres, osatnio mialam we wtorek o 4 nad ranem, porazka, dwie godziny pozniej i tak wstaje :O ehh dzisiaj ruch jak zawsze w piatek, a do tego swieta ida. jutro do mamy idziemy posprzatac mieszkanie, a dzis na noc zostaje chrzesniak A, bo siostra idzie jutro do pracy na caly dzien, nie ma z kim dzieciaka zostawic, przedszkole zamkniete, niestey, mialam w plachanch znowu jechac do kolezanki, ale zapomnialam o tym i zaprosilam siostre na drinki, wiec musze spotkanie z kolezanka odwolac...

hej no to fajnie ze dostalas ta posade :D i oby bylo tak jak mowia, ze sama decydujesz o godzinach pracy. no to stawiaj flaszke oblejemy to :) pol godziny chodzilam szukac drobnych, najbardziej bilon jest mi potrzebny, a tu nigdize nawet na poczcie ani w banku jednym, dopiero w 3 z kolei banku, bo jedne zamkniety jeszcze byl rozmienili mi troche... czuje ulge :) jestem uratowana, a w niedziele znajomy mi jeszcze dowiezie drobnych wiec bede zabezpieczona na okres swiat...

hej Agnik trzymam kciuki za nowa prace!!! daj znac co pozniej sie dzialo...

ja naprawde nie mowie tego zlosliwie, bo widze ze pouciekaly kobitki... mysle, ze to podejscie psychiki i juz... jesli bedziesz sie lekac przy kazdym razie a potem zalowac, to wpedzisz sie w jakas chorbe maniakalna, bo bedzie dziecko, bo okres sie spoznia.... tak ne mozna, albo sie czerpie przyjemnosc z sexu, albo sie go wogole nie uprawia, bo po co??? skoro mozna w ciaze zajsc nieplanowana..... myslec pozytywnie, bo same sobie krzywde robicie naprawde i nie obrazac mi sie tu prosze :D moze lekko przesadzilam, przepraszam, ale takie mam zdanie na ten temat i nikt go nie zmieni, nawet gdy kiedys urodze dziecko...

jesli decydujesaz sie na wspolzycie, to musisz znac konsekwencje pozniej swoich czynow, a nie jak sie okres spoznia panikowac....... im bardziej sie denerwujesz tym bardziej ci sie opoznia, uwierz mi... ja nie boje sie ciazy, nie uzywamy dodatkowo gumek, nie jest wskazane malenstwo teraz ale gdyby sie przytrafilo, to bylabym szczesliwa, mam 22 lata i calkowicie rozumiem o robie i co sie moze zrodzic z tego... niepotrzebnie zatruwasz sobie organizm i ograniczasz przyjemnosci, ale to tylko moje zdanie, nic mi do tego, mysl jak chcesz i rob jak chcesz, ale nie obrazaj sie i nie doluj, bo to i tak ci nie pomoze, a pogorszy sprawe, wez sie w grasc dziewczyno :) musialabys byc wiatropylna, przy stosowaniu gumek i anty jednoczesnie, aby w ciaze zajsc, niemozliwe... a takie spoznienia jak u ciebie to nie spoznienia... ja zapomnialam raz i po 3 godzinach mi sie przypomnialo, dopuszczalne 12!!!!!!!

ja nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem chyba, jak mozna truc sie tabletkami i dodatkowo prezerwatywy uzywac?????????? nie obrazcie sie, ale dla mnie to jest dziecinne, albo sie wie po co sa tabletki i sex, albo ani jednego ani drugiegi sie nie uzywa i juz!!! Agnik pracuje w punkcie oplat, jestem sama wiec sama musze sie martwic o drobne i tym podobne, sama musze wszystko zalatiwac, niestety... wiec dlatego sie wkurzam na ludzi, bo nie produkuja tylko samych 100 zl!!!! kazda gnida przychodzi aby sobie rozmienic i juz, i wciska kity, ze drobnych nie ma, czasem nawet jeszcze mam jak wydac, ale takim chamom mowie, aby szli do sklepu rozmienic, bo nie mam i juz... ehh troche sie zdenerwowalam......... a dzisiaj mialam duzo ludzi i kazdy tylko 100. 100. 100..............................................................................

to mamy Kinię w swoim gronie w kocnu czy nie??? hmm??? kur*** mac normalnie jestem wsiekla na ludzi, jak na zlosc nikt nigdy nie ma drobnych a ja nie ma juz czym wydawac!!! szlag mnie trafia, bo to ja sie musze tlumaczyc pozniej, ze nie mam drobnych... az mi glupio, ale dopiero w niedziele bede miala te przeklete drobne, nawet w banknotach nie mam drobnych, zalame sie zaraz!!! za pol godzny koncze prace, a co bedize jutro???? zaraz bede beczec buuuuuuuuuuuuuuuuuuu chyba na okienku powiesze, aby drobne pieniazki przygotowywali, a z kolei pod koniec miesiaca bede miala mnostwo drobnych zawsze tak jest..... wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

no ja jade tylko na prysznicach jak mam zamiar sie golic to wtedy kapiel raz w tygodniu... a tak prysznic...uwielbiam lezec w wannie ale u nas jest wielka wanna i za duze by rachunki przychodzily...

teoria, cieszysz sie z mojego grzybka??? :O ale ty jestes, to niejest wcale przyjemne, a te 3 ziola to tylko w zwyklym kiosku dostaniesz ewentualnie w jakims osiedlowym sklepiku z chemia... juz ja cie znam chpolerka jedna, sobie pomyslala.... :P ciekawe o czym, przyznac mi sie tu, ale to juz!!!

agnik a ile te jasmin kosztuja, bo lekarka mi je tez proponowala i powiedziala ze jakies 30 zl chyba o ile dobrze pamietam kosztuja... dla mnie troche drogie, a dlugo nie chce brac diany, bo pozniej znowu chcialabym zmenic na inne, ktore tez sluza cerze ale mozna je brac dluzej...

dzis mam ostatnia tabletke microgynonu z lista, a pozniej jak okres dostane to zaczne diane, nie moge przerwac jednego opakowania i zasczac druggie, skoncze jedno zaczne drugie jak dostane okres... proste :)

ja jeszcze dzis wezme microgynon i wiem, ze tez zawieraja duza zawartosc hormonow, w pierwszym mieiacy kiepsko sie czulam przy nich, teraz lepiej, ale syfy mi zaczely wylazic i teraz mam dwie blizny na twarzy, moze znikna... dlatego zmienilam na diane, tylko na pol roku, z reszta zobacze jeszcze czy po nich nie bede mialam skutkow ubcznych..

moze na imie ci Nika??? hmm widzisz okres to juz takie chole4rstwo, ze pojawia sie wtedy gdy calkowicie nie jest potrzebny, jak chcemy to go nie ma tygodniami, ale trzeba zyc z tym wrrrrr chociaz u mnie jak nie bralam tabsow to mialam regularny, co 26-28 dni, zalezy od miesiaca, a teraz we wotrek sie spodizewam i od razu zaczne brac diane 35...

8 dnia sie bierze po 7 dniowej przerwie, ja jak koncze w czwartek zaczynam nowe w piatek nastepnego tygodnia, wiec juz nic nie rozumiem... :O

jesli ostatnia bralas w czwartek to nowe opakowanie zaczynasz tydzien pozniej w piatek, ja tez zawsze ostatnia w czwartek biore... ] ehh kobiety.......

hej skarby ;) sniezynka gratulacje, zdobylas szczyt :P krzemila, dobrze ze dochodzisz do siebie, dobrze tez, ze pojawl sie ten chlopak przy tobie, bedzie ci latwiej w trudnych chwilach, wszystko powolutku sie ulozy, tylko uwierz w to :) teoria hahahahahah ;) juz myslalam, ze z Gosiakiem sie pobijecie o ta stronke, fajne jestescie :) Madziu dobrze ze dziewczynki zdrowe, to w ich wieku najwazniejsaze... a ja wczoraj dostalam sie do gina... bakba jak usiadlam na fotel spytala sie czy wczesniej siedzialam, zawsze sie stresuje i wole nie patrzec co one tam robia, wystarczy, ze czuje wrrrrr okazalo sie ze to grzybek, niestety, przeszlo z gardla tam nizej, tak dlugo mialam ten stan zapalny migdalkow, ze przerodzilo sie w grzybka, dostalam flumycon i pimafucin, chyba tak sie to nazywa, no i masc mam wiec, nie kupowalam, a na gardelko odkarzajace tabletki przeciw grzybicze... no i nici z bzykanka na jakis czas, a mam tak wielka ochote... wczoraj wieczorkiem bylismy u siostry, byl jej maz, no i wypalilam, ze napisalam list do drugiej szwagierki, mielismy go wyslac w poniedialek, ale tyle sie ostatnio dzialo, ze nie mialam najzwyczajniej glowy do pisania listow, oczywsicie byla delikatna klotnia, naskoczyla przede wszystkim na miska, ze teraz to nie dojdzie, ze dostana po swietach i najlepiej wcale jest nie wysylac, ze jego siostra ma niezaradnego meza, co gwozdzia nawet nie potrafi wbic, ze ona pracuje, opiekuje sie dziecmi, domem i mezem do tego... ze misiek ma wiecej czsasu i cos tam jeszcze... zawsze naj;lepiej wydrzec morde, bo czegos sie na czas nie zrobilo... ale postraam sie wyslac zaraz, tzn napisac na czystej kartce i isc szybko na poczte i wyslac...

ok babeczki ja mykam... nie doczekam 500 strony szkoda buuuuuuuuuuuuu i jestem ciekawa ktora zdobedzie ta stronke :D buziaki dla was pappa

to teraz ja wtrace swoje 3 grosze, bo czas goni a ja zaraz uciekam... moj gin tez powiedzial, zebym dwa miechy brala tabsy i dopiero przy drugim opakowaniu przyszla na kontrole, dopiero wtedy mi zmienil, teraz zostaly mi dwa dni microgynonu a pozniej diane bede przyjmowac i tez nie wiem jak bede sie czula po tych tabsach, jakby co nie wykupywalam recepty, jedne opakowanie gratis dostalam a pozniej mam zobaczyc jak sie bede czula przy dianie i jak cos nie zaczynac nowego opakowania tylko przyjsc do niej, ale raczej kupie i dwa przynajmniej wezme, nawet jak bede sie zle czula mam nadzieje, ze wytrzymam, aale jesli nie to odstawie i juz, sama nie wiem c bedzie, zobaczymy...

teoria to byla prawda, pytalam sie mojej mamy... a z reszta 4 lata temu wlasnie wtedy gdy stala siee ta tragedia, to pamietam, ze bratowa byla w szpitalu, na ginekologi... i nie chciala powiedziec co jej bylo, wiec to wszystko prawda, tamta baba nie klamala... ale mimo to wredna baba, ciekawe czy komus jeszcze powiedziala. w sumie jestem siostra to mogla myslec ze wiem o takie sprawie, ale nie wiedzialam i ona byla zalana, zaprosila nawet mojego miska wtedy i posiedielismy pol godziny wyszla jej orka z domu, a ona usnela, dobrze ze bylo w miare cieplo, przykrylismy kocem i grzecznie sie ulotnilismy... ale i tak bylo mi przykro po tym czego sie wtedy dowiedzialam, mialam 18 lat jak bratowa poronila, jest starsza o 4 lata ode mnie a panosi sie jakby byla jakas wladczynia i wymadrza sie...nie przepadamy za soba, ale tamtej tragedii bardzo jej wspolczuje i mojemu bratu...

gdzies na forum byl link do emotikonek chyba tak sie to nazywa, mnejsza z tym, nudy i zaraz ide zapalic sobie, a zponeij szybko konczyc pracke aby wyjsc przed czasem... oby mi sie udalo... do tej giny...

pracuje na parterze wiec nie zlapie :O szkoda...