wesolutka

no to tylko gratulowac Twoim rodzicom tak pieknego malzenstwa :) ja nigdy moich w takim stanie jak ty opisujesz nie widzialam, chociaz u moich w tym roku jakies 36 lat skoczy dokladnie. a szkoda w mojej rodzinie nigdy nie bylo milosci...

No u nas inaczej, ale my tez przez dwa lata spotykalismy sie moze nie codziennie ale jednak to byly spotkania tylko... a teraz szara rzeczywistosc, mamy siebie na codzien wiemy czego mozemy sie po sobie spodziewac... i gdy w koncu nam sie ulozy, skoncza sie problemy wtedy dopiero bedziemy wiedziec czy bedzie nam pisane zyc dalej razem czy nie. teraz za duzo oboje mamy na glowie spiecia sa nie potrzebne, ale jednak takie sytuacje zachodza... zamiast sie wspierac to dodatkowo czasem sobie nawzajem utrudniamy wszystko. ale sa tez cieple chwile, kiedy sie tulimy do siebie, rozmawiamy, kiedy jedno za drugim skoczy w ogien a nie sobie do gardel :P czas nas uczy.

kurcze czas szybko leci... niedawno zaczynalam z moim A a tutaj juz za chwile 3 lata nam pikna :P:P cholercia ciekawe czy cos zorganizujemy sobie...

Ama_leta co sie stalo?? dziewczyny czekam na odzew do poniedzialku, zobaczymy czy sie odezwie... mam nadzieje ;) myszka a masz wapno i rutinoscorbin?? ja biore wlasnie wapno i scorbolamit, farmaceutka stwierdzila ze rutinoscorbin bedzie za slaby :O a i tak mi to srednio pomaga :O

wszystkie pomaranczowe co sie tak wymadrzaja sa nic nie warte :O kogos obsmarowac jest zajebiscie, ale samej sie przyznac do czegos to juz feee zdecyduj sie dziewczyno, nie potepiaj kogos skoro sama nie jestes w porzadku!!! a jak nie masz zamiaru to sie nie odzywaj. ja dostalam zdjecie tylko od jednej dziewczyny, nikt wiecej mi nie wysylal i nie zamierzam nikogo prosic o to.

pomaranczo nie rob z siebie idiotki, czego ty sie boisz?? gadasz na dziewczyny, ze falszywe a sama piszesz pod nieswoim nickiem, trocher powagi... przyznaj sie kim jestes a potem komentuj kogos i jego zachowanie... :O

smutno tu jakos i pusto... :(

jestem Marta i pochodze z podlasia ;) w listopadzie skoncze 24 lata, ze mnie rasowy skorpion :D z moim A jestesmy juz prawie 3 lata razem a od pazdziernika 2006 mieszkamy razem. obecnie szukam pracy i mam nadzieje, ze ja szybko znajde ;) a z dziewczynami na forum jestem od chyba 26.07.2006 roku :D wiec jakby co fotkoff tez pierwsza nie wysle.

napisze teraz bo zapomne... wszystkim. cos mnie choroba chyba lapie juz powazniej, dzis o 5 rano sie obudzilam i spac nie moglam, bo raz mi zimno bylo a raz goraco... i gardlo pobolewa. juz sie zapisalam do lekarza. dzieki dziewczyny za troske, ja tez licze na to, ze szybko cos znajde. ja kiedys bylam chora na zatoki nosowe, pisalam wam na pewno ze w szpitalu lezalam prawie 3 tygodnie, ale ze mialam 8 lat za wiele nie pamietam z tego, w kazdym razie glowa bolala i goraczka bardzo wysoka byla. Figa juz jestem zarejestrowana w zatrudniaku, ale przy okazji bede miala problem, bo jak kiedys zaczelam pracowac w poprzedniej pracy nie zglosilam tego, ze mam prace, wyrejestrowali mnie bo nie przyszlam na podpis i teraz nawet 500 zl moge kary zaplacic... i moze mnie scigac UP, US i IP :O myslalam, ze pracodawca to zglosi a i pamietacie ile wtedy naczekalam sie na umowe o prace?? 2 miesiace czekalam :O doczytuje dalej moze pozniej sie odezwe...

Sniezek pewnie dopiero rano bedziesz miala fotki, do ciebie zawsze z opoznieniem dochodza, albo trza po dwa razy wysylac :P ide spac kolorowych :D

Kinga nie ma wiekszej poprawy poza tym, ze w zeszlym roku zima nie zachorowalam ani razu, ale co z tego jak teraz cos mnie zaczyna rozkladac... a poprawa byla na poczatku, teraz zamierzam znowu pojsc do lekarza bo ta dziurka ktora mieli mi przetkac wlasnie caly czas sie zapycha a druga praktycznie w ogole i czasem mam wrazenie ze nie ta mi przetykali :O ale pojde jeszcze do lekarza i sie dowiem wszystkiego bo czasem serio ciezko mi, i gdy zmarzne tak jak w pracy siedzialam to cieklo mi tylko z jednej tej wiekszej dziurki. ale T moze sprobowac warto, troche posiedzi na zwolnieniu lekarskim, a jesli nie bedzie lepiej to na pewno gorzej tez nie bedzie. moze byc albo lepiej albo tak samo, ale warto pojsc na taki zabieg.

Yohimm dasz rade i podniesiesz sie z tego, zobaczysz ze bedzie dobrze!!! a moim zdaniem on nie zasluguje na powrot!!!! trzymaj sie mocno kochana Aska powaznie wyglada ta reka, baba chyba musiala sie cholernie zle wkuc, bo ja kiedys tez mialam taka reke, ale wtedy mialam kroplowke i lapa przy okazji mi spuchla niemolosiernie :O co to za malpiszony pracuja

hehe Ewcia ja pamietam, ze juz tutaj jakby co, tylko czasem zajrze gdy zobacze ze ktos sie odezwal na tamtym topicu... uciekam na troche musze kolezance odwiesc katalog z avonu

Angi to trzymam mocno mocno kciuki :D:D:D

paskuda nie paskuda, kazda przyjmiemy ;) ja tez nie naleze do miss chocby wojewodztwa czy czegokolwiek :P

fisiowa najpierw trza wyslac do dziewczyn a pozniej prosic o rewanz :D u nas panowala taka zasada na forum ;)

brrrrrrr nie widac postow :O

hej hej ;) rzucilam prace, jestem bezrobotna... z jednej strony brakuje mi tyego zajecia przyzwyczailam sie, ale z drugiej strony nie chce czekac niewiadomo ile az w koncu bede miala umowe o prace, stala podstawe i wieksze pieniazki niz dotychczas.... classic odzywam sie praktycznie codziennie, ale wczesniej nie bylam w stanie nadrabiac kilku stron po pracy, teraz przez jakis czas bede na bierzaco... moj juz byly szef powiedzial, ze to moja decyzja, ale nie zrobilo mu sie przyjemnie, ze bez zapowiedzi z dnia na dzien zrezygnowalam. bo juz troche sie znamy i takie tam... ze mna postepowali gorzej, nikt mnie nie informowal wczesniej, ze chca mnie zwolnic zawsze czekali do ostatniej chwili z reszta nie musze sie przed nim tlumaczyc... dostane wyplate teraz moze bedzie tego z 500 zl albo i nie, oplate zalegle rachunki i znowu po kasie bedzie :O nie ma co zalowac, mam nadzieje, ze szybko znajde cos nowego:) Sniezek Aska ma racje ja tez nie biore, w marcu bedzie juz rok, a okres jak byl tak jest regularny, jedynie co zauwazylam zazwyczaj co dwa miesiace mam dzien dwa poslizgu, sie spoznia, ciekawe czemu?? Aguus ciekawe co temu twojemu znowu po glowie chodzi?? ehh z facetami to nigyd nic nie wiadomo, ja wczoraj ze swoim sie pocielam przez telefon a pozniej sie lasil jak kot gdy wrocilam do domu...

uciekam spacku... papa ja z Lomzy jestem ;)

Madziu no przyzwyczailam sie strasznie, tam zaczynalam na 420 stronce, poltorej roku jestem z wami na tamtym topicu, ehh nie bede juz marudzic :)

Choroba Wściekłych Krów ja jestem z podlasia wiec blisko :)

ja na razie sie wstrzymuje z wysylaniem fotek...

kto lubi disco polo???? ja tego nie trawie, ale kolezanka mi wyslala na maila... bo sie zakochala w starej muzie :P moze ktos chce zolte tulipany?? przesle, mi tam to nie podchodzi bleeeeeeeeeeeee

moze i sie przyzwyczaje... mam inne wyjscie?? no chyba ze znowu fochem zarzuce :P:P:P ;)

sie melduje ;) ale juz mi brakuje starego :(