wesolutka

dziekuje Gosiu :)

Kinga zobaczcie co znalazlam na allegro ;) http://allegro.pl/item204255155_netline_wosk_bez_paskow_nowa_technologia_francja.html http://allegro.pl/item204208336_juz_jest_przyjemna_depilacja_zestaw_owocowy_hit.html i dalej suzkam ale ten z francji wosk wydaje sie ciekawy :) a ja koniecnie musze cos z tymi wloskami zrobic na wakacje, bo codziennie sie golic nie moge, ani pod pachami ani nogi a o bikini juz nie wspomne, na drugi dzien mam takie krosty ze szkoda gadac :O dlatego nie moge sobie stroju znalesc, bo chcialbym ze spodenkami a to cholerstwo w triumhie drogie a w innych sklepach badziewie ze szok...

niom tez mi sie podoba, ale jak kiedys uslyszalam jakie imie wybrali dla malej to nie podobalo mi sie [oczywiscie nie obraz sie] a teraz to ladnie brzmi Weronika, wszedzie widze kaludie, wiktorie i julki... nie nie i jeszcze raz nie... ja chce miec Justynke :) a tak w ogole dziewyny depilowalyscie sobie kiedykolwiek nogi woskiem cieplym lub zimnym?? bo mi strasznie po maszynce odrastaja i A zaproponowal abym uzyla wosku albo co lepsze kupila sobie depilaor. oczywiscie on sam odrywalby plastry ja nie mialabym az tyle sily i checi aby od razu sobie calego plastra oderwac... pomozecie??

niom mogliby sie raz na jakis czas poswiecac :) kolezanka ma corcie Weronike i mowi na nia Niśka :)

Nisiu :) (figaa moze tak byc??) tak doradziłam Kasi i sama zauwazylam, ze tez powinnam tak zrobic ale glupio to zabrzmi nie mamy kiedy o tym pogadac, jak juz lezymy w lozku to mnie muli i zasypaim bo zmeczona jestem, wieczorem nie mamy kiedy pogadac bo sie zazwyczaj nie widzimy... a jesli juz to kazde jest zmeczone i siedzi cicho, po prostu sie o tym zapomina... teraz nie mielismy spokoju, 2 tygodnie brat A, pozniej dziewczynki na weekend i Marcin teraz dzien w dzien po cos zajezdzamy jesli juz mamy chwile do siostry A albo do mojej mamy, czasem zrobimy drobne zakupy... dzis rocznica tzrecia smierci A mamy, ja bylam wczoraj na cmentarzu i pojechalabym dzis ale musze druczki z platnosciami poukladac do wyslania, bo tydzien temu mialam wyslac a nie mialam kiedy ich poukladac i dzis sie musze wziasc w garsc i zapakowac a jutro wyslac, bo jeszcze gotowi sie przyczepic za to... na rozmowe zawsze powinien byc czas, ale A jest tak cholernie zamkniety w sobie, ze rzadko kiedy sam z inicjatywa wyskoczy, bardzo a ja sie denerwuje, bo tez chcialabym aby cos odniego czasem wyszlo a nie tylko o de mnie i on o tym doskonale wie...

skutecznosc tabletki wychodiz do 36 godzin, poniewaz bierzesz w sobote o godz 10 cala doba minie zanim wezmiesz kolejna tabletke czyli 24 godziny i do tego dochodzi te 12 godzin minimalnego poslizgu czyli opoznienia w razie gdyby sie zapomnialo = 36 godzin skutecznosci... ale po tym czasie spada procent i nikt nie potrafi powiedziec czy akurat uwolni sie u ciebie owulacja czy nie... oczywiscie mozecie do konca listka zabezpieczac sie prezerwatywa badz abstynencja, ale stalo sie i nie denerwuj sie na zapas, takie razeczy sie zdarzaja niestety... spokojnie poczekaj do konca listka i jesli nie dostaniesz krwawienia z odstawienia idz do ginekologa lub wykonaj test ciazowy... Kasiu tak to juz jest z czasem, A tez bardziej domator ale nie przesadzajmy ani ja ani on nie za bardzo lubimy nonstop siedziec w domu, przeciez czasem mozna gdzies wyjechac chocby na chwilke a nie odkrecac sie, tak jakby twoj P dawal ci do zrozumienia, ze takiego wybralas wiec musisz to teraz zaakceptowac, tylko chyba zapomnial ze w zwiazku najwazniejsze sa kompromisy i nie moze byc nonstop tak jak on sobie tego zyczy... pogadaj z nim, mozecie jeden weekend siedziec w domu a na drugi gdzies jechac odpoczac, przeciez to nie tragedia nic sie jemu nie stanie. po prostu pogadaj cie ale bez zadnego zbywania tylko szczerze jak na doroslych ludzi przystalo...

Kaska wiem, ze to norma i z czasem sie tak dzieje... ale to nie stalo sie teraz tylko juz od jakiegos czasu tak jest, nie dlatego ze sesja sie zaczela...za miesiac minie 2,5 roku jak jestesmy razem w pazdzierniku rok jak mieszkamy razem, jak to cholernie szybko minelo i brakuje mi tego strasznie jak bylo kiedys... raz nawet zaprosil mnie do restauracji, ale ze focha zajebalam wtedy na niego, nie wiem czemu chyba chcialam jechac na mazury a on wywiozl mnie gdzies za miasto, no nie pamietam jak to bylo wtedy ale wiem ze strasznie to przezywalam i zamiast czegos ekstra zamowilam frytki na odczepnego i piwo... i juz tyle razy sie upominalam o to, zeby mnie gdzies zabral, zrobil cos takiego co sprawiloby mi przyjemnosc a on nic, bo wtedy sie ofochalam to teraz nie pojdizemy nigdzie, niby to zarty ale zle mi z tym... moj kolega ze starzem lamzenstkim chyba 14 lat powiedzial, ze mieszkanie ze soba przed slubem i po slubie to zupelnie dwie rozne rzeczy, ze po slubie sie wszystko zmienia i nie wazne nie liczy sie to, ze wczesniej sie razem mieszkalo... a ostatnio sie dowiedzialam ze siorka A ze stanow maial jakies halo do tego ze razem zamieszkalismy, bo my bedziemy ze soba sypiac przed slubem itd itp... wkurzylam sie, bo to nie jej interes moja picza... A nie jest moim pierwszym i nic na to nie poradze czsu nie cofne... ale nie zamierzam sie nikomu z tego tlumaczyc....a podobno bala sie nam o tym powiedziec...

Kasia witam serduszko... :) wczoraj naszczescie wieczorem mnie nie bylo :P chyba cos sie zaczyna psuc miedzy nami, i taka powazna rutyna sie wpieprzyla... A juz sie tak nie stara jak kiedys, a jak zamieszkalismy razem to raz na jakis czas potrafil glupiego kwiatka kupic, a teraz cisza... nie zabiega o mnie, bo przeciez jestem caly czas przy nim... to juz nie to samo co kiedys, nawet nie probuje sie do mnie dobierac, moze boi sie ze dostanie kosza jak nie bede miala ochoty?? :( kurcze co robic?? pomyslalam sobie ze moze kupie taki malutki bukiecik kwiatkow, wczoraj od jego siorki dostalam kilka bialych rozyczek, powiedzialam, ze od klienta dostalam, na poczatku sie oburzyl, bo myslal, ze bylam w zakladzie i siorki i od jej klienta dostala kwiatki i niby zabronil mi tam chodzic ale w koncu nie wiem co mysli o tym... czuje jakas pustke w srodku doslownie jakbym nie mial juz uczuc...

bry ;)

jak nikogo nie ma to i ja sie ulatniam paaaaa

Gosia dzieki :) a najmlodsza kruszyna Julka sie zwie i za 9 dni skonczy dwa latka jakiegos prezenta jej sprawimy, moze sie zobaczy... ale fajna jest i grzeczna ;) wszystko ja interesowalo, jak konie zobaczyla to krzyczala albo wio albo prrr juz nie pamietam ale smialismy sie bo fajnie jej to wyszlo :)

jupiii u mnie chyba bedzie padac, wiatr sie zerwal i przeciag zrobil, niebo zachmurzone i jakby juz wilgotna ziemia oby troche popadalo :) A moje slonko kochane jest dzis w pracy maluje u kogos na dzialce pokoj, bedize na wymiane oleju :)

zdechne zaraz, ubralam sie w dfugie spodnie a tutaj taka parowa ze szok... same mozgi mamy na forum :) procz mnie ofkors

ja widze zabe a podjadacza niet :(

Aguu Mruśka jest extra !!!! slodzaik

Aguu ;) pokaz kotecka :D

nie widujesz mnie na codzien ale pisalam ze bylam w ciechanowcu w niedziele a w poniedzialek farbowalam, dlatego sie zdziwilam ze nie zjarzylas, ale to nic. a co do dbania to uzywam szamponu elseve bo przetluszczaja mi sie wlosy, choc on gowno daje, ale zurzyc go musze, no chyba ze lupiez sie przypaleta, ale to malo prawdopodobne. odzywka z jedwabiem fryzjerska, 500 ml ale tanio zaplacilam w sklepie fryzjerskim tylko 15 zlotych i spray do prostowania wlosow, choc tego sprayu to nie zawsze uzywam ale jakos tak tragicznie sie nie niszczata dziewczyna co robila mi wlosy powiedziala ze w dobrym stanie sa, ale ja codziennie nie prostuje dwa gora 3 razy w tygodniu raon mi sie nie chce a zeby dodatkowo nie palic suszarka wlosow to w sobote czekam az same wyschna.

nie ma za co. ;) wzielam rozowa bo nie jest tak zarowiasta jak ta czerwona. trudno bedzie taka, cholera zaluje ze tamtej nie zamowilam :(

teroia ty jestes Aska a loza jest Asica :P:P:P jak pisalam tamtego posta to tylko jej wypowiedz widzialam a w miedzy czasie ludzi obslugiwalam, wiec wybacz. ale faktycznie 10 jeszcze mialam jasne wlosy a w poniedzialek robila mi wlosy z reszta fotke tez wyslalam z mina :P:P i Elke jakos smiesznie rozmazalo jakby jakas kosmtka byla... no ale widzicie juz jaki teraz mam kolorek, a najbardziejw tym wszystkim podobaja mi sie te ciemne wloski od spodu... nana niestety dla mnie zastrzyk okazal sie za silny i dlatego mialam plamienia, nic przyjemnego uwierz, moj luby plakal ze do nie nie bedize mogl sie dobrac... a do tego przy tych plamieniach zalapalam jakies bakterie wrrr koszmar a Madzi kolezanka ktora tez po urodzeniu pierwszego dziecka uzyla zastrzyku zaszla ponownie w ciaze, i miala dwojke rok po roku... wiec sie jednak okazuje ze wcale az tak skuteczny zastrzyk nie jest... no ale ja nie wpadlam i jak skonczyl sie zastrzyk od razu na tabletki sie przerzucilam i bylo ok dopoki nie spadlo mi libido i pojawila sie suchosc pochwy :( teraz juz tabletek nie biore ale dalej nie wrocila ta forma co kiedys... moze jak zmienie lekarza to cos mi doradzi co robic...

Asica dostalam maile ode mnie?? http://allegro.pl/item204508202_super_koszulka_reporter_roz_m_za_50_ceny_hit_.html cholernie podoba mi sie ta bluzka ale bedzie za duza dla mnie :9 \"S\" juz nie maja przegapilam aukcje :( brak netu :( a maja jeszcze czerwona i rozowa ale to juz nie to smo, ta czerwona uslzaby gdyby nie byla az taka zarowa... :( a poza tym kontakt z tym facetem tak ciezki jest, odpisuje dopieo na drugi dzien rano, nie odpowiada od razu na maile a jak dzwonie to w ogole nie odbiera... albo kom wylaczona. zamowilam dla A dwie koszulki i tez nie wiem czy wplacic teraz czy znowu kolejny dzien czekac na odp. zglosilam to juz do allegro, bo pierdolca mozna dostac

dziewczyny wrocil mi mail od classic czy ktoras z was moglaby wyslac do niej zdjecia ode mnie?? nie wiem czemu wracaja, moze za mala pojemnosc skrzynki ma?? przeslijcie prosze :)

Figaa poszla norwa partia wtedy miala stary kolor co dostalas tego pierwszego maila kolezanko pomaranczowa. skoro sie pomylilas trudno, nic sie nie stalo kazda tabletka ma taki sam sklad, niepotrzebnie panikujesz i zaloze sie ze taka informacja jest zawarta w ulotce, swoja droga kiedy do cholery zaczniecie czytac te ulotki??? :P:P:P dzis sroda to wez ze srody a ta ktora zostanie z wtorku wezmiesz ostatnia, a dni tygodnia na niektorych opakowaniach tabletek sa po to abys ty wiedziala i kazda inna ktorego dnia wziela tabletke, ze np od srody zaczelam brac tabsy i z opakowania tabletke biore pod napisem sroda. i pozniej w razie gdybys zapomniala tabletki bedziesz swiedziala na podstawie tych dni tygodnia.

Figaa no troche sie spral, przedwczoraj ladniej wyszly... ale, ale ktorego maila dostalas?? tam gdzie bylo 20 czy 10 zdjec?? bo nie wiem czy te 20 poszlo, bo strasznie sie dlugo wysylalo i zrezygnowalam na dwie tury wysylam po 10 i jedna dyska juz poszla a druga sie wlasnie zalacza i tam sa zdjecia jak mam ufarbowane kudly...

Monisia to dla twojej siostry [*[*[*[*[*[*[*[*[*[*[*[* az normalnie serce sie kraja, taka mloda dziewczyna :( ]

mialo byc w przyszlosci... Dizzy trzymam az urwe ;)