Barbarag

Kandra tu masz konkretne informacje na stronie ambasady: http://www.ambasadaniemiec.pl/files/Sta-INFOneupl.pdf

Więc wychodzi jasno , że tylko po rodzicach , no chyba że wyjdziesz za obywatela niemieckiego, wtedy po 3 chyba latach także dostaniesz obywatelstwo.

i kawałeczek wklejam : . Szczegóły i warunki uzyskania potwierdzenia niemieckiego obywatelstwa przez niemieckie pochodzenie Wobec osób urodzonych i/lub zamieszkałych w Polsce stosuje się następujące kryteria uznawania niemieckiego obywatelstwa: a) osoby urodzony z małżeństwa: Osoby urodzony przed 01.01.1975 mogą posiadać niemieckie obywatelstwo tylko wtedy, gdy ich ojciec był Niemcem (czyt. nawet jeśli nie było to nigdy wcześniej urzędowo potwierdzone, ale posiadał niemieckich przodków). Ten łańcuch pochodzeniowy sprawdzany jest wobec dziadka a nawet pradziadka do lat poprzedzających nawet rok 1914. Posiadanie niemieckiego obywatelstwa przypuszcza się wobec tego, kogo ojcowie (czyt. wyłącznie męska linia rodu) urodzili się i żyli między 1913 a 1945 rokiem w granicach Niemieckiej Rzeszy lub Wolnego Miasta Gdańska w granicach z 1937 roku. Osoba urodzona po 01.01.1975 otrzymuje potwierdzenie niemieckiego obywatelstwa wtedy, kiedy jeden z rodziców (niezależnie czy matka czy ojciec) posiadał niemieckie obywatelstwo. b) osoby urodzone poza małżeństwem: Z reguły otrzymują takie osoby obywatelstwo matki. Od 01.07.1993 może jednak również od ojca pochodzić niemieckie obywatelstwo jeśli: - jest on Niemcem, - istnieje ważne według prawa niemieckiego potwierdzenie lub uznanie ojcostwa, - uznanie lub potwierdzenie ojcostwa zostało podjęte przed ukończeniem przez dziecko 23 roku życia.

Kendra i jeszcze jedna sprawa, ty nie możesz dostac obywatelstwa po babci ani dziadku, jedynie po rodzicach, więc twoji rodzice najpierw powinni sie postarać o obywatelstwo, tutaj masz jeden link : http://www.breslau.diplo.de/Vertretung/breslau/pl/04/Feststellung__der__Staatsangehoerigkeit/Feststellung__Seite.html

Witaj Kendra , musiałabyś przejrzeć topik bo już z kilkanaście razy pisałyśmy tutaj o niemieckim obywatelstwie, jak znajdę jakieś linki to Ci podrzuce.

i tu: Dzieci: obywatelstwo niemieckie na podstawie urodzenia W przypadku dzieci obowiązuje następująca zasada: jeśli jedno z rodziców jest obywatelem Niemiec – nieważne, czy ojciec czy matka -, wówczas dzieci automatycznie od urodzenia są obywatelami Niemiec. Jeśli oboje rodzice są cudzoziemcami, dzieci automatycznie otrzymują obywatelstwo niemieckie wraz z narodzinami tylko wówczas, jeśli jedno z rodziców żyje w Niemczech legalnie i na stałe od przynajmniej ośmiu lat i posiada pozwolenie na osiedlenie lub jest obywatelem UE uprawnionym do swobody przemieszczania się. więc wychodzi na to ,że nic im nie da to że pojedzie urodzć do de.

kasia i tu : Dzieci : obywatelstwo niemieckie przez urodzenie Obywatelstwo niemieckie nabywa się dziedzicznie po rodzicach (prawo krwi), nie zależy ono od miejsca urodzenia (prawo ziemi). Dziecko, którego matka lub ojciec są Niemcami, jest automatycznie obywatelem niemieckim z urodzenia. Nie wszystkie dzieci urodzone w Niemczech są automatycznie obywatelami Niemiec, w rzeczywistości co roku rodzi się 100.000 nie-niemieckich dzieci. Jeśli oboje rodziców są obcokrajowcami, dziecko może dostać obywatelstwo niemieckie automatycznie w momencie urodzin, o ile co najmniej jedno z rodziców przebywa legalnie na terenie Niemiec od 8 lat i posiada ważne Aufenthaltsberechtigung lub unbefristete Aufenthaltserlaubnis przez okres trzech lat. Takie dzieci otrzymują obywatelstwo wraz ze swoimi rodzicami i kiedy ukończą 18 lat muszą ponownie zadecydować, które obywatelstwo chcą zatrzymać.

Jo24 nawet nie pytaj , Ty ostatnio piszesz tutaj cześciej niż ja, więc może dzięki Tobie będzie wiecej kliknięć na pajacyka, a tym samym więcej obiadow dla niedożywionych dzieci. Pamietam jak kiedyś dostalam wielkie bury od jakieś pomarańczy, oczywiscie za tego pajacyka w stopce, że niby robimy z polski takie biedne państwo afiszując sie tym pajacykiem, ale przecież to prawda, gdyby nie było niedożywionych dzieci w polskich szkołach to taka akcja z pajacykiem nie byłaby potrzebna.

Janta witaj, no nareszcie , znowu długo cie nie było, to ja i Belaiza ostatnio o Ciebie pytałyśmy, Zapodzialam gdzieś Twój email a właśnie chciałam do Ciebie napisać, ale to wieczorem. Pozdrowienia dla dzieciaczków!!!

i po niemiecku http://cgi.ebay.de/Panasonic-EH-2511-Porenreiniger-mit-Spruehnebelfunktion_W0QQitemZ140083613091QQihZ004QQcategoryZ124385QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem

Panasonic do użytku domewego, pewnie nie takie profesionallne , ale zawsze coś http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=160923736

Dziewczyny a ja widziałam takie urządzenie na aukcji , z firmy Philips chyba , jak znajdę to wrzucę linka.

Belaiza z tej pomarańczki to się uśmiałam, nie wiedziałam , że tylko stare baby o aniołach rozmawiają {tak na marginesie to my o książce a nie o aniołach}, a słowa k. Dziwisza odebralam jako taki żal, że nie mógł dalej towarzyszyć papieżowi w jego dalszej drodze, ale nieważne każdy to odbiera na swój sposób, a książkę kupię z ciekawości.

Ojojoj a tu co się znowu dzieje, dziewczyny zaatakowałyście Jeamsa ,a on tylko dwa słowa napisał: \"WYGRALI LEPSI\" a ja to odebrałam w znaczeniu lepsi jako sportowcy, i nic innego, a wy wyciągacie jakieś podteksty narodowościowe z tego.

Belaiza wydali u was też tę książkę pt \"Swiadectwo\" osobiste wspomnienia Kardynała Dziwisza dotyczące pontyfikatu Jana Pawła II, u nas cały nakład sie wyprzedał, ale na allegro ja zdobędę, przeczytałam ten kawałek i musze kupić : Byłem przy nim prawie czterdzieści lat. Najpierw przez dwanaście lat w Krakowie, a potem przez kolejnych dwadzieścia siedem w Rzymie.Zawsze przy nim. Zawsze u jego boku.A teraz, w chwili śmierci, poszedł sam. (...) Po tamtej stronie, kto mu towarzyszy? kard. Stanisław Dziwisz http://www.religijna.pl/?osCsid=7e7829f21ab4094f2c785c57d91f4532

Właśnie już kiedyś pisały dziewczyny o tym środku, ale nie pamiętam kto, podobno bardzo dobry. Skopiuje wam coś o tym katarze bakteryjnym, niby tylko katar a taki grozny: Katar bakteryjny i wirusowy Są trzy podstawowe rodzaje kataru: bakteryjny, wirusowy i alergiczny, którego jedną z najczęstszych form jest nieżyt nosa pyłkowy zwany popularnie katarem siennym. Każdy z nich jest nie tylko męczący, nieestetyczny, ale może dać poważne, a nawet bardzo poważne skutki, warto więc wiedzieć coś więcej na temat tej przypadłości niesłusznie uchodzącej za taką, która sama przechodzi i nie trzeba jej leczyć. Twierdzenie, że katar leczony i nie leczony trwa tydzień, nie jest prawdziwe. Coraz więcej jest osób, które nieżyt nosa męczy przez cały rok. A trzeba pamiętać, że jest to uciążliwe nie tylko dla osoby cierpiącej, lecz także dla otoczenia. Tak więc, choć katar wydawać się może banalną chorobą, nie należy go lekceważyć. Katar wirusowy uzewnętrznia się wyciekiem wydzieliny wodnisto-śluzowej, natomiast katar bakteryjny - śluzowo-ropnej. Dalej wszystko wygląda podobnie: jeden i drugi zaczyna się drapaniem w gardle i nosie. Obu katarom może towarzyszyć kichanie i - niekiedy - gorączka. Wspólnym objawem jest uczucie zatkania i obrzęk małżowin nosa, któremu towarzyszy ból głowy, uczucie ogólnego rozbicia. Tymczasowemu upośledzeniu ulega zmysł powonienia i smaku. Katar u małych dzieci może być skutkiem poważnych chorób i dlatego nie należy go lekceważyć. Następstwem kataru bakteryjnego i wirusowego mogą być: zapalenie spojówek, gardła, ucha środkowego, zatok przynosowych, krtani, tchawicy, oskrzeli, oskrzelików, a nawet płuc. Jednym z warunków, by nie doszło do tych chorób, jest dokładne i prawidłowe oczyszczanie nosa - nigdy nie należy wydmuchiwać wydzieliny z dwóch dziurek naraz! Katar może być również zwiastunem zakaźnych chorób, np. grypy, czy - u dzieci - odry. Należy reagować już przy pierwszych objawach kataru bakteryjnego i wirusowego. plecy, piersi i stopy rozgrzewającą maścią (jest ich ogromny wybór), dzieci powinny pozostać w łóżku. Wskazane jest , np. z malin, czy lipy. Można postawić Obecnie, ze względu na pewne skutki uboczne, nie podaje się np. polopiryny, czy aspiryny. Ten klasyczny dotychczas lek zastąpił APAP, Paracetamol, Panadol, które można podawać od niemowlęctwa i Coldrex - od 12. roku życia. Dotyczy to jednak głównie dzieci. Dorośli, którzy nie są na salicylany uczuleni i nie mają choroby wrzodowej, mogą je stosować. Tylko dorośli mogą stosować krople do nosa Nasenol-Ratiopharm oraz Nasenspray K-Ratiopharm (zawarta w aerozolu ksylometazolina podawana małym dzieciom może ułatwić powstanie zapalenia uszu).

Kasia a jesteś pewna , że ten katar jest bakteryjny? Jeżeli tak , to radzę iść do lekarza, może się z tego rozwinąć zapalenie ucha, lub angina, sama byłam takim przypadkiem tydzień temu. A jak wiadomo bakterie tylko i wyłącznie można pokonać antybiotykami.

Janta co u ciebie???????????? Monika??????????????

No tak u nas ciągle trąbią, że nie ma biletów dla polaków bo niemcy wszystkie zarezerwowali dla siebie, i podobno nie będzie polskich kibiców, ale wiecie ,że nasza drużyna stwierdziła skoro tak to oni meczu nie zagrają. A te tytuły w jakieś tam gazecie Bild \"uwaga na czerwone chamy\",

witam Evo tu możesz pobrać ten program: http://www.pobieralnia.pl/plik-378-google-earth.html

Hej Konka , mam pytanie , ty na tamtym drugim topiku wymieniłaś nazwisko Smolińscy, czy oni pochodzą z Raciborza? Bo mam takich sąsiadow, o takim nawisku, i mają dużo rodzink w niemczech, co prawda to starsze pokolenie odemnie, ale znali się z moimi rodzicami. Czy ten twój znajomy ma na imię Marek?

Jest u nas na topiku konka? Bo mam do niej jedno pytanie.

Belaiza moj mąż polskiej karty wędkarskiej nie ma , ma tylko holenderską jak narazie. Anna tutj może coś wyczytasz o osiedleniu się w niemczech www.sozpol.eu

Belaiza wielkie dzięki za blyskawiczną odpowiedz,

Anna podstawowe pytanie czy masz niemieckie obywatelstwo,? Bo wtedy osiedlenie jest o wiele łatwiejsze, jeżeli nie masz to musisz występować o te wszystkie pozwolenia na pobyt i na pracę, ale to wszystko już pisały dziewczyny, musiałabyś przeglądną topik od początku.