Barbarag
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Barbarag
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 38
-
O matko teraz sie uśmiałam sama z siebie , a ja konik morski , myślałam , że to jakaś laurka, ale pułapki ma ten język .
-
A co to takiego? Konik morski?
-
Oj nie ważne po co dziewczynie to potrzebne, poprosiła o pomoc i ją otrzymała, jej sprawa co zrobi z tym dalej .
-
Ja zrozumiałam , ze potrzebuje wzorów wiec ma, myślę że chyba nie o pracę tutaj chodzi a o zadanie domowe ?
-
Tutaj sa przykłady na wszystkie zqawody chyba http://www.bewerbungsratgeber24.de/bewerbungsschreiben.html#e
-
Marta dziękuję za objasnienia, Umbrelko dziecko urodzone w polskiej rodzinie, ale wszystko odbywac sie bedzie w niemieckim kosciele.
-
Hej, no to teraz ja z pytankem , wy juz jestescie obeznane w niemieckim spoleczenstwie wiec prosze napiszcie jak wygladaja tutaj chrzciny, czy podobnie jak w polsce , no i jakie prezenty ? Zostalismy zaproszeni na rodzicow chrzestnych, juz sie boje bo ja z niemieckiego to jeszcze klapa , no ale dziecku sie przeciez nie odmawia.
-
Umbrelka dom tropikalny nadal jest , a Sea Live postawili obok, witaj Uwięziona ,ja tutaj od początku prawie jestem, ale ostatnio mniej aktywnie ....
-
Limes wiem o co Ci chodzi , w lipcu po przyjezdzie chcieliśmy tam pójść , ale jakoś wtedy strasznie drogo mi się wydawało , bo przeliczałam jeszcze wszystko na polskie hihihi. Unas jest to na stałe , taka ogromna szklana kopuła , pod ziemią są te akwaria, a na górze sklep z atrakcjami i restauracja. No a na przeciwko są te słynne ogrody Herrenhausen Garten. Tutaj jakieś info o naszym Sea Life. http://www.hannover.de/herrenhausen/Sealife/index.html w ogrodach byliśmy, w lato super , a jak teraz i czy otwarte, nawet nie wiem http://www.hannover.de/herrenhausen/Aktuell/Jahreskarten08.html
-
Nowe miejsce zamieszkania w porządku, już sie przyzwyczailiśmy , dzieci do szkoły chodza chętnie , jedynie to narzekają na ........ brak sniegu tutaj . Jeszcze jezk niemiecki do opanowania i bedzie wszystko super. Pozdrawiam stare i nowe uczestniczki , a pomaranczowe NIEEEEEEEE .
-
No tak , a wy jak zawsze podejrzewacie o pisanie na pomarańczowo te dziewczyny których tutaj nie ma , czyli mnie , Monikę , Belaizę, Mariechen, Madlen, rozejrzyjcie się może w swoim towarzystwie co? Czytam was cały czas, ale pisać już tutaj nie mam ochoty z powodu niemiłej atmosfery. No i nie mam siostry jakby ktoś nie wiedział, a moje dzieci nie chodzą do [przedszkola. Ale po co tłumaczyć jak pomarańcze zawsze wiedzą swoje.
-
No właśnie forum się rozsypało czy jak?
-
Hej grundzik, ja od 3 miesięcy w Hannoverze. Dzielnica Misburg a ty?
-
No to wychodzi na to że obniżyli stawkę za smsy, ja mam kartę 4 miesiące i zawsze płaciłam 25 ct.
-
Do telefonowania do polski owszem jest super , ale do smsów odradzam, bo te 10 e na karcie starcza zaledwie na wysłanie 40 smsów.
-
Hej Blauworlda mam i opłaty za połączenia się zgadzają , ale smsy kosztują 25 ct , i są to najdroższe smsy ze wszystkich sieci, Tmobile, Vodafone mają smsy po 17 i 19 ct,
-
Jutro w naszym landzie nie ma święta, a dzisiaj jakieś jest , tiry mają zakaz jazdy do 22 .
-
Hej dziewczyny, wiecie może czy dzisiaj jest dzień świąteczny w niemczech ? No i czy sklepy pozamykane?
-
Dziwczyny napiszcie proszę ile płacicie za zużycie wody, my mamy w czynszu 44 e miesęcznie, jest to za ciepłą i zimną, ale mamy obawy że to za mało i że po roku dostaniemy dopłatę. Jak jest u was?
-
No tak drogi dla rowerzystów to prawdziwe cudo, a mój niemiecki na poziomie podstawowym chyba.
-
Dzieci mają pierwszy tydzien za sobą, no jest lepiej, nie ma już płaczu rano , ale strasznie mi ich żal, muszą siedziec kilka godzin na lekcjach nie rozumiejąc języka, dziwne to jakieś, pewnie przesadzam jak każda matka , ale tak to już jest, że się martwimy o nasze pociechy. Hannover trochę za duży, wszedzie daleko , no ale komunikacja miejska super rozwinieta więc nie ma co narzekać, pozatym mamy samochód. Szkoła jezykowa tez sie znalazla, zaczynam w listopadzie, podobno 5 razy w tygodniu po 5 godzin, na intensiv deutsch.
-
Dzięki za te pędzelki.
-
Dziewczyny , mały problem co to : Borstenpinsel ?
-
A ja jestem zła bo nie ma miejsc na kursach niemieckiego, następny semestr w styczniu, zostaje tylko nauka dwa razy w tygodniu po 2 godziny w polskim kościele, jutro się dowiemy czy są jeszcze miejsca, bo tam też kurs zaczął się miesiąc temu.
-
Michaele ja tez dostarczyłam im pismo z polskiego urzędu o niepobieraniu w Pl niestety nie wystarczyło, stwierdzili że muszą czekać na E411 z Pl.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 38