Kochane, ratujcie!!
W sobotę nałożyłam sobie na włosy naftę, prawdopodobnie za dużo gdyż nie mogłam jej w ogóle zmyć. Najpierw zmywałam jajkiem, cytryną. Potem koleżanka poleciła peeling cukrowy. Na końcu próbowałam wetrzeć szampon w suche włosy a dopiero później umyć. To wszystko plus jakieś 10 myć wysuszyło moje włosy z przodu a z tyłu nie dało nic. Z tyłu głowy mam włosy takie strasznie przesuszone, oklapnięte a jednocześnie tłuste! Myję codziennie głowę od tamtego czasu i wydaje mi się, że to jeszcze bardziej przesusza te włosy na grzywce, ale z kolei z tyłu mam tłuste. Poradźcie, jak to zmyć?? Co mam zrobić?