MaggieBlue
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez MaggieBlue
-
właśnie wróciłam z kolejnej rozmowy w sprawie pracy zakończonej fiaskiem :/ w urzedzie pracy ofert zero :/ kuroniówy też jeszcze nie dostałam, Bóg wie czemu...tak więc nie dziwcie sie dziewczyny za Wam zazdroszcze pracy...pozdrawiamy
-
ale pustki :) my obchodzimy dzisiaj pół roczku Wojtka :) Pozdrawiamy :)
-
Mój Wojtas też podciąga się do siedzenia i w wózku siedzi sam podpierając się rękoma po bokach. Na nóżki też chciałby już wstawać :) silne te nasze dzieciaczki :) Aleks Twój Krzyś to prawdzimwy "starszak" na naszym forum :) chyba pierwszy skończył pół roku. Mój Wojtas skończy za trzy dni - 4 października :) ale ten czas leci...tak dobrze pamiętam jak go rodziłam a teraz już taki wielki, rozgadany i mądry chłopak :)
-
Wojtas wymyślił mowy sposób poruszania się :) leżąc na brzuchu podpiera się głową, wypina tyłek i próbuje się przesunąc do przodu...boki zrywać :P hahah
-
u Wojtasa teę pełno śliny, do buzi pakuje tylko smoczek albo swoje łapki, żadne gryzaki narazie nie wchodzą w grę :) ząbków narazie też nie widać, kupiłam taką małą "szczoteczkę" gumową na palec, jak małemu pomasowałam dziąsła to w głos się śmiał, a potem się jeszcze dopominał aha..Wojtas posmakował już swoich stóp :) nawet mu zasmakowały :)
-
ja daję tyle ile mi wyjdzie jak zrobię :) bo obawiam się że jak bym zrobiła więcej to teżby zjadł :) kupę robi potem koloru marchewkowego, tak jakby prawienic nie strawił, ale pewnie tak musi być... kurcze zrobiłam zapas mleka bebiko HA 1 i 2 ( bo było w promocji) a widzę że znowu mu coś zaczyna na buzi wyłazić :/ smaruję trochę kremem i jakby znikało ale jednak coś tam sie zaczyna dziać a tak poza tym to nie karmię już małego cyckiem od czasu jak skończył 4 miechy a na każdym kroku się spotykam z przekonywaniem jakie karmienie cyckiem jest ważne itd..no i ja o tym wiem ale mnie wkurza że ile razy patrzę na karton z mlekiem to odbieram ten komunikat o niekarmieniu cyckiem tylko mlekiem modyfikowanym jak jakiś wyrzut :/ i jak szukałam informacji o mleku 1 to też wszędzie jakieś ostrzerzenia że "Informacje dotyczące mlek początkowych możemy zaprezentować tylko na Twoją wyraźną prośbę." szlag mnie trafia :/ ja znoszę to dopiero od 1,5 miecha ale współczuję dziewczynon, które nie mogły karmić i zmagają się z tym od 5-6 miechów..a może jestem przewrażlwiwiona..nie wiem al mnie to denerwuje
-
ja daje 2 krople a ile dajesz zupki?? ja tyle ile wyjdzie,raz wiecej raz mniej, ale mały i tak wszystko zjada ja zaszczepilam malego na rotawirusy
-
Mój Wojtas jeżdzi w specerówie już jakieś 1,5 miesiaca, też nie ma całkiem na płasko,a pod pleckami ma płaską poduszkę, bo okazało się że specerówka jest bardzo twarda i ma dziurę wycięta w miejscu głowy i małemu się robiła czerwona plama więc musi mieć coś podłożone, nie siedzi na prosto ale ma podniesioną głowę i plecki o jakieś 30 stopni. Mały zaczyna się pomału podciagać na rękach, podpiera się łokciami i ma mu się na siadanie. Ja gotowałam wczoraj małemu zupkę w parowarze z chicco, dałąm ziemniaka i marchewke, wyszło dość sporo i mały wszystko zjadł...chyba było w sam raz, taka spora miseczka dla dzieci...
-
czy zielone kupy przy karmieniu mlekiem modyfikowanym są oznaką nietolerancji?? karmię małego mlekiem juz miesiac i ciagle kupy są zielone. teraz zmieniłam z enfamilu na bebiko ha, bo Wojtek miał zmiany skórne, smarowałam mu protopiciem i dostawał zyrtec, zmiany ustąpiły ale kupa wciąż zielona :/
-
Hej Dziewczyny :) wrzućcie jakiś przepis na zupkę :) tylko zeby była dobra...pomału udaje nam się uporać z problemami skórnymi małego i może jutro albo pojutrze coś dla niego upichcę :) aha :/ wbrez pozorom w marketach nie wszystko jest tańsze..wczoraj byłam w centrum handlowym i w realu kupiłam mleko Bebiko HA za 17,99 a w aptece sieciowej obok kosztowało 10, 78 !!!
-
A my karmimy tak: około 6 rano cycek :) później ok 12 - butla mleka 180ml 16 - butla 180 19 - butla 180 i ok 3.30 cycek Teraz podaję mu NAN i jest go 180+mleko czyli wychodzi ok 210 jak go karmiłam Enfamilem to bylo 210 + mleko Narazie nie wprowadzam nic nowego bo mały ma zmiany skórne i lekarka powiedziała żeby nie za szybko..no więc narazie tylko mleko a jak mu zejdą zmiany to zacznę dawać zupki
-
ja zmianiłam dzisiaj mleko z Enfamilu Premium na NAN1 - mały miał po Enfamilu uczulenie i przez miesiąc ma zielone kupy :/ zobaczymy co bedzie teraz... pozdrawiamy
-
a u nas kolejny problem :/ małemu chyba znowu wychodzi skaza białkowa. Jest od chyba 3 tygodni na mleku enfamil premium 1 i dokarmiam go cyckiem w nocy i rano. No i teraz nie wiem czy ta skaza od enfamilu ( podobno to najlepsze mleko - napewno najdrozsze) czy od tego że ja już jem wszystko i może mu coś nie pasuje. Kiedyś jak go karmiłam tylko cyckiem to miał krostki tylko na twarzy teraz pojawiają się czerwone place w okolicy łokci i we wszystkich fałdkach. jak juz pisałam lekarka zapisała maść sterydową ale narazie jeszcze jej nie używam mam pytanko do mam chłopców...czy odciagacie maluchom napletek?? moja lekarka po ostatniej wizycie powiedziała że trochę się skleja ale narazie tak zostawimy. Po bliższym przyjrzeniu stwierdziłam że zbiera mu się pod spodem biała wydzielina i trochę mu naciągnęłam podczas kąpieli. Teraz jest cały zaczerwieniony ale nic małego nie boli. Wiem że opinie są rózne na ten temat bo niektórzy twierdzą że dopiero od roku powinno się po mału odciągać a z kolei inni mówią że jeśli malucha nie boli to można to robić wszesniej
-
ja dzisiaj pierwszy raz podałam Wojtasowi kaszkę mleczno-ryzową...może bym nie podała ale zabrakło mleka...a wszystko zaczęło się od sterylizowania butelek i uwaga...dorzuciłam tam gumowy gryzak...poszłam kąpać małego a mojej mamie powiedziałąm że ma zrobić mleko...no i ona wyjeła wszystko z mikrofali i nalała mleka do butelki a potem zobaczyła że gryzak pękł i wylała się zawartośc..no więc kolejne szorowanie i sterylizowanie butelek ( tym razem bez gryzaka :/ ) no i tym sposobem młody najadł się kaszki...ale nie chciał pić z butli więc podałam mu łyżeczką...ciekawe na jak długo mu starczy, do teraz też budził się koło 3 a podawałam mu koło 19 mleko. a poza tym spał w dzień dzisiaj aż 15 minut :/
-
ja dzisiaj pierwszy raz podałam Wojtasowi kaszkę mleczno-ryzową...może bym nie podała ale zabrakło mleka...a wszystko zaczęło się od sterylizowania butelek i uwaga...dorzuciłam tam gumowy gryzak...poszłam kąpać małego a mojej mamie powiedziałąm że ma zrobić mleko...no i ona wyjeła wszystko z mikrofali i nalała mleka do butelki a potem zobaczyła że gryzak pękł i wylała się zawartośc..no więc kolejne szorowanie i sterylizowanie butelek ( tym razem bez gryzaka :/ ) no i tym sposobem młody najadł się kaszki...ale nie chciał pić z butli więc podałam mu łyżeczką...ciekawe na jak długo mu starczy, do teraz też budził się koło 3 a podawałam mu koło 19 mleko. a poza tym spał w dzień dzisiaj aż 15 minut :/
-
nawet nie wiecie jaka jestem wściekła :/ Wojtasowi wyszły jakieś zmiany w okolicy łokci i nasza lekarka zapisała mu maść protopic...zamówiłam w aptece bo u nas nie mieli...no i maść kosztowałą 70 zł a w chacie okazało się że nie można stosować u dzieci poniżej 2 lat :/ w aptece jej nie przyjmą bo była na zamówienie :/ chyba mnie szlag trafi :/
-
Monik-k -> ja nie jestem ekspertem jeśli chodzi o krzywicę ale wydaje mi się, że wielkość ciemiaczka nie jest jej objawem, tzn jeśli jest małe to chyba raczej nie od tego. My wczoraj bylismy u lekarza i powiadział nam że ciemiączko jest duże więc mamy dalej podawać po 2 kropelki wit. D. W necie znalazłam o krzywicy: (...)Objawy krzywicy można podzielić na: 1) ogolnoustrojowe : apatia, skłonność do zaparć, potliwość, hipotonia mięśniowa ( jej wyrazem jest między innymi rozlany tzw. żabi brzuch), opóźnienie rozwoju fizycznego, opóźnione ząbkowanie 2) kostne a) wczesne : rozmiękanie kości czaszki, opóźnianie zarastania ciemienia, "różaniec krzywiczy "- czyli zgrubienia na granicy chrzęstnej i kostnej żeber, bruzda Harrisona . b)późne wynikające z utrwalonych już deformacji: czaszka kwadratowa, zniekształcenia klatki piersiowej, skrzywienia kregosłupa, szpotawość i koślawość kończyn ( zmiany te są już nieodwracalne i nie cofają się pod wpływem leczenia). (..) a czym lekarz wyjaśniał zakaz podawania wit.D ?? i jakie maleństwo miało objawy że trafiłąś do poradni metabolicznej?
-
Na stronie danonków : http://www.danonki.pl/index_mam3latka.php?id=czM3bWs1NmJwMTE1MQ%3D%3D jest napisane żeby podawać ok 3 roku życia, moje koleżanki podawały danonki swoim rocznym dzieciom Byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Wojtas wazy 7,150 , rozwija się dobrze i wszystko jest ok, mamy tylko się wstrzymać trochę z wprowadzaniem nowych dań bo małemu wychodzi jakieś uczulenie w okolicach zgięć łokciowych.
-
znalazłam link do tego parowaru http://www.chicco.com/robot-da-cucina-cuocipappa-sanovapore/pappa/dallo-svezzamento/scheda_prodotto.asp?menu=on&art=00.076003.000.000&idfascia=22&idsezione=11 w polskiej ofercie firmy chyba go nie ma bo nie znalazłam
-
Nie wydaje mi się żeby miksowanie wpływało na utratę witamin. Ja dostałam od siostry urzadzenie do gotowania na parze, jest tam też dołączony nozyk i jak w blenderze po ugotowaniu sie miksuje.
-
Linki do książek: http://www.wilga.com.pl/index.php?strona=produkt&id=2581&gr=&wiek= http://www.wilga.com.pl/index.php?strona=produkt&id=2582 mam pytanko w sprawie mleka... zaczęłam podawać małemu Bebilon 1 w płynie ( już gotowe do podania tylko trzeba podgrzać), poleciłą mi koleżanka mojej siostry, ale nigdzie nie jest napisane ile podawać...:/ w buteleczce jest 100 ml, na stronie Bebilonu nie ma nic o tym mleku :/ muszę zużyć to co mam a potem przestawię małego na inne...czy Wy też zmieniałyscie mleko czy trzmacie się jednego?? Ja karmię trochę cyckiem ( w nocy i wieczorem żeby zasnął) a trochę z butli. Czy jak się wprowadza mleko sztuczne to dalej trzeba podawać wit. D ? Wizytę u lekazra mam dopiero 19 sierpnia a chciałabym wiedzieć już teraz. Wojtas je już jabłuszko a dzisiaj dostanie marchewke.
-
a ja myślę że na bajki nigdy nie jest za wcześnie... już od jakiegoś czasu opowiadam Wojtasowi wierszyki i te które mówię mu częściej to chyba rozpoznaje (przynajmniej po tonie głosu) bo się cieszy. Na chrzciny dostał 4 pięknie wydane książki - 2 z baśniami i 2 z wierszykami. piosenek nie śpiewam bo nie umiem :) dzisiaj mieliśmy ciężką noc. Mały nie przespał jednym ciągiem dłużej niż 2 godziny...ale nie ryczał...on CHCIAŁ SIĘ BAWIĆ !!! O 3 RANO !!! :p
-
Bobasekm -> ta wysypka to prawie na bank od jajek. Ja po porodzie wsuwałam chyba z 2 dziennie i małego strasznie wysypało. Po prostu jajka bardzo uczulają w sporej ilości. Jak je odstawiłam Wojtas wrócił do siebie. teraz jem normalnie, ale jajka to tak maksymalnie 2 na tydzień.
-
Aleks zamiasta rumianku leoiej użyć zwykłej soli fizjologicznej. Podobno można mieć uczulenie na rumianek. Wiecie co?? Jużmnie pomału szlag trafia od dobrych rad sióstr, ciotek, matek, bebek itd. Karmię małego piersią kilka razy dziennie, na żądanie. Moja siostra- matka dwójki dzieci- obu swoich synów karmiła tylko ok 3 tygodni a teraz wielka z niej znawczyni...że mały powinien robić kupę codziennie, a jak nie to mam mu dawać czopek, że za często go karmię itd itp... no to ja jej mówię że jak się karmi cyckiem tak jest,że nie można dziecka przekarmić... ale ona oczywiście wie lepiej, a że w rodzinie to ona jest uznawana za najmądrzejszą to wszyscy mają jakieś wąty, ze to źle robię i tamto :/ normalnie masakra :/ Muszę małego powoli przestawiać na butelkę, nie wiem za bardzo jak to zrobić bo jak mu daję butlę to siędrze i jest mi go tak szkoda że kapituluję :( 21 sierpnia kończy mi sięmacierzyński, muszę wrócić do pracy ( najpierw muszę ją znaleźć) i do tego czasu chciałabym go karmić cyckiem tylko w nocy... macie jakieś pomysły na przestawienie dzieci na butlę?
-
my mieliśmy chrzciny wczoraj. Wojtas darł się jak opętany, na szczęści ksiądz bardzo fajny i wyrozumiały. Mój mały cały czas na cycku, ale pomału musze go przestawiać na butle, bo musze wrocic do pracy, wprawdzie narazie nie wiem gdzie ale musze czegoś szukać żeby od wrzesnia isc do pracy. Nie chce za bardzo ale robi nam sie cieżka sytuacja i raczej nie mam wyjscia.