Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Angela24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Angela24

  1. Wiosenka- u nas była ta cholerna e-coli :( poki co antybiotykiem zostala zniszczona, ale strasznie ją zainfekowala ta bakteria, moj skarb byl w cięzkim stanie wyniki byly fatalne :( dlatego 14 dni przyjmowala antybiotyk dozylnie co 8 godzin, a teraz dalej ja mam leczyć w domu furaginem...ech masakra! :( dobrze że nie musisz byc w szpitalu, tylko możesz już sama podac Julkowi antybiotyk, dużo zdrówka mu zyczę a u was jaka bakteria w moczu
  2. Cześć kochane :) My z Martynką od dzisiaj w domku :) Jak już kochana gramka Wam wspomnialam trafilysmy 15 grudnia do szpitala i spędzilysmy tam święta :( to był dla nas smutny czas...bez wigilii bez choinki, bez widzenia się z rodziną :( zdrowie mojego skarba najwazniejsze. W styczniu znow jedziemy do szpitala na szczegółowe badania, ordynatorka oddziału niemowlęcego bardzo przejęla się jej stanem zdrowia i chce żeby przeszla kontrolne i bardziej szczegółowe badania. Na szczęście tylko na jeden dzień tam pojedziemy. Dziekuję wszystkim za wsparcie, a szczególnie Gramcia za otuchę i ciepłe slowo ;) Poczytam pozniej co u was, bo musze się trochę ogarnąc i pobyć w dawno nie widzianym mieszkanku papa
  3. hej u mnie jeszcze gorzej, byłam u pediatry Martynka ma 38 stopni gorączki mierzonej w pupie, lekarka wystawiła skierowanie do szpitala....a ja chwilo się wstrzymam bo będe konstultowac to z innym pediatrą, zalamka :( :( narazie
  4. hej U nas straszny weekend, Martynka dostała strasznych kolek, w nocy miala dwa ataki trwające po około 30 minut, to było straszne, lzy leciały mi ciurkiem, nie mogłam patrzeć jak cierpi, nie zdawalam sobie sprawy że dziecko może mieć taki ból, a myślalam że nas to ominie bo jutro martynka kończy już 11 tygodni, a jednak nie, dzisiaj po jedzeniu znowu atak, przytulilam ją mocno do siebie i po okolo 40 minutach męczarni usnęła :( :( co za koszmar
  5. Dziewczyny szczerze powiem, nie podoba mi się nowe forum, tyle tematów, nie ma czasu na to żeby przeczytać każdy. Tu był widoczny post i odpowiedź, a tam to tylko można się pogubić i niewiadomo jak komu odpisać, bo na każdym wątku to jest nie możliwe. Strasznie mi przykro że się to rozpadło bo choć ostatnio mniej się udzielałam, to bardzo byłam związana z forum i zawsze w wolnej chwili Was czytałam. :( :( Trzymajcie się wszystkie i niech dzieciaczki rosną zdrowo! Cześć
  6. Dorotka- z prezentami to ja mam zawsze ten sam problem, ostatnio idę na latwiznę i kupuje zaestawy kosmetyków hehe....ale z teściową mam problem, bo kosmetykow uzywa tyle co wcale :O wtedy muszę wybierac jakiś ciuszek.
  7. protestuję- no szkoda, ale są jeszcze inne fajne topiki na kafeterii ;) pozdrawiam
  8. Dorotka- ja to ciągle na allegro siedze i na stronach z ciuszkami dziecinnymi: babystyle i agugu ;) stały klient jestem :D
  9. Dorotka- no żywa choinka nadaje magiczny klimat i ten zapach mmmm....póki co zadowole się sztuczną, ale za to jaką wielką ze dwa metry ma :) Migotka- ja przyjacioł nie mam! wystarczy mi mąż coreczka i kochana mama, a reszta to znajomi...
  10. Pinki- mi jeden jajnik tak pulsował, a to była ciąża, więc bądź dobrej mysli :D
  11. Wczoraj zamówilam Martynce karuzele do lózeczka jestem szalona ale ciagle bym jej coś kupowała...ech taka mała a już ją rozpieszczam :P
  12. Dorotka a u Ciebie jakiś konflikt na drugim forum, nie wiem o co chodzi, ale powiem Ci jedno, nie daj się wciągać w czyjeś gierki, bo szkoda nerwów. A co do swiąt, to zawsze masz z kim spędzac, jest przecież coreczka i mąż. Pinki a czemu nie będziesz ubierac choinki??? Migotka- olej wrednych ludzi, tacy zawsze byli i będą niestety :O
  13. Hej kochane ;) Kffiatuszku witaj, nareszcie się pojawilas :) dobrze że z maleństwem OK :) a plci dziecka dalej nie znasz???? A ja wprost przeciwnie czuje święta, może dlatego że siedzę w domu, a nie w pracy, w te święta pierwszy raz ubierzemy naszą dużą choinkę ktora dostaliśmy od rodziców, pierwszy raz będziemy obchodzić w święta na nowym mieszkaniu i w trojeczkę z naszą pociechą ;) Dzisiaj dostalam bony na święta z pracy i kosmetyki a Martynka paczkę musze przyznac, że firma w tym roku hojniejsza...hehe może dlatego, że na Wielkanoc dostaliśmy fige z makiem :O Tak poza tym u nas OK Fafinka, Pinki
  14. Hej Wczoraj przeżylam chwile grozy, wieczorem Martynka coś sobie zrobiła smoczkiem lecz nie wiem dokładnie co i zaraz potem bardzo się zakrztusiła aż się dusiła....na szczeście nie spanikowałam i pomogłam jej odkrztusić slinę, potem w nocy strasznie krzyczała przez sen na szczęście dzisiaj jest już dobrze, jest pogodna i ładnie się usmiecha, ale będąc sama wczoraj w domu i zdana tylko na siebie bardzo to przeżyłam. :O :( Rumianlella- ja szczepie na pneumokoki, a jedna z babć dała na te szczepienia kaskę.
  15. Gramka- dzięki za przypomnienie na NK o klikaniu w te stronki, gdzie mozna pomóc, teraz nie zapominam ;)
  16. hej ;) Wczoraj przeżylam chwile grozy, wieczorem Martynka coś sobie zrobiła smoczkiem lecz nie wiem dokładnie co i zaraz potem bardzo się zakrztusiła aż się dusiła....na szczeście nie spanikowałam i pomogłam jej odkrztusić slinę, potem w nocy strasznie krzyczała przez sen :( :O na szczęście dzisiaj jest już dobrze, jest pogodna i ładnie się usmiecha, ale będąc sama wczoraj w domu i zdana tylko na siebie bardzo to przeżyłam. :O :( Gabi- fenoterol albo zatrzymauje na dobre i potem trzeba wywołac poród, albo zatrzyma odpowiednio aż do 37 tygodnia ciąży, byłam dwa razy na patologii ciazy i mnustwo dziewczyn brało tą kroplówkę, ale napewno będzie OK więc się nie martw tylko odpoczywaj dużo, a i jeszcze sprawa taka, że jak Ci za szybko biło serce to powinni Ci zmniejszyć do minimum przepływ kroplówki, ale niektóre pielęgniarki chyba mają to gdzieś. Dbaj o siebie kochana. Pozdrawiam ciepło
  17. Moja Martynka na spacerku zawsze spi, ale czesto jest tak, że jak wyczuje ciepełko i że wracamy do domu to już oczy wielkie i koniec snu. A w dzień robi sobie drzemki 20-30 czasem 40 minutowe ale widzę że coraz mniej śpi, a w nocy coraz więcej ostatnio jak usnęła o 21:00 tak pospala do 3:40. Dzisiaj kończy 10 tydzień ;) jastro- moja własnie na brzuszku nie trzyma wysoko głowki i trochę mnie to martwi. A Kubuś Puchatek kosztuje w granicach 118-125zł :) a przeznaczony chyba dla dzieci od 6 miesięcy wzwyż.
  18. Brzusiowa - pogodzić się z tym że dzieciątko im starsze tym mniej spi ;) :P
  19. Kaszka kukurydziana nie powoduje zaparć ;)
  20. Graminisku- pewnie masz racje z ta zupką odstaw a zobaczysz czy pomoglo ;) Buziaki dla Lenki
  21. Dzięki dziewczyny za odpowiedź Kasia444- moja też lubi patrzeć na tv i aż mi glupio bo jej trochę pozwalam czasem się wycisza i zasypia... Mazia- mojej coraz cześciej slinka cieknie i bardzo pcha teraz raczki do buzi. A ja się martwie bo martynka od trzech dni robi wolniejszą kupkę :O ale robi tylko raz na dzień, więc biegunką to nazwać nie mogę.
  22. Dzięki dziewczyny za odpowiedź Kasia444- moja też lubi patrzeć na tv i aż mi glupio bo jej trochę pozwalam czasem się wycisza i zasypia... Mazia- mojej coraz cześciej slinka cieknie i bardzo pcha teraz raczki do buzi. A ja się martwie bo martynka od trzech dni robi wolniejszą kupkę :O ale robi tylko raz na dzień, więc biegunką to nazwać nie mogę.
  23. a propo kup, Martynka wlasnie cisnie kupkę, obowiązki wzywają :D
  24. A Grmacia od kiedy wprowadziłaś coś nowego w jadlospisie Lenki oprocz mleczka??? może brzuszek musi się trochę przyzwyczaić do nowych produktów i dlatego taką rewolucję ma? Ja czekam aż martynce bedę mogla rozszerzyć diete, ale jednoczesnie mam obawy, żeby pobyło się to bez sensacji z brzuszkiem
  25. ja mam 3 rodzaje herbatek i daje na zmianę
×