Angela24

Wiosenka no wlasnie :O

a ja dzisiaj wisialam nad muszlą bo się najadłam czereśni :O no i mi się przypomnialy początki ciąży....

Wiosenko nie ma wieści żadnych....

Mnie biuścik bolal prawie caly I trymestr, ale myslę że to sprawa indywidualna

u Gramci co jakiś czas bóle i póki co czekamy dalej

Promyk- mnie co prawda nic nie bolało na począteku ciąży dopiero od 4 miesiąca zaczęły mi się bóle podbrzusza, ale slyszałam że to normalne i że dopóki nie ma plamień to jest OK, no chyba że te kłucia będziesz mieć często i silne to wtedy radzę skonsultować to z ginem, bo lepiej dmuchać na zimne.

Hej :) Dziewczyny a ja noc może i mialam dobrą, ale rano poszlam i kupiłam sobie czereśnie, no i wpitoliłam z 0.5 kg i skończyło się takim rzyganskiem, że omalo nie zemdlalam :( teraz wiem że Martynka nie lubi czereśni.

Kfiatki, Pinki dziewczyny i tak trzymać :) luz i swoboda, a szczerze to podziwiam że macie w sobie tyle chęci to nauki, ja po 17 latach zdobywania wiedzy odpadam i wiem że nie wrocę już nigdy do szkoły.

Hej dziewczyny :) Ja wlasnie opycham się czereśniami :D u Gramci cisza- ale nie wiem czy cisza bo akcji porodowej brak, czy cisza bo się nie odzywa do dziewczyn z drugiego forum, wiem tylko że cisza i już. Smutna- nie widzieliście się aż 5 miesięcy?? i na ile przyjechał? u mnie też upał...wcale się nie cieszę :O

też uciekam :) dobranoc

czekanie w szpitalu też nie jset fajne, Wiosenka Ty coś o tym wiesz...

ech ten poród, jakby to nie moglo trwać z godzinkę tylko tyle czasu.. :O

o 21:00 też nie było zmian ech biedulka...

Gramcia o 16:00 była podlączona do ktg i akcji porodowej brak :( tyle z wieści...

i cale szczeście Wiosna, że dobre wyniki :)

Wiosna JUluś to się okręcił pępowiną pewnie jak się wstawial w kanal rodny, tylko że wtedy lekarze już tego nie zobaczą, musieliby robić usg podczas porodu

było już mocno przyduszone :(

naturalnie tez się rodzą z owiniętą pępowiną, ostatnio oglądalam w telewizji program, że dziecko było owinięte pepowiną i wymagało interwencji lekarzy, masakra! i też urodziło się sn

13.07 to data dzisiejsza się wyświetla, a my będziemy opijac 21 :) a Gramci jak skurcze ustały to może jej wywołują porod? chyba że skończy się cc przez tą pępowinę.

Wiosenko u mnie bedzie Martynka :)

Dagar- to zdawaj realcję z tego co zamówsiz, chętnie zobaczę też linki :)

Niunia a jak dasz synkowi na imię???

Rumianella- dobry tekst męża hehe :D Dagar- ja takich leginsów nie kupuje bo myslę żebym źle wyglądala :O za dużo kilogramów już mam :(

hej dziewczyny wyczytalam wlasnie z drugiego forum Gramki : "Graminis jedzie do szpitala! Była u lekarza i dostała skierowanie, skurcze ustały, ale ma poskręcaną pępowinę i mało wód" no to Gramcia trzymamy kciuki!!!

Dagar ja też uwielbiam hehe :D sama radość w tym kupowaniu