Angela24

Ruminella- no ja wlasnie też nie jestem przekonana do takiej szkoły, mąż mnie namawia że może warto, ale faktycznie wszystko i tak wyjdzie w praniu...jeszcze muszę to przemysleć

u mnie jest szpital w którym przyjmuja nawet jak się nie skończyło u nich szkoły rodzenia, tylko mają problem co do porodu rodzinnego, przyszly tatuś musi dostać zezwolenie od ordynatora oddziału, który wcześniej przeprowadza z nim wywiad...ech rózne mają praktyki w szpitalach.

Dagar- nie wydaje mi się żeby każdy szpital takie praktyki stosował, popytaj w innych szpitalach i wtedy będziesz miec rozeznanie. Daj znac jak się dowiesz.

Dagar, bidulko nie martw się tym..nie pozsotaje Ci nic innego jak wybrac inną szkołę i tyle. Nic nie poradzisz na poloznej głupotę.

no ja wlasnie dziewczyny zastanawiam się nad ta szkoła rodzenia, czy ona naprawdę pomaga w opiece nad maluszkiem i w porodzie? Dagar- to dziwne, przecież masz prawo do wybrania sobie i szpitala i szkoły rodzenia gdzie chcesz, a co ma z tym wspólnego lekarz? pierwsze słyszę.

Graminis nie dołuj się...Wiosna da radę, w końcu kobiety silne sa, wszystko zniosą...ja tam wierze że dzisiaj szybko jej pójdzie i bedzie trzymac malego uparciucha na rekach :)

Jestem :) Graminisku ja mam ostatnio obsesję na punkcie tych jabłek, ostatnio kupilam sobie 2 kg i w 2 dni je zjadłam. Dzisiaj ich nie było :( ale za to kupilam sobie truskawki i banany, zaraz się pocieszę :D

Fajnie, że nadziejka może już tulić malca, oby u Wiosny teraz szybko poszło. A ja idę po zielone jabłka ;)

ruminella- wspolczucia z tą alergią, mój mąż też to ma co roku ale przynajmniej może wziąć leki, zapytaj w aptece, może coś mają

i na siłę wytargać dziecko...co za koszmar! :o

No to Wiosna urodzi idealnie w wyznaczonym terminie :)

Dziewczyny a czy Wy też wstajecie w nocy na siku??? mnie to już wkurza! nie ma nocy żebym nie wstawała, chyba kupie sobie nocnik :P :D

Jeszcze slówko do Pinki: Kochana ja też tak chcialam odkładać macierzyństwo, najpierw ślub, potem, praca na stałę, potem mieszkanko...aż w końcu zrozumiałam że trzeba się spieszyć, bo lata lecę a w ciąże tak łatwo się nie zachodzi i wtedy zaczęłam rozmawiać o tym z mężem, on był na początku przeciwny, bo nie mieliśmy mieszkania tylko ciasną kawalerkę, a teraz sam nie żałuje że jednak się zdecydowaliśmy..bo jednak to trochę trwalo, a mieszkanie to nie taki problem. Staraczki zarazki ciążowe ode mnie i glowy do góry ********************************************************************************** *********************************************************************************

hej dziewczyny :) Ja nie rozumiem czemu tak Wiosnę męczą, skoro wiedzieli że u niej bedzie kiepsko z sn. Czemu nie zrobili jej tej cesarki??? U mnie w miarę dobrze, dzisiaj mam wizytę u gina i poskarżę się na mój uciążliwy zatkany nos, może coś mi podpowie jak sobie radzić. Dzisiaj dostajemy klucze do naszego M i od jutra przeprowadzka :D

dziewczyny tyle się dowiedziałam z topiku wiosny "Majówki 2009" jedna dziewczyna napisała: WIOSNA W SZPITALU, LEKARZE CHCĄ ŻEBY RODZIŁA NATURALNIE... rozwarcie jest (5cm) , skurcze też ale podobno wolno to idzie bardzo. Trzymajmy więc kciuki, żeby wszystko dobrze poszło! to było koło 16:00 Wiosenka i my z naszego topiku też mocno trzymamy kciuki :) trzymaj się dzielnie

Teraz tak wyglada matura z języka polskiego?? hehe :) ale te czasy się zmieniają....a stara matura fajna była 5 godzin pisania ile się da :) pozdrawiam ciepło i dzięki za podesłanie tej stronki

Nasz dzidziusie coraz większe, więc już będą dawały Nam odczuć, że są :D

Hej dziewczyny :) a ja mam biust 75B i teraz nie wiem nawet ile mam, bo boję się zmierzyć, ale C napewno...masakra! nie chce takich dużych piersi, źle się z nimi czuję...ech te uroki ciążowe :P wczoraj wieczorem zdecydownie czułam dzidziusia :) a czas szybciutko leci już 5 miesiąc ciązy :D

Graminis teraz czekam na wieści od Wiosny :)

Hej dziewczny :) czyli miałam rację, że nadziejak ma już synka w ramionach :) Nadziejko wielkie gratulacje!!! :D teraz dzieciaczki się posypią :) Nadziejko ucałuj synka od Nas :)

hej dziewczynki :) no leci czas, leci, u mnie już 5 miesiąc ciązy się zaczyna...ale i tak wolalabym być na waszym miejscu i mieć jeszcze w lato mojego dzieciaczka :) niecierpliwa jestem i tyle...powoli odczuwam małe łaskotania w okolicach podbrzusza, myslę że to na 99% mój maluszek powoli daje znać o sobie :D Nadziejko trzymam kciuki, mozliwe że w tym czasie trzymasz już swoje maleństwo na rękach, kto wie? Pozdrawiam ciepło

hej ;) Wiosna, przynajmniej wiesz czego się spodziewać...już ostatnie godzinki oczekiwania na Julka :) Dziewczyny ja zabieram się wreszcie za pakowanie, już dwa dni sobie odpuściłam... milego dnia :)

agata_xyz- dobrze że z łozyskiem u Ciebie ok no i z maluszkiem :)

hej dziewcyzny :) Dagar- nie martw się napewno leki nie zaszkodzą a pomogą na ta infekcję, Lactovaginal jest bez recepty i calkowicie bezpieczny, bo to jak witaminki tylko dopochwowe, ja w nagłych wypadkach też się tymi kapsulkami ratowałam i po 2 dniach zawsze przechodziło. Byłam przed chwilą w sklepie i mnustwo brzuchatek spotkałam :) no i kupiłam sobie 2kg zielonych jabłek mniam! uwielbiam je ;) pozdrawiam

no to mykaj Nadziejko i miłych snów ;)