Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Angela24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Angela24

  1. Promyk, no jeszcze trochę czasu masz do tego porodu ;) a jak samopoczucie?? zdenerwowana przed finałem???
  2. Aga i super że lepiej, a pogodą jeszcze zdazycie się nacieszyć jak Emilka wyzdrowieje, bo dopiero zaczynają się fajne cieple dni :) Ja czekam jak Martynka wstanie i zbieramy się na spacer, u nas jest 7 na plusie :D
  3. Fafina- nie wiem czy to prawda ale duzo dziewczyn potwierdza, że im się udala insemka wtedy kiedy były przeziębione, więc może coś w tym jest....a póki co życzę zdrówka
  4. Gramcia- ale niesamowicie szybko dzieciątka wyrastają z ciuszkow...ja mojej juz kupuje na 80 i 86...te male na 62 oddalam w dobre rece w szpitalu. Teraz nauczylam się kupować po pare sztuk, bo ledwo się załozy a juz trzeba wiekszy rozmiar kupić. ...a Twoja Lenka fajnie nauczyla się usmiechac z rozdziawioną buźką i językiem na wierzchu :D
  5. Witam ;) Migotka Gramka ma racje zobacz co znalazłam: podwyzszona aglutynacja oznacza, ze plemniki sie ze soba zlepiaja i ze nasienie jest za geste, by doszlo do normalnego zaplodnienia, bo plemniki nie maja sily "przebic sie" przez sluz.
  6. haha no to ładnie zaczyna Ci broić :D a co bedzie później??? Gramcia oczy wokoło głowy...
  7. moja Martynka póki co jest w siodmym niebie jak ją posadzę na tyłku :D
  8. Gramcia- no widzialam na NK co Lenka wyczynia ;) spodobało jej się zwiedzanie domku?
  9. Moja tez teraz spi ;) Aga powodzenia ! i trzymajcie się dzielnie dziewczyny
  10. ja mialam dwuosobowy pokój, ale mialam tam mamę z wcześniaczkiem, więc było OK. Gramcia a jak Lenka? chrobsko przeszło?
  11. no ja się bałam, że moja martynia zarazi się w szpitalu zapaleniem pluc, bo tam było mnustwo dzieci własnie z tym...a w dodatku panował ratowirus ech...ale na szczęście Martynka nie zaraziła się, bo wykupilam sobie szpitalny pokój z łózkiem i nie wychodziłysmy z niego ani na krok. A mnie coś tam dopadło, bo się trochę rozchorowałam, ale na szczęście aspiryna postawiła mnie na nogi bo by było cięzko.
  12. ach szkoda nawet gadać...niektore pielęgniary są koszmarne...ale to już temat rzeka, duzo mogłabym opowiadać
  13. Aga moja nie miala w główkę tylko raz miała w jednej rączce potem w drugiej a potem już w nóżki masakra! ale krew jej pobierali z główki
  14. oj kochana wspołczuję Wam...ja leżałam z Martynką w szpitalu 2 tygodnie w tym przez cale święta...też przezylam swoje...uryczałam się strasznie razem z Martynia, (4 razy miała zmieniany wenflon :O)wierze że zastrzyki pomogą i będzie dobrze, trzymam mocno kciuki.
  15. o jejku! :( ucałuj Emi i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia....biedulka ale się wymęczy...oby tylko udało się uniknąć szpitala, bo tam dopiero się ucierpi (brr wenflony itp)ech....
  16. Kffiatku idź koniecznie poleżeć Hej Aga co tam u Was???
  17. No Kffiatuszku leż ile się da....bo jak dzidziolek przyjdzie na świat, to o leżeniu będziesz marzyć hehe :D a jak corunia będzie miala na imię??? bo chyba przeoczylam ten fakt, albo sie nie chwalilaś jeszcze ;)
  18. hej ;) My juz po szczepieniu ;) Martynka waży 7450 i była baaardzo dzielna tylko stroszkę zaplakała a pediatra powiedziala że bardzo ładnie się rozwija i oby tak dalej :D Teraz wypiła mleczko i sobie gada po swojemu :) Dziewczyny u nas piekne slońce...czyżby wiosna się zbliżała hehe :D az chce sie spacerować ;) Gramcia daj znać co lekarz Wam powiedziala Kffitaki buziaki dziewczyny
  19. Graminisku wracając do szczepienia, to nie wiem czy Ci Lenke będą szczepić, ja po antybiotyku musialam odczekać conajmniej dwa tygodnie i dopiero po tym okresie mogłaam ją zaszczepić.
  20. Wiosna bidulka taka zapracowana...dużo siły życzę mamuśku ;) i buziaki dla Juliana. Migotka to trzymam kciuki za dobre wyniki "życiodajnego mleczka" :D Gramcia- a Ty na ile wychowawczego poszlaś? i jak zdrówko lenki?? a moja córunia wykąpana i czekamy na tatusia bo jest w drodze :) a jutro musimy isć na szczepienie brrr...znowu Martyni będę leciały łzy jak grochy :( Miłego wieczoru dziewczynki
  21. Ja po porodzie czekałam 4 dni na jakiekolwiek mleczko :(
  22. lepiej że leci, niż żeby nie leciało używaj wkladek laktacyjnych i problem z głowy ;)
  23. Kffiatku nie ma się czym martwić, niektórym mamuską dużo przed porodem leci...u mnie nic nie leciało ani przed porodem a po porodzie też nie nie leciało jakoś bardzo...no widzę po zdjęciu na NK, że już pokaźny brzuszek ;) i jak Ci z nim? :D
  24. Hej dziewczyny zaglądacie jeszcze tu????? K_Z-Kasia, Kasia444, Nieznajoma, Mazia, Agatek, Lubila, Dagar i inne dziewczynki :) co u Was? Pozdrawiam Was ciepło buziaki od Martynki :D
×