Angela24

dziewczyny Wy mowicie o bliżniakach??? o matko...na początku ledwo z jednym mozna dać sobie rade a co dopiero z dwójką, zobaczycie że nie jest tak łatwo w praktyce jak sie wydaje...

;,,,_____________`._________.´____________,,,; 'Y888888bo.._______:______:______..od888888Y' __8888888888b..____:_____:____.d8888888888 __88888Y'__`Y8b.____`___´___.d8Y'__`Y88888 _Y88888__.db.__.Yb.__'.__.'__.dY.__.db.__8888Y ___`888__Y88Y____¨b_()_d¨___Y88Y__888´ ____888b___"' _______(.)_______"'__.d888 ___Y888888bd8g."'__.....':'.....__'".g8bd88Y _______'Y'___.8.___....d()b....___.8.___'Y' ________.!__.8'_.db_.d..':'..b._db._'8.__!. __________d88__'__.8_(.)_8.__'__88b ________d888b__.g8._.()._.8g.__d888b _______:888888888Y'______'Y888888888: _______'!_8888888´________`8888888_!' _________'8Y__`"Y__________Y"´__Y8' ________'Y_______________________Y' ________!________________________! Gramka znalazła słonia, a ja na naszym topiku znalazłam motyla :)

Kffiatki a jak u Ciebie?? lezysz w łózku ??

hej dziewczyny ;) Gramka- oj Ty obżartuchu! :D jak Lenka? Fafina- to kiedy masz tą insemkę??? żebym wiedziała kiedy zaciskać kciuki!!! Migotka- spóżnia się? a może to dobry znak? dzialalaś z mężem w tym cyklu czy go nie było? Ja z kawą w ręce..Martynka uciela sobie drzemkę, dobrze że dzisiaj piątek, jutro mąż zostaje z mala a ja fruuu na sklepy :D

no dziewczyny fakt, same 9, ale oby jej to przyniosło szczeście w zyciu :)

a udać się na pewno uda, przecież na tym topiku wszystkie po kolei zachodzą w ciąże, jednym szybciej się to udaje inne muszą czekać dłużej, ale efekt ten sam, śliczny zdrowy bobas :)

Fafinka- aa no to teraz wiem o czym piszesz...oj tak swoje dziecko kocha się ponad wszystko i prawda jest taka, że nigdy nie pokocha się dziecka obcego taką milością jak swoje, tulone tak jak piszesz pod sercem od początku od małej komóreczki...

Fafina- teraz to mnie zaskoczyłaś swoją wypowiedzią....skoro już nie pragniesz i przyznajesz że nie masz instynktu macierzyńskiego to po co insemka?? po co dalsze starania??? nie rozumiem...

Gramka i mowilam Ci że dzisiaj będzie lepiej a jutro to już pewnie calkiem temperatura spadnie :) a jak z antybiotykiem? Lenka Ci nie wypluwa? jak jej przemycasz tabletkę?

Gabi jeszcze słówko do Ciebie- nie martw się gronkowcem bedzie dobrze...ja miałam gronkowca ale nie złocistego tylko jakieś inne paskudztwo...też leczyła mnie gina dopochwowymi, ale to chyba nie był antybiotyk, w każdym razie wyleczyło mi na tyle, że zostały pojedyncze kolonie, a te z kolei nie są już groźne dla dziecka, ale i tak ciesze się, że miałam CC bo i tak drżałam do końca czy podczas porodu się moje dzieciątko nie zarazi, chociaż nie jeden lekarz zapewnial, że nie ma z tym problemu, bo chyba dużo gorzej jest mieć paciorkowca.

Mot- pamiętamy i zaglądaj do nas cześciej, przykro mi że Ci się nie udaje, ale pamiętaj że i Twój czas czekania się skończy i prędzej czy póxniej będę te dwie krechy na teście. Repetka- ja nie miałam zleconego badania na toxo, a za co cały szereg innych badań, ale ufalam mojej gince w 100% i myślę że bardzo dobrze poprowadziła mi ciąże, była wprost nadopiekuncza, ale lepsza taka niż taka co by mnie miala olewać.

Fafina to przybij piątkę Ja w domu zaczynam skakać na skakance....a na dłlugie spacery będę chodzić z Matynką, bo zamierzam zwiedzać z nią cały Śląsk hehe....pierwszy atak zrobimy na park chorzowski i zoo ;)

Gramcia- daj znać czy Lence antybiotyk zaczął dzialać i czy temperatura spadła....będę też na gg Gabi mi jeszcze 6 kg zostalo z ciąży i po prostu musze je zrzucić, będę mieć lepszy humor na wiosnę. Faktem jest że duzooo przytyłam, więc wiadomo że ciężej jest się pozbyć. Już trzymam za Ciebie kciuki, oby poród był szybki a córeczka napewno będzie zdrowa, więc głowa do góry. A jak tam z porodem u Ciebie gdzie bedziesz rodzić? jesteś zdecydowana na poród naturalny? MOja Martynka dzisiaj pięknie przespała noc...ach byle tak juz zawsze ;) Pozdrawiam ciepło Was wszystkie

Dużo zdrówka dla Lenki - my mamy musimy być dzielne dla naszych dzieciaczków, trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia.

hej ;) Gramka- jak tam z Lenką? temperatura odpuściła?? Moja mala diablica ładnie spala w nocy bez wyglupów, ale na wieczor ją ostro wymęczyłam :D ..ale mnie głowa boli dzisiaj :(

Gramcia - jak bielizna sie podobala męzowi??? :D

:) hej Ja na cyce nie narzekam...są troszkę większe niż przed ciąża, ale to chyba na plus dla mojego męża :D on mówi że są fajniejsze, a ja wierze :P ja ogolnie narzekam na jeszcze zbędne kilogramy tu i tam :O Gramka- ja mam przepisany Mercilon, więc nie pomogę w sprawie Cilestu. Migotka- fajnie że już masz męża przy sobie ;) Wlasnie wrocilysmy ze spacerku bo straaasznie sypie u nas, ale mrozu nie ma.

Gramcia- niezły prezent...a cyce no coz, uroki macierzyństwa, ale nie przejmuj się tak kochana przecież świetnie wyglądasz...a ja zalamka, walcze ze zbednymi kilogramami z ciazy i juz mi sie ryczec chce, bo cos wolnooo to idzie. Martynka pije mi mleko tylko przez sen...będę musiala jej porobic badania, ciagle jakies problemy, czasami chcialabym po prostu zniknąć :( :(

hej ;) Ja wlasnie wrócilam ze spacerku z Martynką i powiem Wam że nie jem dzisiaj żadnych pączkow!!! jestem na diecie MŻ+kawa i trwam dzielnie :) Gramka powodzenia na egzaminach jestem pelna podziwu że masz tyle energii i zapalu do nauki, bo przeciez my mamy pracujemy na etacie 24h :D

Hej ;) Gramka- Smaka robisz ;) jak tam Lenka, lepiej chociaż trochę? co Wam lekarz przepisal? z tym pluciem to cos wiem o tym...ostatnio dostalam po oczach marchewką, bo martynka ma wielką radośc w mlaskaniu i dmuchaniu powietrza, więc cale jedzonko na mnie ;) Kffiatuszku ja nie chcodzilam do szkoly rodzenia i sobie poradzilam, chociaz przyznam szczerze że początki są ciężkie i jeszcze baby blues dochodzi :O ale wybor nalezy do Ciebie. Dzisiejszej nocy Martynka dala mi popalić, jak się obudzila po 1:00 tak nie spala DO 4:00 mASAKRA!!Nerwy mi puszczaly, zwlaszcza ze źle się czuje przez to przeziębienie i padam na twarz :( czasem ma jakieś takie dziwne noce. Repetka

;) hej dziewczyny U nas znowu mroziór złapal, wczoraj z mężem bylismy na dluugim spacerze i chyba dopadlo mnie przeziębienie...szybko aspiryna i obym nie zarazila Martynki. Ostatnio muszę Wam się pochwalić odżylo moje małżeństwo i wrócilo to szaleństwo z czasów gdy się spotykaliśmy. Mąż ostatnio aniol, róże, czerwone winko, świece ach....życze wszystkim takiego ożywienia. Po wielu długich rozmowach, stwierdziliśmy, że trzeba odbudowac to co się gdzies po drodze zagubilo, teraz musimy pielęgnować to co na nowo stworzyliśmy bo myslę że warto. Gramcia- biedna Lenka, oby jej szybko przeszło i byle na płucka nie przeszło a będzie napewno dobrze. Fafina- uu Ty się kochana ucierpisz z powodu tych zębów... Voltka- no to jak lekarz nie widzi przeciwskazań to dzialaj i będzie dobrze napewno ;) Pozdrowienia dla Was dziewczynki

Hej ;) Gabi- cale szczęscie, że mala jeszcze posiedzi w brzuszku uważajcie na siebie i trzymam kciuki za Was Kffiatuszku- super że jednak corcia :) dziewczynki góra, babski rod musi byc w przewadze hehe :) Fafina- więc trzymam kciuki za powodzenia podczas insemki, będzie dobrze Promyk, pinki Gramka, Dorotka- dzieki kochane za mile komentarze na NK ;) U nas dobrze, wczoraj byłam w pracy i po zlożeniu wniosku o dodatkowe 2 tygodnie macierzyńskiego i urlop zaległy i bieżący, wyszło że mam macierzyński do maja !!! hurra! bardzo sie ciesze nastepnie od maja mam dwa lata wychowawczego i wracam do pracy w maju 2012! :D Jednak nie wiem czy wrócę, bo może rynek pracy się zmieni na lepszy i poszukam czegoś innego, bo u mnie wiele się pozmienialo i kazdy mowi że nie ma do czego wracać. Martynka już duża dziewczynka, waży 7,5kg ciuszki zakladam na 74 a ostatnio nie chce mi pić mleka! soczki i wszystko inne tak, a na mleko robi bleeee! Bylam u pediatry i sam lekarz nie wiedzial co ma mi poradzić...ech zobaczymy jak to bedzie. Pozdrawiam

Zszokowana Aneta, milkaa88 dzięki dziewczyny ;)

Dziewczyny byłam na topiku październik 2009 mialam termin na 7 pażdziernika a moja coreczka urodzila się 29 wrzesnia...aż trudno uwierzyć, że minal już rok od ujrzenia dwóch slicznych kresek na teście...życzę spokojnych 9 miesięcy i zdrowych dzieciaczkow w październiku 2010 i żeby Wam topik przetrwał ;) pozdrawiam Was ciepło

U nas ostatnio dużo się dzieje i malo tu wchodze...trochę dobrego i trochę zlego....ale Martynka jest zdrowa i to najwazniejsze pozdrawiam was ciepło