Angela24

Cześć ;) Wchodze i patrzę, niewierzę Repetko- Gratulacje !!!! a tyle było zamratwiania się że Tobie się pewnie nigdy nie uda! a widzisz?? wszystko jest możliwe ;) Nie mysl teraz jakie objawy masz a jakiech nie masz, wszystko będzie dobrze, dbaj o siebie i relaksuj się...dzidzia ładnie będzie rosla

Kffiatuszku poczekaj na 9 miesiąc wtedy dopiero bedzie brzuchol hehe :D

Moja Martynka też już duży czlowieczek wazy 6500 i ma 68cm bedzie wysoka dziewczynka :) aa io muszę się pochwalić że dzisiaj 3,5 miesiąca po porodzie nareszcie weszłam w spodnie zprzed ciąży! huurra! to mój sukces...ale pare kilo zostalo i do wiosny trzeba to zrzucić

Kffiatuszku dziewczyny jeszcze trochę i bedziemy miec dzieciaczki z 2010 :) zerklam teraz na tabelke...ale czas zleciał

Cześc kochane.... ;) Weszlan na chwile bo dawno mnie już nie było, a jak was przeczytałam to tym bardziej muszę dorzucić coś od siebie. Zgadzam się w 100% dziewczyny faceci to dranie i nikt mi nie powie że są ideały...ha Repetko zycze wam jak najlepiej, ale kochana mam nadzijee, że nie przekonasz się nigdy jak facet z biegiem czasu po slubie się zmienia....oby Twój był inny...Fafinko masz racje mnie się wydaje że faceci po ślubie już czują się tak pewni, że mają kobiete, ktora nigdy nie odejdzie....u mnie tez teraz pewne problemy malzenskie, ale to są tematy ktore nie porusza się publicznie..sami musimy je rozwiązac i niby maż deklaruje chęć to po dzieisątkach rozmów znow wracamy do punktu wyjścia... :O ...ale jest Martynka, ją kocham nad zycie, dla niej przede wszystkim zyje i z nią jestem najszczesliwsza na swiecie....jest moim największym spoelnionym marzeniem...a mąż coż...teraz wiem że nigdy już nie bedzie jak kiedyś,ale dla dobra ćoreczki trzeba to zaakceptować. Gabi- ściskam mocno, wytrzymaj jeszcze trochę kochana

Pozdrowienia dziewczyny ;)

K_Z- kasiu zaczęło się od rzadkich ciemno-zielonych kupek, potem mocz intesywny miał zapach, miala bolacy napięty brzuszek, pierwszy lekarz wprowadzil nas w blad sugerując kolki, potem już było tylko gorzej, temperatura i ataki nocne, czyli napięcie mięśni krzyżowanie nózek i steknaie z płaczem martynki, przezyłam horror, ale na szczeście Martynka już zdrowa.

Hej Dziewczyny ;) Z okazji zbliżającego się Nowego Roku zycze wszystkim dzieciaczkom urodzonym w październiu dużo dużo zdrówka i uśmiechu, niech pieknie Nam rosną ;) a Mamom życzę wiele wyspanych nocy, cierpliwości i dużo pięknych chwil spędzonych ze swoimi skarbami ;) Pozdrawiamy i caluski przesylamy ;)

Kochane dziewczyny ;) Życzę Wszystkim staraczkom by w roku 2010 bocian przyniósł slicznego bobaska Oczekującym cieżarówkom zyczę lekkich i krótkich porodów i samych zdrowych,pięknych pociech. Mamom- samych pieknych chwil spędzonych z niuniami i niuńkami, a naszym dzieciaczkom urodzonym w 2009 życzę dużo dużo zdrówka i usmiechu i w ogóle dziewczyny wszystkiego NAJ, by rok nastepny był dużo lepszy od mijającego.

Martynka teraz zdrowa, pogodna i widac to na NK bo wkleilam jej zdjęcie. Ale było naprawdę źle, a pierwszy lekarz nas wprowadzil bląd twierdząc że to raczej kolka...ech a na drugi dzień było gorzej i skierowanie do szpitala, wtedy też temperatura skoczyła i strasznie płakala przy zmianie pieluszki co było bardzo dziwne...bo od dawna lubi się przebierac.

Martynka teraz zdrowa, pogodna i widac to na NK bo wkleilam jej zdjęcie. Ale było naprawdę źle, a pierwszy lekarz nas wprowadzil bląd twierdząc że to raczej kolka...ech a na drugi dzień było gorzej i skierowanie do szpitala, wtedy też temperatura skoczyła i strasznie płakala przy zmianie pieluszki co było bardzo dziwne...bo od dawna lubi się przebierac.

ech chyba nie idzie z tym linkiem http://www.dlarodzinki.pl/ekspert/pytanie/odpowiedz/bakterie-w-moczu,501

denerwuje mnie dzisiaj ta kafeteria, ciągle się wiesza a potem tyle postów się wkleja :O

denerwuje mnie dzisiaj ta kafeteria, ciągle się wiesza a potem tyle postów się wkleja :O

http://www.dlarodzinki.pl/ekspert/pytanie/odpowiedz/bakterie-w-moczu,501

Wiosenka- jak pojedziemy pod koniec stycznia do szpitala to mają jej tez kontrolny zrobić, ale mam w ogóle zalecone zeby kontrolowac mocz i morfologię ale już razem z pediatrą która prowadzi Martynkę....ech masakra w ogóle :(

Wiosenka- jak pojedziemy pod koniec stycznia do szpitala to mają jej tez kontrolny zrobić, ale mam w ogóle zalecone zeby kontrolowac mocz i morfologię ale już razem z pediatrą która prowadzi Martynkę....ech masakra w ogóle :(

Wiosenka- jak pojedziemy pod koniec stycznia do szpitala to mają jej tez kontrolny zrobić, ale mam w ogóle zalecone zeby kontrolowac mocz i morfologię ale już razem z pediatrą która prowadzi Martynkę....ech masakra w ogóle :(

http://www.dlarodzinki.pl/ekspert/pytanie/odpowiedz/bakterie-w-moczu,501

Wiosna- moja Mala miala jeszcze więcej bo 10'7 dostawala antybiotyk o nazwie Augmentin. a tu specjalista wypowiada się o zakażeniu dróg moczowych i mówi że higiena nie ma nic wspolnego z zakazeniem, a i lekarka też nic nie mówila że to może być z kupy, zwlaszcza że zrobili jej posiew kalu w kierunku bakteri i nic nie wyszło.

wiosna- to przerąbane z ta bakterią, a jak wzięłaś mocz na posiew??? bo to podobno u niemowląt bardzo ważne jak się pobiera, mi Martynke w szpitalu cewnikowali jak brali na posiew, a ogólny robili z woreczka. Fafina- mi lekarka nie potrafila jednoznacznie odpowiedzieć skąd to paskudztwo mogła zlapać...mówiła coś że mół się zrobić zastój w nerkach i infekcja gotowa, potem mówiła że może ode mnie coś jak się dowiedziala że mialam problemy w ciąży z moczem, a na koncu powiedziala że napewno nie przeszła bakteria ze skóry, bo wymaz z krocza i z kalu wyszedł idealnie....więc tak naprawdę chce jeszcze porobic dokładniejsze badanie np. cystografię czyli kontrast wpuszczony w uklad moczowy żeby wykluczyć wady tego ukladu. A z tego co czytam w internecie to dużo niemowlaków ma z tym problem. Martwię się tylko żeby nie bylo nawrotów.

wiosna- to przerąbane z ta bakterią, a jak wzięłaś mocz na posiew??? bo to podobno u niemowląt bardzo ważne jak się pobiera, mi Martynke w szpitalu cewnikowali jak brali na posiew, a ogólny robili z woreczka. Fafina- mi lekarka nie potrafila jednoznacznie odpowiedzieć skąd to paskudztwo mogła zlapać...mówiła coś że mół się zrobić zastój w nerkach i infekcja gotowa, potem mówiła że może ode mnie coś jak się dowiedziala że mialam problemy w ciąży z moczem, a na koncu powiedziala że napewno nie przeszła bakteria ze skóry, bo wymaz z krocza i z kalu wyszedł idealnie....więc tak naprawdę chce jeszcze porobic dokładniejsze badanie np. cystografię czyli kontrast wpuszczony w uklad moczowy żeby wykluczyć wady tego ukladu. A z tego co czytam w internecie to dużo niemowlaków ma z tym problem. Martwię się tylko żeby nie bylo nawrotów.

wiosna- to przerąbane z ta bakterią, a jak wzięłaś mocz na posiew??? bo to podobno u niemowląt bardzo ważne jak się pobiera, mi Martynke w szpitalu cewnikowali jak brali na posiew, a ogólny robili z woreczka. Fafina- mi lekarka nie potrafila jednoznacznie odpowiedzieć skąd to paskudztwo mogła zlapać...mówiła coś że mół się zrobić zastój w nerkach i infekcja gotowa, potem mówiła że może ode mnie coś jak się dowiedziala że mialam problemy w ciąży z moczem, a na koncu powiedziala że napewno nie przeszła bakteria ze skóry, bo wymaz z krocza i z kalu wyszedł idealnie....więc tak naprawdę chce jeszcze porobic dokładniejsze badanie np. cystografię czyli kontrast wpuszczony w uklad moczowy żeby wykluczyć wady tego ukladu. A z tego co czytam w internecie to dużo niemowlaków ma z tym problem. Martwię się tylko żeby nie bylo nawrotów.

wiosna- to przerąbane z ta bakterią, a jak wzięłaś mocz na posiew??? bo to podobno u niemowląt bardzo ważne jak się pobiera, mi Martynke w szpitalu cewnikowali jak brali na posiew, a ogólny robili z woreczka. Fafina- mi lekarka nie potrafila jednoznacznie odpowiedzieć skąd to paskudztwo mogła zlapać...mówiła coś że mół się zrobić zastój w nerkach i infekcja gotowa, potem mówiła że może ode mnie coś jak się dowiedziala że mialam problemy w ciąży z moczem, a na koncu powiedziala że napewno nie przeszła bakteria ze skóry, bo wymaz z krocza i z kalu wyszedł idealnie....więc tak naprawdę chce jeszcze porobic dokładniejsze badanie np. cystografię czyli kontrast wpuszczony w uklad moczowy żeby wykluczyć wady tego ukladu. A z tego co czytam w internecie to dużo niemowlaków ma z tym problem. Martwię się tylko żeby nie bylo nawrotów.

wiosna- to przerąbane z ta bakterią, a jak wzięłaś mocz na posiew??? bo to podobno u niemowląt bardzo ważne jak się pobiera, mi Martynke w szpitalu cewnikowali jak brali na posiew, a ogólny robili z woreczka. Fafina- mi lekarka nie potrafila jednoznacznie odpowiedzieć skąd to paskudztwo mogła zlapać...mówiła coś że mół się zrobić zastój w nerkach i infekcja gotowa, potem mówiła że może ode mnie coś jak się dowiedziala że mialam problemy w ciąży z moczem, a na koncu powiedziala że napewno nie przeszła bakteria ze skóry, bo wymaz z krocza i z kalu wyszedł idealnie....więc tak naprawdę chce jeszcze porobic dokładniejsze badanie np. cystografię czyli kontrast wpuszczony w uklad moczowy żeby wykluczyć wady tego ukladu. A z tego co czytam w internecie to dużo niemowlaków ma z tym problem. Martwię się tylko żeby nie bylo nawrotów.