a ja wolałam prezenty, przynajumniej mam jakas pamiątkę.
Pieniądze mamy, więc dla mnie taka koperta z kasą była bezosobowa.
Oczywiście większośc dała nam pieniądze, ale niektórzy się wysilili i do dzisiaj mamy prezenty od nich.
Komplet ręczników z Home&You- polecam, mamy do dzisiaj.
Ciotka dała nam przepiękny zegar, cudeńko z kryształkami- zawsze taki chciałam mieć, widac słuchała, co mówie na różnych spotkaniach rodzinnych :)
A od brata dostaliśmy...szlafroki- też do dzisiaj używamy.
No i przepiękną lampę- w stylu art deco! Wymieniliśmy sobie w końcu plafon w salonie:)
Tak więc nie potepiajcie idei prezentow, bo nie wszyscy młodzi tylko na kasę są nastawieni...