Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aleks_555

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aleks_555

  1. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Muszę jeszcze na dobranoc podkreślić z całą mocą, na jaką mnie stać w stanie obecnego zdechnięcia optymizmu.... ....że całkowicie ZGADZAM się z Floską..:) Tylko ta prawie 60-tka mi tu nie pasuje,aczkolwiek dusza ma lat 20......no dobra,niech będzie 30 ! Co innego 50 -tka.Toż to czysta młódka.Można jeszcze myśleć o motylkach.A jakże !! Miłej Niedzieli Palmowej życzę - Aleks... I oby ta palma ,która jest synonimem zwariowanej fantazji,a która u nas niekiedy wybucha olbrzymim ,zielonym pióropuszem - nigdy nie zwiędła i nie przekwitła.To tylko nasza obrona przed upływającym czasem.. Bo dokąd moje miłe potrafimy się śmiać z byle czego,a także płakać ,gdy widzimy czyjąś krzywdę - dotąd będziemy młode.. Bo starość jest obojętnością.A ta dotyka niekiedy ludzi,których metryka jest całkiem świeżej daty.
  2. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Miba ... O Jezu...jak wygląda 15 kg śledzia ? Czy mąż podjechał jakoś pod Twój dom - kutrem rybackim ? PS.nigdy w życiu nie zapomnę smaku świeżego ,opiekanego śledzia,jakiego jadałam w młodości,gdy byłam częstym gościem na gdańskim Przymorzu..
  3. Aleks_555

    Klub pan po 50-60-tce...

    Belva ...Raczyńska hrabini,omalże..:D A wiesz ,że w pałacyku hrabiów Raczyńskich była przed wojną prowadzona ochronka dla ubogich dzieciaczków ? A jeden z nich był uzdolniony wybitnie w kierunku śpiewu.Pochodził z Sosnowca..Nazywał się Jasiek....Kiepura.. Cóż,hrabina miała czułe serce dla wszelkiej biedy.Jak każda hrabina ,poniekąd.Więc i my Belvo również hrabiny ..:D A stajnie i powozownia w pałacu ,to był sam...cymes.Ja jestem tam bardzo często.Przechadzam się nad stawem i wyobrażam sobie życie tych ludzi.Zostawili ślad na tej matce ziemi ,jak każdy z nas ....i przeminęli. pozdrawiam - Aleks.
  4. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Emilko,moi znajomi z zapadłej dziury na wschodzie,w czasie wojennym , w takiej piwniczce przechowywali również ziemniaczki ,ale w płynie...Z własnego pola,dosłownie.. Aurinko się nie odezwała,więc pewnie ma to samo, tylko nie chce się podzielić...:D..bo i rejon w którym mieszka,ma tradycje piękne.Nie tylko w walce partyzanckiej,ale również w pędzeniu.. Te staropolskie tradycje,gdy każdy szlachcic na zagrodzie,miał własną gorzelenkę,są godne naśladowania... A nasza Aurinko to wszak pani na Kurpiach ... Miłego dnia życzę wszystkim,prosząc o wybaczenie jeżeli czasem bredzę jak potłuczona - Aleks..
  5. Aleks_555

    Klub pan po 50-60-tce...

    Hej ,Belva ... Sama zamieścilaś link //:)...o zwierzakach Artykuł \'\'przy kawie \'\'...pewnie mnie tam już zjechano,bo tam taki zwyczaj ,jak zauważylam.. Wolę nie zaglądać.Dzisiaj mam słabe nerwy,psiakostka...
  6. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    I ja nie lubię zmiany czasu,Linko...szczególnie ,gdy jutro trzeba wstać do pracy o godzinę wcześniej.. Miło witać sąsiadeczkę - Młodą emerytkę .. A świadek Jehowy nas chce nawracać ? Choc muszę przyznać,że mam dużo sympatii do tej...nie wiem czy mogę tak nazwać...religii.Dzięki nim przeczytałam dokładnie Biblię i to kilkakrotnie,wiele lat temu.Przychodziły do mnie dwie sympatyczne panie,z czego jedna świetnie znała historię.Nauczały ...owszem,więc musiałam skonfrontować wiadomości z dokumentem źródłowym.. Pierwsze moje zetknięcie z Biblią ,z komentarzem ks.Wujka ,było fascynujące.Nigdy nie czytałam lepszego kryminału,jakim dla mnie okazał się Stary Testament..Ale Bóg w nim,nie wzbudzał sympatii niestety.Szczególnie gdy \'\' wytracał całe narody ,od dzieci począwszy ,na starcach skończywszy \'\'. A preferował tylko narod wybrany,któremu zresztą też dawał popalić szczególnie.. Za to erotyki w Biblii są fascynujące.. A cudem dla mnie jest Pieśń nad pieśniami - króla Salomona.. ___________ O, jaka ty jesteś piękna, moja przyjaciółko; o, jakaś ty piękna! Twoje oczy - jak oczy gołębicy spoza twych kędziorów *. Twoje sploty jak stado kóz, które się ześlizguje z góry Gileat. Twoje zęby są jak świeżo postrzyżone stado owiec, które wyszło z kąpieli; a każda z nich miewa bliźnięta i żadna nie jest pozbawiona młodych. Twoje wargi są jak sznur szkarłatny, i piękny twój sposób mówienia . Twoja skroń jest jak płatek granatu spoza twoich kędziorów. Twoja szyja jak wieża Dawida, którą wzniesiono dla broni, a na niej zawieszono tysiąc tarcz, wszystkie puklerze rycerzy. Obie twoje piersi są jak młode jelonki, jak dwoje sarnich bliźniąt, co się pasą między liliami. Nim powionie ochłodą dzień i pomkną cienie - wejdę na górę mirry, na pagórek kadzideł. Ty jesteś cała piękna, moja przyjaciółko i nie ma na tobie skazy. O, jak słodkie są twoje pieszczoty, moja siostro, ma narzeczono. O, daleko rozkoszniejsze od wina są twe pieszczoty, a woń twoich pachnideł niż wszystkie aromaty. Swobodnie spływającym miodem sączą się twoje usta, narzeczono. Pod twym językiem miód i mleko, a zapach twoich szat jak gdyby wonność Libanu.. ____________ Czyż nie piekny jest ten urywek ? A szczególnie te młode jelonki i pagórek kadzideł ?;) Nooo, i na tym skończyły się nauki,bo jako ,że się wychowałam u stóp Królowej Polski,w obronie której stawał sam Andrzej Kmicic,nie mogłam nawet wysłuchiwać kwestionowania jej boskości. Poza tym ,wierzę iż Bóg jest miłością.I kiedy stanę przed Nim w pokorze,to wybaczy mi na przykład dzisiejszy poranek,gdy przejechałam się po starszym panu jak bo burej sobace,ponieważ wstał lewą nogą i z miną,jakby się wybierał na własną egzekucję. W przeciwnym wypadku,jako że to dzień święty niejako,ON strąci mnie do piekieł,gdzie nie będę musiała wreszcie oglądać min mojego długoletniego starszego pana,ponieważ pewnie pójdzie w butach prosto do nieba,po czterdziestoletnim pożyciu,że się tak wyrażę ..brzydko... No ,to moja odpowiedź na naukę szanownego świadka... Uściski moje miłe - Aleks.
  7. Aleks_555

    Klub pan po 50-60-tce...

    :) Belva,zaglądam oczywiście i także tam ,gdzie mnie skierowałaś.. A topiki na pierwszej stronie zawsze mają życie króciutkie,więc wykorzystałam okazję,aby jak najwięcej ludzi się dowiedziało...szczególnie przed świętami.. Pozdrowienia dla wszystkich..
  8. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Beeeeeeeeenigna !!! :D:D:D BUŹKA !!!!
  9. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Linko ...:D:D ..i Sofciu Dzięki Wam dziewczyny za piękne epitafium .:D.. Szkoda byłoby Was opuścić,szczególnie w powodzi wieńców i kirów.. A dzisiaj odczuwam coś na kształt szczęścia .. Na nowej stronie fundacji Centaurus ,uratowany konik MŁODY,dziękuje za podarowane mu życie.. I chociaż mój wkład równoważył tylko część jego ogona,to radość moja jest tym wieksza ,im więcej było dobrych serduch..:) Ale....są następne koniki.I dlatego nigdy ,w tym wcieleniu ,nie zaznam spokoju..tak mi dopomóż Bóg. Życzę wszystkim miłego weekendu i dużo,dużo słońca - Aleks..
  10. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    A wiesz Miba ,że to może być pułapka ? Piękna pułapka,ale jednak...Ja się w niej znalazłam,od dłuższego czasu.W pułapce własnych uczuć ...do tych porzuconych,niechcianych i sponiewieranych... Ale czy mogłabym inaczej ? :) A może TEN ,bez którego woli ,nawet listek nie spadnie z drzewa,wyznaczył mi ( a także pewnie Tobie ) taką rolę ? Może my ,jak ten Prometeusz w łańcuchach,musimy pozwolić aby sęp wyżerał nam wątrobę ?...brrr... No,nie dosłownie ! Bo moją struło by się biedne sępisko.Po tylu lekach,do jakich mnie zmuszają te niedobitki,co jeszcze nie siedzą w Irlandii.. Już pisałam ,że niedługo odejdzie pierwszy przybłęda z mojego nowego domu.Ma lat 18.Szmat czasu mieszkam na tej pięknej Jurze. A odchodzenie zwierzaków ? Trzeba przywyknąć ,Miba.Ot ,kolej rzeczy taka. I mój staruszek zostawił w okolicy swój materiał genetyczny, niejako w ilości hurtowej.Spotykam sporo identycznych kundli w okolicy.Patrzą na mnie jakby ze zrozumieniem .Rodzina ..u licha...czy co ? U nas dzisiaj wieje jak w górach halny.Znowu złamała się gałąź...i znowu prawie nad moją głową.Ostrzeżenie jakie - kto to wie? Zastanawiam się,jakby tak mnie trafiło...czy moje koleżanki sieciowe uczciłyby moją pamięć, chociażby minutą milczenia i pochyleniem głowy z zadumą nad nieco zwariowaną koleżanką,która im się przydarzyła w przestrzeni netowej? Uściski - Aleks..
  11. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Mibo Bo i nie zasługuje na to,aby go zauważyć !!!!
  12. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Nooo... Chociaż tu spokojnie.A już myślałam,że sztandar rewolucji ,zamiast za transportami zwierząt,będę musiała zatknąć na werandzie.. Nawet KAWUNIA tu trochę posiedziała.Aby częściej ,moja miła.. Popiszcie co dziewczyny,bo ja jestem zajęta.. Miba,jak tam nad morzem,bo u nas wieje jakby diabeł urwał się z choinki.Jak Ty biedna będziesz musiała ten swój dom wkopać głęboko w głąb ziemi,aby sztormy nie zwiały go w morskie otmęty... Uściski dla wszystkich - Aleks.
  13. Aleks_555

    Klub pan po 50-60-tce...

    :D Belva - wszystkie prawie razem w wynajętej stajni.Matka mojego ma zakochaną w niej pańcię. Mira z dwutygodniowym Mefisto pojechała do Volty w Warszawie,gdzie dożywa emerytury ,a mały pewnie już jest szkolony do jazdy. Klacz w ciąży urodziła ogierka.Pan ,który ją kupił ,jest szczęsliwy... Wreszcie synek ...miał 4 córki.:) Koleżanka mojego jest własnością koleżanki mojej córki.Wszystkie są przygotowane do jazdy.To była stajnie koni wierzchowych,którą właściciel w ten sposób likwidował, bo wyjeżdżał i śpieszyło mu się. Wszystki miały szczeście ,bo kupilije wariaci na punkcie koni.. Całuski..
  14. Aleks_555

    Klub pan po 50-60-tce...

    Belva..:) Przywykniesz ! I ja za stara stanowczo.A jak ratowaliśmy tę siedemnastkę,o której Ci pisałam,to myślalam iż ducha wyzionę.A jeszcze bardziej ,jak się okazało ,że jeden mi zostaje. Wtedy pomagała Scarlett i ona wyraziła chęć wzięcia tego biedaka do siebie.Ale jakoś daliśmy radę,a teraz nie rozstaniemy się z nim za nic. Pomyśl ...przedtem nie wiedziałaś,że tu ,w Twoim starym kraju istnieją tacy ludzie jak ona.Warto było się o tym dowiedzieć,nawet za cenę snu. A tu jeszcze daję linka do kobiety,której wysyłam pieniążki od lat.Ale i to jest kroplą w morzu potrzeb. http://www.polonia.net/wiadomosci/listy.cfm?id=39 A może moja bezsenność stąd się bierze ? Z bólu ,na który nie ma lekarstwa ? Pozdrawiam - Aleks.. ps.Czwóreczko /mendli / kocham Zakopane jak i Ty.Marzę aby pojechać.Starczy mi już podróży po świecie,czas aby zobaczyć Polskę - raz jeszcze.
  15. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Stello... Nic nie mogę już pomóc swojemu staruszkowi.Ma 18 lat i był pierwszym bezdomnym psiakiem w moim nowym / wtedy / domu na Jurze.Nie mogę go męczyć operacją,bo nie przeżyłby tego. Ale mogę mu zapewnić ciepło i czułość .I mam nadzieję,że jeszcze trochę...bo to już za często.. A wąż Linki ? Domyślam się,że to taka odmiana - poznański nakrapiany :D, tak jak jest krakowski - zygzakowaty ..:D Ale Linka jest poznanianką nabytą,więc tego węża o którego posądza ją rodzone dziecko,nie ma w kieszeni na pewno.. A wiesz Emilko kto wymyślił drut ? Otóż na 100% krakus i poznaniak,bo ciągnęli złotówkę - każdy do siebie. Pozdrowienia..
  16. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Ewikk... Gratulacje i z powodu domu i z powodu pięknych ,starych drzew koło niego.Cieszę się razem z Tobą.. A dlaczego to nie jest topik dla zwierzolubnych ? To gdzie oni mają się podziać ? :( Uściski - Aleks..
  17. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Linko Rudy kocurek ! Jestem chora na rudego kocurka,odkąd odszedł mój piekny Rudas.Taki wielki ,wspaniały kot o złotych oczach i dostojnym usposobieniu.Zdrowy całe życie jak przysłowiowy rydz,a powaliła go mocznica -choroba kastrowanych kocurków. Ciekawe,że nie zdarzyło mi się widzieć czysto rudej kotki.Zawsze były to kocurki.. Ale stop ! Już nigdy więcej młodych zwierząt.Obawiam się,że mnie przeżyją.To ci dopiero stres.. A mój następny staruszek chyba odejdzie niebawem.Powiedzcie,czy operacja dla 18 -letniego psa nie jest dla niego zbyt dużym ryzykiem ? W tym wszystkim operacja starszego pana przeszła prawie niezauważenie.No i dobrze,bo skoro się nie ma głowy do chorowania,więc się nie choruje.. Pozdrawiam wszystkich- Aleks.
  18. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Lineczko żyję i myślę ,że żyć będę w dalszym ciągu...jakoś. Teraz jestem nieco zajęta różnymi sprawami dużej wagi,jak mi się wydaje.. Dużej - dla mnie... W skali świata - leciutkiej ,jak ptasi puch.. A dla zainteresowanych ? Toż dla nich to cały wszechświat... Pozdrawiam - Aleks...
  19. Aleks_555

    Klub pan po 50-60-tce...

    I ja się nie pomyliłam co do Ciebie ,Cztery Mendle.... Jednak osobowość człowieka można poznać mimo bariery netu. Powiedz miła,skąd ten nick ? Jeżeli ma znaczyć 60 ,to i ja zbliżam się do tej granicy .Ale nic to ! I tak jesteśmy młode i piękne...no...może tylko piękne ! Pozdrawiam- Aleks.
  20. Aleks_555

    Klub pan po 50-60-tce...

    Hej Belva :) Jutro też jest dzień...i pojutrze też...i popojutrze nawet.A Ziemia się wciąż kręci,a my razem z nią..
  21. Aleks_555

    Klub pan po 50-60-tce...

    belva :):):) Ja jestem o tym przekonana! A przy okazji ludzie się dowiedzą,jak w Polsce,kraju który jazdą słynął,traktuje się konie.. A ja tylko przypadkiem się w to zaangażowałam.Ale za to jak !!! Pozdrawiam ..
  22. Aleks_555

    Klub pan po 50-60-tce...

    Moje dziewczyny... jak możecie ,pomóżcie proszę.. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3427023&start=0 \'\'pomoc dla konia rzeźnego \'\' Nie ma czasu !!! Może parę złotych sprawić,że będzie cieszył się słońcem.. Mam takiego uratowanego spod noża.Jest ósmym cudem świata. Pozdrawiam - Aleks.
  23. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Dziewczyny ,pogoda piękna ...słońce... POMÓŻCIE....aby ktoś mógł oglądać słońce i łąki... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3427023&start=0 \'\'pomoc dla konia rzeźnego \'\' W ten sam sposób ocalił życie 2 lata temu pewien cudowny źrebak,który teraz jest mój i mojej córki..
  24. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Unco...:D Uspokój zacną Mamusię.Ja z zasady z Mamusiami nie zadzieram. W mojej miejscowości ,w miejscu centralnym jest olbrzymi pojemnik na ubrania z logo PCK... Zasilę go ,jak co roku... A w nowym Twoim Stylu,dosłownie przed chwilą ,wyczytałam że powinnyśmy zostawić sobie po 7 sztuk rzeczy ,a resztę wyrzucić,przedtem zadając sobie pytanie - kiedy to miałam na sobie ? Rozrzutna to ja może nie jestem,ale chomikować nie lubię.Z rzeczami rozstaję się łatwo bardzo...Cóż,szmaty...Coś żywego,to jest rozpacz ,gdy musisz się pożegnać.. Nooo,starczy tych porządków... Dzięki za piękne piosenki.Ponoć dzisiaj Dzień Mężczyzny...też coś.. Panie Boże ,Ty słyszysz i nie grzmisz ? I jeszcze do tego dojdzie,że nasze córki będą w ten dzień biegły do swoich facetów z życzeniami zdrowia ,szczęścia oraz bukietem kwiatów ? Pozdrowienia - Aleks.
  25. Aleks_555

    Pogaduszki na werandzie

    Hejka ,moje miłe Co z tą Wielkopolską ? U mnie słońce od rana świeciło jaskrawo. No ale Park Jurajski musi mieć światło dla dinozaurów,z których jeden - roślinożerca,ma zaszczyt pisać na werandzie od czasu do czasu.. Natomiast jutro Linko będzie zupełnie odwrotnie.Dinozaury będą moknąć w deszczu a poznańskie koziolki będą fikać na słoneczku..A Ty razem z nimi i z Jagusią też... I co skarby ? Jak zleciała sobota ? Czy zabieracie się za porządki wiosenne,w których chodzi chyba bardziej o odnowę naszego życia niż o usunięcie bałaganu w szafach? Ja myślę aby wyrzucić kilkanaście okazji ,kupionych w chwili słabości,a teraz upchniętych w kazamatach szafy,jeszcze z metkami oraz instrukcją prania i wirowania.. Będą to na pewno turkusowe zamszowe pantofelki na niebotycznym obcasie,nijak pasujące mi do reszty garderoby,bo turkus uwielbiam jedynie w kamieniu pierścionka lub w spojrzeniu powłóczystym. . Polecą także trzy różowe bluzeczki z gatunku \'\' słodki cukiereczek swojego papci \'\' ,groteskowo psujące mi image kobiety dojrzałej ,ukierunkowanej na klasyczną elegancję.Szkoda,nawet córka nie chce spojrzeć w ich stronę.I ma rację ! A torby ,moje miłe ? Te to się starzeją w oczach.Z małych i średnich ,urosły na rozmiar XXL i takie mamy nosić musowo.A te co bezszelestnie wyszły z mody ? Mogłyby poczekać ,aż będą vintage....ale ja się już nie doczekam. Więc ??? ..do kosza,moje kochane.. Oj uzbiera się tego.. A wiosną odnowa pełna ! I od nowa będą jakieś okazje,które zaniesiemy do naszych szaf,szczęśliwe iż takie cudeńka udało nam się nabyć.. Uściski dla wszystkich,od morza do gór - Aleks.. ps.Aurinko jak Kofi zniósł szczepienie?? Na pewno ewentualna powtórka nie szkodzi,nie martw się.W mojej długoletniej karierze psiej niańki takie sytuacje zdarzały się często.
×