wszelak

Pola, leginsy 7/8 więc pewnie wystają spod spódnicy. U mnie odpada bo ubieram się raczej pańciowato, więc nic nie powinno wystawać, bo będę wyglądać dziwacznie. A poza tym leginsy za 120zł , fiu-fiu , cieszę się, że ciebie na tyle stać , bo ja będąc młodą nauczycielką tylko pomarzyć mogę o takim drobiazgu garderoby za taką forsę. Proponuj, aby każda została przy swojej wersji, pozdrawiam.

noszę wyłącznie spódniczki do półowy łydki. Dlatego rajstopy zwykłe cienkie np. 15den ciacham nożyczkami mniej więcej pod kolanem. nie jest to wyjście idealne ale uda nie ocierają się. po kilku założeniach ciachnięte rajstopy gubią oczka, więc ciacham następne. w tym celu zbieram cały rok rajstopy którym zrobiły sie dziurki poniżej kolana.uwaga! nie można obciąć rajstop wyżej np w połowie uda , bo wtedy mają skłonność do rolowania się i nie spełniają swojej roli. po przetestowaniu wielu sposobów na letnie spódniczki (tego z antyprespirantem też) ten wydaje się być najlepszy. a może któraś jeszcze coś podpowie?