KPZDM
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KPZDM
-
Marlenko - jesteś chyba jedyną znaną mi osobą która dała córce na imię Paulinka :) oczywisćie mój sentyment do imienia jest oczywisty ;) Ale ciekawe jest to ze to imię jest bardzo rzadkie, przynajmniej w mojej okolicy, w przedszkolu na 4 grupy po ok 25 dzieci jest tylko jedna moja Inka :) była druga ale wyjechała za granicę :) A chciałam dać córce na imię Julia ... ładnie, ale wokół wszędzie pełno Julii (czy znajdzie się tyle Romeów? :) ) No i cieszę się bardzo ze mąż będzie z wami na Boże Narodzenie, to jest bardzo rodzinne święto i każda rodzina powinna być razem
-
Widziałam zdjęcia Kropka - u mnie piź.... tak samo :( A Majeczka, owszem, ślad na buzce ma, ale chyba wiele sobie z tego nie robi :) No i już tak dawno nie widziałam bezzębnych dziąsełek ;)
-
Renatko - jak tak kochasz ten pierwszy śnieg to ja ci go prześlę, prosze cię bardzo - maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaasz! Iwonko - zrobiłaś kotka, zrobisz truskaweczke :) ja tam wierzę w twoje zdolności manualne, zresztą co tam wiara - przecież widziałyśmy! Mamcia - pojawiasz się i znikasz? ;) Kropku - gratuluję praktyk, moze uda ci siętam zostać później na etat? o ile chciałabyś pracować w biurze rachunkowym ... Wróciliśy od lekarza, kontrola wypadła pomyślnie, wprawdzie antybiotyk jeszcze przez 2 dni, no ale to norma, pani doktor bała się czy się Michał nie rozkaszle, ale nie :) oskrzela czyściutkie :) Pytałam o mleko, mam się nie upierać i robić kaszki na mleku, dawać serki i jogurty, organizm dziecka wie czego potrzebuje, moze białka mu wystarcza z innych źródeł. Uodparniać nie trzeba (hmmm, co lekarz to opinia). No i coś jeszcze miałam zapytać, ale na śmierć zapomniałam :O No i ratunku!!!! zjadłam właśnie 2 kremówkę :P i mnie mdli :P ja chcę ogórka kiszonego!!! W ciazy nie jestem, tzn. nie powinnam być ;) a smaki mam okropne. Obrzastwo nie popłaca ;) W temacie zwierząt to ja mogę tylko powiedzieć co bym chciała, bo swojego nigdy nie miałam, moja mama była przeciw (nie pytajcie czemu :P ) a potem dodatkowo wyszła alergia mojej siostry na wszystko ...
-
Edytko - to proszę mnie brac pod uwagę przy tej karpatce :) ja tez uwielbiam :) a pojutrze to może sama zrobię ... Przykro mi ze tak się nie wyspałaś, a co to sie Mikołajkowi zachciało - zabawy, jeść, czy może po prostu obecnosci rodziców? wszelkie choróbska wykluczam od razu, bakterie i wirusy won !!!
-
Mallinka - z doświadczeniem to bywa różnie, już nie raz się przekonałam ze to co działało 6 lat wcześniej bedzie działało i teraz - np przejście na butlę, przy córce było bezboleśnie i bezproblemowo, przy Miśku jest zupełnie odwrotnie :P podobnie mam z przesypianiem nocy :P zeby choć ten nocnik się \"udał\" :)
-
Iwonko - ja dziękuję, ja mam swoją :) Mallinka - pomiędzy dzieckiem 10-miesiecznym a 4-letnim jest spora różnica ;) nie przegapisz, spokojnie :) wg mnie tak ok. 1-1,5 roku można zaczynać przywyczajać dziecko do tego sprzętu, ważne zeby dziecko miało świadomość tego ze coś robi/zrobiło ... Moja Inka przestawiła się w wieku 2 lat, to było na wiosnę, było ciepło i po prostu zakładałam jej same majtusie, początkowo lała w majty, ale szybko pojęła o co chodzi :)
-
Jak widać - już siedzę :)
-
Mallinka - nocnik jest, owszem , i na tym koniec :) Iwonko - przwyczai sie, a poza tym nie wierze ze nie masz swoich sposobów ;)
-
Witam, przeczytałam troche ale dziś krążę między dwoma pokojami, więc dopiero teraz - dzień dobry! Iwonko - brawo za kawusię! tylko trzymaj tak dalej! A psiaka i tak pokochasz, zobaczysz :) Ja też chcę Goldena ... ibędę miała, jak tylko bedę miała własny dom! (czyli niewiadomokiedy :P ) Agu - to jest Deltim, po Ince Jusiek - udanej wyprawy!
-
dla wszystkich - prasowanie czeka, więc odmeldowuję się, do jutra!!! .... mam tylko nadzieję ze nie zasnę nad zelazkiem ;)
-
Jusiek - może daj Mikołajkowi jakąs szczoteczkę do zabawy, taką z tych pierwszych (te z canpola są fajne), ja tak robiłam i teraz jak mu myję ząbki to mamy niezlą zabawę, bo cieszy go to strasznie :) tyle ze bawił sie innymi szczoteczkami, a ja mu myję taką silikonową nakładaną na palec Haniu -15 ładna liczba, ale 16,17,18 i kolejne też ładne :) to ma byc doping do zdobywania kolejnych stronek
-
Filipka - mniam mniam pycha Kasiula - dzis tak jadł, bo po 1 - był głodny, po 2 - nie był senny (spał do 16,30 ;) ), po 3 - własnie przed chwilą zjadł jeszcze z cycusia :) chyba mu bardzo brakowało tego przytulania po kąpieli, bo cycuś go uspokoił i uśpił A tak normalnie to bedzie kaszka po kąpieli, oczywiście podawana łyżeczką
-
Iwonko - a skad ten piesek? i jak reaguje na kotka? (i na odwrót ;) ) Dziś kolacja była na nowych zasadach - o 19 Michał dostał kaszkę na 150 ml bebika, pochłonął wszystko i zapił herbatką :) potem była kąpiel, potem przytulenie do mamusi i próba podania cyca (be :P) Teraz gada w łózeczku, zobaczymy jak to będzie dalej
-
Iwonko - a skad ten piesek? i jak reaguje na kotka? (i na odwrót ;) ) Dziś kolacja była na nowych zasadach - o 19 Michał dostał kaszkę na 150 ml bebika, pochłonął wszystko i zapił herbatką :) potem była kąpiel, potem przytulenie do mamusi i próba podania cyca (be :P) Teraz gada w łózeczku, zobaczymy jak to będzie dalej
-
Filipka - a masz jeszcze tej karpatki? to ja poproszę :) coś mnie dziś meczy na słodkie, w ogóle głodna jestem non-stop (i jem non-stop) Agu - myśl pozytywnie, proszę cię, nikt nie powiedział ze drugi poród ma być taki sam, jest wręcz przeciwnie!
-
oczywiscie :)
-
Haniu - zobaczymy jak mu się będzie podobał w samochodzie podczas jazdy, bo jeszcze nie miał okazji wypróbować Zuzanko - od cioci i [kwiatek} od Michałka
-
Aguś - trzymam kciuki zeby wszystko poszło dobrze u siostry i przypomniała mi się (Iwonko, tylko nie krzycz ze wyciagam wilka z lasu ;) ) Madziuchna :P
-
Zuzanko - no to wszystkiego naj naj na te okrągłe 10-miesięcy !!! rosnij dalej tak ładnie :)
-
Anusia - oczywiscie ze pamiętamy, właśnie niedawno zastanawiłam się jak tam badania Wojtusia Kropku - a budyń robisz sama z mąki ziemniacznej czy z torebki? Misiek spał 2 godziny!! :) a ja godzinę :) rano Piotrkowi też spał 2 godziny - to chyba oznaka powrotu do zdrowia :) zobaczy się jutro na kontroli Teraz w każdym razie szaleje, dorwał się do szuflady z apaszkami i paskami ... hmmmm, chyba go to zajmie na dłuzej ;)
-
no i znowu - zdobyłam stronkę i zostałam sama ...
-
HA!!! :D
-
Manonka - słyszałam o tym, po prostu stópka lepiej pracuje i lepiej się kształtuje jak dziecko chodzi boso po różnych powierzchniach. Mój łazi w skarpetkach z silikonową podeszwą (lepsze niż tradycyjne abs), kapcuszki z twardą podeszwą mu przeszkadzają. Gdybym miała ogrzewanie podłogowe albo było cieplej to pewnie łaziłby na bosaka.
-
Dokładnie tak to funkcjonuje, Kasiula, to jest ten program lojalnościowy, na pewno wypełniałaś jakąś ankietę czy coś ;) ... ale widocznie nie każda matka po porodzie dostaje taką paczuszkę na poczatek, u mnie w szpitalu nie było
-
Kasiula - no właśnie, ja też słyszę ciągle ze ma małą głowę, zresztą sama widzę po innych dzieciach, no ale Misiek cały jest drobny więc akurat jest OK