KPZDM
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KPZDM
-
Koniec zabawy, Misiek się obudził ... ciekawe jak tam temp Jusiek - ważne ze dotarłaś :) już widzę jak rzucasz się na kompa :D
-
Renatko, to mówisz ze będzie czekał do 2000? :D Rany, dziewczyny, pośpieszmy się .. :D :D :D
-
A mi się przy okazji świetnej zabawy zabrało na wspominki .. zadna inna stronka nie utkwiła mi tak w pamięci jak 200 :) Iwonko - była twoja, pamietasz? (była, bo dziś jak patrzyłam to coś się poprzesuwało, chyba przez wyrzucone posty pomarańczek) Byłaś na usg i dowiedziałaś się ze będziesz miała Kasieńkę :) Nie wiem jak ty, ale ja wtedy miałam łzy w oczach :)
-
no jednak za wolno pisałam ... :) Mamcia - gratulejszyn!!!!!!!!
-
Renatka, Renatka, Renatka!!! Iw - jak widać - załatwi wszystko :D
-
no nie, ja nawet nie umiem tak szybko pisać!!!
-
Wiola - dostaniesz 1111 w prezencie :) albo inną równie ładnie wyglądajacą :)
-
uff, zdążyłam ... oddałam laptopa, niech se ma, a tego już mi nikt nie odbierze! No i siku zrobiłam \"na zapas\" Renatko - ależ wystarczy zeby przyjechał wieczorem :D teraz niech dopinguje telefonicznie :) NIki - ja też mam małego strachajłę w domu, nawet jak ma się sam przesunąć 0 cm to siada i raczkuje :) Boi się i już
-
YYYYYYYYY, Piotrek mi zabiera laptopa!!! teraz?????? dlaczego teraz?????!!!!! zanim mi sie kafe otworzy na tym drugim to będzie po 1000 ....
-
Benka - jak widać robimy co możemy :) Kasiula - w sam raz jesteś na finisz :) co to dla nas 4 stronki :) Wołaj Hanię!!
-
Babet- wracaj szybko do formy, ładna pogoda, na spacerki spokojnie można chodzić :) ale najpierw zawalcz o 1000 stronkę :) Nawiasem mówiąc, gdyby nie choroba Miśka pewnie plątałabym się z nim gdzieś po parkach czy innych ustroniach ;) a tak siedzę sobie w pokoju i okupuję kafe jak nigdy :) Ceśka - brzmi smakowicie, dawaj!!! jak na razie ajerkoniak idzie do lodów, może warto zmienić przeznaczenie? A boczku nie cierpię :P Słodycze natomiast OK, tylko w ciąży mi się na moment coś odwidziało :)
-
Babet - ale nic nie złamałaś, wszystko na swoim miejscu? :)
-
Renika - Karolcię na ręce i wracaj do walki, masz szczytny (ha ha ha) cel! Kropku - chodziło mi o sms-y do grudniówek, ja bym o to podejrzewała Iwonkę, a jak nie ona to ja sama wyślę, a co! Elu - brzmi groźnie, oby tylko się takie nie okazało
-
to był wkład Michała w kafe :) Renika - może 997 będzie lepsza :) adekwatna :) Ceśka - no nie wiem co, wszystko czym tylko zechesz się znami podzielić Kropku - jak to, nie masz żadnych podejrzeń? bo ja mam - Iwonka, to ty ? :)
-
Kropku - własna firma? Nic się nie chwaliłaś, czy znowu mnie coś ominęło? i 7t juighhgimk n ;k nbilkoj h .,;[ lllllllllllllllllle zzzzp kp\'l; aiiiiiiiiiiiiw1qas\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'\'xxxxxxxxxxxxxxxx[
-
Oj, ciekawe, ciekawe, Renika - jak myślisz, co byśmy dostały? :D
-
Renika - to ja ci daję fory :D :D przekonałaś mnie :D
-
Manonka - a co ty robisz w tej Belgii? jeśli już pisałaś to prosze o replay bo zupełnie nie kojarzę (no wiem, wiem, mam zaległości i parę nieprzeczytanych stronek .... )
-
Mamcia - dostawal czopki z paracetamolu wczoraj i w nocy, ale po 5 godzinach max gorączka wraca :( Hi hi hi - chyba wiem gdzie twoje klucze, Kamila, w buciku Mikołaja Wioli !! :D Hmmm, Ceśkę to kojarzę z miłością do Jeżycjady, ale moze coś więcej sie przyda? :) Edytko - twój Mikołajek też juź chodzi? Ale fajnie! p.s. własnie robię się zielona z zazdrosci ;) Jolla - ja mam podobnie, ale z telefonem, ostatnio kładę go bezmyślnie zupełnie i znajduję pod poduszką, w pojemniku na chleb, w wc (najczęściej) ...
-
no proszę, 1000 się zbliża i odnajdują sie stare bywalczynie :) Niki - ja cię pamiętam, a jakże, nawet mialam w planach wyjazd do Rabki i sms-ka do Ciebie, niestety nie zdążyłam się tam wybrać tej jesieni ... AniuLubon - dotarłaś wreszcie!!! co u Sonika? Co do Miśka to jak wróciłam z pracy, to niechcący go obudziłam Mały gorący jak piecyk, za radą lekarki dostał ibufen (może zamiast lekarki będę słuchać Jolli? ;) ) i teraz szaleje. Normalnie dziecko pełne energii, apetyt jak u słonia, próbował wywalić suszarkę z praniem, teraz zjada mi telefon ... (Misiek oddaj!!!) Ale jak ma wysoką gorączke to biedny strasznie, niektóre z was niestety wiedzą
-
znowu minuta ... idę do domu, tutaj po prostu nie mam szans!! :)
-
Iwonko - ale ciuszki Miśka nie uciekną, a 1000 stronka owszem! :) siedź i pilnuj, no kto to ma robić jak nie Ty??
-
Ceśka - kochana, no cos ty Jak tylko wrócę do domu to przekażę Miskowi wszystkie dla niego, powinien wyzdrowieć w tempie ekspresowym :)
-
Iwonko - no więc własnie, sama widzisz, w krótkim rękawku to Michał by zamarzł :) A do spania to czytałam gdzies ze nawet 16stopni ....
-
Aniu - lekarz stwierdził zapalenie gardła i powiększone migdały Iwonko - w piątek idę na kontrolę, zapytam i przepraszam za 3 wpisy, już nie mam siły do tego sprzętu tutaj :P