KPZDM

No kurczę, jedna minuta!!! :) Jeszcze a propos zimnego chowu - wbrew mojemu ciepłolubnemu charakterowi nie mam w domu ciepło, 19 stopni, to chyba nie jest dużo i raczej się dziecko nie przegrzewa ...

No kurczę, jedna minuta!!! :) Jeszcze a propos zimnego chowu - wbrew mojemu ciepłolubnemu charakterowi nie mam w domu ciepło, 19 stopni, to chyba nie jest dużo i raczej się dziecko nie przegrzewa ...

No kurczę, jedna minuta!!! :) Jeszcze a propos zimnego chowu - wbrew mojemu ciepłolubnemu charakterowi nie mam w domu ciepło, 19 stopni, to chyba nie jest dużo i raczej się dziecko nie przegrzewa ...

Asiulka - brawo dla Oskara! Jusiek - u mnie już tak chodzi ;) dlatego moje posty czasem jak musztarda po obiedzie :) Wieści z placu boju - gorączka 38,7 ... zimne okłady poszły w ruch :( do domu to pójdę z duszą na ramieniu, czyli dokładnie tak jak teraz siedzę ...

Ceśka - próbowałam zimnego wychowu jak był malutki, ale jak dziecko płacze z zimna (nic innego, zresztą widać po skórze dziecka) to nie było rady jak ubrac cieplej. Widocznie jednak jest ciepłolubny po mamusi :) Mamcia - trzymam mocno kciuki za znalezienie zguby! O M. nawet nie myśl, bo wywołasz ...

A tej co dobrze wytypuje pozwolimy zdobyć stronkę nr 1001 :)

Kasiula - w pracy jestem do 11,30 tak mniej wiecej :) raczej więcej niz mniej ;) A walkę o stronkę bardzo chetnie bym podjęła, tyle ze ostatnio mam raczej szczęście do kończenia stron niz ich zaczynania :) Iwonko - masz rację - to będzie wielki fuks! :) jedno jest pewne - zapchamy forum jak nic :D

To moze małe zakłady kto zdobędzie tą wymarzoną 1000-ną :) Rozpinanie w sklepie nic nie daje, trzeba byłoby rozebrać ... albo nie chodzić z dzieckiem ... Do przedszkola to chyba będę wchodzić sama a Miśka zostawiać na te pół minuty na polu, Inka w końcu duża i sama się ubierze I proszę się nie dziwić ze nie cierpię zimy :P ;)

Kombinezon fajny, już kiedyś go znalazłam na allegro, ale w końcu kupiłam osobno spodnie i osobno kurtkę Powodzenia w zdobywaniu 1000 stronki! z racji choroby Miska to nawet nie staję w szranki ... komp w domu zszedł na dalszy plan, jedyne co to w pracy - no ale tu znowu to tempo :P

Iwonko - no właśnie ja go zawsze sprawdzam na karczku, nie zdarza się zeby był zgrzany, ubieram na cebulkę i jakby co to sciagam, kocyk zawsze w koszu jest .... tyle ze u nas ostatnio bardzo \"ostre\" powietrze .... jedyne co mi przychodzi do glowy to to, ze w zeszłym tygodniu było dużo takich sytuacji ze wchodziliśmy na chwilę z pola do ciepłego pomieszczenia (przedszkole, sklep, stołówka) i z powrotem na pole .... Mamcia - jak znajdziesz to powiedz koniecznie gdzie były! już jestem ciekawa ;) bo jak nie zamrażalnik to co? :)

Mamcia - znajdą się, nic w przyrodzie nie ginie :) oby tylko nie za póxno ;) tatusiu - trudno coś powiedzieć, musisz pytać lekarzy, masz prawo do informacji!

Spróbuję coś napisać mimo - a moze wbrew\\/ - pełzającemu netowi Jak na gorączkę noc mineła spokojnie, wprawdzie w większkości w naszym łóżku, więc ja jestem niewyspana (nie umiem spać z dzieckiem) ale Misiek i owszem. W nocy ok 1 zaaplikowaliśmy kolejny czopek, nawet nie mierzyłam temp bo był jak mały peicyk :( Rano 37,2 ... Oby do jutra, tak ze 3 dni to się może tak atemp utrzymywać :( Fakt, Misiek coś za często łapie różne infekcje, ale jak do tej pory to były katarki albo jakies chrypki, jedno zapalenie krtani, no i teraz gardziołko ... A chucham na niego i dmucham, Kropek kiedyś się dziwiła ze tak ciepło go ubieram, ale jak widać musze bo delikatny chłopczyk jest ;) Trzeba będzie się zastanowić nad czymś co by go uodporniło .... Aleksandria - z radością odnotowałam twój come-back! rozumiem ze masz mało czasu, ale to nie tak łatwo nas zostawić :) Iwonko - a po co ci lektury do 2 klasy? już będziesz pędzić Miśka do czytania? ;) Nawiasem mówiąc, chyba podrzucę Ince jakieś książeczki z listy, ona umie i lubi czytać :) Jollu - wyobrażam sobie ten płacz po upadku ... ale to na pewno nie twoja wina! nie sposób siedzieć przy dziecku cały czas, trzeba mu dać trochę samodzielności, a i przewidzieć wszystkiego się nie da ...

Aha, oczywiscie musiałam o czyms zapomniec bo by nie było wpisu ;) AniuPoznan - może bardzo doświadczona w sprawach odparzeń to ja nie jestem (Agatka byłaby lepsza ;) ) ale korzystałam z mąki ziemniaczanej. Umytą pupe suszyłam i zasypywałam korzystając z małego sitka :D Inka sie śmiała ze pudruje małemu pupę :) A potiem pieluszka, i już. Działa super! Sudokrem niech się schowa

hi hi hi w ferworze walki o stronkę chyba sobie trochę przyblokowałyśmy forum :D W każdym razie ja w pracy nie mogłam otworzyć przez pół godziny, dziwię się skąd moje wpisy :) szkoda tylko ze nie załapałam stronki przez przypadek ;) GM 06 - wprost z ust mi to wyjęłaś :) właśnie miałam ci zaproponować \"współpracę\" ;) A w domu niewiele zmian, temp 38,6, czopek o 19, butla 160 ml, cyc tylko troszkę, jestem zaskoczona ze wolał butlę odcycusia bo dotychczas było na odwrót, ale rozpaczać nie będę - w końcu kiedyś i tak odstawienie musi nastąpić

:) :) :) Ładnie to tak blokować łącze?! hasło skróciłam, policzyłam posty i co? Żądany URL nie może zostać sprowadzony - kafe zapchane jak nie powiem co ;)

:) :) :) Ładnie to tak blokować łącze?! hasło skróciłam, policzyłam posty i co? Żądany URL nie może zostać sprowadzony - kafe zapchane jak nie powiem co ;)

:) :) :) Ładnie to tak blokować łącze?! hasło skróciłam, policzyłam posty i co? kafe zapchane jak nie powiem co ;)

:) :) :) Ładnie to tak blokować łącze?! hasło skróciłam, policzyłam posty i co? kafe zapchane jak nie powiem co ;)

29 wpisów jeśli dobrze policzyłam ...

29 wpisów jeśli dobrze policzyłam ...

AniuPoznań - paracetamol już dostał, chodzi o to zeby nie podaawć mu go zbyt często I niestety to nie trzydniówka - to zapalenie gardła ... Kasiula - 44? no co ty, to chyba masz zawyżoną numerację :) niemożliwe przecież !!!

O proporcjonalnosci też mogłabym wiele powiedziec - a raczej o jej braku. Podczas karmienia to się wyrównało i jeden rozmiar pasuje i na górną i na dolną część ciała, ale pewnie niedługo wrócę do dawnych \"niedoborów\" na górze ;) ... A test ołówkowy wychodzi pozytywnie dlatego ze ... po prostu nie ma co utrzymać tego ołówka ;) Ale co mi tam, wazna jest samoakceptacja i tu ogromne ukłony w stronę mojego ukochanego :)

Grudniowa mamo - wiedziałam ze laska z ciebie ! dla mnie 34 jest nieosiągalne, nawet z orsay\'a (nawiasem mówiąc strasznie lubię tą markę, powinnam mieć rabat za ilości kupionych tam ciuchów ;) ) A Zuzia jeszcze się naprawi, zobaczysz, jeszcze się zdziwisz :)

Manonka - no to po chorobie zaczynamy powolutku wprowadzać kiwi, jest słodkie to powinno mu podejść ;) Dzięki dziewczyny za wsparcie i dobre słowo, bez was to bym chyba tu wyszła z siebie albo się poryczała. A tak mam dobre wieści z placu boju - po obkładaniu zimnym ręcznikiem cztery kreski poszły w dół :)

Manonka - kiwi to super źródło wit C, ale ja się boję o jego brzuszek, na razie czekam jeszcze z owocami południowymi No i na wit C trochę za póxno ...