KPZDM
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez KPZDM
-
Anusia, dobrze ze dostałaś ten zasiłek, choć kwota po prostu powala ... a tego lekarza to bym ... jak mozna tak mówić do matki?? Co do słoiczków zupek to ja się nie doczytałam zeby ktoś dawał 2, ale może coś mi umknęło :) Jak tylko Wojtuś nie jest głodny to to co mu dajesz to jest dobrze, nie ma co na siłe wpychać dziecku jedzenia
-
Misiek raczył się zainteresować matą, więc korzystam póki mogę :) Byłam na @, hurrra!! Kasiek i Lenka mają śliczne zdjecia razem, zresztą jakie mają mieć, skoro obie dziewczynki jak królewny :) Iw, juka imponująca, a pomysł na zdjęcie - super! Sonia Ani to mnie powala na kolana, ta jej minka zawadiacka, coś wspaniałego :) Mamo Majki - masz piękne córeczki, chociaż pewnie starsza obraziłaby się na określenie \"córeczka\" bo to już pannica Adda - mnie to urządzenie przeraża ... mam nadzieję ze Weronika dobrze to zniesie i ze te 5 miesiecy dadzą wspaniałe rezultaty Pierworódka - cudny twój Mikołajek, i widzę ze wcina owocki jak leci :) a marchewkę to gryzie świeżą czy gotowaną? Agatko - widzę ze Malwinka bardzo lubi tą miednicę :) Anna i Agatka - duzo zdrówka dla dziewczynek choróbka precz!!! Gosia - podpisuję się pod petycją o zmianę pogody na mniej deszczową
-
yyyy mały gówniarz niewiele mi daje napisać, właśni e robi \"porządki \" na biurku, a ja pisze z nim i klawiturą na kolanach ... Jak spał udało mi się wysłać część zdjeć, resztę i odpisywanie obiecuję podczas kolejnej drzemki
-
yyyy mały gówniarz niewiele mi daje napisać, właśni e robi \"porządki \" na biurku, a ja pisze z nim i klawiturą na kolanach ... Jak spał udało mi się wysłać część zdjeć, resztę i odpisywanie obiecuję podczas kolejnej drzemki
-
Dzień dobry! Zapomniałam wczoraj, wiec spóźnione ale szczere życzenia dla naszych PÓŁROCZNIAKÓW - rośnijcie zdrowo!!! Iw, była druga aktualizacja? ja mam tylko jedną ... I zazdroszczę spotkania z Anną, ale mam nadzieję ze kiedyś spotkamy się wszystkie :) Olu - ha, zebym to ja pamiętała nazwę tego leku, gynocośtam (mało odkrywcze, prawda? ) Co do siusiaka, my odciagamy, nie codziennie, ale jednak, bardzo delikatnie, tak jak opisałaś - jak jest opór to stop :) ale są efekty, lekarka już zauważyła Anusia - trzeba wiele uporu i determinacji, ale pielegnacyjny mozna dostać, moja kuzynka przechodziła to rok temu i wiele razy próbowali ją zbyć, ale w końcu się udało :) czego i tobie z całego serca życzę :) Kamiśka - dobrze jej powiedziałaś, ja się tylko dziwię teściwoej, u mnie wszyscy naokoło wiedzą ze z katarem i chrypką wstępu do dziecka nie ma Kasiula - ja piorę nadal, ale tak jak Jolla, z naszymi rzeczami, w sumie to chyba z przywyczajenia tak, bo uczuleń nie ma Grudniowa Mamo - żebyś nie czuła się osamotniona ;) - Miś też nie raczkuje, i z siedzeniem jest tak samo jak u twojej Zuzi :) Chowania kciuka nie zauwazyłam ... Agnes - no to trochę ci się zwaliło na głowę ... ale kiedyś przecież wyjdzie słoneczko i będzie lepiej Agu - dobrze ze byłaś u gina, na pewno się uspokoiłaś :) A jak \"Testosteron\" bo czytałam niezbyt pochlebne opinie? Pierworódka - mój maluch też \"piwny\", jak widzi puszkę z piwem to szaleje, mam takie zdjecia to przy okazji wyślę, ale teraz to już wiem dlaczego mnie tak w ciąży ciagneło do piwa ... ;) Mamcia - co do wyjazdu to ja planuję tydzień we wrześniu, jeszcze nie wiem gdzie, ale kusi mnie gdzieś wyjechać, gdziekolwiek ... No i tyle, bo się Miś obudził ...
-
Zaświeciło na moment, zachciało mi się spacerku i ... oczywiscie nas dolało :( trudno, coś za coś, przynajmniej i Misiek i Inka teraz się spokojnie bawią :) Surfinia - u mnie słoiczek to mały słoiczek, ten 130 ml :) ziemniaki z dynią faktycznie fuj, ale jak widać dzieciom smakuje, bo mój też to wcina :) I myślę ze 3 dni wystarczy, jak tylko Zuzia nie ma skłonności do alergii to możesz potem próbować podawać coś innego, przynajmniej u mnie tak jest
-
No proszę, druga strona z rzędu MOJA!! :)
-
Olu - ja bym chyba nie mogła w ogóle funkcjonować, 3 godziny snu to dla mnie przynajmniej 2,5 raza za mało ;) ! i jeszcze potem do pracy ... współczuję ci bardzo A salcesonika masz ślicznego! :) Aniuluboń - od kilku dni Michał zjada z cycka trochę i za chwilę słoiczek (tzn. zupka robiona przeze mnie, słoiczek służy za miarkę i opakowanie), najczęsciej cały chociaż zdarza się ze zostawi trochę, ale to bardzo rzadko. Po południu owoce lub kaszka z owocami, ale woli zdecydowanie same owoce. Ilość - różnie, jabłko + banan zmiksowane, część zjada mu Inka (zupki też by chętnie jadła) albo jabłko z kilkoma malinami, albo z przetartą morelą ... Wieczorem nie wiem, u mnie 2 cyce ;)
-
Ufff, skończyło się na 10 minutach, to jeszcze jest OK :) Renika, faktycznie, pasujesz do tej wieży jak ulał ;) ciekawe tylko co twój mąż na to ;) No i pobiłaś mnie kolekcją błyszczyków :) jak będę chciała cos sobie odmienić to walę do ciebie jak w dym - w końcu jesteś specjalistka :) Agatko - coraz bardziej mnie zadziwiasz opisując podejście angielkiej słuzby zdrowia ... u nas pewnie dziecko dostałoby antybiotyk, a conajmniej jakiś syrop, a tam u ciebie niezmącony spokój - moze tak lepiej, organizm nauczy się sam pokonywać lekkie infekcje Babet - też mam w pracy do czynienia z takimi \"perełkami\", czasem nawet z kontekstu trudno coś zrozumieć Mamcia i Mama Majki - imię Tina dla pieska chyba jest bardzo popularne, też znałam jedną sunię Tinę, niestety była bardzo chora i już jej nie ma Iza - pierwsza @ była bardzo skapa, 3 dni i po sprawie, druga już gorzej - 7 dni :( :P ale do tego to jestem przyzwyczajona, taka już jej \"uroda\" w moim przypadku, gorzej ze przychodzi kiedy chce :P Anusia - o ile wp działa, to na naszą @ pocztę wchodzi się bardzo prosto :) login i hasło dostałaś razem z bazą :) Miłego oglądania!!! W sprawie pokarmu to jednak zaglądnij do lekarza, są tabletki na powstrzymanie laktacji, ewentualnie spróbowałabym pić szałwię Allla - dobrze ze jesteś i jeszcze lepiej ze to było nic poważnego ... :) Off-ka - mam dokładnie takie samo wrazenie, jak tylko mi zależy zeby szybko zasnął, albo dłuzej pospał, albo ogólnie mówiąc dał mi chwilę dla siebie - zaraz się zaczyna ... :) one chyba mają jakiś szósty zmysł :) O, Groszek - miło wiedzieć ze jesteś :) odezwij się czasem :) trochę częściej niż do tej pory :) Aha, Jolla - mam do ciebie pytanie, ty robisz kaszki dla Bartusia na swoim mleku, zrobiłam wczoraj i po kilku miutach zamiast zgęstnieć to się to wszystko rozpuściło jeszcze bardziej, jak robię takie zwykłe mleczne to gęstenieją i tak chcę, a jak na moim mleku to ile bym nie wsypała to po chwili mam rzadkie ... Czy też tak masz? I dlaczego??? Już sama nie wiem czy mam wam zazdroscić raczkujacych dzieciaczków czy nie ;) Miś na razie walczy z jakimiś dziwnymi siłami które nie pozwalają mu spokojnie siedzieć i przewracaja na wszystkie strony ;) ale z dnia na dzień wychodzi mu to coraz lepiej. Raczkować chyba nie bedzie, woli stać i podskakiwać
-
Witajcie z rana :) Z moim wiecipiętą na kolanach przeczytałam co tam wczoraj napisałyście, wszystko z biurka jest teraz pod nim, ale będę sprzatać potem :P Maju, nie zgadzam się z tobą ;) przynajmniej co do wczorajszego deszczowego dnia, to nie dzieci były senne, to ja padłam ... Michał 3 razy drzemka 30 minut, po również 30-minutowym uypianiu, Paulę wprost roznosiło, od kilku dni uczymy się jeździć na rolkach (tak tak - ja też :) ) więc pobyt w domu jest dla niej nie do zniesienia ... I do tego w nocy o 23 głośny protest Miśka \"nie będę spał!!!\" i znowu pół godziny :P z bólem głowy i zawrotami bo ledwo co zasnęłam to wstałam nagle obudzona wrzaskiem :P :P matko, niech już przestanie padać bo mnie wykończą ;) I znowu wrzask i pewnie znowu pół godziny usypiania, co się z tym dzieckiem stało?? :( ale wysyłam bo któż to wie kiedy znowu usiądę ...
-
WItajcie, dopchać się do kompa przy deszczowej pogodzie wcale nie jest łatwo, albo Paula cos pisze w wordzie, albo w ogóle nie mam jak cokolwiek napisać, z Miśkiem na kolanach to mogę tylko czytać, bo jak widzi klawiaturę to ją chce zjeść ;) Teraz po prawie półgodznnym usypianiu (kładzenie, płacz, tulenie, kładzenie, płacz i tak kilka razy) wreszcie usnął wiec mam maleńką chwileczkę Kropku, witaj w domku i na kafe Odpoczywaj teraz, ciesz się Majeczką i nie myśl, czas leczy rany, te psychiczne też, a kiedy przyjdzie czas pojawią się znowu dwie kreseczki Iw przesłała bazę, nawet jeszcze jej nie widziałam ale Iwonko wielkie dzięki Kamiśka - osiemnaście razy STO LAT!!! i razy wiesz ile ;) dla Ciebie Z tego co pamiętam z porannego czytania - Olu, no widzisz, Jaś pięknie nadgonił równieśników :) dzieci w wieku pół roczku mają podwoić wagę, nasze (bo Miś też :) ) prawie potroiły Paulinka mnie pogania, mam iść do niej do sklepu ;) i coś kupować, wiec na razie pa pa !
-
Narobiłybyście mi smaku tym jedzonkiem, mięsko, sosik, ogórkowa, knedle mniam :) ale właśnie zjadłam żurek - pycha !! a w peikarniku czeka schab, również pycha, tyle ze pewnie będziemy go jedli na kolację, tak jak wczoraj Adda - tak mi przykro, ja już sama nie wiem, lekarze nie powini się mylić, to jest normalnie krzywda dla człowieka, jakkolwiek by nie patrzył ... I jeszcze 5 miesięcy, właśnie teraz kiedy Malutka jest taka ciekawa świata :( Kropkowi padł komp jeszcze przed szpitalem, moze jak wróci do domu to bedzie się mozna z nią skontaktować przez telefon, niech wie ze ma nasze wparcie Renika - obecnie mam najnowszy szminko-błyszczyk Avonu, wygrałam w jakimś losowaniu :) fajnie trzyma się na ustach, ale i tak najlepsze jak dla mnie są ich stare błyszczyki Glazewear, kolor Ice Princess i jeszcze jeden taki różowawy których już nie ma w ofercie :( Fajna jest też szminka w płynie czy jak jej tam Maybelline Shine Eliksir, taka przekręcana :) Innych nie próbowałam bo ja jak się czegoś uczepię to wołami nie zagnasz gdzie indziej ;) Off-ka - po prostu przyslij pdf-a na naszą @ :) I cudownie ze Mati zdrowy, pewnie wzmocniła go ta wizyta nad morzem :) Maja - Bawaria cudna, a zamek nie JAK z bajki ale naprawdę z bajki ;) Teraz pewnie będziesz miała mieszkanko jak z bajki :)
-
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem co jeszcze chciałam!!! Off-ka - wracaj znad tego morza!!! przyjmować pochwały i gratulacje za artykuł !! (zresztą specjalnie ze wzgledu na ciebie kupiłam pismo ;) )
-
Iwonko, to chyba ja ... sorry już mnie tam nie ma I dzięki za ząbki :) tzn za schemat :D Temat dentysty - brrrr ... więcej nic nie powiem :P Kasiula - dzięki, właśnie ogładałam taką jakąś i wydawała mi się za duża, a ty mówisz ze nie ma mniejszych, hmmm, to pewnie zrobię zakup na lata ;) :D
-
Hurra, udało się wejść na @ !!! ;) Babet - Krzyś spi tak jak Misiek - jak żabka :) Aniuluboń - Sonia ma prześliczne kolczyki :) i cudnie w nich wygląda Mamcia - jakiś artysta plastyk rośnie ci w domu :) Jolla - fajna ta spacerówka, a na pewno leciutka :) Grudniowa mamo - ale ci wyrosła córa! i tak ślicznie się uśmiecha! no i pierwsze przymiarki do prawa jazdy, co? ;) Kasiula - widzę ze Bartuś ma taką fajną chusteczkę-czapeczkę, powiedz, czy mu się to nie przekręca na główce? bo ja jak cokolwiek Miskowi zawiążę to po dwóch obrotach główki wygląda jak pirat z jednym okiem albo nic nie widzi :) u mnie sprawdzają się tylko czapeczki wiązane pod brodą, a chciałabym mu kupić coś takiego jak ma Bartuś Benka - Wiki to taka Zosia - Samosia :) sama je kaszkę :)
-
Witajcie! Mamcia - olej bratową (czy kogo tam ;) ) i czytaj!!! fantastyczna sprawa, pod każdym wzgledem, dziewczyny już pisały to co bedę powtarzać A na Tinę poczekaj, na pewno wróci Filipka - rolka papieru toaletowego, mówisz? hmmm, paczke chusteczek higienicznych przerabiamy na codzień, z papierem nie próbowałam :) W ogóle w sprawie zabawek to święta racja - najlepsze są te najprostsze i te co mama ich uzywa :) oczywiście włosy, kolczyki i naszyjniki babci to hit ponadczasowy ;) Anna - spacerówka super, na spacerach spotykam sporo takich i tylko jedno mnie dziwi - są mamy które w takich wózkach wożą nawet noworodki ... I mam pytanie - jakie ma kólka? to jest guma czy plastik? pytam, bo mój kolega kupił dla swojego dzieka jakiś wypasiony model, jako świeżo upieczony tatuś nie zwrócił uwagi i okazało się ze wózek ma platikowe kółka które po kilku miesiącach zdarły się do szczętu ... Agnes - przykra sprawa z utratą etatu, ale życzę ci znalezienia lepszej, ciekawszej, bardziej rozwojowej i - oczywiscie ;) - lepiej płatnej pracy!!! Monia - nie ma to jak w domku :) dobrze ze już wróciliście :) A ten lacidofil - tak jak pisała Agatka - podawaj do skutku, to faktycznie może bardzo długo trwać, ja też dawałam Miśkowi przez miesiac po zaledwie 5-dniowym podawaniu antybiotyku Ponawiam pytanie Surfinii - które ząbki wychodzą po tych dolnych? bo ja za chiny sobie przypomnieć nie mogę jak to było u Inki ... Agatko - Jak Malwinka dzisiaj? co z tempką? Jak piszesz co kazali podawać Malwince to aż mi się coś robi, zwłaszcza ten żółty ser, no ale co kraj (dosłownie! :) ) to obyczaj :) I uciekaj od tych bomb angielskich !!! Z manną próbowałam w zupce, wtedy Miskowi nie podeszło, ale zmienię sposób przygotowania i podam jeszcze raż :) chociaż ostatnio zajada skórki od chleba, wiec chyba glutenu ma pod dostatkiem. Chrupki kukurydziane są be - za szybko znikają ;)
-
Iwonko, ja też myśle ze te malutkie to taki wzór na większych, bo inaczej to można byłoby zwariować przy czyszczeniu fug ... :) czego Mai zdecydowanie nie życzę :)
-
Witajcie! Podobnie jak Asiulka i pewnie większość z nas patrzę od wczoraj na swoje dzieci i dziekuję Bogu ze są ... Czytam że kilka z was przeszło przez te bardzo smutne chwile, mnie to ominęło, więc nie czuję się upowazniona zeby móc powiedzieć Kropkowi \"wiem co czujesz\" .... Jest mi po prostu bardzo bardzo przykro :( A dziś myślami jestem przy niej Kamiśka - w sprawie wózka niestety ci nie pomogę, ponieważ mam 3 w 1 a na \"potem\" taką lepszą parasolkę po Ince, więc te zakupy już za mną ;) Szczęsliwa mamo - witaj Maju - oglądałam twoje kafelki i są SUPER!!! Na te malutkie to mam sama chętkę, ale to kwestia dalekiej przyszłości. A te czerwone po prostu mnie urzekły, są prześliczne!!! i takie inne, oryginalne, bardzo mi się podobają :) Będziesz miała śliczną łazienkę, już sobie wyobrażam co za cuda wybrałaś do reszty mieszkania
-
Biedny nasz Kropek, życie jednak bywa okrutne :( Aguś, ja cię proszę, ty się nie mozesz teraz zamartwiać i bać, idź do lekarza jak najszybciej, zrób badania i dbaj o siebie!!! Musisz być dobrej myśli!!!
-
No właśnie, mnie rano poraził sms od Basi, akurat szłam do koscioła więc dziś były modlitwy za aniołka Kropku, brak jest słów by wyrazić ból i stratę, ale wiedz ze jesteśmy z Tobą
-
Jolla - ja też jestem zadowolona ze swojego 3 w 1, mam Bebecar, pomimo tego ze kupiłam używany to wygląda jak nowy, jedyny mankament to brak blokady skrętnych kół, co zresztą przydałoby mi się do tej pory tylko 2 razy ... Poza tym tak jak Filipka - jak gdzieś jedziemy, dziecko z fotelikiem na stelaż i już gotowe do spacerków, teraz jeździmy w spacerówce i jest świetna. A najbardziej to mi się w nim podbają trzy rzeczy - skrętne i pompowane koła oraz wysokość, dziecko siedzi czy lezy wysoko, nie wdycha spalin a ja nie muszę za bardzo się schylać :) Agu - to pewnie robisz tam na marcówkach za doświadczoną weterankę ;) Ale pamiętaj - tak jak już Iw pisała - tak łatwo cię nie oddamy :) Maju - powodzenia w poszukiwaniach i dobrego wyboru!!
-
Surfinia - sądząc po mnie i po Iw to chyba tak ;) :D Co do czekolady to trzymamy za słowo :) I faktycznie - Zuzia ma wyjatkowo długie włoski, chyba tylko Małgosia Mai jej dorównuje czuprynką :) Hmmm, nie wiem czy mam się ciesszyć czy co, Misiek śpi 3 godzinę, zupka czeka na miksowanie, przecież nie będe mu wyła nad uchem, do tego muszę dziś wcześniej isć do przedszkola, bo to ostatni dzień i trzeba się pożegnać ;) A ten śpi i śpi
-
Mamy już za sobą mały spacer, burzę i grad, teraz kawka która zdecydowanie poprawiła mi pamięć :) Maja24 - pytałaś o podróż, ja bym pojechała samochodem, można się zatrzymać kiedy i gdzie chcesz, no chyba ze na sam widok auta dostajesz mdłości (ja tak miałam) to wtedy nie ma za bardzo wyboru :) Anusia - dobrze ze tą wadę wykryto tak wcześnie i mozna było od urodzenia rozpocząć leczenie. A tak poza tym - albo przede wszystkim :) - masz super dzielnego i ślicznego synka
-
Aha, przypomniałam sobie, a właściwie Misiek mi przypomniał, obudził się i pierwszą rzeczą po jjaką wyciągnał rączki było co? PILOT!!! Agnes - my, nauczeni doświadczeniem po Ince, która o mało nie zjadła nam pilota, zostawiliśmy jakieś tam graty kolejnemu dziecku do zabawy :) i teraz Misiek ma trzy :) Oczywiście jest również fanem kabelków (zrozumiałe, po tatusiu ;) ) i telefonów (to również) ale takze wszelkiefo rodzaju papierów ( to chyba po mamusi ;) ). Z kabelków najlepsze są wtyczki :) A telefon pluszowy i grajacy Fisher Price wcale go nie interesuje ...
-
Dzień dobry!!! :) Jolla - no właśnie, 7 minut to jeszcze można znieść, pół godziny to już gorzej :) no i całkiem niezłe masz wyniki tego ściagania w dzień, bo o ile pamietam to do tego jeszcze karmisz Bartusia bezpośrednio z cyca, tak? A propos karmienia - Misiek znowu zrobił się niejadkiem cycowym, dziś w nocy karminie o 4 bo mnie rwało w cycku, o 7 pobudka i on nie chce, o 8 nie chce, o 8,30 na wpół śpiąco coś tam zjadł .. Jak tak dalej będzie to zegnaj cycu, tylko co dalej? mleko z butelki jest be Maja73/43 ;) - jak fajnie ze jużtak blisko nowe mieszkanie! Maja z Marca 2008 - mój mąż poszedł ze mną na pierwszy poród raczej bez przekonania, chyba bardziej dlatego ze ja go prosiłam, bałam się szpitala, porodu i w ogóle, i on to rozumiał, ale np nie chciał przecinać pępowiny, teraz przy drugim porodzie uznał to za oczywiste - skoro był przy poczęciu ;) to przy porodzie też :) no i dobrze, nie dosć ze faktycznie opieka lepsza jak ktoś ktoś, ze samopoczucie i psychika matki lepsze, to jeszcze jest komu podać wodę, potrzymać, zawołać (u mnie teraz szło tak szybko ze nawet nie miałabym jak zawołać położnej i gdyby nie Piotrek to uroddziłabym bez położnej ;) ) A poza tym Filipka tak ładnie to juz wszystko opisała, ze pozostaje mi się tylko pod tym podpisać A USG - widział dopiero w 22 tyg, wiec wrażenie już inne, na to pierwsze go nie zabierałam Surfinia - ty mi się też z czekoladą kojarzysz :) no i też przecież jesteś Kasia :) Fajnie ze się odezwałaś, zaraz polecę na @ pooglądać Zuzię Kropku - czy twoja siostra ma synka tak w wieku ok 1-1,5 lat? i zaplata włosy w warkocz? bo ostatnio często widuję dziewczynę podobną do ciebie (albo tak mi się tylko wydaje :) ) z takim małym urwisem w spacerówce Zapomniałam już co jeszcze ... cóz - starość się zbliza ;)