Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KPZDM

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KPZDM

  1. he he, kolejna osoba ma problem z rozpoznaniem mnie na zdjęciach sprzed lat... :) Rene, stoję pomiędzy dwoma facetami w okularach :)
  2. Reniu, odkurzacz jest jedyny i niezastąpiony, to taki mroczny przedmiot pożądania Miśka Kasiula - oj, wiem jak to jest, wiem ... wcale nie wesoło jak chróbska się ciągną i ciągną :P trzymaj się mocno i uściskaj Bartusia z wrażenia zapomniałam co jeszcze chciałam ... Aha! Aniuluboń - masz rację, odpocznij, pobądź z dziewczynkami, ale z nami też!!! obowiązkowo!! Mis też na wszystko mówi tata, najbardziej mnie cieszy to o 4 w nocy ;) Iwonko - toz to rozrywka dla elit :O oj, ale cię dopadło, współczuję ci bardzo ... ale nowiny od Gosi usłyszałaś, to podstawa ;)
  3. Ja też dołaczam do powalonych nowiną :) z zadyszką dopadłam kompa, wytaczając najwieksze działa zeby zając Miśka na chwilę (odkurzacz ;) ) Wieści od Kotki wyjątkowe !!! :) Gosia, będzie dobrze! będzie dobrze! i trzeci raz - MUSI być dobrze!!! i i całe wielkie dla Ciebie!
  4. Dzień dobry! Aguś - ale nius ;) wielkie gratulacje za dorodnego synka! mów, jakie imię, ja też chce wiedzieć! Anusia - przykre wieści o Wojtusiu! pamiętaj jednak - synek jest pod opieką i nikt nie da mu zrobić krzywdy! A ty jesteś pod naszym \"nadzorem\", i my mocno mocno trzymamy kciuki! A \"włamanie\" Grzesia było bardzo miłe :)
  5. Aniu, co ty mówisz? :( niemożliwe ... tak mi przykro ... :( kurczę, nie będe się wypowiadać na temat pewnych pracodawców, ale to przchodzi ludzkie pojęcie
  6. Wróciłam ... i zstanawiam się co mnie bardziej boli - pupa od siedzenia 7 godzin przed kompem, czy głowa - z tego samego powodu ;) Po prostu cud-móid Iwonko, coś doczytałam o twoich dolegliwościach ... tak mi przykro, niewesoło musiało być w tego sylwestra :( Trzymam kciuki zeby szybko przeszło! Brzoskiwnko - a co ty się martwisz, dziewczynom na pewno było miło ze dostały życzenia :) Renika - ja tam nie widze przeciwskazań zebyś cały 2008 przesiedziała z nami na kafe! :) Agu - jak tam pierwszy dzień w pracy? ;) he he - i pewnie ostatni przed dłuuuuugim \"urlopem\" :)
  7. Kochane, witajcie w Nowym Roku! wszystkiego najlepszego na następne 364 dni :) Oczywiście niech wszystkie te dni będą z kafe! A teraz wybaczcie, wracam do pracy, nie było mnie 2 tygodnie i trochę zaległości jest ... :P ale wróciłam na cały etat, więc może się wyrobię ... tylko to uczucie ze pozbawiam czegoś moje dziecko, takiego kochanego tuptusia :( Ja chcę do Misia!!!!!
  8. No, teraz widzę :) ale nie mam zamiaru się wylogowywać :)
  9. Kropku - ja u siebie nie widzę zadnego \"wyloguj się\" ... no, ale ostatnio to ja niewiele widze na tym kompie, jak już dopadnę to czytam i nie zwracam uwagi na otoczenie No i gratulacje dla Maji za ząbka! Miśkowi pokazałam duże zdjęcie Majki, może go to zmoblilizuje ;) Edytko - zapomniałam przedtem powiedziec - ślicznie wyglądasz w nowej fryzurze! Wiolu - podzielam zdanie Hani co do twoich zastrzezeń odnośnie figury - nie rozumiem :) Grudniowa Mamo - faktycznie mało świąteczne te Święta były, ale następne będa lepsze! Zresztą co tam teść, najważniejsza Zuzia! Moje dziecko ostatnio chyba doszło do wniosku ze spanie to strata czasu ... tupta na tych swoich nóżkach do upadłego, a jak jest zmęczonuy to jest nie do wytrzymania ... a położyć się nie daje ... uparty jak osiołek ;)
  10. Witam! czytam was na raty, bo Misiek fizycznie nie znosi mojej obecności przy kompie - pcha się przed monitor i nie daje nic robić ... Filipko - masz rację, już jest lepiej, wczoraj kontrola u lekarza, antybiotyk won, katar - po 3 tygodniach - won, zostaje jeszcze syropek tak zachowawczo ... Co do Misia-teletubisia z odkurzaczem, to chyba wtedy był śpiący i stad smutne oczka W imieniu pewnej P. Ani - dziękuję za podziw dla tortu :) był pyszny, gdyby jeszcze tylko pewna część rodziny zechciała się pofatygować i przyjechać go spróbować ... ech, szkoda słów, nie będę już tego wspominać :P Renatko - zarówno miś tortowy jak i miś śpiewający wymagały głębokiego sięgnięcia do kieszeni ;) dobrze ze w pracy były jakieś dodatkowe pieniążki na świeta :) a 1. urodziny Miśka są tylko raz :) Wiolu - tak mi przykro ze mąż wyjeżdża ... ja nie wiem co bym zrobiła, dla mnie to by była totalna tragedia :( na szczęście nie ma takiej potrzeby, ani planow, ani w ogóle nikt o tym nie myśli Ale popatrz z jakim menem zostaniesz w domu - Mikołaj to wspaniały chłopczyk wysyłam bo mały wisi na biurku i zaraz mi coś właczy albo wyłączy ...
  11. Agu - 40 gości! szok po prostu! ale ty jesteś dzielna kobietka - z brzusiem dałaś radę to opanowac ;) Renika - też mam taką nadzieję, w końcu ile można :) Cieszę się ze Karolince spodobał się teletubiś (ktory? chyba nie ten z torebką? ;) ) Misiek dostał od nas Kubusia śpiewającego, targa go teraz za nochal i robimy zakłady ile miś wytrzyma ;) Ale i tak pluszak przegrywa ze starym plastikowym odkurzaczem Inki, ze nie wsponę o tym prawdziwym :) hmmm, muszę uaktualnić Michasia na poczcie ... no i nadrobić zaległości oczywiście .... sama przyjemność :)
  12. No to melduje się zagubiona, zamarznieta owieczka ;) Witajcie po Świętch! I Wszystkiego najlepszego dla nowych roczniaków!! Iw, kawusia pyszna, już tylko resztki na dnie zostały A co poza tym .... hmmm, przygotowania do świąt \"umilalismy\" sobie wizytami u pediatrów, pobieraniem krwi i czekaniem co się stanie z wysypką :P O antybiotyku, syropkach i smarach w nosie nie wspominanm :P bo to już - kurcze blade - norma :P :P :P Tak więc święta przesiedzieliśmy w domu, podziwiając słupek rtęci na termometrze na poziomie między minus 5 a minus 18 ... (chciałam mróz to mam mróz)
  13. Ja też dzisiaj chcialam Wam złożyć życzenia świąreczne Aby te dni najbliższe były pełne obecności i miłości ukochanych bliskich, ciepła i serdeczności, radości i nadziei, pełne łask Bożych i świadomości ze On jest i ma nas w swojej opiece. A do kompletu pachnącej choinki, migoczącej gwiazdki, wypasionych prezentów i karpia bez ości!!! WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
  14. Maju, ale ci zazdroszczę tej laby! Misiek raczył zasnąć o 10, o 10,30 była pobudka. Teraz zjadł i ani myśli o spaniu :( O oknach wolę nie wspominać, czyste są tylko te w dużym pokoju, którychu mycie okupiłam bólem gardła i grypą chyba ... :P Reszta - błaga o litość ;)
  15. No nie, naprawdę nikogo nie ma od 9 rano?
  16. Kotka - jakie wieści! Supcio!!! Trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze! Anusiu - od ciebie wieści trochę smutniejsze, ale i tak będzie dobrze! MUSI! No i przez te \"hity\" dnia wczorajszego t o zapomniałsm się przywitać Ale dorzucę jeszcze sówj malutki \"hicik\" - przedwczoraj zebrało się \"konsylium\" szefostwa + kadrowa w sprawie etatu dla Katarzyny P. Ustalili ze nie mogą mnie zwolnić (ba!) Amerykę odkryli ... :P , no i w ogole przyszly etaty z \"góry\" :D Maju - widziałam wczoraj zdjęcia mieszkania, ale kafe mnie wkurzyło i nie napisałam - a jest co! matko, jak masz slicznie! i te kolory! moje ulubione ;) a w łazience to bym, chciala zamieszkać, śliczna jest! O stosunkach w rodzinie nic nie napisze, u nas jest OK, tzn. w mojej rodzinie. Rodziny Piotrka jakoś nie mogę nazwać moją, 8 lat nic nie dało .. Ja ich nie rozumiem, i nie zrozumiem chyba nigdy. Ciekawe jakim cudem dogaduję się z Piotrkiem? ;)
  17. no nie, napisalam posta i go nie ma znowu powtórka z rozrywki??? Pzeczytałam ostatnie 3 strony i normalnie szok co się dzieje! Brzoskwinko - chyba weż jeden dzień urlopu, zostań w domu i patrz jej na ręce .. bo \"sposoby\" powalają Mamcia - witaj w klubie fanek swoich szefowych :P Iwonko - zawał? ja ci dam zawał! ani mi sie waż nawet myślec! Jolu - przykre te wyniki, ale nie możesz myślec pesmistycznie Kasiula - u ciebie też zły tydzień? prawo serii (idące imieniem) czy co? Asiu - powodzenia na 3 etatach :) teściowa niech się odczepi :P kto tam jeszcze ... oby już nikt wiecej nigdy wiecej nie miał żadnych gorszych dni ...
  18. Iwonko - Michałek przyjął do wiadomości i powiedział ze robi co może, a może nawet więcej ... :) Agatko - no ładny klops z tą twoja Malwinką :) ale kochany, prawda? :) ja jednak zały czas myślę ze to jej minie, po prostu jest przyzwyczajona tylko do twojej obecności Nawiasem mówiąc, moja koleżanka urdziła na poczatku listopada córeczkę, mała ma ponad miesiąc i jest to samo - spać nie, rączki mamy i cyc mamy to podstawa. Agatko, pisze ci to bo może cię pocieszy ze nie jesteś sama z takim kochanym małym rzepem ;) Brzoskwinko - oj, będziesz miała biegania jak dziewczyny zaczną chodzić, będziesz :) podwójnie :) I zobaczysz jaka to frajda patrzeć na tekiego małego tuptusia :) Mamcia - pisz co się stało w pracy, jakoś wrażliwa jestem ostatnio na ten temat ;)
  19. Dzień dobry! Dziś melduję się z domu :( Opieka nad Miśkiem :( niestety 10 dni kataru dalo się we znaki, wczoraj 37,7 ... dziś pani doktor stwierdziła że coś tam siedzi w oskrzelu i - KUTWA !!! - znowu antybiotyk :P niby jakiś lagodniejszy, ale jednak :P Już druga pediatra stwierdziła ze jakieś mutanty wirusów latają w powietrzu, w NT lekarze nie wyrabiają ... Wyjątkowo poproszę więc o 30 stopni mrozu :P Teraz czas na przyjemniejsze rzeczy - wszystkim świezo upieczonym roczniakom - naj naj najlepsze życzenia !!! Moc prezentów, moc buziaków, i radości z odkrywania cudow tego świata! Iwonko - jeszcze raz dziękuję za aniołka, wisi na honorowym miejscu i czeka na jeszcze bardziej honorowe - na choince :) Renatko - przepraszam ze dopiero teraz, ale również wielkie dzięki za karteczkę! Miś przesyła całuski dla ciebie i dla Karolinki!
  20. Filipko - he he he, i w końcu sąsiad się doigrał :D
  21. Haniu - :) Ale co to, wszystkie rzuciłyście się na naszą-klasę ze tutaj takie pustki? :)
  22. Czesc kochane! Hania mnie ściągnęła zaproszeniem na stronę naszej-klasy, sporo was tam już znalazłam ;) No ale co kafe, to kafe ;) Jak tam weekend? Iwonko, jak zdrówko? bo u mnie tak sobie ... tabletki tylko różne znikają, bronię się przed grypą ile sił :P
  23. Filipka - świetny pomysł, zadzwoń :) Wanka - no to ja dziękuję za taki system edukacyjny, jak ja mam dziecko puscić do szkoły??? Roku temu odeszły mi wody ... za 3 godziny miałam Miśka przy sobie ... a teraz mały smarkacz biega po domu i pluje :P ;)
  24. Filipko - ja rozumiem prawa zwierząt itp itd, ale to już jest przegiecie .... co komu twój Szekspir przeszkadza?!
  25. Hi hi - Renatko - ja też, ale sza .... ;) bo usłyszy i nici z niespodzianki :)
×