KPZDM

Właśnie - Maja krzycząca? nie wierzę ;)

no, Rene, trzeba by poszukać i wylrzesać z siebie jakieś zdolności ... :)

Wrażenie powalające .... Iwonka, otwieraj własną działalnosć, tłumy klientów będą stały w kolejce !! Podobnie jak torty - Kropek, jestem pod wrazeniem, jakby misiek był dziewczynką zamówiłabym taki u ciebie :) Krecik cudny! Jusiek, smakował tak samo wspaniale jak wyglądał? Wszystkie dzieci kochane! Cudne! śliczne! i baaardzo zdolne ;)

no to lecę na pocztę, skoro tam takie cuda!! Kropku - to masz mały problem z tymi lekami, Misiek eurespal pije, z łyżeczki, czasem się krzywi, czasem nie, ale problemów większych z nim nie ma :) Smary musisz ściągać, nieściaganie u Miśka skończyło się zapaleniem ucha. Tak, straszę cię, ale z całego serca tego nie życzę ani tobie ani Maji. Miśkowi śćiągam na siłę, główka mocno przytrzymywana ramieniem, trudno ze płacze, ryczy i wyje tak ze go w piwnicy słychać ... serce mi się kroi, ale tak trzeba Renatko - u mnie też nie było żadnych zastojów, początkowo jak czułam \"przepełnienie\" piersi to laktator szedł w ruch, ale to było tylko 2 razy! Co ja tam jeszcze chciałam .. Iwonko - o niczym innym nie marzę! chcę nowego szefa pod choinkę :) no, może jeszcze o aniołku ... ;) mogę prosić takiego Iwonkowego aniołka? adres zostawiam na gg, a decyzję twórczyni aniołków ;)

INHALOL miało być :) Co do leniuszków, to Iwonka ma rację - leń mnie ogarnał na całego, tylko ze akurat u mnie i akurat teraz objawia się to siedzeniem w pracy na kafe ;)

Witam! Dziękuję za życzenia w imieniu Michasia. Przesyłam słodki buziak od niego, troszkę zasmarkany, ale już doprowadziłam do porządku ;) Dla Bartoszka Kasiuli również wspaniałe życzenia urodzinowe, zajączka nie umiem, przeslę Asiulka - dobrze cię widzieć, szkoda ze jestes akurat na L4 (zapalenie piersi teraz? po roku karmienia? zdolna jesteś ;) ) Jeśli chodzi o stulejkę, to Michał chyba też ma, tak wynika ze wstęonych oględzin :( zobaczymy co powie p. doktor przy badaniu na roczek, może być konieczna interwencja chirurga :( Odciąganie niestety niewiele dało :( Iwonko - hmmm, jakby to określić - ja tą pracę lubię, lubię ludzi z którymi pracuję, nie lubię tylko atmosfery stworzonej przez szefową :P Rene pewnie wyraziłaby to dosłownie ;) - ja napiszę tylko piiiiii piiiiii piiiiii baby! Za poprzednioego kierownictwa takie \"wyskoki\" były nie do pomyślenia. Ale sznasa na lepsze czasy jest - szefowa jest p.o., w dodatku z ramienia byłej wladzy :P wiec nikt jej nie wrózy długiego panowania :P Maju - konsekwencja to dobra rzecz, zwłaszcza przy obecnej postawie młodzieży. Moi rodzice byli nauczycielami, coś o tym wiem ... Filipko - zakupy obejrzę w domu, tu w pracy otwieranie trwa w nieskończoność ... Aha- Renatko - wysyłam ci wieeeeeeeeeeeeeeeeelką kupę śniegu! Ktoś tam na górze chyba pomylił regiony - to w Ełku miało padać, nie tu!!!!! Kropku - każda następna noc będzie lepsza, zobaczysz, leki zaczną działać, Michaś pomimo kataru przesypia całe noce :) Tabletki rozkrusz na miazgę i daj z jakimś płynem, zawsze tak robię. A jaki dostałaś aerozol? do noska czy na gardziołko? Kup jeszcze jakiś olejek do inhalacji, Olbas albo Ilhalol, daj parę kropli (nie dużo, 2-3 wystarczą) do kąpieli, i na mokrą pieluszkę na noc, pieluszkę powieść na łózeczku. Oklepuj plecki. No i obowiązkowo - jak najczęściej ściągaj smary, frida jest niezastąpiona! Będzie dobrze, to ci mówa mama pewnego notorycznego smarkacza :) Wracam do roboty, choć wcale a wcale mi się nie chce ... :P

HA!! moja stronka! to w nagrodę za wczorajszy dzień :)

Wpadłam na moment - w końcu świeto Iki i żadna szefowa tego nie zepsuje! :P Ikuniu - gwiadki z nieba dla Ciebie! i moc buziaków ode mnie i Misia Adda - Rene ma oczywiśćie rację, notariusz notariuszem, ale jak pójdzies do niego bez torebki?! ;) na depresję nie ma lepszego antidotum :) Agu - no wiesz co, okna ... teraz, przy tej wrednej wirusowej pogodzie ... nieładnie, oj, nieładnie ;) (dobrze mówić, sama myłam rok temu ;) ) Kropku - witaj w klubie mam małych smarkaczy! smary do pasa to moja codzienność ;) A Majka niech się nie wygłupia i wraca do zdrowia, z katarem nie bedzie czuła smaku wspaniałego torta! Rene - nasza-klasa chodzi okropnie :P koszmar po prostu, ale sam pomysł super! znalazłam psiapsiółkę z podstawówki, po 20-ciu latach!! Wasze rozterki czy i kiedy przestać karmić, rozumiem doskonale. Sama odstawiłam Miska z bólem serca, ale on już miał dość ;) nic na siłę :) do tej pory brakuje mi tej bliskości Jeśli chodzi o budzenie się w nocy, to ja - tak jak Adda przy Kubie - dawałam w nocy wodę, albo w ogóle nic, przytulam i zasypia szybciutko, a ostatnio przesypia całe noce :) Gryzelko - a nie robiłaś tych uszek przypadkiem przez ksero? ;) podrzuć trochę ;) No i wieści z pracy - jedna rzecz się wyjaśniła - nie jestem słoniem :P z etatem dalej nie wiem, ale mocne postanowienie walki o niego jest :) Dzięki za wsparcie

Wpadłam na chwilkę z wieścia dla Renatki - Rene, pada śnieg! i to całkiem porządne płaty! ciekawe ile wytrzymają ;) Majeczko - może to też jakiś znak dla mnie? hmmm, moze warto poszukać :) Filipko - u mnie też miksery nie lecą z nieba, ale nie daj się, miejsce miksera na pewno nie jest pod choinką ;) Co do pracy - poczytałam, trochę wiem, trochę się uspokoiłam, do jutra powinnam być w stanie pozwalajacym na normalne pójście do biura ... Nie dam się zapędzić w kozi róg!!

Renatko - baba, baba, niestety A z tym śniegiem to kiedyś tak było - zaczął padać albo w wigilię albo dzień przed. Pozostaje mieć nadzieję ze teraz też tak będzie :)

Renatko - u mnie też śniegu nie ma ... teraz coś prószy z nieba, ale zanim dotrze na ziemię to się rozpuszcza ... Owszem, przykra atmosfera jest u nas od czasu zmiany główngo szefostwa na totalnie niekompetentną osobę z plecami w byłej władzy :P Zastraszanie, nieuzasadnione degradacje, parę osób odeszło z pracy, parę spraw jest w sądzie ... Omineło mnie to przez okres macierzyńskiego i wychowawczego, niestety nie ominęło całkiem ... Pamiętacie jakie miałam problemy z tą połowką etatu? wszystko przez zerową znajomość kodeksu pracy (i nie tylko) u tej pani :P Z nią nie ma rozmowy, jedyne co uzna to decyzję sądu albo polecenie służbowe zwierzchników :P Ale sobie poużywałam :P .... Filipko - dzięki za wspacie to jest dla mnie b. ważne hmmmm, Benka by mi się przydała ;)

Część dziewczynki! Ja tylko złoże życzenia dzisiejszym jubilatkom i solenizantom - Olu i Elu, Oleńko i Patusiu - spełnienia marzeń ! Dziewczyny, ja na razie ograniczę trochękafe, wiem ze nie ma mnie dużo, ale dziś dostałam bardzo przykrą wiadomość - w pracy będę musiała udowadniać ze nie jestem słoniem ... Działania wbrew kodeksowi pracy stały się u nas normą, a tak nie moze być. Na razie muszę się skupić na utrzymaniu pracy, a to może się oprzeć nawet o sąd pracy ... Związane to jest z moim powortem do pracy na cały etat po wychowawczym :( a ja muszę tracić nerwy i zdrowie bo ktoś nie zna podstawowych przepisów prawa Na pewno do was będę zagladać, i wcale a wcale was nie zostawiam!

Mallinko - nie przejmuj się, ja też zamawiam tort, jak mi uda (bo już poźno) to takiego misia u jednej znajomej, a jak nie to w cukierni. Nie będę ryzykować zdrowiem gości ;) No chyba ze podam muffinki, te mi wychodza :) I jeszcze dwie najważniejsze osoby dnia dzisijszego - Marlenko i Oleńko - wszystkiego co najlepsze! i

Z tym małym ruchem na kafe to może jest tak - część wróciła do pracy - efekt - czasu brak. Okres przedswiąteczny i porządki - efekt jak wyzej Przygotowania do roczków - to samo ... Ja mam nadzieję ze po Nowy mRoku wszystko wróci do normy ;) O Michałku to ja moze nie będę pisać, bo nie chcę zapeszac .. ;) a te wirusy wredne, to wszystko przez pogode, najpierw chlapa, teraz plus 5 i po prostu nie ma co ich wykończyć :P Wiec dopadły sobie mnie i Misia :P Renatko - myj okna spokojnie, do Ełku wirusy nie dolecą ;) Do Hani nie doleciały :) Maju - wózek dla Marysi fajny, nawet Inka pozazdrosciła ;) No i dobry pomysł z tym składkowym prezentem

Hej wszystkim! Nie wiem kiedy będę czytać, przepraszam was bardzo, ja to nadrobię, na pewno, obiecuję. Teraz przede wszsytkim chciałam złożyć życzenia Maji - Majeczko - bądź zawsze skarbem Mamusi, grzecznym i kochanym, tak jak ty to potrafisz. Słodki buziak dla Ciebie

Mallinka - wiem co to nieprzespane noce, i wiem jaka to ulga jak młody śpi całą noc! i bardzo się cieszę ze Oleńka w końcu zdecydowała się uszczęsliwić mamę :)

My się nie damy wykończyć! Witam w ogóle :) Grudniowa Mamo - zwalczaj wirusy, nie daj się bakteriom, i lecz się szybciutko Sobie też to powiem - chciałam mieć czyste okna? chciałam, i mam, wprawdzie tylko dwa, ale za to odkupione bólem gardła :P No i Misiek znowu ma katar ... wcześniej dostał, to nie ja go zaraziłam, ale nie mam pojęcia z czego, czyba te wredne wirusy latają sobie w powietrzu i tylko czyhają na moje dziecko :( Anusia - masz racje, dobro dziecko najważniejsze, a przecież robicie wszystko zeby było zdrowy! i bedzie! Jusiek - smutno jest bez męża wieczorami, oj smutno bardzo ... ja nawet nie umiem zasnąc jak Piotrka nie ma w domu

Jeszcze dołaczę życzenia dla Oskarka, mam nadzieję ze Asiulka przekaze synowi Oskarku - czadowej imprezy na roczek, kupy prezentów, pysznego torta, miłości rodziców i w ogóle usmiechu na buzi przez całe życie!!! matko, ale się tu pustki zrobiły ... tylko jak mi która powie ze odpuszczam sobie forum to ja nie ręczę za siebie ;) czasu nie mam po prostu, porządki swiąteczne przy wszędobyslkim Miśku trzeba robić w dwie osoby ... Anusia - jak Wojtuś? pamietam o nim codziennie w modlitwie Dziewczyny, macie moze jakieś stonki z zaproszeniami na roczek? tak sobie pytam, moze ściagnę jakiś pomysł. Zdecydowałam ze urodziny zrobię w święta, bo chrzestni teraz nie przyjadą, a jakoś nie mam ochoty na imprezę na raty ... No i muszę wszystkich powiadomić, i najlepiej będzie wysłać zaproszenia z datą imprezy Brzoskwinko - u mnie upadki zdarzaja się codziennie, mniej lub bardziej bolesne ... przeciwdziałać mozna tylko w jeden sposób - zamknać dziecko w klatce :P albo obłożyć folią bąbelkową :P oczy dookoła głowy nie wystarczają Iwonko - a moze to taki wiek? Inka też jest teraz w okresie buntu, wszystko jest na nie, czasem już nie mam siły ...

Witam! i od razu biegnę z życzeniami dla Kasiuli - szczęscia, miłości i zdrowia! i dla Ciebie!

Witam! Od razu składam życzenia imieninowie dla Mikołajków - Edytko i Wiolu przekażcie synom wielkie buziaki! Natankowi na urodziny - rośnij zdrowo i kolorowo! Michałkowi Kotkii - też najlepsze i najserdeczniejsze życzenia! Kotka - jak dobrze cię widzieć Renika - ciebie też, normalnie kamień z serca mi spadł ... Anusia - ja również dołączam do modlitwy o zdrowie dla Wojtusia i siłe dla ciebie [*} [*} [*} W modlitwie będzie też chwila dla kolegi Renatki [*} [*} [*} Ja jakoś przeżyałm wczorajszy dzień, narzekać nie będę bo zmeczenie i brak snu to w końcu normalka i nic wielkiego. Na razie wracam do pracy, ale będę sobie robićprzerwy, dziś już mogę, nawał pracy za mną ;)

Ja się tylko przywitam i dam znać ze żyję, ledwo, ale żyję (ta praca mnie wykońćzy :P ) wrócę jak Miś zasnie

No i jeszcze tylko życzenia dla dzisiejszych roczniaków - dzieciaczki kochane, rośnijcie zdrowo i cieszcie się z dzieciństwa! DLa was

{czesc] Iwonko - dziś już MUSI być dobrze, po prostu wyczerpałaś zapas pecha za cały rok - przyszły ;) Babet - jak dobrze czytać ze serduszko się naprawiło :) Anusia - u ciebie też zaczną się lepsze czasy, a Wojtuś - zuch!! I dziękuję w imieniu Misia za gratulacje Faktycznie, to najbardziej mnie ucieszyło ze zaczał chodzić przy nas a nie przy dziadkach ... ;) wracam do papierów :P :(

Haniu, do sprzedaży jest wystawiony jeden komplet, zresztą to jest napisane w treści aukcji (\"Licytują Państwo jeden komplet, czyli 3 sztuki body.\"). Jak na górze nie ma podanej ilości, to zawsze jest 1. Jeśli tylko masz login i hasło, i masz pełną aktywację konta (juz nie pamietam, ale to chyba było potwierdzenie przysyłane z allegro pocztą), to mozesz kupić to body od razu - jest dostępna opcja Kup teraz. mam nadzieję ze nie zamotałam za bardzo ;) jakby co, pytaj :)

Basieńko - wszystkiego najlepszego, mało nauki, egzaminów na 6, grzecznej Majulki, smacznych wypieków i innych cudów gastronomicznych, seksu na poziomie mistrzostwa swiata ;), doby złozonej z 48 godzin (w tym 24 na kafe ;) ) i w ogóle czego tylko chcesz!! Takich ładnych kwiatuszków jak na BB to tu nie dołączę, ale taki jest prosto z Mikołajku - pięknego dzieciństwa! uśmiechu na buzi! mnóstwa prezentów! i do tego ode mnie i od Michałka Babet - przekaż Krzysiowi, zdrówka mu życzymy z całego serduszka! No i wieść dnia - MICHAŁ CHODZI!! normanie chodzi :) do tej pory to były góra kilka kroczków, a teraz chodzi świadomie! Zaczął jak Piotruś przyszedł z pracy i tak mu się spodobało, ze obszedł cały pokój wzdłuż i wszerz, ma problem z wstaniem, bo musi wstwać przy czymś, ale potrafi nawrócić i zmienić nagle kierunek :) Jak tylko mi się uda to spróbuję to nagrać i się pochwalę synem na @ :)