Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KPZDM

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez KPZDM

  1. Witam :) Dziś impreza u Malwinki więc wpadłam z kwiatuszkiem i wielkim buziakiem Malwinko - sto lat! dużo słoneczka! uśmiechu na ślicznej buzi! i pięknego dzieciństwa! rośnij zdrowo, nasza pierwsza grudnióweczko!!
  2. Ambasadora to i ja upiekłam :) jak dla mnie pycha. Będę go jadła przez tydzień, bo Piotrus nie lubi kokosu, a Inka za ciastami nie przepada ... wiec jak któraś nie upiekła a jest chętna to zapraszam :) Mi też wyszło baaaardzo duzo tej pianki, robiłam tak jak Renika - ale kulki przykryły wszystko :) i mam bezę na murzynku :) Mam tylko pytanie - na jakiej blasze to robiłyście? takiej duzej? bo ja jak zobaczyłam ilość surowego ciasta to stwierdziłam ze na blachę bedzie za mało, zrobiłam w tortownicy :) Nastepnym razem zrobię podwójną ilość murzynka
  3. Hej! No to ja wam powiem ile jest mrozu w NT - bo Basia pewnie już oblizuje ślinkę czekając na kelnera ;) Rano u mnie na 1 piętrze było minus 15 ... w samochodzie minus 18 :D Teraz jest upał - TYLKO minus 5 :) No i za jakie grzechy ja tak marznę???? Asiulka - no to same doskonałe wieści! Wojtuś, brawo, dzielnuy facet z ciebie, tylko tak trzymaj! A ja sobie czytam dalej ... :)
  4. Byliśmy na spacero-zakupach, dokładnie zajęło nam to 25 minut ;) A ubieranie 15 :) Misiek był przeszczęśliwy, dopóki nie dotknął śniegu. Śnieg jest zdecydowanie be :P he he ma to po mamusi :D Asiu - ja bym nie chciała likwidować albumu z brzuszkami, łezka w oku się kręci jak oglądam te zdjęcia ... Waga Miśka w wieku 11 miesiecy - równe 9 kg (schudł biedaczek przez te choróbska) No i jeszze za onet, dla Ciebie i dla Iwonki, podobało się również mojemu Piotrusiowi Mamcia - gdzieś taki talent uchowała do tej pory dziewczyno? :) Jak dla mnie : wierszyk - bomba!!
  5. Wiolu - też myślę, że lepszy mały mrozik niż plusowa chlapa i ciapa :) Chyba spróbuję, tak na pół godzinki.
  6. Michał spał prawie 2,5 godziny! a ja zrobiłam krupniczek, który został wprost pozarty przez młodego! normalnie sukces :) Asiu - z nocniczkiem to musisz poczekać aż dziecko zrozumie ze \"coś\" robi, i najlepiej zeby zrozumiało ze za chwilę to \"coś\" wyjdzie :) normalnie tak dzieje się ok 15-18 m-ca życia, ale są wyjątki Iwonko - mi też się zimno robi jak czytam o twoim ubraniu, a raczej o jego skąpości ;) Jusiek - mróz, tzn ile? bo ja mam minus 2, trochę pada śnieg i się zastanawiam, nie mam w domu chleba, zero owoców, warzywa poszły do zupy, no i Inkę trzeba będzie odebrać ... Brać Miśka na pole? Kurczę, już by pasowało zeby pooddychał trochę świeżym powietrzem ....
  7. Basiu - jako lokal na studniówki to jest pierwsza klasa! na obiadek zresztą też, tylko nie w tej sali rozmiarów boiska do piłki nożnej ;) Edytko - moze Mikołaj chciał właśnie ten meczyk obejrzeć? ;)
  8. Basiu - na pewno dotrzecie! i zjecie pyszny (wiem co mówię ;) ) obiad w miłym towarzystwie!
  9. Kropku - dziś słyszałam w radio ze zakopianka od Rabki jest nieprzejezdna, tir się wywalił czy coś ... Wczoraj Piotruś też mówił ze Rdzawki się nie da przejechać, i ludzie jeżdzą przez Cz. Dunajec ... Ale padać ma tylko jeszcze dziś, wiec pewnie do niedzieli wszystko się \"odetka\"
  10. Iwonko - twój Patryk też ma inwencję, ale ja chyba wiem po kim ;)
  11. Jasio w pełnej gali cudny, ale dlaczego jego mama tak się chowa? ;) Iwonko - masz rację, obrazek powinien wisieć w miejscu widocznym - niech wszyscy podziwiają, zarówno czarownicę jak i talent Cesi Edytko - ja też się uśmiałam :D A Mikołajka nigdy nie jest za duzo, można go oglądać i oglądać, ma chłopak inwencję twórczą :)
  12. Iwonko - ale Patryk chyba nie idzie dziś do szkoły, jak tam jego oskrzela? Lecę biegiem na pocztę, podobno dzieci Arlety są :) no i Edytka zapowiedziała coś fajnego ;)
  13. A co tu tak pusto wczoraj było? :) A u mnie - \"ciągle pada, wredny śnieżek juz zasypał cały przejazd\" ... i koniec weny twórczej, ale jak posiedzę jeszcze dzień w domu to pewnie mi bedzie biło mocniej i coś wymyślę ;) Nawiasem mówiąc - gdzie jest Renika? oferowała się do pomocy ;) Iwonko - sąsiad na piatkę, sklonuj go i podeślij do mnie :)
  14. Jollu - ta litania wyników to mnie poraziła ... nic mi to nie mówi, kompletnie nic. A czemu robiłaś te badania, jakieś wskazania były? Marlenko - pewnie ze lepiej u mamy ;) Maju - ja sobie tak samo myślę w pracy - bardzo chciałabym być przy pierwszych kroczkach mojego synka, a tu różnie moze być :( Pierworódka - a ja myślałam ze jestem mega zmarzluch :) a tu jesteś ty i jeszcze Hania :) w towarzystwie od razu cieplej się robi na duszy :)
  15. Jusiek - ja też planuję pieczenia ciasta w sobotę, chciałabym zeby zostało na niedzielę, ale nie ręczę za swój apetyt :)
  16. Kropku - lepiej ze masz podwójne te notatki niż gdyby ... (wolę nawet nie wspominać, bo jeszcze co przywołam) A z plackami to bym zaryzykowała, one to z reguły wychodzą ;) Renika -
  17. Wiolu - dziś chyba nie jest dobry dzień na przepisy Kropka ... ;) :)
  18. Adda - bedzie dobrze, własne mieszkanko doda ci skrzydeł!! ;)
  19. Kropku - no ładnie ... coś masz dziś zły dzień, rzuc te prace domowe w kąt i poleniuchuj troszkę ;)
  20. No mówiłam - gorące kobiety u Iwonki :) No i u Basi :) Ja siedzę w bluzce długi rękaw, spodnie od dresu bawełniane, ale nie letnie, skarpetki obowiazkowo, ale już czuję ze gdyby nie częste używanie klawiatury to palce by mi zamarzły ;) Temperatura w domu - 19 st Jusiek - mój też tak pali :) chyba nie ma umiaru ;) ale na szczęście zazwyczaj robi to tata, i wtedy jest OK. W ogóle u nas zapala się w centralnym po południu, na wieczór jest gorąca woda i cieplutko - do 21 st, a w nocy znowu temperatura spada. Rok temu jak się Michałek urodził, tata palił non-stop - myślałam ze zwariuję, gorąco i sucho strasznie było. Wytrzymaliśmy tydzień, potem wróciliśmy do normalnego palenia.
  21. No to zaszalałaś z tym długim rękawkiem ;) A tak poważnie - właśnie nigdy nie wiem jak go ubierać, w domu to jeszcze, bo łatwo skorygować, coś ściągnąć czy zmienić, ale na spacery - wtedy to dopiero mam problem ... Michał poszedł spać, drugi raz dzisiaj. Jakieś 2 godziny wcześniej niż zwykle. W ogóle jest dzisiaj jakiś taki, jakby to określić - trochę maruda, zabawa to raczej nie, najlepiej to chodzić z mamą za raczkę ... no i to spanie, sam mnie zaprowadził do łóżeczka. Mam nadzieję ze to skutek cisnienia i pogody.
  22. AAAaaaa, Iwonko, to wtedy skąd wróciliśmy, chyba za sklepu skoro Inka dobiera się do czekolady a ja mam na sobie dzinsy ...
  23. A ja dalej bronię sposobu ubierania Miśka ;) Przegladnęłam chyba z setkę zdjęć na poczcie, i - o ile dobrze zauważyłam - tylko Kasieńka Iwonki paraduje w krótkim rękawku. Gorąca kobietka ;) Reszta dzieci podobnie jak Miś - rajstopki lub spodenki i bluzki długi rękaw.
  24. Mamcia - gratulacje dla Kubusia! odważny chłopczyk! Mój tak jak Kasieńka Iw - jak tylko się zorientuje ze stoi sam, to siada natychmiast, a kroku nie zrobi jak kogoś czy czegoś się nie trzyma Kropeczku - spokój, tylko spokój :)
  25. Iwonko, ale gdzie Mis za ciepło ubrany? dzisiejsze zdjecie to jest z misiem, a ma na sobie rajstopki i bluzeczke, ona jest welurkowa ale cienka! cieniej juz nie moge go ubierac, eksperymentowałam i ma wtedy zimne wszystko - raczki,karczek, nozki ...
×