Kassay

Witam dziewuszki :-))tez te nowe Jo przepraszam ze pözno ale wszystkiego najlepszego A co jest SPA ?

Ja nie niezamoglam ale malego kladlam :-) A teraz chcialam isc na Stepa na godzinke. Obydwie macie racje;-) trzeba by zeby kazdy mial swöj ogröd i pole ale tyle miejsca na tej ziemi nie ma.trzeba w takim razie ludziska zmusic zaczac normalnie hodowac. Ja juz kupuje tylko jajka od kur ktöre maja wychodzonke .Mam nadzieje ze przez to pomoge tym kurom ktöre sie cisna w ich klatkach. Chleb bialy bardzo rzadko u mnie na stole za to Weltmeister codziennie. Mleko tylko do kawy.Tluszcz tylko roslinny.Malo miesa. Ide trenowac. Buzka

Dziunia wlasnie nie wiem z tym przedszkolem.Ale nie bede miala innego wyjscia.Pytanie tylko jakie przedszkole.Moze jakies z katolickiego kosciola gdzie jest mniej mieszanki.Nie wiem. A ja bym napisala \" ta kawe\" :-)) Ide malego klasc. No a co do szukania w Google.Niekazdy wpadnie na taki temat i zacznie szukac.A jak jest wklejone to mozna sie \"zmusic\" do czytania i zastanowienia. Ale tez musze przyznac ze jak za dlugie to moze przeszkadzac.

Ide tak do pracy ze möj nieslubny jest jeszcze w domu.Czyli albo przed jego praca lub jak wröci :D

A wogöle co to ma byc za dialekt \" te kaw\" nigdy nieslyszalam.Z Gdanska jestem :-)) Hmm..... a po co wogöle krytykowac jezeli o pisownie chodzi? Ta Kawa czy inna...jest to obojetne co nie? No i niepowinno sie byc wulgarnym ;-)

:G Co do wlosöw w czasie ciazy:Kiedy bylam pierwszy raz w ciazy to nam polozna möwila ze w czasie wlosy bardzo szybko rosna i sa ladne.U mnie nic nie roslo.W czasie drugiej ciazy tak samo.Wlosy sie nie ruszyly.Po ciazy wypadaja wlasnie te ktöre w czasie nie wypadly.Möwi sie przeciez ze dziennie jakies 100 wypada.Dlatego jest to normalka ze po ciazy wypadaja.No i zalerzy od Kobitki kiedy i jak dlugo :-)) Dziunia wszystko co napisalas o jedzeniu jest super.Sama znam to juz od lat bo sie tym interesuje.Fajnie ze masz to po polsku.Ja juz od 2 lat niekupuje gumy do zycia gdzie jest napisane ze bez cukru ale z Aspartam.Kupuje Hubba Bubba albo u Turka bo oni maja jeszcze te inne ale i tu sie zaczyna. Dwa dni temu znalazlam po raz pierwszy od 2 lat Chips bez geschmacksverstärker.To znaczy te co tylko z sola sa sa bez bo gdzie paprika jest jest zawsze to swinstwo.A teraz znalezlismy chyba od Lorenz czy jak oni sie nazywaja nawet z Papryka ale bez swinstwa.Nieprzepadam za Chips ale wkurzalo mnie to ze wszedzie Geschmacksverstärker jest. Tez kupuje tylko Bio Brühe bo jest bez tego.Knorr i tak dalej juz od lat nieuzywam.Chociaz chyba Bio Brühe mam od Knorr bo ta jest bez. Poczekam, jak widze to powoli zaczyna sie cos dziac i mysle ze niebedzie to latami trwalo ze jedzenie ma tyle swinstwa w sobie. Pomimo tego ze babcia krowy miala tez sie zastanawialam kto z ludzi pijacych mleko mialby ochote pöjsc do krowy i z jej cycka pic mleko :-)).Pozatym krowa ma 7 zoladköw tyle co wiem my tylko jeden :-) Co do margaryny to sie na nia przestawilam z powodu kalori i kupuje zawsze jakas z dodatkiem jogurtu ale chyba naprawde byloby lepiej maslo jesc.jest to napewno tak samo lepsze jak cukier zamiast Aspartam, ale najlepiej tez zadnego cukru.Möj maly wsöwa ostatnio dözo slodyczy(zwija zaraz jak znakdzie)i wydaje mi sie ze jest to powöd jego nadpobudliwosci ktöra zauwazylam w ostatnich dniach. No a co do mojej Pani i wogöle.Spokojna osoba.Niezastanawiam sie nad jej choroba i mam nadzieje ze bedzie lepiej.Nie chce o tym myslec ile bedzie jeszcze zyla.Az tak zle niewyglada.Wrecz przeciwnie. Möj dözy dal troche spokoju za to maly zaczyna.Hmm.... Chyba bedzie dzisiaj upal :-(

A juz myslalam ze tez moze strone znowu zaczne ;-):P

Prasowac tez musze ale pözniej albo jutro.najpierw ale chyba pranie czeka. No tego typu problemy to sie czasami ma, niepowiem.W ciazy to mialam chyba.Najlepsze jest jak meszczyzna jest podciety(möwi sie tak po polsku?):-))

Hey :-) witam wszystkich. Wczoraj bylam u tej pani po raz pierwszy .kobitka ma nie tylko w jednej czesci raka ale w mniej wiecej 4. Miala juz w 2002 i robila chemiczna terapie ktöra jak widac nie pomogla no bo znowu ma.Tym razem niebedzie tego robila i pröbuje natura wyzdrowie.Chodzi do heilpraktikerin .Co mnie bardzo zaskoczylo ze ona ma ksiazki na te wszystkie tematy co mnie tak interesuja. Ona sama byla mile zaskoczona ze mnie to wszystko interesuje.twierdzi ze nie jest to przypadek(tez tak mysle). Nie wiem czy tak silnego raka mozna jeszcze wyleczyc.On ma go w glowie i w watrobie ....ach szkoda gadac.bede do nie 3 razy dziennie chodzila ,sprzatala i gotowala. Möj dözy jakos spokojniejszy,milszy.Zobaczymy jak to dalej bedzie.Möj maluch za to od wczoraj znowu niedobry.jak taka mala malpka czepia sie wszystkiego.No obled. Dziunia a o jakim zelazie ty möwisz? Musze objad robic i o 15 znowu spadam.

Tak Mariechen i dziekujewszystkim. Möj syn wlasnie do mnie dzwonil ze szkoly przez komörke i ze mu sie myszka do komputera zepsula pyta sie mnie czy jak od kolegi sobie przyniesie czy bedzie mögl isc do internetu.Tyle ja go obchodze. Tez juz czytalam i Fromer i loewe(uczen od Fromm), interesowal mnie Pawlow i pozytywne myslenie i wogöle wszystko takie.Od lat wzasadzie nic innego nierobie jak sie wlasnie takimi sprawami interesuje. Ale jak juz zostalo powiedziane nie ma recepty na dzieci bo gdyby taka byla to bylyby nasze dzieci wszystkie i grzeczne i dobre. A co do naszego \"psychologa\" to jest to naprawde swietny facet ktöry nam juz dözo pomögl ale problem wlasnie polega na tym ze jezeli np. möj syn nietrzyma sie tego co sie umöwilo albo jezeli tatus niegra w ta sama gre no to co mam zrobic. A ja robie gulasz na dzisiaj.

Dziekuje dziewczyny, prawda jest taka ze naprawde nikt nie wie jak u mnie jest.Wiem ze i mojemu synusiowi nie trudno.I ja mialam majac 16 lat przelom taki ze möj tato do dzisiaj wspomina bo ja zaraz tez na calego. I tez wiem ze gdzies w seru jest dobry (no nawet pajaki wyrzuca za okno co sie do nas przyblakaly). Tylko ze wlasnie teraz kiedy to takie wazne jest z tym mieszkaniem robi znowu tyle problemöw.A nie che mu w d..pe wchodzic. Nie jestem aniolem ale wiem ze jestem dobra matka . Niechodzi tylko o to mieszkanie ale ogölnie o wszystko razem. Jo masz napewno racje jezeli chodzi o pozytywne myslenie, afirmationen ,ale jezeli ci dziecko co pare minut niedobre rzeczy robi to jak powiesz \"aj, dobrze zrobiles\".No tak moglabym powiedziec\"hej, Daniel masz dziure w szafie ale to nic wazne ze sie jeszcze zamyka\". Albo \"to nic ze na mnie krzyknales, lepsze to niz jakbys mnie moze udezyl\". Uwierz mi ze jak cos dobrego zrobil to mu tez powiedzialam.Ja z moim synem gralam w pilke nozna jak byl maly bo musialam byc i mama i tata.Ja siedzialam i ogladalam z nim dla dzieci i gralam na komputerze.Koledzy lubili mnie bo bylam mama jaka oni nie mieli.Ale möj syn mnie nie szanowal.Wszystko kreci sie naokolo niego.Stoi godzinami przed lustrem i jak wröci ze szkoly stoi dalej przed lustremi poprawia oczy i wlosy.Tak, on sobie kreski robi. Tofi dziekuje...mam nadzieje ze wlasnie to sie kiedys stanie.ten psycholog tez do mnie möwi ze byc moze teraz jeszcze nie ale kiedys da mi möj syn wszystko spowrotem.Ja nic niechce.Chce tylko aby poprostu zaczyl byc porzadnym i dobrym chlopakiem. Tutaj slonko sie schowalo.

I ja pisze chetnie tutaj o pier.......lach i smieje sie z waszych :-)

Dziekuje Ela i belaza. Do Furbi: i Tobie bardzo dziekuje za krytyke.napewno chcialas dobrze ale jakos niewypalilo. I prawda jest ze nieprzeczytalas wszystkich stron na möj temat. Ty twierdzisz ze ja chce sie mojego syna pozbyc? Hmm....od 16 lat zyje dla niego.Wszystko co dla mnie bylo mile nierobilam bo möj syn mnie potrzebowal.Ma tatusia ze glowa boli i musialam cale 16 lat sama z nim zyc.Obojetnie czy byl chory czy cos innego, ja bylam. Ale möj syn mial to gdzies.zawsze liczylo sie tylko to co on chcial a tuta mu wszystko w dupe swal pomomo tego ze niebylam za. Möj syn kiedy bylam chora nigdy ale to nigdy niedal mi w takiej chwili spokoju.Möj syn byl i jest taki trudny ze niemoglam isc pracowac bo musial byc ktos zawsze w domu.Möj syn niszczy wszystko co ma w rekach.Bo dziecko uderzyl tak mocno ze musialo jechac do szpitala i jeszcze innych pare rzeczy porobil wylondowal w szpitalu bo chcieli go sobie dokladnie obejrzec i zobaczyc co z nim jest. Möj syn niedawal mi spokojnie telefonowac.Kiedy jechalam z nim na rowerze musialam sie bac ze albo we mnie wjedzie albo w kogos innego lub sobie krzywde zrobi. Möj syn szedl krasc z kolega rzeczy ktörych nigdy niepotrzebowali. Möj syn byl juz w wochengruppe wegen ärztlicher empfählung 2 lata i przychodzil do mnie tylko w weekend.Möj syn bylby tam dluzej ale wzielam go spowrotem bo chcial do domu.Byloby mi latwiej gdybym go tam zostawila ale niezrobilam tego. Przez mojego syna niemialam wieloma latami \"nowej rodzinki\" . Möj dözy syn im wiecej sie t tatusiem spotyka tym wiecej robi problemöw. I möj nowy \"Facet\" zrobil dla mojego syna bardzo dözo w ciagu tych 3 lat . Dlatego powiedz mi Furbi \"pani psycholog\" czy uwazasz ze sobie latwizne robie? Dlaczego dla mnie to nowe mieszkanie tak wazne jest?Bo placimy za dözo jak na nasze finanzen i jezeli möj syn ktöry sam od siebie do Jugendamtu idzie i sie o to stara zeby samemu mieszkac z nami sie przeprowadzi w inne i po jakims krötkim czasie odejdzie to bedziemy musieli znowu szukac i sie przeprowadzac.A ja niestety niemam tyle pieniedzy zeby sobie na to pozwolic. Niedostaje od ojca nic na syna i nigdy niedostawalam. Myslisz ze niekocham mojego niedobrego syna? Czasami jest lepiej milczec niz cos powiedziec o czym sie nic nie wie.Ze möj syn tu i tam krzyczal o pomoc robiac niedobre rzeczy o tym wiem sama.Od przynajmniej 5 lat chodzimy do \"psychologa\".Tak, wyobraz sobie ze to robie bo jest mi wazne . Mojemu synowi chcieli juz dawac narkotyki zeby byl taki fajny i spokojny jak owieczka ale powiedzialam ze tylko po moim trupie. Oj Furbi ty niemasz zielonego pojecia o tym co ja przezylam z moim synem lub co wogöle przezylam. Mojego syna tutaj nikt niechcial wyrzucac az do moentu kiedy zaczal klamac, oszukiwac, wykorzystywac i nieszanowac. Do jugendamtu poszedl on.jego koledzy czy kolezanki podtrzymuja go w tym bo twierdza ze jestesmy za surowi.On majac 16 lat powinien tylko sie bawic i zyciem cieszyc tak dlugo jak tylko mozliwe. Ale ze matka choruje bo nerwy niewytrzymuja to jest obojetne.Przeciez tak sobie wybrala co? Tak, ja sobie tak wybralam.Problemy ktöre eraz mamy mialam juz zanim sie urodzil braciszek i przyszedl nowy \"facet\". A co do szkoly to i tam sa takie same problemy.Bo nielubi jak mu sie möwi zeby to czy tamto.I zawsze sa inni schuld ale nie on.Tak juz zawsze bylo.W domu i w szkole.

O tych obozach lecialo w telewizji tutaj.Widzialam. Nie wiem co by bylo dla niego lepsze.Dzisiaj rano obudzilam sie bo jego mp3 player byl glosno.No to ja wychodze z pokoju i möwie do niego wylacz to(ten problem mamy juz od miesiecy) a on \"nie wylacze, najwyzej scisze\" Wszystko w domu niszczy.Jak byl zly to walil w komputer tak ze ma teraz dele i takie rzeczy.Nie wiem czy juz pisalam o dziörze w szafie i drzwi zniszczone.Nie nie,niemyslcie ze on tutaj tylko wali i ale zazwyczaj ma to cos z komputerem wspölnego.Najbardziej boli mnie kiedy sie klöcimy a on idzie do pokoju i telefonuje.Czlowiek slyszy jak sie smieje a samemu jest sie smutnym lub zlym jeszcze.Wiem ze wczesniej czy pözniej bedzie od nas szedl i moze wlasnie przaszla pora na to.Möj brat sie smial ze mnie i tylko powiedzial ze przeciez juz to z kas zna.A myslal o mnie bo przeciez jak mialam 17 lat to wyjechalam do niemiec zeby byc z dala od ojca.Ale to niedoporöwnania.Bo ja naprawde nic niemoglam zrobic. A möj dözy ma naprawde wielkie terytorium jezeli chodzi o wolnosc.Ale mu najwyrazniej za malo tego.Co mnie dziwi jest to ze od Jugendamtu jest to ok jezeli by np.z kims innym zamieszkal.Chyba wtedy przychodzi opiekun raz albo dwa na tydzien.I tego wlasnie nierozumiem bo przeciez niema nikogo ktoby kontrolowal wyjscia i takie sprawy.A niewolno mlodziezy po 24 godzinie siedziec w lokalach czy knajpach.przynajmniej nie bez opieki kogos kto ma odpowiedzialnosc za niepelnolatka. Pröbuje sie w niego wczuc ale niedaje rady.On jest zawsze ofiara naszej zlosci i taki biedny.Nierozumiem.A teraz kiedy szukamy mieszkania nie wiem ile pokojowe szukac. To jest poprostu ätzend. Obus by mu sie napewno przydal. tego kopa tez potrzebuje ale jak mu tego dac.Boli mnie chyba tez moje rozczarowanie w stosunku do moich wyobrarzen jakie mialam bedac mloda babeczka .Chcialam sie z dziecmi lepiej rozumiec niz z wlasnymi rodzicami.Ale niepomyslalam o tym ze kazdy czlowiek jest inny.Möj dözy nigdy niechcial i niepotrzebowal tego czego ja sobie od moich rodzicöw zyczylam.A moze jest tak zawsze. No to ja czekam dalej.Oby niebylo za upalnie :-))

Hey , witam wszystkich :-) a ja dzisiaj w nocy malo spalam i musze po raz pierwszy isc do tej pani ktörej bede pomagala. Dziunia möj maly ma ten sam rozmiar chociaz powinien miec wiekszy jezeli wierzyc etykietom.Taki drobniutki jest.Pospal sobie do 8:30.To chyba taka pogoda ze dzieciaczki sobie tak pospaly. A möj dözy no cöz.Jest niedobry.Chcialam go wyslac na zakupy to powiedzial ze niepöjdzie.Möwie mu ze jak bedzie sam zyl tez musi a on ze niebedzie z nami jadl i nie idzie na zakupy.A tatus naturalnie po jego stronie. Uwaza ze powinnam mu na przeciw wyjsc.Dziecku,ktöre ciagle ma wymagania,siedzi godzinami przed komputerem albo telefonuje.Ma prawie 17 lat i jedyne co zrobi to jest pozmywac 3 talerze a i to czasami zapomni. Ta sytuacja teraz jest glupia.Bo to takie czekanie na spözniony autobus.Niewiadomo kiedy przyjedzie. Na szczescie dostaniemy dzis tylko 23 stopnie ale za dwa dni beda juz 30. A wy to macie dobry chumor tutaj.Moze sie tym zaraze.Dobrze by bylo.

Dziunia möj dözy nie wiem czy jest gdzie indziej inny.Jego koledzy chyba go lubia .A tym jest to napewno obojetne jaki on jest w domu. Te mieszkania ktöre myslalam ze sa ok nie byly takie.Ale teraz w srode obejrzymy jedno i mam nadzieje ze w koncu uda nam sie.Byloby nawet troche tansze , w dobrym miejscu,i w domku na görze a nie w bloku.No byloby perfekt.Ale kto wie jak to bedzie z dözym.jezeli pöjdzie swoja droga no to moze powinnismy odczekac i szukac cos mniejszego.Nie wiem. Musze na poczte isc.A o 15 spotkanie z ta pania.Musze ja poznac no i wogöle.

Witam :-)) der (die) Versicherung der (die) Zulassung der (das) Autokauf Bei der Versicherung Bei der Zulassung Bei dem Autokauf In der Versicherung In der Zulassung A najlepiej napisac erteile Vollmacht :-)) Mamy dzisiaj dostac 27 stopni i wcale mnie to nie cieszy:-( bo za goraco troche.W cieniu to dözo. Poszlam do AWO i bede sie pania opiekowac co miala raka piersi. Moglaby byc moja mama.Jest w tym samym wieku w jakim by moja mama byla gdyby nie umarla na jej raka piersi. A möj dözy znowu lazil po Jugendamt .Mam nadzieje ze sie sprawa szybko skonczy i chlopak sie wyprowadzi.Wiem ze innej mozliwosci nie ma bo chlopak sie niezmieni ale potrzebuje kopa zeby zobaczyl co robi. Pozdrawiam

dziunia ladny dlugi text co tu wkleilas. A co do wiary.Kazdy wierzy w to co chce.I niech tez kazdy kazdemu na to pozwoli. My jestesmy wszystcy na tej planecie i wyglada na to ze najpierw musimy nasz organizm opuscic zeby sie z tad oddalic.Sobie gdzie indziej pöjsc.Osobiscie nie wierze tylko w to co inni gadaja bo i ci co gadaja paplaja po kims i tak dalej.na wiele rzeczy niema dowodöw. A sa.Istnieja.Tak samo jak i tlen i gas ktöre niezawsze mozna bylo udowodnic.na wszystko przychodzi czas lub tez przyjdzie.

halli hallo :-)) a my mamy przedluzony weekend. Marta w polsce(jak jej zazdroszcze). No a u nas slonko i cieplo(troche za wilgotno).Mamy dwa mieszkania na oku i mam nadzieje ze tym razem cos z tego wyjdzie.Möj dözy chce sie wyprowadzic.Zobaczymy do kad ;-).W kazdym badz razie nieprasuje mu juz nic.Niech wezmie troche swojego wolnego czasu i sam to robi.jest przeciez juz taaaaaaki dorosly co nie? Jeszcze tylko 3 tygodnie i maluszek bedzie miala 2 latka. Zaraz przeprowadzam kwiatka z jednej do innej doniczki.bedzie mial wiecej miejsca do zycia.

Dziunia a Ty ta kapuste pluczesz czy wiciskasz czy bierzesz taka kwasna jaka jest?I tylko gotujesz z ta kielbasa czy cos jeszcze dokladasz ???

Chwalipieta :P

A gdzie Barbarag i Tofi???????

Möwie tutaj o krecie nie o mezu :D

Halli hallo , limes jezeli maz jest chemikiem to daj mu cos wymyslec :-)) najlepiej upiecz mu Maulwurfkuchen i jak przyjdzie to go zlapiesz :P i wrzucisz do sasiadöw pare ulic dalej co?? U nas slonko swieci....nareszcie.

Witam z ranka, dla wszystkich mamus Schulmedizin jest za szczepieniem.Tak, chociaz i nie wszystcy. Tutaj mam cos dla tych ktörzy szczepienie uwazaja za cos bardzo waznego i dla tych ktörzy sa zainteresowani wlasnie przeciwnym zdaniem. Jest to po niemiecku ale jak znajde to po polsku to tu wkleje. http://www.impfschaden.info/impfschaeden.htm A dzisiaj mialam w rece taki list z kosciola.W tym liscie byl list pewnej dziewczyny ktöra miala bierzmowanie i pisala na temat Boga. Wlasnie ,Pan Bög.Dlaczego nie pani. W bibli möwi Bög zeby nierobic obrazköw o jego wygladzie,zeby go sobie nieprzedstawiac.A kosciöl wlasnie to robi i ludziom wciska ze Bög jest meski. Bög stworzyl czlowieka na swoje podobienstwo.Czyli kobiete i meszczyzne.Ale to nieznaczy ze jest meszczyzna. Co nie?Pozatym podobienstwo nieznaczy tylko podobny wyglad.