Kassay

A mysmy dzisiaj tez Pizze jedli.Alex zrobil jak bylam z malym na spacerku.Cos choruje mi ten wielki pan.Moze Grypa? Jeams a ty gdzie pracujesz?W szpitalu? W pokoju bomba wybuchla:-))maly ma taka radoche. Jutro jedziemy mieszkanie obejrzec.A dzisiaj zauwazylam ze nam sie przy oknie grzyb robi.napewno dlatego ze tak wilgodnie u nas.Ale terz niemam zamiaru tyle grzac ze na koncu przyjdzei doplata parotysieczna. No wkurza mnie to doprawdy. nastepne mieszkanie bedzie moze tez nie lepsze. Pozdrowionka dla wszystkich.

Przepraszam mialo byc naturalnie malutkiej i urodziny :-))maly mi tu troche przeszkadza. Monika ladnie ci z tymi wlosami. Mialam tez cos zrobic przynajmnie wyröwnac ale niemam telefonu do twojej fryzjerki.

hey wszystcy razem:-)) no to ja tym razem tez przetlumacze :D TRADYCYJNIE proszę o to samo, czyli o sprawdzenie i ewentualne poprawienie tekstu poniżej. Może się ktoś jeszcze raz ulituje... Meine gesundheitliche und damit ökonomische Situation hat sich drastisch verschlechtert. Wie Ihnen schon bekannt ist ich bin ein ehemaliger KZ- Häftling, der als Kind von der Gestapo in das KZ Lager Auschwitz gebracht worden ist und dort über 3 Jahre verbrachte. Wegen Unterernährung, schwerer Arbeit und pseudomedizinischer Untersuchungen, bin ich jetzt durch mehrere Krankheiten die gefährlich für mein Leben sind 100% behindert. Außerdem habe ich noch dazu im April und Oktober 2006 eine schwere Herzoperation mit By-Pässen überlebt. Ich bin von Tag zu Tag immer schwächer begleitet von einem Gefühl der mir sagt dass mein schräckliges und leidvolles Leben sich dem Ende neigt. E-V-A i ja mialam böle brzucha przy mojej drugiej ciazy i tez sie balam i i myslalam.Wyglada na to ze poprostu kazda ciaza jest inna bo dzidzia inna.Glöwka do göry. I jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla usmieski i malitkiej i Asia 80 z okazji uroduinek....buzka

Witam wszystkich :-)) widze ze pare juz pouciekalo. Monika ja to wogöle chcialam sie dowiedziec co to znaczy ze ty wlosy scielas.Na calkiem krötko czy jak.A moze podzwonimi jutro co? A moze sie znowu jakos spotkamy?Moze u mnie?kasia i Aga? Co jest Aga? dla kazdej i kazdegp kto w ostatnich dniach mial urodzinki a ja niepamietalam bo tabelka jakos daleko z tad:D Bardzo mocno was pozdrawiam i zycze milego,fajnego,slonecznego i wesolego WE. Möj maly jakos ostatnio zle sypia i czesto sie budzi i placze.A wogöle to ma faze zlosliwa i umie byc naprawde no zly ze tak powiem. Nie wiedzialam ze takie maly karly juz tak sie rzucaja:-))Ale smieszny jest w dalszym ciagu.Niema niczego co by go nieinteresowalo zeby niezrobic co przedtem u nas widzial.Nawet bierze juz perfum do reki i robi tak jakby sie perfumowal. Cudowny wiek,naprawde.

A tak na marginesie....przestancie sie wogöle ogölnie czegokolwiek czepiac :D Gdzie podziewa sie madlen?

hallöchen :-)) hey Monika nie nie :-) nie powiem ile swinstwa zjadlas.Möj syn zawsze möwi ze w takich jedzeniach nic zlego niema.Byc moze nawet to prawda.Zalezy co sie do takiej rolki wklada co nie? Ja jem tez od czasu do czasu podobne jedzonka ale zazwyczaj prosze o polowe tego miesa i tylko z kurczaka a za to wiecej kapusty bialej i czerwonej. Tutaj pada chociaz w dzien i slonko swiecilo. Bylam az zaszokowana jak o 17 godzinie ciemno sie zrobilo.No to bede znowu dni liczyla aby wigilia tak szybko jak tylko mozliwe przyszla bo wlasnie wtedy zaczynaja sie dni po troszku dluzsze robic. Nie wiem dlaczego ale jakos co drugie slowo mam na czerwono podkreslone.To chyba dla polskiej ortografi co? A ja mam niemiecka klawiature:D

Limes kochana a co ty masz?Jakiego dola i na jaki znak czekasz???

\"do James\" widzisz ja nie möwie ze w polsce bylo zle ale niebylo tez dobrze.Mnie tylko chodzi o to ze jako mloda dziewczyna przezylam w polsce pare latek i wiem jak bylo i moge o tym möwic.mysle ze James wlasnie to samo zrobil.Ja kocham polske bardzo.Wyjechalam do niemiec niekoniecznie dlatego bo bylo mi w niej zle.Ale nawet moja cala rodzinka kiedy möwie ze moze niepowinnam byla wyjechac bo przez te 20 lat niebylo mnie przy mojej rodzinie z polski möwia ze dobrze zrobilam bo tutaj poprostu lepsze warunki mialam.Moja rodzina mieszkajaca w polsce tak möwi. A jezeli chodzi o chleb i jedzenie to wyrzucam bardzo dözo bo niechcialabym chorowac jezeli zjem cos co dluzej lezy. Naturalnie masz racje ze pewne rzeczy sie bardziej szanuje i wiele dobrych wspomnien mam.Nawet jezeli od mojego taty czesto w tylek dostawalam(na gola pupe paskiem ze sköry i majac nawet juz lat i 12).Ale mam tez dözo niemilych wspomnien. Ja tez tesknie za polska i za moja rodzina.Ale widzisz ja tesknie za polska i moim dziecinstwem.Bo bylo fajnie u babci na wsi i niemialo sie problemöw i klopotöw.Ale prawda jest taka ze byla u nas bieda u mojej calej rodzinki(babcia miala 6 dzieci).I chyba tak do dzisiaj zostalo.Niejestm tutaj bogata.mam tez nie wiele. Dla mnie tez niejest wazne czy tu czy tam jest lepiej bo co dla kogos dobre nie musi byc dla mnie dobre. Ja jestem poprzez zycie w polsce a do tego tez nalezy wychowywanie mnie jako dziewczyne czlowiekiem strachliwym.Zostalam wychowana na czlowieka ktöry prawie cale zycie potrzebowal zeby sie nauczyc ze mozna byc szanowanym i ze to co sie do powiedzenia ma kogos mogloby interesowac. Niemöwie ze polska jest zla.Polska jest pieknym krajem ,ma dobrych ludzi.Ale powinno sie tez troche akceptowac jezeli ktos majac 12 lat inieprzezyl tego wszystkiego w taki sposöb aby mögl sie tym pochwalic. Kazdy przeciez jest inny i inaczej zyje i przezywa.Nawet jezeli sie ma te 12 lat . :D Nichts für ungut:-))

\"do James\" ale nie uwazasz ze jest obojetne ile ma sie lat aby möc o swoich uczuciach i przezyciach pisac?Ja wyjechalam z polski jak mialam 17 lat.przezylam polske w takim razie w wieku w ktörym twoim zdaniem nie ma sie dözo do powiedzenia? Hey, ja stalam mamie w kolejkach za kawa.Ja wiem jak to bylo z kartkami i ze czekolde sie dzielilo na kosteczki zeby wystarczyla dla wszystkich a mama oddawala nam nawet swoja czesc. Wiem co to znaczy godzina policyjna i wiem jak to byla kiedy stocznia w ktörej möj tato pracuje strajkowala.Wiem nawet jak to bylo kiedy Walesa siedzial w wiezieniu a mieszkal niedaleko od nas.A to jest polityka ktära sie nie interesowalam ale przezylam bo inaczej nieszlo.Na religi dostawalo sie kawal sera zöltego.To sa czasy kiedy mialam dözo mniej niz 17 lat. No to o czym ty möwisz?????

Hey dziewuszki i chlopaki :D to fajnie ze i chlopcy tutaj pisza. Ja chcialabym cos dodac.W polsce tez mnie nauczycielka udezyla ale i mojego syna tutaj w niemczech tez.Nawet jezeli wielu mysli ze tutaj tego zadna nie robi.I w przedszkolu tez go jeda opiekunka udezyla i sie nawet do tego przyznala.I to nie jeden raz. Dlatego moge tez powiedziec ze wszedzie to samo. W polsce nic mi nie ukradziono a tutaj rower z piwnicy:-)) Ale niemoge powiedziec ze tutaj wiecej zlodzieji co nie? Dlatego tez uwazam ze wszedzie jest to samo. Jezeli chodzi o to tlumaczenie textu mam jedno wielkie pytanie. Wiem ze tutaj w niemczech ludzie ktörzy niemaja pieniedzy dostaja Adwokatöw za darmo!Wiem bo sama z tego korzystalam.I taki Adwokat pisze prosbe o zwolnienie z kosztöw na Rozprawe do sadu. Dlatego nierozumiem tego tutaj. Musze tez pochwalic James bo wiem ze nie jest to az takie latwe.Chcialam tez juz przysiasc ale naleze do ludzi ktörzy jezeli niepewni sa to nic nierobia.Glupie to ale tak jest.jezeli nic niezrobie to niepopelnie bledu. No a tak z innego tematu.od wczoraj boli mnie glowa i gdybym mogla to bym ja wziela i roztrzaskala:D

Hey wszystkim:-))dziewczyny i chlopaki Wczoraj troche chorowalam no bo biore te moje leki i czasami sie zle czuje.Co do niemieckiego na tym Topiku to i mnie jest obojetne bo ja w obu jezykach pisac moge i tez jestem zdania ze dziewczyny moga sie przez to lepiej pouczyc.Mozna zawsze sie spytac co jakis tam wyraz znaczy. A tak to pozdrawiam wszystkich mocno.

Hey hey :-)) a niemiecy uwazaja ze polskie Kobietki bardzo ladne sa :D Tak, ja tez juz przezylam ze dözo niemcöw jak wiedzielie ze z polski jestem zaczeli mi opowiadac ze jego dziadek tez i tamtej babcia i tak dalej.jakos jestesmy wszedzie co nie???:D Ale mysle ze jest wszedzie dobro i zlo. W polsce i w niemczech. Ale niemcy sa sztywni, ja to sie juz prawie tym zarazilam:-(( Pare lat temu bylam w polsce w odwiedzinach i kuzynka powiedziala mi ze juz jak niemka sie zachowuje.To mnie troszke zasmucilo.No ale tak to jest jak sie w jakims kraju zyje to sie dözo przyjmuje. Poza turkami:-)) A rosjanie to prawda sa glosni i to bardzo .Tutaj sie möwi ze bardzo dözo kradna radia z samochodöw. Ale sa to opowiadania innych.Wiem tylko ze mojego syna rower ukradl rusek ktöry na tym samym pietrze co my mieszkal.Ale niemoglam mu tego udowodnic:-((

hey dziewczyny, no ja ta sprawke troszke inaczej widze. Dziwi mnie ze majac 12 lat przyjechali do niemiec i maja polski akcent.Bo jest tak ze nawet nauczyciele möwili ze jak sie dziecko do 17 roku zycia obcego jezyka uczy to bez akcentu a pözniej zawsze z akcentem.Möj byly chlopak polak studiowal tutaj na uni Informatyke.Jak przyjechal do niemiec mial chyba 15 lat i möwi 100% bez akcentu.No ale moze to nawet nie wazne. Chcialabym przejsc do tych lat 80-tych.To jest czas w ktörym i ja tutaj przyjechalam.Bylam tylko pare tygodni tutaj i juz wiedzialam jak niemcy(niektörzy)na polaköw reaguja ktörzy po polsku rozmawiaja. Ten czas byl czasem gdzie ludzie poprostu niemöwili na ulicy po polsku.Ja tez takich znalam.Bo jak sie möwilo to ludzie albo glupio patrzyli albo cos niemilego powiedzieli.Wtedy niebylo tutaj tyle obcokrajowcöw .Pamietam jak dzisiaj.W ciagu tych ostatnich lat to tutaj najechalo naprawde dözo.Nie bez powodu zamkneli niemcy pewnego dnia swoje granice i nawet do polski. Co ja doskonale rozumie.I ja zastanawialam sie czesto czy ktos cos brzydkiego do mnie powie jezeli uslyszy ze po polsku möwie. Tak to bylo i tym ludziom co w 80 tych latach przyjechali tak zostalo. Wiem ze sie wtedy jeszcze bardzo krzywo patrzalo na kobiety ciezarne.I jak bylam w ciazy to czulam sie skrepowana bardzo.gadalo sie o tym ze nikt ciezarnych nielubi, miejsca w autobusie nie zwolni a pözniej z wözkiem nie pomorze.Takie to byly czasy.Tak bylo. Na szczescie mialam naprawde tylko milch ludzi na okolo siebie:-)) Mysle tez ze sa polacy na pochodzeniu ktörzy dlatego niemöwia po polsku bo przyjechali tutaj zeby byc w calosci niemcem a do tego nalezy tez niemiecki jezyk.mysle ze nie jest to zle jezeli oni wola wtedy tylko po niemiecku möwic.jest chyba ich sprawa.

hey dzeiwczyny:-) tutaj cos fajnego do kawki:D www.youtube.com/watch?v=MMCqcEXwF1k&mode=related&search=

Hey dziewuszki:-)) Fa w Kiku nie ma co patrzec.Oni jhakos ostatnio cos nie tak bo jak bylam 2 tygodnie temu tam to nie wierzylam wlasnym oczom co tak wisi.To nie jest moda a jezeli to dla jakis starych pan ktörym obojetne jest jak sie ubieraja. Szukasz cos na bal.pytanie wiec .jestes raczej modern czy konservativ. Pimki jest raczej dla moldych dziewczyn i maja ciuchy tylko na codzien.Tak samo Kik i Tacco i takie podobne sklepy.To musialabys juz pöjsc do C&A albo karstadt albo Kaufhalle wydaje mi sie zeby cos na bal dostac- Ja np.kupuje moje ciuchy w newyorker czasami tacco ale gdybym miala na bal isc to mialabym wielki problem z sukienka.Moze ma cos H&M a dla ciebie?? Albo kup sobie jakies dwie rzeczy.Jakas dluga ajna spudnice i do tego ladna göre.tak mozesz nawet w malych sklepikach cos ladnego dostac.Niemusi byc sukienka.Sa swiecace göry a i krötkie spödniczki. A jezeli chodzi o kolory to masz ddo koloru i do wyboru:-))

Malutka :-))) dziekuje .A gdzie kupujesz ten granulat?I trzeba w kazdym pokoju soc takiego postawic? Wyglada na to ze bede musiala cos takiego kupic.A jezeli naprawde starcza na 4 miesiace to potrzebuje tylko raz na rok:-))

Trzeba by duzo grzac tylko kto ma to zaplacic??? A mi jest zimno pomimo ze kaloryfer wlaczony no bo wilgotno:-(

Sarra, my mieszkamy tutaj dopiero 4 miesiace i bedziemy sie tez przeprowadzac ale nie z powodu okien.Mieszkanie jest tez bardzo ladne ale okolica jest niedobra.Nic dla malych fajnych dzieci i jezeli sie chce dobrze wychowac. W poprzednim mieszkalismy rok i bylo jezeli chodzi o suchocs super.W mieszkaniu przed tem tez musialam wycierac i mialam plesn na scianie w dwöch pokojach i lazience.W mieszkaniu przed tym dokladnie to samo.A do tego musze powiedziec ze bylo najgorsze ze wszystkich bo na parterze.Mialam materac na podlodze i spalam tak przez pare tygodni.materac byl do wyrzucenia bo zaczal tak smierdziec jak plesn na scianie.No grzyb. I w karzdym mieszkaniu mielismy chyba nowe okna.Mialam jedno to bylo wszystko w porzadku.Tylko dziwie sie ze ostanio takiego pecha z mieszkaniem mam. Ale widze ze sasiedui tez troszke wody na oknach maja. Czyli musialoby sie sciany domu lepiej izolowac zeby to z ta woda minelo? Prawda jest ze latem tego wogöle nie ma.A teraz to koszmar.Wstaje rano cale okno nie tylko zaparowane ale naprawde takie jakby deszcz od wewnatrz padal.

Halli hallo:-)) a ja lubie zime:D tylko musi byc snieg bo bez sniegu to nie zima.jak snieg lezy i slonko swieci...oj jak ladnie.... Choinka i snieg musi byc ale tutaj w bremen to jest sie szczesciazem jezeli sie snieg 3 dni zobaczy:-)) Zimno mi tylko tak ze musze 2 pary gröbych skarpet nosic i w lözku mialam je tez.Cos okropnego.I mialam jak zwykle wode na szybie ktöra sie przez noc zebrala.Mamy tak teraz w tym mieszkaniu.Musze chodzic i wszedzie wycierac co pare godzin.naturalnie wietrze tez ale denerwöje mnie to z ta woda.A wszedzie sa nowe okna.W naszym poprzednim mieszkaniu tego niemielismy. Zna ktöras z was ten problem?

Tak wydaje sie ze to dözo pieniedzy ale tak nie jest. Z tych pieniedzy placi sie prad np.60 euro i naturalnie ubrania dla dzieci i wszystko co sie zepsuje placi sie z tego. Tak naprawde to jest to nieduzo.Wiem naprawde jak to jest.Kazdy grosic trzeba przemyslec.Kino czy cos podobnego trzeba zapomniec poprostu.Wystarczy tylko na rzycie normalne.A zeszyty do szkoly i wogöle wszystko do szkoly, do sportu i na wycieczke tez trzeba z tego oplacic.ostanio musial möj duzy kalkulator kupic.nauczyciel zbieral po 20 euro!A möj syn niszczyl buty co miesiac i musialam ciagle nowe kupowac.teczke do szkoly co rok bo tez niszczyl. Kurtki mial porozrywane.Niemozna bylo nawet zeszyc. Wydaje sie tylko ze to dözo ale jak sie z tego ma zyc to nie jest tego dözo.A i telefon placi sie z tego. Do tego jeszcze trzeba powiedziec ze w NRW trzeba samemu za ksiazki placic . Wiem ze w polsce nieotrzymuje sie tyle zasilku aby möc z tego tak wyzyc jak tutaj. Ale tu jest inny standart i inne wymagania.przynajmnie tak bylo kiedys.

Dms jezeli chodzi o zasilek to jezeli jestes Harz IV to dostaje sie tak: Dzieci do 14 roku zycia 207 euro Dzieci do 25 roku zycia 276 euro Rodzice kazdy 311 euro a jezeli sie samemu wychowuje to 345 euro na mieszkanie dostaje sie extra pieniadze ale wszystko zalezy w jakim roku wybudowane i np.izolowane.Sa granice poprostu.tak samo jest z pieniedzmi na ogrzewanie.daja ale tylko do pewnej wysokosci.Zalezy od tego ile m² ma mieszkanie.Prad trzeba zaplacic z pieniedzy na jedzenie. Na wode tezsiedostaje pieniadze ale i tu sa pewne granice.zalezy od tego ile osöb.

Dms bedac na zasilku wolno miec Auto bo dzisiaj nawet trzeba je czesto miec zeby prace dostac. Ile wolno miec na ksiazeczce tego nie wiem bo sie ciagle cos zmienia.jak znajde to jeszcze ci napisze. Wczesniej bylo to chyba cos okolo 2 000 DM ale nie jestem pewna. Tak samo nie wiem czy praca za granica bedzie zaliczana tutaj.Wydaje mi sie ze nie. Nie chce nic pisac co by sie niezgadzalo:-))

Hey dzeiwuszki :-)) Dms pytalas czy dzieci trzeba utrzymywac do 25 roku. Tak, trzeba jezeli sie ucza.Rodzice lub opiekun jest zobowiazany dzieci utrzymywac. A u nas tak zimno.Bylam maszerowac i wialo tak ze myslalam ze no nie wiem co :D Musze malego do spania przygotowac. Wczoraj w koncu napisalam list do wszystkich w naszej klatce mieszkajacych rodzinek.Powiesilismy no i zobaczymy co sie stanie.napisalam im w koncu jak to niemile jest kiedy ich dzieci o 23 godzinie mieszkaja po ich mieszkaniach i my niemozemy w spokoju sie odprezyc.ze möj maz musi o 4:45 wstawac i ze maly o 20 w lözeczku lezy a oni tak biegaja i skacza ze mozna zwariowac. I nawet nie wie sie na 100 % kto to z nich jest. A u nas jest od 22 godziny oficjalnie nachtruhe.Czyli niewolno glosniej byc niz na wlasne mieszkanie. No to ide i do pözniej:-))

Ach, chcialabym jeszcze przypomniec ze möj nieslubny tez ze mna i moim synem zyje i musi go znosc.Kare od mojego nieslubnego tez juz pare razy dostal.To jest calkiem normalne i normalne ze sie od dzieci cos oczekuje.I my staramy sie razem mojego duzego syna wychowywac co nie jest naprawde latwe i nigdy nie bylo:-)

Hey dziewuszki :-)) belaiza ma racje jezeli wymaga od tych dzieci przynajmniej dziekuje i dobranoc.Niemusza ja kochac jak matke ale szanowac jak osobe ktöra dla nich jest i z nimi zyje. No tak möj powiedzial do cörki zeby do mnie dobranoc powiedziala.Ale gdyby tego niezrobila to byloby mi to obojetne bo ja z nimi nie mieszkalam.One przychodzily do nas co 14 dni.Ale przakro by mi bylo. belaiza respekt dla ciebie. Bo ja wiem ze nieumialabym z dziecmi od \"meza\"zyc dzien w dzien.I takie dzieci ktöre nawet w twoim przypadku duze sa powinny wiedziec co to znaczy jezeli obca osoba to wszystko dla nich robi jak mama. U nas ten duzy byl zawsze w porzadku do mnie a ta mala to byla raz tak raz tak.Lubieli mnie oboje. Oni nie maja ta nowa jako matke widziec i kochac.Dlatego tez nierozumiem dlaczego ma sie te dzieci jak jajka dotykac. A belaiza daje dobry przyklad.Bo ona dba o nie!A to jest wiecej niz powiedziec dobranoc i dziekuje! Moja mama tez nie zyje.Möj tato ma nowa Kobitke i niemam z tym problemöw.Cala rodzinka ja lubi a ja niemam uczucia ze zajela miejsce mojej mamy bo takie cos nie jest mozliwe. Gdybym miala jej moje dziecko dac na pare godzinek albo moje by do niej babcia powiedzialy byloby to tez w porzadku.Bo ta nowa nic za to niemoze ze mama umarla.A dlaczego mialby möj tato cale zycie sam byc???By tylko zdziczal.A tak to moze jeszcze cos przezyc.No i czasami ma sie moze to szczescie na kogos trafic kto nam dözo daje. I ta kobiete ob mojego taty ma dzieci.Dwöch chlopcöw.I möj tato powiedzial ze ten jeden jest niedobry ale on sobie z nim radzi.Sa döze chlopaki.Jeden ma 16 drögi ma 13.I möj tato juz do tego dözego powiedzial ile mu wolno.I niepodskakuje.Oni niemieszkaja razem ale pomomo tego nalezy sie respekt i szacunek. Nikt nic za to niemoze jezeli ludzie sie rozchodza albo umieraja.A dzieci musza i to zrozumiec.W dzisiejszych czysach tak czy inaczej.Kiedy bylam mala to byl rozwöd chanba a dzisiaj nie. No niechce sie rozpisywac ale musze poprostu belaizie dac racje. Ona dba a dzieci möwia dzeikuje.I tak ma byc.I nie ojciec musi z nimi rozmawaic zeby tak bylo, ale obydwoje.Nauczyciel tez pewne rzeczy oczekuje od dzieci. I jeszcze jedno.belaiza wychowuje dzeciaczki razem z ich tata. Ze strony prawnej jest to tak ze naturalnie nie ma ona nic do powiedzenia ale jezeli tazem zyja i maz chce rzeby ona sie nimi opiekowala i tak dalej to wolno jej to za jego pozwoleniem.nawet karac.