Kassay

Dzieki, zaraz to sobie skopiowalam

acha!!! no to jakos chyba do tego dojde co jest mozliwe tutaj a co nie. :-))

:-]]]] ;-}

oj....ale fajnie:-))) udalo sie,ale nierozumie dlaczego dopiero po trzecim razie.Musze jeszcze raz spubowac.Jest gdzies tutaj napisane co i jak trzeba pisac zeby takie raczki i serduszka wychodzily?Czy znacie to wszystko z polski jeszcze? Ja jestem jezeli o to chodzi to naprawde szara bo zawsze bylam na niemieckich Stronach i zawsze sie röznie pisze. :-)))

Ale ja napisalam malymi literkami :-(((

Hmm...jakos nie wyszlo :-(( Ale dlaczego? Spruböje jeszcze raz.Moze bo brakuje polskich literek? [ czesc]

:-)

Hey Sara, ja tez chce taka raczke zrobic:-0.....jak to idzie????

Hallo Madlen, nie wiem czy Ty juz tutaj pisalas z kad jestes.Przepraszam jezeli sie o to zapytam:-)) No pogoda jest naprawde do bani.Ale fajnie jest was czytac.I to po POLSKU :-)))

I ja witam was wszystkie, tutaj deszcz pada i slonka niewidac.Cos okropnego.Chyba lato wiecej nie przyjdzie co?Ale w Bremen to normalne.Zawsze taka dziwna pogoda. I dzisiaj dalej glowa boli.Moze przestanie jak troszke sie wypada :-))

Dobranoc,dobranoc.Ja mam wasze E-Maily

Przepraszam za te bledy ale jest trudno pisac jezeli brak tych polskich literek. Polska goscinnosc.Pomomo tego ze juz tyle lat tutaj jestem i moja kuzynka powiedziala ze ja juz jak niemka jestem:-( to musze powiedziec ze jezeli chodzi o taka wlasnie kawke to nie jestem jak niemka.Möj chlopak jechal do Bremen(my mieszkalismy rok w jego okolicach) zeby tutaj prace dostac i zeby sie przedstawic takiemu jednemu.No i Samochöd mu stana na szczescie w Bremen.A ja mialam tutaj taka kolezanke z ktöra pisalam tylko e-Mail .No i ja möwie do niego zeby do niej zadzwonil i moze möglby u niej na chwilke usiasc .My tez wiedzielismy co sie zepsulo.Ona mogla mu przez internet pomuc jezeli chodzi o schrotplaz w Bremen i tak dalej.No nie jest takie wazne.On do niej zadzwonil i powiedzial co sie stalo.Ona odpowiedziala tylko ze nie moze mu pomuc bo nie wie gdzie taki schrotplac jest.I to wszystko.Ja jej to puzniej napisalam .Niedlugo po tym uwazala ze nigdy z nas kolezanki by byly. Ja jestem inna.Calkiem inna.

:-))) wlasnie...kuzynostwa mam tale ze nawet niekturych nieznam i niewidzialam bo jak tu bylam to byli bardzo mali.A dzisiaj to tacy wielcy:-))Moja rodzinka jest Gdanska i z koszalina(Karlino,Bialogard)

Ja was hetnie na kawke zaprosze nawet jezeli was nieznam :-))

Mo.nika, a z kad jestes z polski? Tak , ja wiem ja to jest jesli sie teskni.W moim przapadku jest to tak ze ja przez te lata musialam sobie tutaj sama radzic bo z moim chlopcem niebylam tu dlugo razem.Poznal inna.No i mialam meza i rozwöd i.t.d. Jakos sie to prubowalo nieczuc to tesknienie.A ja kocham maja rodzinke bardzo.Babcia z dziadkiem mieszkali na wsi.Dla nas niebylo nic piekniejszego.Ale teraz muwia wszystcy z rodzinki ze tego niema juz.Babci umarla i rodzinka zmienila sie. Teraz zyje kazdy dla siebie samego i pruböje przezyc.

O przepraszam.Powinnam byla spytac jak to dla was jest tutaj byc

A jak jest to dla ciebei?Jestes chetnie tutaj?Ja to czasami chcialam spowrotem wrucic.Czasami brakuje mi wszystkich.Kiedy wyjezdzalam to mialam 17 lat.Möj chlopak i jego rodzice wyjezdzali na pochodzenie.Dowiedzialam sie o tym dopiero jak bylismy 1,5 roku razem.Noi i sobie pomyslalam ze sobie wyjade i w koncu nie bedzie mi möj tatus zatruwal zycia :-)) Mam rodzinke w polsce ktöra jest bardzo duza a jak jeszcze moja babdzia zyla to zesmy sie wszystcy u niej spotykali w lato i swieta.To byly piekne czasy.

Jestes dlugo w niemczech?Twöj maz ?Polak?

A ja mam od wczoraj böle glowy .Hmm.... Znasz E-Center w hastedt?Wczesniej tam byla edeka ale teras taki dziwny kaufmarkt.Bylismy go zobaczyc ale mi sie niepodoba.Nie tak jat Edeka.

Hallo, mam nadzieje ze udalo mi sie z tym Pseudonimem. Moze mamy dzisiaj cos z ksiezycem ze sie poklöcilismy.Czasami to naprawde tak jest.Moze mamy pelnie.jeszcze niepatrzalam. My chcemy sie z tad wyprowadzic ale wszystko takie drogie. Ja znam i Sebaldsbrück i hemmelingen i chyba wszystko tutaj w okolicy.Bremen-Nord nieznam tak dobrze bo mieszkalam najdalej w Marßel.