Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kassay

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kassay

  1. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Witaj genuss, przypadkowo wpadlam jeszcze na chwilke i odpisuje. Ja nigdy nieuzywalam proszköw specjalnych.Ubranka moich dzieci juz zawsze pralam razem z naszymi i nigdy niebylo problemöw.Jezeli masz dobra pralke ktöra dobrze pierze i plucze to niepowinno byc problemöw.Problem widze raczej w Weichspüler(to co ubrania namieksza zeby möc lepiej pracowac i tak dalej).Bo to zostaje na koncu w bieliznie. No a teraz niema mnie.
  2. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Witam pöznego ranka, glowa boli juz 6 dzien i naprawde nie wiem dlaczego.myslalam ze na pogode ale nie.Moze tylko od problemöw.NIgdy tak dlugo niebolalo. Ela a Ty kiedy sie przeprowadzasz?I dokad?Tam gdzie bylas? Robisz makijaze.Napewno jest to fajne. Chcialam byc fotografen ale niewyszlo.Robilam rok w polsce i jak tutaj przyjechalam to sie moje zycie inaczej potoczylo.Nadal lubie robic zdjecia ale i pieniedzy brakuje zeby miec dobre wyposarzenie i tak dalej.Ale jest to tez cos bardzo pieknego. Marta jak Ty po tym torcie?Od dzisiaj djeta czy moze znowu przesuniesz? :-p Möj Alex byl wczoraj na zakupach.Przyszedl i möwi do mnie ze kupil 3 kurczaki.Ja na niego popatrzylam jakby mi powiedzial ze ufo zobaczyl :-)) Pytam sie go co ja mam z tymi teraz zrobic.A on ze bedziemy przez nastepne trzy dni kurczaki jedli.Byly przecenione(Angebot). Takze wczoraj rosöl, dzisiaj rosöl, jutro kurczak z ryzem a pojutrze zobaczymy.Kupilismy takie bulki do ktörych sie wklada mieso i warzywa.Cos podobnego jak wrap.No to bedziemy tego kurzczaka(ostatniego) tam wpychac :D Mam pytanie.Czy uwazacie ze jezeli mojemu 17 sto letniemu synowi robie termin u dentysty ze ma on prawo byc na mnie oburzony bo twierdzi ze on sam sobie chce wybrac kiedy tam pöjdzie? No to teras spadam. Nie wiem czy jeszcze wpadne.Dzisiaj ........ Möj maz ma 3 tygodnie urlop.Mam nadzieje ze beda to ladne 3 tygodnie ;-)
  3. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Halli hallo :-)) Ela wiem :D .Kazdy ma swoje zdanie i ja to respektuje. Masz racje z tym co piszesz. U mnie i u paru innych wyszlo troche inaczej. W mojej stopce jest link do tej strony gdzie wszystkie znaki sa ktörych tutaj uzywamy.Mam go prawie od samego poczatku. Marta co za dözo to niezdrowo :-p Tofi fajnie ze nie jestesmy same te ktöre tu i tam slöwko zapomna . Mariechen :-)) :-) :-)) Kasia dziekuje :-)) dla wszystkich
  4. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Ach no musze jeszcze sie domieszac jezeli chodzi o zapominanie jezyka polskiego bedac w innym kraju. Pomaranczko(obojetnie czy cie znam czy nie) to jest normalka. I ja mam te problemy ze wyrazy mi uciekaja , zapominam, kiedys tam mi sie znowu przypominaja.jezeli sie w jednym jezyku dözo möwi to jest troche ciezko sie na inny przestawic. Ja sie tego niewstydze bo wiem ze jest to normalne.Pozatym jest to znak ze sie dosyc dobrze niemieckiego nauczylam co jest bardzo wazne zyjac w tym kraju.
  5. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Helloooooooouuuuuuuuuuuuu :-)) Marta a na placu zabaw jest powödz.Poszla Madlen w gumowcach?No bo u mnie leje jak z cebra a przeciez mieszkam pare bloköw dalej :D A nic mi niemöwilas ze przestalas karmic i o djecie tez nic nie wiem.Hmm....no prosze o infos :-)) Ja juz tutaj pare razy o nauce jezyka polskiego mojego syna pisalam. Möj syn nigdy niechcial sie uczyc.Dzisiaj ma 17 lat i w dalszym ciagu nic. Nie möwi mi ze szkoda ani mi nierobi wyrzutöw. Kazdy czlowiek jest inny. On nichcial a ja go niezmuszalam.I tak to pozostawie. Möj maly möwi pöl na pöl.Bo i ja z nim pöl na pöl.Sa wyrazy po polsku latwiejsze to lapie polskie a jak latwiejsze po niemiecku to niemieckie. Staram sie tez möwic dözo po polsku ale tak jak tu juz inni pisali nie jest to latwe jezeli jest sie jedyna osoba w gronie ktöra w tym jezyku möwi.U mnie wszystcy po niemiecku gadaja i mnie po polsku nierozumieja. Möj \"maz\" uczy sie troche jak slyszy co ja do malego möwie a i möj dözy powtarza jeden czy dwa wyrazy.To jest wszystko. Dzisiaj jest 4 dzien ze glowa mnie boli.Chyba niewyjde jak tak dalej bedzie padalo. Na objadek placki ziemniaczane.Chlop chce do tego Apfelmuss a ja tak nielubie bo w domu zawsze z kwasna smietana sie jadlo.
  6. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    ela a Ty masz skype teraz na tym komputerku? Dziekuje za mile slowa.No teraz jest troche stresu. Wyglada na to ze chyba deszcz spadnie w Bremen:-)
  7. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Witam, pozdrawiam wszystkich. U mnie dzisiaj nic ciekawego.POza moze tym ze znowu klötnia byla. Czasami to az sie chce wszystko rzucic i sobie gdzies pöjsc gdzie nikt nikogo niezna i powiedziec p...mnie w d... do tych co tyle nieprzyjemnych chwil sprawiaja. Jest to normalne ze czlowiek po paru latach nie jest wiecej w stanie z ludzmi normalnie pogadac z ktörymi bylo to wczesniej bez problemöw mozliwe? Niedlugo dostane chyba swira. Pa pa
  8. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Halli hallo, ja tak na szybko:-) Pozdrawiam wszystkich mocno i goraco. Ela Ewa . Musze szybko do kuchni i jedzenie dokonczyc.Moze wpadne jeszcze pözniej. tez dla wszystkich innch:D
  9. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Tez nieuzywamy explorer bo mozna latwo go knacken i ma sie Häcker na karku.
  10. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Jest jeszcze Yahoo messenger ktörego urzywaja niemcy. ICQ odradzam bo jest to messenger ktöry podobne jest podsluchiwany ale te informacje sa juz 3 lata stare.ICQ jest on Microsoft a oni \"niezle\" rzeczy robia. Sa ludzie ktörzy bojkotuja ta firme .Biedne dzieci ciezko dla nich pracuja.Tak slyszalam.Tylko powtarzam.Ale jezeli ktos ma inne informacje to prosze o nie. Jo gdzie jestes? Madlen???? Ela??? Gingera?? Barbarag? malutka? Sara? Tofi? Dziunia????
  11. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Go lupie w kregoslupie :-)) ale pasuje :-D Rözowa i Tomkie maja po 22 latka.Ach, u mnie to juz tak dawno temu bylo. Mariechen no ale dziwnie sie czuje jak powiem ze mam siedem i trzydziesci :-) Nie nie, licze zawsze po polsku.Ale reszta to po niemiecku.Sny i wogöle. U nas ladna pogoda tylko troche w glowie lomocze. Jeremmy jest bettreif dlatego spadam teraz. Witaj rözowa, witajcie wszystkie/tcy nowe/wi
  12. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Halli hallo, do Tomkie..... tu niebylo pare dziewczyn z Bremen.Tu sa jeszcze dziewczyny z Bremen :-) Ja i Marta jestesmy.Czasami Tofi a czasami Bremenka. Ja chetnie poznam twoja narzeczona.Ale dlaczego niepisze ona tutaj? Ela :-)) A ja do dzisiaj licze po polsku:-D. Nielubie od tylu .
  13. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    http://portal.gmx.net/de/themen/gesundheit/ernaehrung/gesund-ernaehren/4399424-Schlechte-Noten-fuer-abgepackten-Kochschinken.html
  14. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    http://portal.gmx.net/de/themen/gesundheit/ernaehrung/gesund-ernaehren/4441296-Beliebte-Chipssorten-angeblich-mit-Krebsausloeser-versetzt,cc=000000185900044412961ZnqAm.html
  15. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    http://portal.gmx.net/de/themen/gesundheit/ernaehrung/gesund-ernaehren/3639550-Was-essen-wir,cc=000000185900036395501atZNp.html
  16. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Witam wszystkich w goraca niedziele.Jestem taka z tego powodu.Przez tygodnie mielismy jesien a tu na raz Hochsommer.No zwariowac mozna. Cieszyc sie powinnam ale nie robie tego.Bo z czego?Ze na dworzu znowu niema czym oddychac? A wy co tak robicie teraz?Z rodzinkami nad woda? Wczoraj sobie pozrywalam troche orzechöw laskowych :-)) i zauwazylam ze czas kukurydzy sie zbliza :d No to i ja spadam. Zycze milutkiej niedzieli.
  17. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Hm,jezeli Ciebie niedobrze zrozumial bo jezykiem niemieckim zle wlada to nie jest beszczelny moim zdaniem.Niema co sie zloscic.
  18. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Ach co za lato :-( Na szczescie niepije prawie wcale mleka(wiem co to za trucizna).Möj maly prawie ze zadnego niedostal bo rok go piersia karmilam a mleka teraz tez niepije.Möj dözy raczej tez nie.Tylko do platköw bierze czasami mleko ale on zna moje zdanie na ten temat. A tutaj tylko sie sypia urodzinki.Konca nie widac.Pogoda do d....y. Co do promieniowania. Jak sie leci samolotem to jest sie napromieniowanym.Nawet wiecej niz przez taka maszyne u lekarza.
  19. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Hmm jeszcze raz przeczytalam moja pierwsza wypowiedz i nieznalazlam w niej ani jednego zdania z ktörego by wynikalo ze sie z ta broszura zgadzam.Gdyby tak bylo to bym tez otwarcie o tym pisala bo zawsze otwarcie pisze. Glupia sprawa ze niektöre z was möj text inaczej zrozumialy. Zastanawiam sie ile wlasnie takich sytuacji powoduje klötnie miedzy ludzmi.Bo sie czegos niezrozumialo albo inaczej interpretuje niz mialo byc. Moze jak sie jest za bardzo podekscytowanym dzieja sie takie bledy. Ale musze powiedziec ze niewierze w to aby LImes i Aniolkowa jedna i ta sama osoba byla. Byc moze jest podobienstwo pisania, ale Limes jako oczytana osoba np. nienapisala by ze robienie sobie dobrze jest choroba ktöra nazywa sie nimfomania. Przynajmniej nie w ten sposöb. Nie, nie wierze. Pozatym LImes zawsze swoje zdanie pisze nawet jezeli tym klötnie ryzykuje, ale pisze. U nas slonko swieci.Möj nieslubny ma urodzinki a möj dözy ktöry chcial w berlinie przez trzy tygodnie u kolezanki zostac zadzwonil do mnie zaplakany ze dzisiaj wraca a to akurat jeden dzien tam byl. jestem ciekawa co sie stalo. Musze pojechac po kwiatki dla kochanego.Nie wiem co kupic dözemu bo ma jutro urodzinki.Nie weidzialam ze juz dzisiaj wröci i myslalam ze mam czas.
  20. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Witam :-)) LImes wlasnie o to mi tez chodzi . Aniolkowa _ Wpadasz tutaj jak sa dyskusje, wpuszczasz cos od siebie i znikasz. Mysl sobie o mnie co chcesz.Nie interesuje mnie to. Jezeli Ty interesujesz sie Freud to jest to twoja sprawa.Ja nie jestem jego zdania i nie bede.Jezeli dobrze go czytalas to wiesz ze wiekszosc problemöw przypisuje on tylko i wylacznie seksualnej stronie. Jezeli ciebie psychiatrie interesuje to wiesz ze wszystkie problemy przypisuje sie rodzicom. Gdybym byla taka jak Ty piszesz (zwierzaczek) to bym sie zgadzala z teoria malpki w moich genach ale tego nierobie. Ty masz twoje zdanie a ja moje.Kiedy dzieci zaczynaja masturbowac wiesz moze Ty , ale ja nie wiem.jest to napewno cos bardzo intymnego co one robia jak sa same.Ale Ty moze stoisz obok lözka z linikja w reku. Wiesz , ja zostalam bardzo surowa wychowana ale sa granice ktörych niewolno przekraczac. Ty mozesz powiedziec ze nöz kaleczy, ze zelazko pazy.Chcesz zabronic dziecku sie dotykac po genitaliach i powiedziec ze to pfuj czy jak?I dlaczego jest to pfuj?Dlaczego ma dziecko przez pierwsze lata myslec ze czesci jego ciala sa pfuj. A powiedz mi kto jest w stanie powiedziec co jest za dözo a co za malo? Naturalnie sa pewne obowiazki w stosunku do srodowiska w ktörym sie zyje ale sa tez prywatne sprawy do ktörych niepowinni miec inni dostepu.To ile kto i jak czesto sie masturbuje niepowinno byc twoja sprawa i ciebie interesowac.Czy raz dziennie czy raz na miesiac jest to tylko i wylacznie sprawa tej osoby ktöra to robi.Nigdy nic nieslyszalam o szkodliwosci tego.No ale cöz moze poszukam w sieci i dowiem sie czegos nowego.A niepodawaj przykladöw o nimfomankach bo sa to wyjatki i sa to kobiety ktöre nawet w czasie aktu nie czuja zadowolenia .Jest to naprawde choroba i nie jest tutaj tematem. Ze dzieci takie zeczy robia(siebie dotykaja i pewne uczucia maja), a möwie o dzieciach a nie o dzidziusiach, jest to tak normalne jak dlubanie w nosie. I z malymi wyjatkami kazdy to robil i robi.
  21. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Limes niewydaje mi sie ze zle warazilam swoje poglady. Moje poglady sa takie jak je opisalam.I niema w nich nic dziwnego lub chorego.naturalnie masz ta mozliwosc przekrecenia mojej wypowiedzi w taki sposöb ze bede na koncu perwersyjna, glupia baba.Ale jest mi to obojetne. Ty masz swoje zdanie a ja moje.Prosze to respektowac. Nie napisalam ze ta broszura jest dobra i ze sie z nia w 100% zgadzam.Nawet jej nieczytalam w calosci a jak moglabym cos na ten temat pisac nie wiedzac o czym. Niebede sie powtarzac. Ty najwyrazniej niechcesz mnie zrozumiec .Wyrazilam tutaj moje zdanie i jest ono z pewnoscia inne od niektörych tu.Ale nienapisalam nic zlego.Röznica miedzy Toba a mna jest taka ze umiesz sie ladniej artykulowac niz ja. Ty kleruj twoje dzieci ktötko przed 12-14 urodzinami a ja moje kleruje poprostu wtedy kiedy bede uwarzala ze moje dziecko powinno wiedziec o co chodzi.Bo kazde jest inne i w innej szybkosci sie rozwija. Napewno niebede sie przykladala do jakichs tam mastrubacji moich dzieci ale niebede napewno zabraniala jezeli same to robia i naturalnie nie przede mna..Tez nigdy bym nie chciala aby byly przy mnie w chwilach kiedy jest sie z partnerem intymnym. Ze ktos tutaj uwaza samozadowalanie sie jako jakas chorobe lub nawet ryzyko pözniejszej obojetnosci w stosunku do intymnych chwil z partnerem , no tu sie wogöle niezgadzam. Ale kazdy ma swoje poglady.Ja respektuje innych i ich zdanie. Na szczescie te stare czasy sie skonczyly i meszczyzna moze pöjsc z kobieta do ginekologa lub kupic jej tampony bez wstydu i bez nieprzyjemnego uczucia. Wczesniej musialy kobity majace miesiaczke zyc w separacji przez ten czas a dzis to normalny temat. Ach LImes co do Kobiet ktöre u ginekologa niemaja uczuc musze Ci powiedziec ze sie mylisz. Mialam ginekologa ktöry nierobil ultraschalu przez macice wlasnie z tego powodu.Bo sa kobiety ktöre poprostu czy chca czy nie maja uczucia. Nie wszystko mozna sterowac jak sie chce. Moze Ty tak umiesz, nie wiem.Uczuc sie zazwyczaj nie steruje.jedyne co mozna zrobic to je znosic jezeli nie sa one chciane.A czasami to nawet pomimo ze sie jakies tam uczucia chce miec (obojetnie czy uczucie milosci czy podniecenia) niema ich sie. Czy my naprawde tylko po to mamy intymne czesci ciala aby sie tylko i wylacznie rozmnazac , to pozostawiam innym do rozpatrywania bo i tutaj mam swoje wlasne zdanie na ten temat i n ielicze sie do tych ludzi ktörzy twierdza ze ich przodkowie jakies tam malpki byly. Niebede sie uzalezniala od jakichs tam profesorköw ktörzy co jakis czas zmieniaja swoje zdanie . Moze na koniec jeszcze raz powiem. Broszury nie czytalam poza tym wklejonym wycinkiem. Wycinek jest przerazajacy to fakt i temu niezaprzeczylam.Dodalam tylko ze wazne jest zeby dzieci tak wczesnie jak tylko mozliwe aufklären (co w naszych czasach nie jest wiecej problemem) i co mnie bardzo cieszy. Tez poruszylam temat w tym kierunku ze co dla nas moze jest bulwersyjne jest gdzie indziej normalne. Normalne jest to co kazdy dla siebie jako normalne widzi.Chociaz dözo nazuca nam spoleczenstwo.I wlasnie tego ja nierobie. Bo dobre rzeczy niepowoduja masy ludzi czy jakis tam Mob ale pojedyncze osoby.
  22. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Nie wiem dziewczyny jak wy moja wypowiedz czytalyscie ale ani jednym slowem nienapisalam ze jestem za jezeli tatus lub mamusia dzieciom przy masturbowaniu pomagaja. Napisalam ze pruböje ta broszurke zrozumiec. Na glos myslalam sobie niepiszac nic wulgarnego. W mojej wypowiedzi nic nieznajdziecie co byloby perwersyjne. Jedyne co napisalam to to ze jestesmy tak stworzeni jak jestesmy i ze nasze cialo sklada sie z tych czesci jakie mamy i ze jest to ok jezeli dziecko siebie wszedzie dotyka. Ani slöwka o czyms innym. Ja mialam dziewczynke u siebie ktöra miala 1,5 roku.Opiekowalam sie nia jak möj dözy mial wlasnie tez 1,5 roku.Zaprzyjaznilams sie z jej mama i odwiedzalam ja.Ta dziewczynka dotykala sie juz w tym wieku w kroku kapiac sie. Jezeli np.male dziecko sie z rodzicem kapie i dotknie mame lub tate wlasnie w tym miejscu bo jest to dla dziecka miejsce takie samo jak inne to chyba niepowie sie fuj na to. Nie wiem kiedy dzieci maja specyficzne dla tej czesci ciala uczucia bo sie na tym nieznam.Dlatego tez niebede na ten temat czegos pisala. Wiem ale ze wiekszosc w wieku przedszkolnym interesuje sie wlasnie tymi czesciami ciala u innych . Jo masz racje ze motylki w brzuchu sa cudownym uczuciem. I ze intymne momenty z partnerem czyms przepieknym byc moga. Dlatego wlasnie pisalam o tym ze trzeba byc otwartym do dzieci zeby pözniej niemialy z tym problemöw. Ja mialam problemy ! I wlasnie dlatego ze sie tak naokolo mnie zachowywano jakby ta czesc ciala byla jakas mutacja. Zamiast milych i przyjemnych uczuc byl strach, uczucie obrzydzenia i takie tam. Do siebie samej i do naturalnie innej plci. Motylki ma sie w brzuchu jak jest sie zakochanym.Co nieznaczy ze sex z partnerem bedzie super. Jezeli ja nie wiem co lubie i odwrotnie to nic niebedzie przyjemne.Dlatego jest wlasnie najwazniejsze zeby dzieci uczyc zeby otwarcie o wszystkim rozmawialy. Jezeli möj partner nie jest w stanie ze mna o tych sprawach porozmawiac to niebedzie w stanie zrozumiec co i jak. Ja osobiscie wole kogos kto sie tym interesuje co ja lubie i co mi sie podoba. Niechce byc rozczarowana .A wlasnie to przezylam nie jeden raz. Ja potrzebowalam wiele lat zeby dopuscic do siebie normalne uczucia i mysli. I ciesze sie ze swiat sie tak zmienil ze mozna otwarcie o wszystkim möwic. Co do broszurki - jeszcze raz - nienapisalam ze mi sie podoba .jedynie ze stosunek do intymnych czesci ciala powinien byc neutralny i normalny.
  23. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    :-)) no cöz, niektöre sprawy sa szokujace bo nas inaczej uczono i wychowywano. Jak sie np. patrzy na te kraje gdzie sie dziewczynki obrzezuje jest to dla nas cos okropnego i sie pytamy jak moga ci ludzie cos takiego zrobic. Ja np. pytam sie dlaczego w niektörych krajach musi byc dziewczyna panna jak wychodzi za maz a facet mial juz tu i tam jakas.Dlaczego niema kobieta tez miec ta wolnosc przezycia swojej sexualnosci tak aby sie dowiedziec co i jak dla niej byloby najlepsze. Dlaczego jest to dla nas szokujace jezeli rodzice nago przed dziecmi chodza? Dlaczego jest ucho czy reka czy piers kobiety dla dzieci ok a wlasnie takie intymne miejsca tabu? Ja sama mam tez problem z tym tematen ale staram sie ten zrozumiec. Bög stworzyl nas wlasnie tak a nie inaczej.Cialo ludzkie sklada sie z tych czesci jakie mamy.Wiele lat temu wmawialo sie dzieciom ze bocian przynosi dzieci a dzisiaj möwia o tym otwarcie w szkolach juz w 3 czy 2 klasie.Im wczesniej tym lepiej. Jezeli dziecko dotyka swoja buzie jest to ok a jak sie dotyka po genitaljach to jest to ba??????Ale dlaczego? Jest to cos brudnego? To przeciez my rodzice dzieciom pokazujemy jak ma sie zachowywac i sie czuc. Poczesci rozumiem to bo jezeli mi ciagle gadaja jakie to ba jest to bede miala takie nastawienie na cale zycie. Ja zostalam wlasnie tak wychowana ze wierzylam w ksiecia z bajki i takie tam glupoty.No i co mi to dalo?Möj tato glupio na nas patrzyl jak ludzie sie w telewizji calowali i mysmy zawstydzenie odwracali glowy. Przepraszam ale nie jest to dobry sposöb na wychowanie dzieci tak aby pözniej niemialy problemöw z wlasna sexualnoscia. A jest to naturalna sprawa, naturalne uczucia. Dzieci maja to bo jest naturalne a my möwimy do nich jakie to jast ba. Zawstydzamy, dajemy uczucie ze robia cos niedobrego , ze wszystko co z tym zwiazane jest brzydkie. No to dostanie dziecka jest tez brzydkie.A ze tatus i mamusia sex maja jest jeszcze brzydsze co? Nie wiem, jest mi trudno cos konkretnego powiedziec. I prosze niespalcie mnie teraz na stosie.
  24. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Hey dziewuszki, Temat jest bardzo interesujacy i niepowinno sie tego tak traktowac jakby byl jakas lapalja. Takie tematy wlasnie powinno sie zawsze poruszac.Po to sie tez tutaj pisze i jest to obojetne jak sie ten topik nazywa.Czy kobitki w niemczech czy gdzie indziej, my mamy wszystkie te same obowiazki, problemy , odpowiedzialnosc i uczucia.Do naszego zycia nalezy wszystko co nas nalezy. Bede jutro szukala tego po niemiecku aby poröwnac.jestem ciekawa czy tlumaczenie jest ok. Mieszkania niedostalismy bo szukaja rodzinke 3y osobowa.Jak mysleli ze my tylko we tröjke to zaraz moglismy mieszkanie dostac a jak powiedzielismy ze my we czwörke sa to nie.No ta pani ktöra sie opiekuje wie o pewnym mieszkaniu i chce mi zalatwic numer telefonu.Zobaczymy czy cos z tego wyjdzie.MÖj dözy pojechal na trzy tygodnie do berlina do kolezanki.Martwie sie troche co tam beda robili bo ona ma 18 lat i mieszka sama.Ale chyba bedzie ok. Pozdrawiam i zycze milych snöw :D
  25. Kassay

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    No ja tez witam :-)) mamy tyle do robienia.Wczoraj obejrzelismy takie piekne mieszkanko na dwöch pieterkach.Sliczne i takie jakie sobie wymarzylam.jedyne ale jest ze miejscowosc malusienka i dözy mialby sporo dojazdu do szkoly.Dla maluszka super,i mile dzieci.Mialabym i balkon i troche ogrödka.Tylko 4 rodziny.Teraz musimy tylko odczekac czy nas wezma czy nie. Acha, i co mnie troche martwi jest Durchlauferhitzer.Mam nadzieje ze jak sie wszystko dobrze nastawi to nietrzeba az tyyyyyle placic za prad co? A co do innych pytan to tez nie wiem.jedyne co moge powiedziec ze jezeli dziecko placze to moze byc wiele powodöw.Czasami mysli sie ze to to i tamto a jest cos calkiem innego.Czaami wystarczy klötnia rodzicöw aby dziecko zaczelo sie bac.Möj dözy jak byl maly i wlasnie w tym wieku tez plakal.Wtedy möwil do mnie ze nie chce zebym umarla.Pytal czy jak sie znowu urodzi to moze byc ze mna.On dözo ze mna siedzial i bawil sie.W naszym wypadku byly to klötnie domowe.Dzieci potrzebuja silnych rodzicöw u ktörych sie bezpiecznie czuja.jezeli rodzice sie klöca to dzici boja sie naturalnie i tym bardziej bo nic nierozumieja. Moze jest i u Ciebie wlasnie to powodem jego smutku i placzu? A moze stracil cos innego?Zwierzatko?Babcie?Moze mu sie kiedys cos tak strasznego przysnilo ze od tej pory tylko o tym mysli. Jest naprawde wiele powodöw. Teraz pytanie co z takim dzieckiem zrobic co?Mysle ze najpierw trzeba wychwytac dlaczego on taki jest.Dopiero pözniej co z tym zrobic. Pozdrawiam
×