julianna29

hej dziewczyny! wszystkiego dobrego w nowym roku :) niech nam dzieciaczki rosna zdrowo, a mezowie sie spisuja :) u nas wszystko gra - mala rosnie, a ja chwilowo w pracy, wiec czasu mam malo na zagladanie do forum. calusy, ania

NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna mama-i-ja..28.07.07...3400(6800)..54(62)...Białystok.... Kubuś SoldeLuna.....29.07.07(12 tyg).....2890(6690)......53(60).... Warszawa....Dawid Józef NovemberRain...29.0707...3190(6kg)......54(67)......Wars zawa... Cyryl pluszka.....31.07.2007.......3500 (6,9kg)..60 (65) ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(8.420kg)..54.5(64.5cm)...Francja.....N icolas Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(4600)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6800).......54.(64).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r (10tyg.)....4.000 (6720).....57 (70)....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(5500)...53(57)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007 (11tyg)...3600 (6100)....56.(62).....Łódź...Beniamin Katasha23 22.08.2007.....3750 (ok.6500).....57.....Rzeszów....Wiktor ankakoza.....24.08.2007......3680(6720)....53....Wroc ław . .....Jakub Monia260807...26.08.2007...3200......55................. .....Wiktor. badeve..... 27.08.2007.......4050(ok 5800)........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200 (4800).....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(4,5).....55..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert mamuska201...01.09.2007....3150.(5000.)...54...Krapkowic e....Kinga smiglo7...... 05.09.2007......4150(4860)......59(62).......Wrocław......Do minika

Agunia81 - ja tez karmie piersią i zamierzam chodzić na basen. Z reszta tak, jak pisałm wcześniej byłam już kilka razy i chyba łatweij przeziębić na spacerze w taką pogodę niż na basenie :) Mnie to w ogóle cholera bierze jak czytam te wszystkie zakazy i nakazy dotyczące dzieci i karmienia cycem. Na ten sam problem tzw. autorytety maja zazwyczaj skrajne opinie. I potem to się udziala nam - mamom...

co do sportu, to ja byłam 2, czy 3 razy na basenie i jakoś dziwnie sie po tym czułam - troche tak jakby mi ktoś od spodu naciskał na blizne. ale podobno basen najlepszy na poczatek

badeve - moja Misia w ciągu dnia przysypia czasami po karmieniu, ale na krótko - tak do 20 minut. oczywiście śpi na spacerze i jak z nią gdzieś jade. ponieważ chcę, żeby spała w nocy to od 16 - 17 nie pozwalam jej w ogole spać. czasami to nie jest łatwe, bo jak cały dzień dokazuje, to najlepiej jej się usypia koło 18, ale ją rozbieram i bawimy się w machanie łapkami. potem kolo 20 kąpiel i ostatne karmienie. ponieważ w ciągu dnia nie oszczędzam jej cyca (je max co 2 h) to często na noc dostaje 120 bebilonu, ale nie zawsze to dojada. i jeszcze jedna rzecz - na początku jak ją przyzwyczajałam do nocnego spania, to w nocy ignorowałam jak się przebudzała i ćwierkała. oczywiście nie wiem jak to u innych dzieci wygląda, ale moja misia od początku dość długo spała, tzn. od 21 do 3-4 rano, wiec ją ignorowałam o tej 3 i zaczela spoać do 4, potem do 5, a teraz do 6. przy czym ona nigdy nie budziła się z wrzaskiem, ze jest głodna - raczej zaczyna się wiercic przez sen. chyba zona mundurowego kiedys wrzucila link do bardzo fajnej książeczki o usypianiu dzieci i kilka mądrości z niej zaczerpnelam: http://nasza-szkapa.idl.pl/czytadla/eBooks.PL-Kazde-dziecko-moze-nauczyc-sie-spac.pdf życzę Ci powodzenia w walce o przespaną noc :) na pewno Wam się uda :)

a tak przy okazji mam pytanie do dziewczyn po cc: czy zaczełyście już uprawiać jakieś sporty? bo ja mam wielka ochote, siła też jest, ale boję się żeby sobie nie zaszkodzić

haj hej - dawno tu nie byłam, bo jakoś mam cale dni zajęte. albo mala albo dom albo jakies inne misje. moja Michalina też przesypia całe noce i to już od dawna. zasypia zazwyczaj kolo 21 i śpi do 6-7 rano ale ja mam z kolei kłopot z karmieniem, bo cokolwiek nowego wrzucę do mojej diety to od razu jest bunt i bol brzuszka. na szczęście toleruje nabiał, wiec nie mam mowy o problemach z laktoza, ale wczoraj np. zjadłam makaron z pieczarkami i oczywiście dzisiaj jest akcja... waże już 2 kilo mniej niż przed ciążą, a jak tak dalej pójdzie, to chyba znikne pozdrowienia dla Was wszystkich :)

Witam! niestety powoli zaczynam myslec o powrocie do pracy. Mialam wrócic 4 miesiace po porodzie, ale niestety musze sie pojawic na troche juz 3 miesiące po. Jaki macie doświadczenia, obawy? Jak sobie radziłyście z karmieniem, z tesknota..? Bo mi jest cholernie przykro jak tylko o tym pomysle. To co prawda to dopiero w grudniu, ale juz zaczynam liczyc dni, ktore nam pozostaly razem...

anusiek - strasznie Ci współczuje. trymaj się dzielnie!! a ja cholera jasna musze od 1 grudnia wracac do pracy :( Byłam umowiona na powrót od stycznia, ale moje zastepstwo znalazlo sobie inna prace... kurwa mac! w związku z tym Michalina zostanie bez mamy po skonczeniu 3 miesięcy :( :( i strasznie mi z tym zle... wiedziałąm, że powrót do pracy nie będzie łatwy, ale teraz jestem załamana. zostało nam razem tylko 6 tygodni i chyba ją będę non stop na rękach nosić żeby się nacieszyc...

zona_mundurowego - ta ksiazka o usypianiu dzieci jest super. co prawda ja nie mam wiekszych problemow w nocy, ale w przyszlosci nie bede popelniac bledow. poza tym jak to by bylo fajnie uspic o 21 i zeby spala jednym ciurkiem do 7 rano... ehh..

kurde, tak patrze na te Wasze maluszki i moja najmniejsza. i to sporo :( my caly czas jestesmy na pampersach 1. pytalam lekarki czy wszystko jesto ok, ale powiedziala ze mam sie nie martwic. ale jakos sie martwie i zaczelam ja dokarmiac, bo mi sie wydaje ze ten moj pokarm z indyka, ziemniakow i makaronu to jakis bezwartosciowy :( poza tym tez mam flaczki i coraz mniej pokarmu. wracam do pracy w styczniu i myslalam, ze przynajmniej do polowy grudnia bede karmic piersia, a tu nie wiadomo, czy dociagne do konca pazdzienika... ale moze to i lepiej - moze na sztucznym bedzie lepiej rosla... mi tez leci pokarm z drugiego cycka, ale juz sie do tego przyzwyczailam, poza tym jest go coraz mniej. jak mialam fontanny, to calymi dniami lazilam w staniku z wkladkami laktacyjnymi jakies ksiazki wysylacie - to ja tez poprosze ania@siembida.pl

to jeszcze raz, z Towją aktualizacją Agnieszka31: NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.......4800?....56........Kraków.......Bartek SoldeLuna.....29.07.07.....2890(ok.7)......53(58).... Warszawa....Dawid Józef gosiafrancja 03.08.2007......4.570(7.130)..54.5(62)...Francja.....Nicolas Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6kg).......54.(62).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r....4.000........57....Kraków.. .....Tomasz marlencia26..20.08.2007......4070........53.....Niemcy.. ...EMILY myszka24 21.08.2007......3600....56........Łódź........Beniamin ankakoza.....24.08.2007......3680.........53....Wrocław. .....Jakub badeve..... 27.08.2007.......4050........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200.....51.......Łobe z........Filip karneolka.... 29. 08. 2007.....4250........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007.....3150(3880).....50.....Wars zawa ....Michalina smiglo7...... 05.09.2007......4150......59.......Wrocław......Dominika

NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.......4800?....56........Kraków.......Bartek SoldeLuna.....29.07.07.....2890(ok.7)......53(58).... Warszawa....Dawid Józef gosiafrancja 03.08.2007......4.570(7.130)..54.5(62)...Francja.....Nicolas Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600.......54........Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r....4.000........57....Kraków.. .....Tomasz marlencia26..20.08.2007......4070........53.....Niemcy.. ...EMILY myszka24 21.08.2007......3600....56........Łódź........Beniamin ankakoza.....24.08.2007......3680.........53....Wrocław. .....Jakub badeve..... 27.08.2007.......4050........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200.....51.......Łobe z........Filip karneolka.... 29. 08. 2007.....4250........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007.....3150(3880).....50.....Warszawa ....Michalina smiglo7...... 05.09.2007......4150......59.......Wrocław......Dominika zonamundurowego - no niestety to jest spory wydatek, bo za szczepionke na rotawirusy wzięli od nas 315 zl, a na pneumokoki 200. prawde mowiąc nie spodziewaliśmy się, że to będzie aż tyle kosztować i mieliśmy z mężem małe spięcie po wyjściu od lekarza, ale ja się przede wszystkim cieszę, że mała zaszczepiona, a najwyżej na innych rzeczach będziemy oszczędzać :) i chyba moja Misia zaczyna sie uspokajać po tych sobotnich szczepieniach. wczoraj co prawda znowu cały dzień nie spała, ale już dzisiaj w nocy było calkiem normalnie. teraz dostała cyca, wróciła do łóżeczka i coś tam sobie grzecznie gada :) co do tabelki to może wpisujmy raz w tygodniu obowiązującą wagę albo jakoś tak...?

ankakoza - Micahalina dostała szczepionke 6 w 1 Infarnix Hexa, Rotarix na rotawirusy i Prevenor na pneumokoki

hej dziewczyny! bylysmy w sobote na szczepieniu (6 tydzień) i jakos moja mała niewyrazna od tej pory... prawie nie spi , caly czas macha lapkami, sporo się ulewa i jest strasznie pobudzona. dzisiaj o 3 nad ranem dostala viburcol, ale duzo spania to z tego nie bylo. to wyglada tak, jaby sie cofnela o pare tygodni w zachowaniu i kurcze mam nadzieje, że jej przejdzie i wróci do normy... macie może podobne doświadczenia? ankakoza, Agunia81 - jak czytam o Waszych osiągnięciach laktacyjnych to szczerze gratuluje i zazdroszcze :) u mnie widzę, że coraz mniej mleka i od dwóch dni malą dokarmiam butlą, żeby nadązyć z produkcją.