iw_78

Wioletto , MArioli zajęcia są puszczane w Tv, bodajże TVP2 rano. Po miśku ćwiczyłam razem z nią, ale brak mi w tym wszystkim systematyczności :(

ahah jak ja jestem to Was nie ma :D:D:D ładnie się narobiło. Pozostaje mi prowadzić monolog :P No i prosze zapisać mojego Kaśka do niejadków obiadkowych :( Coś się jej poprzestawiało i jakoś nie bardzo ma ochotę na obiadki. Kaszkę zje ze smakiem, deserek też, a obiadek jest beee :P Znów jakaś epidemia u zimorodków? :D:D:D No i przyszedł czas pochwalić się pierwszym ząbkiem !!! HURA!!! W końcu się doczekałyśmy

Asiu podobnie jak dziewczęta tez juz nie wyparzam, butelek od jakiegoś czasu. Zazwyczaj staram się wieczorkiem sparzyć wrzątkiem, ale tez nie zawsze pamiętam o tym ;)

Używamy szczoteczek z canpola (3). Takim maluszkom nie podaje się pasty tylko szczotkuje ząbki. Dopiero jak dziecko nauczy się wypluwac paste, można takową zapodać ;) Patentu na niekapki nie mam, bo my zabieramy butle ze sobą. Podawany patent przez Brzoskwinke to ja stosuje w domu jak mi się chłop obija a ja mam już zrobiony obiadem np ugotowane ziemniaczki. Owijam zazwyczaj w ręcznik i pod kołderkę. :)

CZeść Melduje się posłusznie ;) Wczoraj mnie nie było bo jeździłam z miśkiem po doktorach ;) A dokładniej mieliśmy wizyte w poradni rehabilitacyjnej, a później musieliśmy umówicć się na rehabilitacje. Popołudnie przy lekcjach a wieczorkiem nie miałam siły :O Dziś już jestem, choć też w biegu. Ania Luboń coś nam wcześniej zamilkła :( A i ja jestem ciekawa jak wrażenia po pierwszym dniu pracy :) No i oczywiście jak Julcia w szkole się odnalazła. Bo mój to dziś rozrabiał z szóstoklasistami :O Asiu Ty to potrafisz ubijać interesy ;)

Zapomniałam ;) Brzoskwinko pisz prędziutko co z tą dziewczyną! Proszę Cię, nie nastawiaj się na nie! Osoba dorosła z doświadczeniem wcale nie musi być lepsza od młodej bez doświadczenia jeśli nie ma serca do dzieci!!! Daj tej dziewczynie szanse, jeśli tyko zobaczysz, że nawiązuje porozumienie z dziewczynami!

Witam niedzielnie :) Brzoskwinko pudełeczko jest zwykłe kartonowe. A dokładniej jest to opakowanie po biustonoszu :) Można kupić specjalne pudełka przeznaczone do decoupage. Nie sądzę, by lakier jakoś specjalnie źle wpływał na dzieci. Zobacz ile rzeczy dookoła jest malowanych. Pudełeczko było najpierw malowane farba akrylową a na koniec specjalnym CARCLE MEDIUM - nadającym efekt spękań. Powinno się zabezpieczyć jeszcze lakierem bezbarwnym, ale też nie jest to konieczne. Mozna dodatkowo uwidocznić spękania, ale nie mam do tego odpowiedniego preparatu :) Widziałam fajne pudełeczka w sklepie Ikea. Z nich tez można coś ciekawego zrobić ;) Mam w domku jeszcze kilka pudełek po butach, które zamierzam upięknić, a następnie zrobię sobie tacę do lózka, by mi mężuś mógł podawać co niedziele śniadanko do wyrka ;) Mamcia, Brzoskwinka ślicznie wyglądałyście :) A dzieciaczki... miodzio. Tylko dlaczego Kubus taki, jakiś speszony? hahah Obecność tylu pięknych dam tak na niego zadziałała? Agatko jakże cieszy mnie Twoja wypowiedz dotycząca małżeństwa. Tak trzymać!!! :)

Dziewczynki przeciez nic się takiego nie stało :) Dziękuję serdecznie za wszystkie życzenia jesteście kochane Ja sie dziś odmelduje. Nie wiem czemu, ale jakoś zmęczona jestem. No i jeszcze się pochwalę :) Dostaliśmy komplet garnków :) Nawet ładne są. W każdym razie podobają mi się ;) Młoda wypluskana, nakarmiona usypia w łóżeczku, więc ja mogę udać się do swojego łóżeczka poczytać ;) kolorowych snów

Zapomnialam ;) Wysłałam Wam, jeszcze zdjęcia pudełeczka na naszą @ ;)

Witam sobotnio :) Dziś u nas w końcu wyjrzało słonko :) Asiu [ Kasiu, Moniko dziękuję za pamięć i życzenia :) Czas się wziąć za sprzontanko bo dziś mam nalot rodzinki ;)

Filipko ano pada cały czas. Wprawdzie nie są to obfite opady jednak cały czas kapie :( Zalało naszą dzielnicę w 1997r. Wprawdzie u mnie w domku woda była tylko w piwnicy, ale niżej już tak dobrze nie było. Główną drogą, do której mam ok 200m płynęła rzeka z wodą po kolana. A domy stojące przy rzece byly zalane nawet po piętro. Mam nadzieję, że jednak tym razem unikniemy takich okoliczności.

Kasiu (KPZDM) jak miło, że znalazłaś dla nas odrobinkę czasu :) No i dawaj no tego słoneczka bo u mnie się przyda i to bardzo. Kasiu (Kasiula) chcesz mnie \"wykopać z siodła\"? :D:D:D

Mamcia czekamy nadal z niecierpliwośćcią na foteczki :)

Brzoskwineczka cóż za śliczna \"blondi\" z Ciebie :) A te oczy... chyba nie klamią ;) Dziewczęta to już konkretne pannice i jakże do siebie przywiązane. Foteczki w chwili wolnej umieszczę na onecie :) Decu nie musisz się bać. Nawet nie śmierdza tak bardzo. W sumie to chyba tylko na początku czułam specyficzny ale bardzo delikatny zapach. Zastanawiam się tylko nad jednym. Stosowałam farby akrylowe za które płaciłam ok 18zł za słoiczek 150ml. W castoramie też są dostępne akrylowe farby np decorala i tam ok 18zł zapłacę za litr. Ciekawe czy te z decorala się nadają ... hmmm chyba muszę się udac do sklepu i dokładnie wylukać co i jak. Tylko kolejny problem po co mi aż litr farby :D Anna chcesz 1/2 litra farby? :D:D:D Pudełeczko właśnie się ozdabia. Jak tylko skończę puszczę fotkę na naszą @ Sama mam zamiar ozdobić pudełeczka dla dzieciaków :)TYlko muszę dokonać zakupu odpowiednich serwetek, których jak do tej pory nigdzie nie spotkałam :(

Jusiek sprawdz pocztę ;)

Witam nadal deszczowo :( U nas bez przerwy pada od środy :( Dziś nawet luknęłam przechodząc na rzeczkę i jakoś tak niebezpiecznie wysoki stan :O Niech już przestanie padać bo zaś nas (dzielnicę) zaleje. Nawet wózek nam przemókł :( i z tego wrażenia zamówiłam wczoraj sobie folie na cały wózek a nie tylko na przód.

Plotkujcie sobie a ja zmykam. Jutro uzupełnie albumiki ;) Dziś już mówię Wam --> kolorowych snów i co ważniejsze nie zmąconych ;)

Dziewczyny (AniaPoznań i Renika) co Wy to mówicie o słoneczku i pięknej pogodzie? U mnie od dwóch dni pada i pada, bez przerwy. Z tego wszystkiego dziś nam w końcu przemókł wózek i popołudniu musiałam iść po miska z Kaśkiem na rękach. Normalnie zacznę się bać, że będzie powtórka z 1997 roku :(

Dziewczyny to naprawdę jest proste! Zrobiłam sama... wiedzę zasięgłam z netu. Na kurs wybieramy się z Anią, tylko czekamy na podanie konkretnego terminu :)

Dziewczyny to naprawdę jest proste! Zrobiłam sama... wiedzę zasięgłam z netu. Na kurs wybieramy się z Anią, tylko czekamy na podanie konkretnego terminu :)

Ciesze się, że się wam spodobała moja praca :) Renatko, Filipko robić się robi zależnie od czasu. Mnie to zajęło jakieś... 2 - 3 dni. Działałam tylko w chwili gdy młoda spała a ja byłam w miarę odrobiona. Nie jest to nawet zbytnio pracochłonne. Jak dla mnie najgorsze jest schnięcie. Farba, po kilku minutach cieniowanie i schnięcie. Później przyklejenie motywu i schnięcie. Ostatni krok to byla specjalna warstwa, która pęka :) polegająca na położeniu dwóch preparatów kolejno po sobie. Teraz pracuje nad pudełeczkiem ;)

Kamiśka Kasiek mój jak nie chce jeśc to nic nie pomoże. Zaciska swoje usteczka i nie ma na nią mocnych. Za to jak zgłodnieje top potrafi dość głośno dać wszystkim o tym znać. Anna nic nie wiem. W sobotę najprawdopodobniej bedę w \"mojej\" hurtowni to zapytam się pani Kasi co i jak. Jusiek e-maila dostałam ;) Pewnie, że da się zrobić :) co to jeszcze mialam...?

Monia temat fotelików był tyle co poruszany, więc proponuje cofnąć się o kilka stronek a wszystko znajdziesz

Benka mimo wszystko zaciskam kciukasy Asiu również gratuluje rozpoczęcia stronki Agatko dziękuje Pamiętacie naszą rozmowę o decoupage? Zabawiłam się i ozdobiłam puszkę po Kasi mleczku. Rezultat wysyłam właśnie na naszą @ Oceńcie same ;)

Kamiśka zabaweczka super! Tylko dlaczego taka droga??? Albo dlaczego ja taka biedna :(