iw_78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iw_78
-
Jolu nic na siłe. Naciągasz do oporu i dokładnie myjesz. Jeśli zerwie się na siłę mogą później powstać blizny. Misiek tak sobie raz zrobił i takową własnie ma. Na chwile obecną mu nie przeszkadza i mam nadzieją, że tak zostanie
-
Jolu codziennie podczas kąpieli sciągaj skórkę. Z czasem sama zacznie schodzić. U mnie miśkowi też przychodziło to z trudem. Nawet do tej pory nie schodzi mu całkowicie, a o zabiegu nic nie mówią tylko każą nadal sciągać. U nas mówiono, że zabieg najwcześniej 7 - 8 lat
-
Dobre Hanuś dobre :D:D:D Znam ten serwis :D oj znam, bywam ;)
-
Izuś cierp ciało :P:P:P było iść na solarkę??? I to jeszcze na tak długo :O Ja nie chodzę, nie opalam się, więc CI nie pomogę :( Kasiek ma stan podgorączkowy i troszkę marudzi... marudziła bo już śpi. Od tygodnia robi od 4 do 6,7 kupsztali dziennie. Czyżby ząbki???? No i muszę się pochwalić (choć nie ma czym) Miśkowi dziś wypadł pierwszy mleczny ząbek :)
-
Lyżeczko właśnie to miałam na mysli ;) :) pozdrawiamy Anusia mam nadzieję, że zdążę :) drożdże zasypuje cukrem i mieszam następnie czekam aż się rozpuszczą, dodaje ciepłe mleko, żółtko, całe jajo - mieszam, dodaje sól, mąkę wyrabiam ciasto, dodaje roztopione masło (letnie) wyrabiam i odstawiam do wyrośnięcia pod przykryciem. Później formuje placuszki, nakładam farsz i układam na blachę, smaruję pozostawionym białkiem po czym na chwilkę jeszcze przykrywam i odstawiam do wyrośniecia piekę 20 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni
-
hihih łyżeczka się chyba zakręciła ;)
-
No Kamiśka masz zdolnego synka :) Aniu ale masz szczęscie ;) A dlaczego TY z nimi nie poszlaś? Byłam dziś w hurtowni papierniczej i ceny mnie po prostu rozwalają :( Plecak dla miśka do szkoły UWAGA bagatela 170zł :O
-
dziewczyny coś dla oka ;) http://www.youtube.com/watch?v=jPUt4yaZFOo
-
nic nie widze, nic... a właśnie, że widzę :) Ania Luboń ktoś TY? :D ;) Zdrówka dla dziewczyn Kasiu jak odkryjesz skąd u Inki tyle energii to podziel się tymi wiadomościami. Może i u mojego miśka się sprawdzi! Skacze, biega, dokazuje, nawet 5 min nie posiedzi spokojnie :O:O:O Za to Kasia jest grzeczniutka, spokojniutka :) Agu proszę częściej o taką aktywność i dla maluszków
-
Aga, czy mnie się tylko wydaje, czy Wojtusiowi włoski zjaśniały? Jak ma na imie jego towarzyszka? - nie pamiętam, a wiem, że pisałaś :( Addda widać, że córcia szczęśliwa była bez szyny. Zdjęcia super! Twój album też już aktualizowałam ;)
-
Aguś a tyle co wczoraj dodawałam Twoje - Wasze zdjęcia do albumu :P Zaraz sciągnę najnowsze i uzupełnie ;)
-
A pamiętacie jak wszystkie dzieciaczki były podobne do siebie na początku? A teraz? Każde z nich to już indywidualność :) Każde podobne do .... siebie :P
-
Agusia cieszę się, że wybawiłaś się, ale bardziej mnie cieszy fakt, że z fasolką wszystko ok :) Nie napisałaś nam w końcu, czy rodzinka już została poinformowana. Więc? Gryzelko... własnie... napisz nam coś więcej o sobie :)
-
i znowu stronka moja :D:D:D:D:D:D:D
-
Gryzelka mamy dwie opcje ;) 1 wygrać w totka 2 ukraść uczciwą pracą to możemy tylko garba się dorobić :(
-
Kasiula przychylam sie do Twoich życzeń! U nas wprawdzie nie pada i dość przyjemnie jest na chwilę obecną. Ale kto wie co pogoda ma w rękawie :) Gryzelko rozumiem, że Ty właśnie w pracy siedzisz... cóż za głęboka refleksja ;) Ale wcale nie musiałaś na głos mówić - bo wiesz.... tym sposobem zdradzasz mysli wielu ;) moje też ;)
-
Doberek! :) Dziś ja zaczynam dzień? :) Wstawać śpiochy !!!! ;)
-
Anusia jest dokładnie tak jak piszesz. Wysypka nasila sie pod wpływem stresu! Ciesze się, że skórka jest ładna i oby już taka została. Z niecierpliwością czekam do środy ;) Addda miło Cię widzieć :) Czekamy na foteczki ! Musisz sie wziąć w garść i jazda za kółeczko! Początki są najgorsze, później będzie już z górki :) Najgorsze co mogłaś zrobić to - zrobić sobie tak dużą przerwę w jazdach. Ale wierzę, że jak pojeździsz troszkę to się przekonasz i nabierzesz wprawy ;) Sama pamiętam jak zaczynałam jeździć co dzień do pracy ileż to nowych sytuacji mnie ciągle zaskakiwało. No i \"prawie\" rozjechałam rowerzystę :O:O:O Jednak doświadczenia nie zastąpisz ;) teorią ! A ja tam bede cierpliwie czekać, aż córci się \"zachce\" łazić :P jeszcze zdążę się za nią nabiegać :P KAsiula chyba Twój Bartoszek popmpki robi - świetnie uchwycone :D Kamiśka co tak krótko? GRyzelko gratuluję \"czarności\" ;) Mamcia nikt nie podejmie za Was decyzji. Skoro macie tak się stresować wyjazdem nas morze, to warto może jednak skusić się na jeziorko? Jeziora wcale nie są takie złe, a co ważniejsze sa cieplejsze ;)
-
Renatko a ja właśnie wczoraj się zastanawiałam nad jabłuszkami do bułeczek :) Do 22 siedziałam nas koszem jabłek :) Ale wszystko w rezultacie wylądowało w zamrażarce i garnku (kompocik). Ciesze się, że przepis tak Ci spasował :) A napisz mi jak robiłaś ten serek na słodko do bułeczek?
-
Dziewczęta chórem proszę !!! 100 lat 100 lat 100 lat w szczęściu, pomyślności !!!! A kto? :) Kotka!!!
-
Kasiu bo Twój misiaczek to nie misiaczek a Tygrysek, któremu w głowie brykanko ;) Przyjemnie było, ale już się skończyło :O W domciu u mnie 27,3 ... \"chyba\" Cosik ostatnio i termometry odmawiają posłuszeństwa z tego gorąca :(
-
Kasiula ależ Twój Bartoszek spryciarz :) I jak ślicznie się uśmiecha :) Anna a Twoja Lencia to towarzyska bestyjka ;)
-
A ja chciałam Wam wysłać filmik \"co miśiek wyprawia z Kaśkiem\" ale cosik mi się poczta buntuje :( Za to przesłałam foteczki świecidełek :) Te różowe to tylko przez przypadek się u mnie znalazły -> ogólnie to nie przepadam za takimi. Podobnie jak Anna i Anusia wolę srebro, choć i zlotko u mnie się znjadzie. A do tego kamyczki i jeszcze raz kamyczki mi się podobają, choć takowych nie mam :( Dlatego z zazdrością spoglądam na zbiory Kasi i Renatki ;) Chodzi mi po głowie zakup czegoś z czarnych kamieni i bordowych.... ale.... pomarzyć zawsze wolno ;) Kasiul_ha a ślij :) Czekam ;)
-
Agnes jak widać robię wszystko w tym kierunku :) ;) Pranie powieszone, następne wstawione... kto mi teraz ogarnie domek? :( Nawet kompocik ugotowałam :P Ale sprzątać mi się już nie chce :P Reniczko gdzie Twoje skarby? Przecież ja pamiętam, że nie wszysko nam pokazałaś :P hahaha A moje czekają, czekają.... tylko fotograf jakiś niekumaty :P
-
Gary pomyte, więc czas na kilka słów do Anusi :) Pisałaś o zwierzaku i azs u Wojtusia. Otóż u nas (jak wiesz AKsiek też ma zdiagnozowana azs) kociak spisuje sie rewelacyjnie. Wprawdzie częściej przebywa on z miśkiem, ale KAsce też nie odpuszcza. Ostatnio często \"ucieka\" wieczorkiem do Kasi łóżeczka by z nią smacznie spać. Troszkę się boję tego i zaczynam na noc \"wyrzucać\" go na dworek - bo to ma być taki podwórkowo - domowy kociak ;) Wracając do Kasi - na skórce pojawiły sie ostatnio potóweczki (to od tych okropnych upałów) a tak wszystko ok. Nie widać, nie słychać żadnych oznak alergii. Co mnie oczywiście cieszy :) Ja jestem z tych, które są za kontaktem z alergenem w granicach rozsądku. Twierdzę, że wychowywanie dziecka w warunkach sterylnych jest gorsze niż \"narażenie\" na kontakt z bakteriami i alergenami. Napisz coś więcej o skórce Wojtusia, czy już lepiej i ogólnie jak sobie teraz radzicie.