iw_78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iw_78
-
Anusia!!!! Wiesz.... tydzień się zaczął :) Więc co z Adusia? :D
-
Książke poczytam już sama jak pozwolisz>? tak miało brzmieć, a nie ->> Książke poczytaj już sama jak pozwolisz>? Bo ja Kropciu dla przyjemności czytam, tak jak Ty rozwiązujesz krzyzóweczki. I przepraszam Cie bardzo, ale na miano czarownicy to zasługuje Renatka :P ;)
-
\"chyba\" to pchła i konik polny :) :P czyli ja tez mam już iść za te gary się wziąć? nie chce mi się :( prosze o kopniaka ;)
-
tzn tę książkę ja poczytam :P:P:P Czytałam już prośby kafeterian o tego typu rozwiązania, ale jakoś nie widać by właściciel interesował się rozwojem swojego serwiu :( Zauważyłam też, że wiele osób ucieka na inne fora :(
-
Kropcia u mnie też czekają gary do pomycia i pranie do rozwieszenia a nastepne do wstawienia :) Książke poczytaj już sama jak pozwolisz>? :P
-
Martwi mnie Majeczka73 .. oby nie zatraciła nam się dziewczyna w tym urządzaniu gniazdka... to takie absorbujące jest...
-
może zrobimy straj by Kafe wzieło się do roboty i popracowało troszkę nad swym serwisem ;) powinny być zdjecia dostepne do profilu, wiecej emotek i mozliwość wklejania zdjęc.
-
tak Kropciu.. \"zmowa milczenia grudniowych kafeterianek\" :D:D:D
-
no i udało się :D:D:D Ale pierwszy chyba raz poinformowano mnie, że musi upłynać minimum 60 sekund by wysłać kolejnego posta :O
-
:( a może teraz mi się uda :)
-
i nawet możę uda mi się zdobyć kolejną stronkę tak ku uciesze pomarańczy złośliwych :P
-
a włąsnie, że nie zamilknę :P
-
Kropcia chcesz powiedzieć, że zagłuszamy innych :( To może ja już zamilknę... i pozwolę innym się wypowiadać :(... choć ja tak lubię... tu.. z Wami....
-
jak wierzyć pomarańczom to napiszę dwie stronki i troszke to bede swietować wydanie \"2000 postu\" Agnes Twoja determinacja była powalajaca :) Proszę cześciej ;) :D
-
Majeczko rozumię Cię Mimo to nadal twierdze, że płacenie Zusowi za opiekę medyczną jest ....przegięciem..... bo tak naprawde to mało z tego mamy :( a jak przychodzi co do czego to i tak za wszystko trzeba płacić z własnej kieszeni
-
Kasiu ten obiadek to nic rewelacyjnego :) ugotowałam pierś z ptaka, osdobno ziemniaczki z marcheweczką i zmiksowałam blenderem. Wyszło mi tego tyle, że jeszcze mam 3 słoiczki w zapasie :) Ale ktowie... moze zacznę gotować .... Wczoraj tez Kasiek dostał pierwszy raz bananka z biszkoptem :) i o dziwo tez zjadła :) Marcheweczki z jabłuszkiem nawet nie che liznąć :(
-
szczesliwa mamo oj Kropciu suma powalająca... i za co my płacimy te składki? :O Kasiu ja stanowczo wolę taką pogode jak dziś.. nawet przyjemnie jest :)
-
a dlaczego przyjazna pomarańczka występuje w kolorze tak... \"nielubianym\" przez nas? :) My nie gryziemy..... :D chyba .....
-
no :) Jak widać kropcia na posterunku ;)
-
Gryzelko moge Ci podpowiedzieć, że w kwadratowe nawiasy -> [ ] wpisujesz słowa np kwiat = [ kwiat] - tylko bez spacji ;) to da Ci ew, zly, wsciekły, czesc, serce, usta itp
-
Gryzelko na górze stronki masz \"preferencje\" -> tam musisz kliknąć, założyć hasło na pseudonim i możesz stworzyć sobie stopkę taką jak my tu wszystkie mamy :) Linka do kwiatuszków i minek Ci nie podam bo go nieopatrznie wykasowałam :( Ale pewnie zaraz dziewczyny podadzą ;)
-
Witaski :) Faktycznie ostatnie wydarzenia nie nastrajają pozytywnie :( minuta ciszy... Pogoda dała mi troszkę odetchnąć, zatem melduje się w odrobinke lepszym nastroju :) Muszę się pochwalić, że wczoraj pierwszy raz córcia jadła zupkę ugotowaną przez mamę i nawet jej smakowała :) Coraz częściej też zjada cały słoiczek :) co mnie ogromnie cieszy. Ząbków nadal nie mamy i strasznie blado wypadamy przy Patce Agnes :O Ale my to jeszcze wyrównamy :P Kto dziś rozlewa kawe?? Czy mogę prosić o jadną? :) Asiulka moja niedyspozycja nie była wynikiem zatrucia, a przegrzania :( Niestety tak własnie reaguję na wysokie temperatury :(:(:(:(:(
-
Doberek :) Dziewczynki melduje się :) Zostałam przywołana przez KAsie (KPZDM) i Mamcię Żyje jeszcze ;) Choć wczoraj było źle :( Nawet zaprzyjaźniłam się z pania muszlą :O:O:O Przegrzałam się i wcale, a wcale nie było to przyjemne :( Do tego misiek od kilku dni to diabeł wcielony no i Kasi wczoraj tez cosik nie pasowało. Nie dość, że od kilku dni męczy ją rozwolnienie (myślałam, że na zęby, ale gdzie tam - nadal jest bezzębnnym oligatorkiem ) to wczoraj tez chyba ciepło jej dokuczyło. Domek mam nagrzany jak pierun i nawet teraz u mnie jest 30 stopni bububububu Momentami to na dworku już lepiej ;) Postaram się wieczorkiem odpisać na Wasze posty. Dziękuję za pamięć i troskę
-
Renatko jakoś tam mi cosik się zdawało, że nie pokazałaś wszystkich swoich skarbów ;) Zatem... miej nad nami litość i dawaj je na naszą @ :) Moja kolekcja (stanowczo za dużo powiedziane) jest skromniutka. Muszę podobnie jak Anna wygrzebać, wyczyścić i dopiero zrobie jakieś foteczki :) Mam dość już tej pogody! Kasiu - diablico miej litość nad nami grzesznymi i daj odrobinę chłodu:( Głowa mnie boli, zimne prysznice pomagają tylko na chwilkę... litośći!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A wracajac do błyskotek upatrzyłam sobie dziś cosik i trza męzą namówić... w koncu zblizają się urodzinki :) prawda? O tym, że mój Kasiek boi się ludzi już pisalam, ale podobnie jak /wasze dzieciaczki boi sie gwaltownego i wysokiego rzucania :)
-
Witam! Górny śląsk w słońcu :( dobrze, że odrobinke wiaterek chłodzi. Domek już taki nagrzany, że w nocy nie mogłam w ogóle spać :( Normalnie koszmar.... :( Kasiek jak Ty to wytrzymujesz? No jak???