Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iw_78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iw_78

  1. ja dzis ponownie na prosbę Aleksandri Składa Wam/Nam grudnióweczkom Noworoczne zyczenia. Bidulcia przechodzi kryzys, gdyż nie potrafi dostawic Sobie malego do piersi. Dzis udało sie to po raz pierwszy. Jednak jest dobrej myśli. Poród cc wspomina żłe. a teraz juz zmykam sie szykowac ;)
  2. witam nadal 2w1 po ciezkiej nocce nawet nie chce mi sie pisac, by Wam nie truć.... Ale mam wiesci o następnym dzidziusiu. Aleksandria: \"Jas urodził się dziś o 9:55 przez cc. Dostał 9 - 10 punkcików. Wazy tylko 2720g i mierzy 52 cm. Lezy w inkubatorku.\" Zatem spieszą złozyc kolejne gratulacje
  3. Brzoskwince dokuczyła ta \"cholera...\" Agu.o trzymaj sie dziewczyno Agatko Ty to sie masz. Nich mała szybciutko wraca do zdrówka. Na poczcie przybyło wiele nowych zdjec. Normalnie brak juz słów by zachwalac dzieciatka. Wszystkie są takie słodziutke. Misiek KPZDM tak pieknisio sie usmiecha, Surfini zuzka pieknna panna. No i cała sesja zdjjeciowa Roksanki i Malwinki od Brzoskwinki. Zdjecia kapitalne... te pozy... usmieszki.... moze modelkami zostaną ;)
  4. Olus faktycznie dosc czesto mi sie trafia ta przyjemnosc ;) Wancia zgadzam sie z Olą. To tylko jakies przeliczenia... matematyka, która nie zawsze sie sprawdza A ja jutro wybieram sie na usg. Ciekawe ile tym razem wyliczą mojemu malenstwu gramów ;) Do szpitala mam sie stawić 2 stycznia i obyym wytrzymała. Z dobrych wiesci to mam jeszcze niespadzianek, ze nasza Majeczka dzis wychodzi. Ta kobitka to ma tempo. Jak nie szła do szpitala to nie szła, a teraz nie chce tam zostac nawet minutki zbednej :D i tak powinno być. W koncu co w domciu to w domciu. Zatem czekamy niecierpliwie
  5. Witam ! Nadal 2w1 :D Majeczko Twoj Małgoś to sliczna czarna pucusia ;) Babet a Twój Krzysio zasilił szeregi naszych przystojniaczków :D a ja dzis spała prawie jak aniołek :D Oczywiscie wstawanko na \"mimisiku\" było, ale...zaraz zasypiałam :D
  6. Kodzik dobrze, ze sie w koncu odezwałas. Martwiłam się o Ciebie. Napisz co sie działo... Wiesci od Majeczki :D \"Małgosia jest ogólnie zdrowa. Wykryto małe szmery na serduszku. Marysia też to miała i mija samoistnie po 5 tygodniach. Słuch ok. Była już szczepiona. Moze jutro wyjdziemy\" Trzymamy za Was kciuki dziewczyny
  7. Doberek :D Asiu ja szalona??? Ja???? Ja miałam cięzką nocke tylko i nie spałam ;) Zauwazyłyście, ze poczta nam cosik nie tak działa :( ??? AniuLubon widac, ze technikę wazenia małej macie opracowaną do perfekcji ;) Asiulka25 oskarek to mały przystojniaczek. Jak widac potrzebe ssania ma ogromna. Jak nie cyco w buziuni to smok, a jak i jego braknie to przecież ma łapcie :D No i pochwalił nam sie groszek swoją sliczną Kornelcią. Michałek Kasiu, jakze przystojny :) Ciekawe, czy to po tatusiu??? ;)
  8. tralal la a ja nie spię :D dosłownie jakis fałszywy alarm mi spac dzis nie dał :) brzusio bolał i to tak konkretnie :D ale jakos zanika.... wiec jednak nie mój czas ;) a teraz wiesci od Majeczki: \"Dziś o 2:355 urodziła się Małgosia, 4310g, 57cm. Ma czarne włoski, czuje sie dobrze, nie liccząc hemoroida. Poród trwał 2,5 h od przebicia pęcherza, nie było źle.\" Zatem dla najbardziej ;) przeterminowanej do tej pory mamusi olbrzymiaste GRATULACJE
  9. Witam! oczywiscie nadal 2w1 Asiu ja tez pisałam do MArlenki ... i cisza.... Ewus spóźnione jednak szczere życzonka imieninowe Monia dla Ciebie w dniu urodzin równiez wszystkiego co naj... spełnienia marzen ...
  10. ja Ci nie pomogę, nie mialam tej przyjemnosci. Z tego co mi wiadomo ze słyszenia, to sciągają szwy po ok tygodniu. Wiec wydaje sie, ze wszystko jest tak jak powinno być. Majeczko jak ja dobrze wiem o czym mówisz. Od ponad tygodnia tak puchnę, ze staje sie to nie do zniesienia. Rano, w nocy pobudki z powodu dretwienia rączek do tego lewa łapcia mnie tak boli, iz nie moga nią nic scisnąć, przytrzymac i wcale to nie ustępuje.Mimo wszystko staram sie małą przetrzymac, dużo leze i odpoczywam. Oby do stycznia ;) A Tobie Majeczko zycze jednak szybkiego rozwiazania. Esensjo jakie herbatki to nie powiem Ci nic konkretnego. wiem... pamietam, ze takowe są. Zatem wizyta w aptece, badz sklepie, gdzie takowe znajdziesz Cię czeka. Jedyne co mogę Ci poradzic to tak jak grudniowej mamie masaze i duzo picka. Za czasów miska jeszcze radzono pic herbate z mlekiem, ale ... nie wiem, nie sprawdzałam. Dużo dziewczyn poleca Karmi. Co do pokaleczonych cycusiów to jest kilka masci: Bepanthen, Maltan ... Pomaga takze smarowani własnym pokarmem i wietrzenie. Ciekawe co u bezimiennej... dawno jej tu nie było...
  11. Doberek w ten świteczny dzionek :D Nadal... 2w1 Marzenka (Niki78) prosiła o złożenie życzen wszystkiego dobrego w jej imieniu wszystkim grodnióweczkom, gdyż znów ma problemy z necikiem. Marlenko gratulacje :D Zatem bedziemy miec pierwsze swiąteczne dzieciatko Od wczoraj Anna powinna być w domciu. Mam nadzieje, ze jej pierwsza nocka z Lencią minela spokojnie. Wszystkie powracające mamuski tęsknimy za Wami :D Mamatwins, czy email dotarł???
  12. Grudniowa mamo nie smutaj się. Po porodzie też bywają ciężkie dni. Jedyne, co mogę Ci podpowiedzieć, to byś piła herbatki na laktacje i masowała piersi okrężnymi ruchami (w prawo) a następnie z góry na dół. Ja przy miśku tez długo nie miałam pokarmu, ale te herbatki i masaże pomogły. Zatem głowa do góry i odrobinka wiary w siebie. Będzie dobrze. Przesylam zyczonka wszystkiego dobrego od Anny. Jutro wychodzi ze szpitala :D A ja pozwolę sobie złożyć zyczenie wszystkim grudniówkom i podczytującym, tymi słowami Piękna jest radość w Święta, Ciepłe są myśli o bliskich, Niech pokój, miłość i szczęście Otoczy dzisiaj nas wszystkich
  13. Asiula główka do góry, bedzie dobrze. Początki zawsze są trudne. postaraj sobie troszke odpuscic. Nie musisz wszystkiego robic sama. Zostaw sprzątanie męzowi, prasowanie pieluch tez nie jest trudne, wiec powinien sobie z tym poradzic. pamietaj, ze im bardziej bedziesz zmęczona tym trudniej Ci bedzie ogarnąć to wszystko. Przymknij oczka na bałagan i odpocznij, a zobaczysz, ze łatwiej bedzie. Znajdziecie wspólny rytm, czego Ci zycze z całego serduszka
  14. Prosze :D Groszku przyjmij zatem GRATULACJE Dobrze, ze na swieta bedziesz juz w domciu :)
  15. Kiciuniu nawet nie wiesz jak cieszy, gdy odzywa sie któras z dziewczyn rozdwojonych A jeszcze bardziej cieszy fakt, ze Twoi rodzice przyjechali. Z pewnoscią dla Ciebie to wiele znaczy i bedziesz miała chwilkę na odpoczynek. Brakuje nam Ciebie i wszystkich innych dziewczyn. A ja... normalkz... nie spię. Po tej wczorajszej wizycie u doktorka jestem normalnie przewrazliwiona. Wczoraj prawie całe popołudnie przelezalam, bo mi sie tak czesto brzusio stawiał. Teraz tez mnie skurczyk obudził, a ja nie chce jeszcze rodzić. Normalnie leze i gadam sobie po cichutku z Kasią by tam posiedziała jeszcze troszke. Jak tak dalej pójdzie to chyba całe swieta spedze w łózeczku z zacisnietymi nózkami :O:O:O Byle do stcznia... a i tak nie ma na nic wpływu, wiec bedzie co ma być... Ale Kasiu posiedz sobie jeszcze w brzusiu ;)
  16. Kamilcia argumenty masz powazne, zatem pewnie nie bedzie inaczej. A ja zapomniałam Wam dzis napisac, ze doktorek zrobił mi dzis nieszczesny masaz.... bolało... a on luźno prosz :O:O:O Ciekaww jak sie Martus _shanta) trzyma. Dzis miała miec cc robione. Pewnie jest juz po wszystkim i tuli swą kruszynkę. Mam nadzieje, ze sie szybiutko do nas odezwie. A teraz czas na sen... chyba... zatem ppapa
  17. No proszę... sie dzieje :D co mnie oczywiscie cieszy Esensjo, Kasiu i Kasiu , Agnes, Ewoo witajcie Grudniowa mamo gratulacje. wpadaj do nas czesciej. Dzis wielki dzien powrotów :D jak miło Brzoskwinko jak ja Cię dobrze rozumiem. Choć przyznam, ze na Twoim miejscu mimo wszystko wybralabym swieta spokojne, czyli we własnym gronie... Ty, mąz i dzieciatka. Sama mam problemy by dogadac sie z mamą, ale juz dosc dawno pokazałam, ze nie bedzie żądzic w mym życiu i dlatego tez mam spokój ... Aleksandrio a wzielas pod uwagę, ze tak (mam na mysli cc) bedzie dla Was lepiej??? Moze tam ktos z góry tak ustalił i już. Nie zamartwiaj sie, bedzie dobrze. powiem szczserze, ze sama sie obawiałm ew cc, ale po opisach dziewczyn nie boję sie juz tak. Wiadomosc od surfini przekazana, wiec mnie pozostaje złozyc tylko życzonka GRATULACJE Agatko bidulcio ciebie to zycie nie rozpieszcza. Trzymam za Was kciuki i życze szybkiego powrotu do zdrówka. Agnes psia kostak... długo nas trzymałas w niepewnosci. martwiłysmy sie. Ale bardzo cieszymu, ze sie w koncu odezwałas. i wielgasne dla malenstwa. A teraz wiesci od... mojego gina ;) Byłam dzis na kolejnej wizycie. Szyjka skrócona, rozwarcie na opuszek. Do 1 stycznia mam L4 a 2 mam sie stawic do szpitala... no chyba, ze urodze wczesniej, choc pan doktor stwierdził, ze nic nie zapowiada szybkiego porodu. Międzie swietami a sylwestrem mam zrobic sobie jeszcze usg. Wiec bedzie widzenie :D Wychodzi na to, ze jednak mam szanse dotrwac do stycznia :D Teraz musze troszke sie poopylac :D
  18. Witam Nadal... niezmiennie.. 2w1 Surfinia moje gratulacje znów zaczyna sie dziać :D Kolejny dzieciaczek bedzie :D
  19. Filipcio na chwilkę obecną nie bedziemy dziekowac. Kolejny termin mamy na 9 stycznia. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Kropciu tos przezyła z męzusiem. Ja bym chyba swojego porzadnie złoiła za taki numer. Autko nowe super... wybitnie rodzinne.. nic tylko teraz starac sie o nastepne :D A malenstwo....ja juz nie wiem jakich słów uzywac... one wszystkie takie piekne....
  20. Agu.o Witaj ponownie :D Zaglądaj częściej i oby ten necik jak najszybciej u Ciebie zadziałał. Dzis Kasia (KPZDM) Wróciła do domciu. Gratulujemy powrotu Anna11 jeszcze w szpitalu. Lencia je i spi a do tego drze sie gdy cyca nie dostanie jak jest głodna. Wyjdą najprawdopodobniej w wigilie. przesłałam fotke małej na naszą @ sliczniutka
  21. Jolla nie martw sie na zapas. U nas Anialubon tez urodziła kruszynkę, Kasi Michałek tez do wielkolódków nize zalicza sie, a wszystko z nimi w najlepszym porządeczku. Po prostu takie dzieciatko i juz. Kazda z nas martwi sie o swoje dzieciatka, ale nie pociesze Cię... prawdziwne zmartwienia dopiero sie zaczną. Bedziesz drzała na samą mysl, ze dzicko ma wyjsc z domu, ma isc do przedszkola, jak sobie poradzi gdy go ktos zaczepi itd. Dopiero sie zacznie prawdziwne zycie. Ja mam juz miska, który pójdzie w przyszłym roku do szkoły i jakos nie mogę sobie tego wyobrazic, a już o tym, ze mam go puscic samego do szkoły. gdze trzeba przejsc przez główną ulice doprowadza mnie do \"trzęsawki\". Ale to normalne i staram sie do tego w ten sposób podchodzic. a tak naprawde bede sie bała jak przyjdzie ten czas... Moze wszystko sie zmienic... Ciekawe jak radzi sobie kodzik??? Cosik milczy ostatnimi czasy...
  22. Mamcia bo ja to chyba.. tzn wyglądam jak słonica, czuje sie jak słonica a tu nic nie zapowiada rychłego rozwiazania :O:O:O
  23. Majeczko nawet nie wiesz jak mnie zaskoczyłas tym termometrem. wiesz... srednio co 5 latek ląduje w szpitalu i pierwszy raz sie spotkałam, ze któs mówi, ze w szpitalu mają termometry. Normalnie, az sie usmiechnełam. Tak mała rzecza ciesz ;) Co do przedstawienia, to sama nie wiem co to ma dokładnie byc... ale chyba typowe jasełka. Misiek ma być dzieckiem ofiarujacym wielki srce Jezuskowi malenkiemu. Szkoda,ze nie zrobiłam mu fotki z tym wielgasnym serduchem. Normalnie 2h je robiła ;) A moze dzis zrobię... :D Dobra.. gadu gadu... a szkliwo czeka. Tatus tzn męzus obiecał, ze sie wezmie za okna, wiec ja za szkliwo. Moze jutro choineczke ubiore :D i chyba wraca mi humorek :D oby, bo sama juz ze sobą nie mogę wytrzymac ;)
  24. Witam! pomaranczko my to wiemy, rozumiemy. Nie musisz nam tego tłumaczyc, ale skoro zechciałas zabrac głos w tej sprawie, to trzeba było najpierw wszystko dokałdnie przeczytac. Nikt nie ma pretensji do obecnych mam za to, ze nie maja czasu. My najnormalniej w swiecie za nimi tęsknimi i troszke sie martwimy, gdy któras z nas dłużej sie nie odzywa. Piszesz, ze sama zostałas matką, wiec doskonale tez powinnas wiedziec o czyms takim, jak hustawki hormonalne, wahanie nastrojów.... I spytam tylko po co ten atak???? A ja oczywiscie 2w1 :P I tak do 2008 :O ... chyba.... Dzis pedze do przedszkola na przedstawienie. Misiek tak sie cieszy.... Miał byc królem, ale z racji planowanego zabiegu nie mógł nim zostac. Jednak gdy sie okazało, ze przełozono nam termin to panie przedszkolanki zaraz szukały jakiejs roli dla niego. Dobrze wiedziały jak bardzo chce wziaść udział w tym przedstawieniu. Się bedzie dzis działo. A teraz... hmmm jakies porządki... moze czas na okna... ???
×