iw_78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iw_78
-
hahahah złego trza się bac Kasiu, złego ;) Wiesz... ja mam czasem bardzo bujna wyobraznie ;) i, ze tak powiem własnie wyobraziłąm sobie Ciebie jak uciekałas przed tym biednym kotkiem... A to chyba on powinien uciekac ;) Jak to zwykłam mawiac z kolezanką... \"moja wyobraźnie mnie kiedys zabije ;) \" A plusika masz za poczucie humorki z sosnowca do Nowego Targu
-
Dziewczyny moze sie szykujecie :D Czego wam oczywiscie życzę z głębi mego serduszka Co do ucieczki przed kotem ... zgadnij Kasiu co u mnie tym zyskałaś ??? :D
-
Kasiu a jak kwestia L4??? załatwiłąś coś??? Własnie... bezimienna wracj szybciutko do zdrówka.
-
A mnie sie nie chce spiewac tylko spać :P:P:P
-
Czy wszystkie wylądowały na porodówkach???? Tak pusto to u nas chyba jeszcze nie było :( U mnie zima przyszła... cały czas cosik zimnego, białego i mokrego kapie z nieba :(
-
Doberek Babet ...z okazji urodzinek :) gwiazdki z nieba, uśmiechu na twarzy, wielu radosci, łatwego i szybciutkiego porodu i co najwazniejsze zdrowej dorodnej dzidzi Aleksandrio Tobie z okazji imieninek rózwniez wiele radosci w zyciu, pogody ducha i szczesliwego rozwiazania
-
Do pomaranczki :) Takowa tabelkę mamy na blogu :) Wiec zapraszamy tam ;) http://grudnioweczki2006.blog.onet.pl/
-
To mnie Kropcia mobilizuje do wejscie jeszcze dzis na kafe ;) Spieszę z radosną nowinką :D \"Mam na imię Maja. Przyszłam na świat o 19:50 i ważyłam 3300 przywzroscie 54 cm. Troszeczkę wymęczyłąm mamusię i tatusia, ale jestesmy już szczęśliwa rodzinką :) \" Zatem Kropciu wielgasne gratulacje W koncu utęsknina córeczka przyszła na swiat. Dla Ciebie, tatusia i córci 100x
-
Dziewczyny w pierwszej kolejnosci życze Wam jednak szybciutkoego rozwiązania. A w następnej ... L4 byście jednka mogły spędzic z dzieciątkami odrobinkę wiecej czasu. Trzymam za Was kciuki. Zebrałam sie w sobie dzis i zadzwoniłam do kolegi. Była to bardzo smutna rozmowa, lecz jednak była potrzebna. Nie sądziłam, ze tak dużo mogła znaczyc moja obecnosc na pogrzebie dla niego. Wprawdzie znów pół dnia przeryczałam, ale.... Taki nasz los... rodzimy sie, później umieramy... Dziekuje jego ojcu, ze dał mu zycie, ze wychował tak wspaniałego człowieka co jak wiem jest bardzo trudne. Dzis juz nie smece,..... wystarczy, ze ja mam dołka Was juz nie bede zarazac papap
-
No proszę :D KOdzik wielkie gratulacje za odwage. Tak trzymaj !!!! Zycze by udalo Ci sie nauczyć męża miłosci i szacunku dla kobiety. Filipcio ... wypatruj listonosza ;) Anna czekasz na mnie? Mówiszz, ze 2 stycznia spotykamy sie na porodówce ;)
-
Aniu26 dali Ci popalic... :O:O:O Zgroazą zawiało, ale masz juz swój największy skarbek na swiecie i dla Ciebie i dla Laury Mamatwins jakże się cieszę Przesłalam Ci na emaila wszystko co potrzebujesz ;) Teraz czekam niecierpliwie na foteczk Twoich kruszynek
-
Dziewczeta troszkę późno piszę, ake nasz Kropeczek rodzi :D:D:D \"No to ja jestem pod kroplówkąi po lewatywce... W nocy zaczeły mi się sączyć wody i rano były podbarwione krwią. Misiek jest jednak ze mną na sali. Odezwę si epóźniej. Narazie mam małe skurcze i wody mi znów się sączyły. Zapis ktg po oórach dolinach, ale to w dużej mierze przez niunie, bo sobie bryka. ;) buźka\" Wiadomość tą dostałam o 11:27
-
miało byc ANIU :( znów zaczynam....
-
Czesc Allla gratulacje wracajcie szybciutko do domciu :) Kiciu, Amoi witajcie z dzieciatkami Dopisuje sie podobnie jak Kasia do chodzących bomb zegarowych. Wprawdzie ja mam jeszcze czas, ale i tak jestem pierunsko drazliwa. Dziewczyny cosik późno bierzecie się za swoich facetów (chodzące kroplówki z oxy ;) ) By przyspieszyć poród nie wystarczy jedno zblizenie... oje nie wystarczy :D Zatem do dziela mamuski... \"zmasowany atak na facetów\" tak bedzie brzmiał jutrzejszy główny nagłówek w prasie :D Filipko choineczka sliczna... tyko ... brakuje na niej czegos ;) Ty wiesz czego... Brzusio przesliczny i tez okazały :) ZApewne odliczasz już czas.... Odezwij sie jeszcze przed rozwiazaniem. ***************************************************************************************** Co do mojego kolegi.... nie zdobyłam sie jeszcze na rozmowe. Napisałam smska, wytłumaczyłam sie dlaczego nie dzwonię (zreszta on mnie zna na tyle i wie, ze nie wydobyłabym z siebioe ani jednej głoski). Na pogrzebie byłam i widziałm w jego oczach cos... co pozwala mi myslec, iz wiele to jednak dla niego znaczyło. Dzis planuje zadzwonic... powiedziec tylko, ze jestem, ze nic mi sie nie stało (martwił sie, ze ta sytuacja doprowadzi do wczesniejszego porodu). Mysle, ze nie czas i miejsce by rozmawiac o tym co sie stało. Wazne by wiedział, ze jestem.
-
Wiadomość od Kici: \"Przepraszam, ze się nic nie piszę, ale przeżyłam/wam tzw szok poporodowy. Pokrojoną i obolałą zostawili samą sobie. Kręgosłup nawalił totalnie, dziewięć miechów się trzymał, trzy dni połogu nie wytrzymał. Położne suk... zostawiły dobę cc samą na noc, sama karm, przewijaj, uspokajaj jak płacze. Na szczęscie miś jest dla nas wyjątkowo wyrozumiały i znosi naszą naukę na nim. Jest prze-cudny, zaszczyt mieć takie dziecko. Marzę o powrocie do domu, bo kolejne noce zostawione samej sobie, kalece samej z miskiem nie wyrobię. Jesli żółtaczka sie nie pogłębi wyjdziemy jutro. Mam nadziej, ze u Was wszystko ok i dzielnie rodzicie.\" Nie musze chyba komentować... :O:O:O
-
Zasmuciłam od samego rana ... wybaczcie w szczególnosci Kasila_ha Kasiula_ha wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek i bukiet dla Ciebie Życzę Ci by słońce zawsze dla Ciebie świeciło, być nie znała co smutek i troski a co najwazniejsze szybkiego i łatwego porodu, zdrowej i kochanej dzidzi
-
Kasiu faktycznie jestes w kropce. Ywoja kuzynka nie rozumie, ze takie wizyty nie sa raczej na miejscu ???? Moze się po prostu wykręc jakims malym kłamstewkiem, badz powiedz prawde, ze nie czujesz sie na siłach. Jest matką to powinna zrozumiec. A ja nadla nie zadzwoniłam do kolegi..... nie umiem z siebie głosu wydobyć. Z trudem rozmawiałam z jego dziewczyną. Wiem jaki przezył koszmar, gdyż reanimował ojca przed przyjazdem karetki, wiec z cała pewnoscia jest mu trudniej... Zastanawiam siemczy wypada napisać smska... choć to takie .... wiem, ze nie odezwe sie tylko bede płakac... cholercia i co ja mam zrobić.. Do tego jeszcze prosił bym nie przychodziła, bo on nie chce bym urodziła przez ta sytuację.. a ja sobie nie wyobrazam bym miała siedziec spokojnie w domciu..... Colera dlaczego to wszystko takie tudne??? Dlaczego w takich sytuacjach mamy przed oczami równiez smierc swoich bliskich??? DLACZEGO??????????????????????? MAMCIA ... przykro mi, ze takie swieta musza sie tak kojazyc. Ale jak sama napisalas...Bóg zabrał jedno zycie, ale dał nowe... Zycze Ci by jednak dzieciatko pozwoliło troszeczke inaczej spojrzec na swiat...
-
Kasiu faktycznie jestes w kropce. Ywoja kuzynka nie rozumie, ze takie wizyty nie sa raczej na miejscu ???? M
-
Witam Jestem, jestem i nie rodze. Tylko jakos nie chciałam Was smucić. Ale komu jak nie Wam mogę sie wypłakać???? Wczorajszy dzien byl dla mnie ..... dziwny..... Wiele radosci i wiele smutku. Otóż i do mnie dostarł mikołaj w postaci mojej mamy (co sie nigdy nie zdaza, wiec byłam w głęboki szoku). Dla córci też mial prezencik :D Taką sliczną sukieneczkę :) Ale tez i wczoraj zmarł tato mojego najlepszego kolegi :( Jutro zatem mam pegrzeb :( Dzis musze zamówić kwiaty i w ogóle. Nie wiem, co mu powiedziec, jak pocieszyć.... Bezimienna czyzby była tak posłuszna i pomaszerowała na porodówke jak jej mówiłam ;) Marlenka Ty tez się szykuj kochanienka ;) Dziewczyny szybkiego rozdwojenia Wam zatem zycze.
-
Groszeczku dasz radę ! Ja to wiem, Ty to wiesz... wszystkie to wiemy. Tak już musi być i już. Keszcze tylko troszke
-
Odezwała sie Ania26poznań \"Wyjdziemy z Laura w niedziele, jesli mała bedzie miała dobre wyniki, bo ma infekcje. Pozdrawiam\"
-
Majeczko TY to potrafisz pocieszyć :P:P:P Asiu jest pozwolenie od Kici na umieszczenie tego zdjecia ostatniego na blogu :D:D:D Zatem jesli jeszcze nie rdzisz....badz nie jestes juz w drodze na porodówkę... to wiesz... zrob to dla Kicic :D
-
a ja chciałam dac córci na imię Patrycja, ale źle mi sie kojarzy. Dlatego tez, już przy misku zrezygnowalismy z tego imienia.
-
Kasiu jak zawsze masz rację... zatem 1000x
-
Asiu mój bandzioch mówie sam za siebie :P:P:P Nie musze go bronić haha