iw_78

Śpieszę z wiesciami od Mamatwins :D \"jeszcze nie rodzę, zobaczymy jak dzisiejsze badania. Ale nie martwcie się dam Wam znac jak BB bedą obok mnie a nie we mnie. Pozdrawiam\" Mamatwins trzymamy za Was kciuki

Surfinia najlepiej sprawdzi to doktorek. Oceni co i jak. Też niestety słyszałam o zaleceniu cc w takich przypadkach, ale u mnie i tak gł powodem wykonania cc bedzie pewni wielkosc dzieciatka. A jak dołozy sie do tego kilka innych zalecen to mam murowane :( Oby jednak nie... Na chwilke obecną czekam co bedzie dalej.

Ania to do wyrcia, co by Cie nie rozlozyłp do konca. Muszisz dbac o dzieciątko. Sama bym się chętnie połozyła, ale..... Synus zadziwiająco ma dzis wiele energii :O:O:O A wieczorkiem pewnie zas bedzie nietomny :(

Witam! Melduje się w dwupaku po jakze męczącej nocy :( Pół nocki czuwalam przy misku. Wieczorkiem dostał leeki na zbicie gorączki, ale mimo nich po godzince temperaturka wzrosła do 40 stopni :( Na szczescie opanowałam sytacje i już jest o niebo lepiej. Zyczę spokojnego dzionka

Bezimienna dobrze jest. Myśle, ze w kazdej chwili mozna wprowadzic poprawki. Tylko tak się zastanawiam... czy nie da się zrobic tła? Cosik takiego jak zrobiłam na naszej bazie danych. Czas trwania porodu.. nie wiem, czy kazda bedzie w stanie to prawidłowo okreslic. Punkty Apgar.. czemu nie ;)

Doberek dziewczeta ;) Ja dzis zlekka później niz zwykla. ale obecna. Młody mui sie rozchorował, ma zajetą krtąn. W nicy gorączka 39,5 pobudka i marudzenie, ale nawet sie wyspałam. Kupiłam dzis znów kilka drobiezgów dla małej :D Dobrze, ze męzusia nie było, bo by marudził, . Co gorsz ma racje, bo ubranek w domku tyle, ze hej. Częsc juz poprałam i lezy w łózeczku, które w koncu złozylism. Dzis zakupiłam materacyk do niego. Wybrałam pół kokos. Z jednej strony gabka a z drugiej kokos. Powinno byc ok i zapłaciłam za niego 51zł. A teraz wiesci od dziewczyn. Marlenka nadal w szpitalu. Lezy pod kroplówką, gdyż miała duży niedobór magnezu zo mogło spowodowac szybszy poród. Dostała równiez sterydy na rozwój płucek malenstwa. Jak wszystko dobrze sie ułozy to w czwartek ją wypiszą. Pozdrawia wszystkie gródnióweczki. Kicia uprosiła doktorka i dzis wyjdzie, choć obenie lezy pod ktg. Z mamątwins sa ponic jakies przeboje choć nie rodzi jeszcze. Wszystko nam kicia dzis wieczorkiem opowie na forum.

Witam :) Kodzik dałas czadu ;) Powiedz jak Twój małżonek to przyjął? Zmartwiła się troszkę? Moim zdaniem nie masz się co wstydzić. I takie rzeczy sie zdarzają. Wazne, ze jednak z dzidzią wszystko ok. I tak w ogóle to gratki tak dorodnego potomstwa ;) i w zasadzie to za 2 tygodnie mozesz rodzic ;) Kropcia a jak myslisz po co my tu jestesmy??? Pewnie po to by sie móc wypłakac, pomarudzic i w ogóle. Tu zawsze Cię ktos wysłucha. Wiec pisz ile wlezie, przynajmniej lzej Ci bedzie.

Śpieszę z wieściami od Mamytwins i Kotki. Obie nadal mają skórcze u mamytwins okreslione juz jako porodowe (tylko nie wiem przez kogo) tzn co 8 min. Kicia w poniedziałek ma miec robione usg z oceną szyjki i dowie się co dalej. Chyba, ze urodzi wczesniej, w koncu pełnie już jutro ;) Śmieją się dziewczyny, ze 5.11 sie zbliza i urodza na 3, 4 ;) spokojnej nocki dziewczeta :)

Doberek dziewczęta :) Spokojnej soboty życzę. Nie rozdwajajcie się jeszcze ;) tylko wypoczywajcie ;)

Ja się juz odmelduje. po calym popołudniu w locie mam dosc, a jutrzejszy dzionek nie zapowiada się spokojnie, wiec trzeba naładowac akumulatorki. AnnA mnie się twój link nie otwiera :( Nie widziałam Twojego wózeczka ;( do juterka, spokojnej nocki brzuszatki ;)

Anna wiec tak, komis ten znajduje się na ulicy Kołłątaja 23. Jadąc główną ulica przez Dabrowę od os Adamieckiego do pałacu kultury, za dużym kosciołem skręcasz w prawo (zaraz za szkołą) w ul. Adamieckiego i nastepna w prawo to jest Kołłątaja, która jedziesz prawie do samego konca. Komis miesci się po lewej stronie w kamienicy. udanych poszukiwan :)

Dziewczynki Marlenka pozdrawia nas wszystkie. Pisze, ze dzidzia lezy główką w dół i wazy ok 2167. Brzusio nadal twardnieje i pobolewa. Ktg wykazało skurcze i do tego szyjka skrócona. Wiec następna troszkę czasu spedzi w szpitalu :( Marlenko trzymaj się. Jestesmy z Tobą Aniu jest komis w Dąbrownie Górniczej. Jutro się tam wybieram i sprawdze, na jakiej ulicy się miesci, gdyż nie pamietam obecnie. Chyba, ze wczesniej znajdę na necie ;)

Bezimienna nie gryż :P:P:P wisz jak jest... w ciązy ząbki słabe i po co narazać się na dodatkowe koszta ;)

Brzoskwinka wielkie gratki. Trzymaj tak dalej. ucałuj swoje laleczki od czarownicy iw (moze tatus to zrobic ;) )

Bezimienna, czy chodzi Ci o \"Psałterz wrzesniowy oratorium Piotra Rubika\" ???

querrilla jedyne co mozna Ci radziś w takim przypadku to nie myśl o tym obsesyjnie. Poddaj się spontanicznosci i namiętnosci a zapewne się uda, czego Ci z calego serducha życzę.

Mówimy o staraniach :D Ja tam działałam aktywnia przez 2 cykle później zrobiłam sobie 2 miesiace przerwy (choć miałam zrobić miesiac dłuzej, ale nie wytrzymałam) i znów starania. Tym razem z pozytywnym wynikiem ;) Teraz czekam z utesknieniem na moją córcię ;)

miało być \"by\" a nie cy ;) A tak w ogóle to macie pozdrowionka od dziewczyn dziekują za wsparcie na odległosc ;)

Śpieszę z kolejnymi wiesciami od Kici. W nocy skurcze znów dały o sobie znać. Nie pomagały prochy, ustały dopiero po zastrzyku. Wystrachała się na maksa. Liczy na to, ze wypuszczą ja w poniedziałek. Sterydy na płucka dostała, wiec i misio ma wieksze szanse. nie chcę być złą wrózka, ale nie wydaje się mnie by ją wypusicli w poniedzialek. Lepiej niech tam polezy, cy misiu troszkę podrósł.

Doberek ;) wiesci od Kici przekazane przez Rene, więc ja nie bedę się powtarzać. Spokojnego dnia życzę wszystkim (tym podczytującym równiez;) )

Kodzik ja jestem taka zołza, ze bym mu nie zrobiła. Skoro nie robi na Tobie wrazenia, ze nazywac Cię .... To tym bardziej nie powinno robić na Tobie wrazenia to, ze nazywa Cię leniwą. Dziewczyno mam nadzieje, ze wybierzesz własciwą drogę. Trzymaj się i nie daj się sponiewierac. pamietaj... my tu jestesmy.. zawsze choć dobrym słowem mozemy słuzyć. Reszta zalezy od Ciebie. A ja się juz odmelduje, a co... pójdę się poprzytulać ;)

Kodzik nie wazne gdzie (ale tylko troszkę), wazne by spokojnie urodzić i wychowac dziecko. Skoro piszesz, ze tam dbają o samotne matki to zostan tam. Ale nie z nim. Z tego co piszesz to chyba bedzie tylko gorzej. Nie wiem, czy taka osoba jak Twój małzonek wie co to znczy kochac kogos. Zapewne lepiej bedzie dla Ciebie i dzicka gdy od niego odejdziesz. Pamietaj, dziecko bedzie szczesliwsze bez ojca niz z takim ojem. Wiem, ze to przykre, ale naprawde jestes jeszcze bardzo młoda i całe zycie przed Tobą. Z pewnoscią spotkasz na swojej drodzie faceta, który pokocha Ciebie i dziecko.

Kodzik, co on do Ciebie powiedział??? Dobrze napisałaś???????? Dziewczyno co Ty tam jeszcze robisz??? Nigdy, ale to nigdy nie powinny takie słowa przejsz przez gardło męzowi. Dziewczyno na nic nie patrz, nie oglądaj się za siebie tylko wracaj do polski. Nie pozwól by on do Ciebie się tak zwracał. Tego nawet nie mozna nazwac brakiem szacunku. Jak ktos taki ma wychowywac dziecko :O

Aneczko dziekuje Ci za tak cenne wiadomosci Ty tez uwazaj na siebie kobitko. A co z tymi majtusiami z siateczki, kupiłaś gdzieś u nas???

Kodzik biedna Ty jestes. Wiem, ze czasem faceci ze strachu potrafią mówić takie rzeczy. Trudno ci cokolwiek radzić, gdyż to nie my jestesmy w tej sytucji. Sama sobie musisz odpowiedziec co tak naprawde Was łączy. Jedno jest pewne, ze na siłę się nic nie da. Bedzie tylko gorzej, wiec nie tłumacz sie, ze jestes z nim tylko dla dobra dziecka. Dla dzicka bedzie lepiej, gdy nie bedzie patrzyło na to jak ranicie się oboje. Co do Twoich obowiązków to.... mój małzonek tez tak kiedys mówił, ale go szybciutko usadziłam. A miałam podstawy, gdyz tak samo jak on pracowałam. Teraz już (jestesmy 9 lat po slubie) dobrze wie, gdzie jego miejsce w szeregu ;) Ostatnio musze przyznąc, ze na jego garb spadła znaczna wiekszosc obowiazków domowych. Nie dosc, ze pracowałam to jeszcze konczyłam szkołe a do tego w domku przedszkolak. Ale dalismy radę, choć musze przyznac, ze odbiło się to w najwiekszej mierze na dziecku. Teraz za to nadrabiamy ;) Pamietaj najwazniejsza jest rozmowa i zrozumienie. Inaczej... żegnaj. Tak bedzie lepiej dla Ciebie i dziecka