iw_78

No Monia :D cała sesja foto ;) I wyprawka tez niczego sobie :)

Madzuch a wyslałąś nam swoje zdjecie na pocztę, ze tak koniecznie chcesz tam wejsc??? :P

A u mnie dziś kurczaczek w sosie z ziemniaczkami i ogóreczkiem kiszonym był :D Własnie siedze pełniutka :P i czytam coscie tu naskrobaly przez ta malusienką chwilunke jak mnie nie było ;)

W Twoim przypadku to moze być całkiem pomocna rzecz (jesli masz laktator tej firmy). Wiadomo.... że nie wiadomo do konca jak to bedzie z tym karmieniem. Moim zdaniem z takim zakupem mozna poczekać. Jesli okaze się, ze karmić bedziesz piersią to jak najbardziej polecany zakup by maleństwo mogło dłużej pić Twoje mleczko. Sama nastawiłam się na laktator ręczny aventu, a później zobaczymy jak się sytuacja rozwinie ;)

Babet ja też oglądam ;) Czasem marudze, ze mój misiek jest niegrzeczny. Ale...... widzę, ze nie jest tak źle. Choć aniołkiem to on z całą pewnością nie jest.

Szanta dzielna dziewczyna z Ciebie ;) Tyle stronek do nadrobienia :D Walcz!!! Moze o zrecznosci nie mówmy nic ;) Mnie tam zawsze i wszystko leci z rąk. Maz się smieje, ze i tak dużo szkliwa jest w całosci :) Za to wszystko inne.... masakra... nakrętki, kartki, pisadła.... Jak chce cos wyrzucić do kosza.... to zazwyczaj ląduje obok niego. Normalka u mnie :D

Aleksandra jest taj jak mówiła kicia. Na duczku L4 musi być wpisany symbol \"B\". Oznacza to, ze jesteś w ciaży i nalezy Ci się 100% płatne. Wypisac też może Ci lekarz rodzinnny... ale... Zazwyczaj nie robią tego, wręcz unikają. Wszystko zalezy od tego na kogo trafisz. Jedno jest pewne, ze nie bedzie robił (jak już Ci da) ciagle. Tego mu nie wolno, nie on prowadzi ciąże i nie on okresla jaki jest Twój i dziecka stan zdrowia. Kiciu odpowiadam tak. Od nowego doktorka dostałam skierowanie na badania. Co do rączek to nie popadajcie w przesadę. wprawdzi mówi się, ze zdrowe niemowle spi z rączkami do góry, a jak nie to jest oznaka, ze się cos dzieje. Ale jak do wszystkiego prponuje podejsc i do tego spokojnie. Ulewanie raczej nie ma zbyt wiele wspólnego z rączkami, to raczej objaw niedojrzałego jeszcze układu pokarmowego. Jesli faktycznie jest jakis mało ruchliwy, te ruche są bolesne badz \"dziwne\" to warto zgłosic się do lekarza.

Na usg wybiorę się w piątek i się zobaczy. A dzidzia kopie tylko dołem brzusia, wec stąd to moje okreslenie, ze chyba lezy poprzecznie. Zuza witaj w naszym klubie ;) i pisz co ci lezy na watrobie. My tu gadamy o wszystkim i o niczym ;) a w szczególnosci ja plotę od rzeczy :D :P

Kicia możesz :P Chodzi o to, że w sobotę zaczęłam wieczorkiem prasowanko, później wyręczył mnie mężuś. By mu się nie nudziło wziął sobie \"piffffko\" do tej jakże męczącej czynności ;) Postawił na meblach i pracował dzielnie. A ja patrzę i patrzę w koncu nie wyrobiłam i mówię: przestaw sobie to piwko, bo machniesz nogawką i będzie klops. hihihi nie czekałam długo :D chyba jakieś 2 minutki :D Ale miałam ubaw z niego ;) Musiał odsuwać meble by panele nie spuchły ;) I oczywiscie dostał nakaz nie pokazywania nerwów jak misiek cosik \"zbroiiii\" pomimo wczesniejszej uwagi typu \"uważaj, bo...\" Za to odgryzł się wczoraj jak odrabialismy lekcje z miskiem ;) Przyniósł mi kawusie i mówi: tylko uwazaj nie rozlej. Oczywiscie rozlałam i to jak wypiłam poł kawusi ;) ale to tylko, dlatego, ze mnie misiek szturchnął Co do Gosiek to jestem za :D Mam koleżankę i całkiem dobrze się dogadujemy, choć jest starsza ode mnie o 13 lat ;) A dzidzia moja z cała pewnością nie leży główką w dół. Kopniaczki czuję po prawej (nóżki) i lewej (smyrkanie łapciami) w dole brzusia. A najciekawiej jest jak się wyciąga ;) Za to dzisiejszą nockę przespałam całą, o dziwo. Pierwsze \"mimisiku\" o 7 :D Fajnie się spało ;)

Agu.o az mnie ciarki przeszły :O do tego gryze zimne jabłuszko. To strasznie smutne co piszesz :( Ale chyba nie powinni Ci opowiadać takich rzeczy teraz. Bedziesz mysleć o tym i po co????

Agu.o trzymamy kciuki za mezusia Twego. Wanka co do położenia... hmmmm ... sama nie wiem. Nie kopie już tak bolesnie w pipke, ale.... zebra tez mam całe ;) Jedyne co, to czuję dzieciątko bardziej po bokach i wyglada na to, ze lezy poprzecznie :( A dokładnie powinnam się dowiedziec na usg. A miałam własnie dzis dzwonic by się umówic. Wiec idę to zrobić, bo później zlapie mnie skleroza ;) A tak w ogóle to też mi się chce już swiat ;) Moze nie tego szykowania, sprzątania... ale samych swiat ;)

a teraz odrobinkę humoru ;) Złota myśl tygodnia: Białoruscy uczeni dowiedli, że największą ilość witamin zawierają... apteki!!!!

Własnie się rozmarzyłam............. Koleżanka przysłała mi na pocztę zdjecia wnusia swego :D Córcia jej miała termin na koniec wrzesnie, a urodziła szczęsliwie slicznego szkrabika 5 października. JA TEż JUż CHCę :o a tu jeszcz prawie 3 miesiace... :O hihihi chyba Wam nie pisałam, ale u szwagras dzidzuś ma się urodzić w litopadzie :) Alez płodny ten rok ;) Znów "se" popatrze ..... i tyle.... Ja dalej bedę czekać na swoje maleństwo

Witaski :D Agu.o duże tego do czytania raczej nie miałaś ;) Bardzo spokojnie było. wszystkie chyba poczuły ochotę na to by się wyciszyć przed tym wielkim dniem, który zbliza się nieubłaganie wielgasnymi krokami ;) Anna11 zrobiłam ciasto wg Twojego przepisu. Naszło mnie wczoraj o 17 :D Łatwe, szybkie i co wazniejsze mało sprzątanko po nim ;) To faktycznie ciasto dla leniuszków kuchennych ;) Groszek karoca sliczna. Tylko ta cena :O

Hejcia ;) kobitki Aleksandria, Maja73 na wszystkie pytanka Ci już odpowiedziała. Jako jedyna była na posterunku ;) Spokojnej niedzieli io ile to mozeliwe ładnej pogody :)

Własnie :d hihihih przypomiałaś mi Aniu. Mnie łóżeczko czyści i maluje brat i..... wczoraj się wygadał, ze bede ciocią ;) Jego dziewczyna jest w 7 tc.

U nas \"0\" jest w przedszkolu. Co do radzenia sobie.. hmmm pożyjemy zobaczymy. Na chwilkę obecną cięzko mu przyzwyczaic się do nowych obowiazkow i zlekka sie buntuje. Ale moze nie bedzie tak źle ;)

Aniu nie jest najlepiej..... ale to w koncu jesien. Choć nie mam nic przeciw ciepłej jesieni, jak to miało miejsce do wczoraj ;)

Doberek dziewczyny ;) Wstawać, co to za spanie???? :P Milusiego dzionka życzę ;) Agatka pewniaczkiem dusi swego księcia ;) i nie ma dla nas czasu :)

Melduję się ;) Wizyta i doktorka do łatwych nie, należała. Troszkę ... że tak powiem.... małomówny :( Ale ja nie mam siły już szukać innego doktorka. Skierował mnie na badania, usg i ta cholerną glukozę po raz kolejny. W ogóle to ciężko mi było z nim gadać. Pytał, czy pracuję. Więc mówię, że obecnie jestem na L4. A on do mnie hasło: wiec mam pani dać zwolnienie. Normalnie kopara mi opadała i mówię mu, ze jakoś nie wyobrażam sobie, siebie teraz w pracy. Mówi mi o badaniach i glukozie, to ja mu, ze miałam robiony test pod obciążeniem glukozy. A on do mnie ma pani zrobić glukozę :O I teraz jestem głupia, bo nie wiem, o co mu loto:O Czy o test obciążenia, czy tylko oznaczenie na czczo :O Ja to mam pecha. Z jednej strony to się nie dziwię. W końcu przejmuje sprawę na sam koniec ciąży, wiec i jemu jest pewnie trudno. Ale przecież to nie moja wina :( No nic to. Nie mam siły i nie będę już zmieniać doktorka. Zaciskam żeby i jakoś przetrwam te pozostałe 3 miesiące. Pewnie nie raz jeszcze się poryczę z tego powodu, ale nic to..... Wszystko dla mojego dzieciątka. Dziś już spadam. Przywiozłam prackę z pracki, wiec trzeba się za nią wziąć. Zatem wszystkim życzę spokojnej nocki, miłego weekendu i wiele zrozumienia z męskiej strony.

Marlenko wszystkie jestesmy chyba w takiej sytuacji ;) Ale musismy dac jakos rade ;) Co do stron z facetami... to pewnie i są, tyko nas to po prostu nie interesi :P Całe szczescie mój mężus nie chodzi po jakis stonkach ze zdjeciami, bo bym miała pełno woruków. Konczy się na jakims filmiku ze sprawdzonej stronki i to raz na pól roku. Wydaje się mnie, ze to całkiem normalne, wiec się nie czepiam hihihih bo i tak nie ma kiedy oglądac :P W dzien misiek jest, a w nocy ma mnie i sen :P Niech tak zostanie ;)

Ide się odstresowac pod prysznic. Cała ta sytuacja dzisiejsza sprawia, ze jestem spięta :( Mam nadzieje, ze jak przyjde będę miała co czytac. Zatem do dzieła dziewczynki ;)

Anna tylko popraw swoją bytnosc u nas. Wiesz.... troszke berakuje mi Ciebie tu ;) Wracaj szybciutko do nas i na dłuzej.

No proszę :D kolejny czekoladożerca w naszym gronie :P Surfinia by sie przydała ;)

Tak Kasiu, wstawanie z wyrka, jazda samochodem i skrę w lewo, jakieś przemieszczenie ciała tzn skrety, nachylenie sie, ogólnie wstawanie i to w połowie drogi do pionowej postawy grrrryyyy koszmar